Nie wiem dlaczego , ale zauważyłam, że wszystkie filmy które opowiadają w jakiś sposób o kobietach i ich sprawach bardzo szybko znikają z naszych ekranów. Przecież stanowimy ponad połowę społeczeństwa!! Tak było z "Wiedźmami", "Męsko-żeńskie" i wiele innych.
A zauważyła Pani analogię między bajkami dla dzieci a teraźniejszą sytuacją polityczną naszego kraju?? Właśnie jestem na etapie czytania dla moich dzieci Szewczyka Dratewkę i tego typu podobne. Jakiś nieznany mężczyzna przybywa do kraina, uwalnia królewne tylko dlatego, że ma farta i trochę szczęścia, zdobywa królestwo, królewne i żyje podobno szczęśliwie. Nie wiem dlaczego na tym bajka się kończy, ciekawe???