Pani Krystyno!
Gratuluję najmocniej nagrody na łódzkim Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych! Bardzo się ze znajomymi ucieszyliśmy i życzymy Pani mnóstwo dalszych sukcesów i BOSKICH ról! Trzymamy kciuki :)
A w ogóle to już tak od paru dni snuje mi się po głowie pytanie, przepraszam za może zbytnią ciekawość. Niedawno szkołę mojej koleżanki odwiedził Pan Andrzej Wajda. Dzielił się z uczniami różnymi ciekawymi anegdotami i opowieściami ze środowiska filmowego, wszystkie dokładnie, lub mniej dokładnie, zostały mi później zrelacjonowane. Była wśród nich jedna dotycząca Pani, a właściwie zaangażowania Pani do filmu „Człowiek z marmuru”. Jestem potwornie ciekawa, jak Pani zapamiętała to zdarzenie, bo w opowieści Pana Andrzeja Wajdy było wręcz arcyciekawe :)
Pozdrawiam serdecznie, gorąco! I biegnę buszować w poezji... i ćwiczyć GŁOS... to potwornie trudne, jak się całe życie "siedziało cicho" :)
Uściski wiosenne!
Marta Więcławska