przez Ściana Śr, 31.01.2007 02:31
Znalazlam w HP erotyk, no to co mam z nim zrobic? Dopisuje sie. Niech zyje Weekend!
"Sztuka kochania" XXII (hi hi, a sonet XXII, bo Druhny takie sa zaawansowane w owej sztuce ze wszystkio co wczesniej juz przerabialy?) *poprosze od I sonetu. młodzież ma sesje i nie zajmuje sie erotkami. mam tyły...* /czy mozna prosic o sonet 999?/
Ale oto już kochanków (no i tak sowie polecimy erotykiem z grubej rury, uprzedzam mlodziez, zeby nie bylo zgorszenia, no!) *czuje sie uprzedzona, mam dalej nie czytać?* /prosze bardzo: Romeo i Julia - najslawniejsza para kochankow, mlodziez wie o kim mowa?/
ukryło puszyste łoże. (za duzo puchu jak na moj (nie)skromny gust, wole sofe z dywanikiem) *tak tak, niech druhna tu nie ukrywa swoich pragnień. wodne łóżko, to jest to?* /sie usmialam! Druhny w ogole wiedza co to jest Swieta ME-TA-FO-RA?/
Muza moja do sypalni(Maszmunie, no i co z podloga? Tesknie za szczegolami sypialniowymi a la Maszmun...) *no ja rozumiem w gołębiu, ale tak w erotowierszence lecieć?* /Druhny widza te SCIANY w mieszkaniu Mashmuna?! Mashmunie - WKLEIC!!!!/
w żaden sposób wejść nie może. (co to za muza jak nie potrafi przeniknac przez drzwi, phi?!) *moze taka niedoświadczona muza, proste* /dac tej Muzie klucz, proste! Od klucza wszystko sie zaczyna - czek/
Zresztą i bez jej wskazówek (czek, wskazowki Druhna Teremi wyciela) *no bez wskazówek@Teremi to nie da rady* /prosze sowie SAMEMU znalezc wskazowki, na tym polega szczescie. Takie "za grosik"/
radę sobie świetnie dadzą(tez mi sie tak wydaje) *to źle Ci sie wydaje hihi. może teraz bedzie Teremi Teacher...poprosze o wskazówke* /no przeciez mowie, ze szczescie w zwiazku kochankow polega na znalezieniu wlasnych wskazowek. To mowilam ja - Sciaaaanaaaaa Teeeeeeaaaacheeeer/
i nie zostaną bezczynni(hi hi, nie wiem nie wiem, zalezy co sie dzialo w poprzednich dwudziestu sonetach...) *no jak to nie wiecie druhenki? przecież już wszystko było przerabiane.aaa juz wiem, nie chcecie sie przyznać bo młodzież patrzy. ok.to ja poprosze wskazówki gołębiem. adres podać?* /szczekam cierpliwe na sonet # 999. Co to ja zycia nie znam?/
pod Amora słodka władzą...(ten Amor to oczywiscie malowany na suficie przez kobiete ANIOLA!) *jasne że malowany na ¦cianie, bo niby jak z sufitu w serce taki Amor by trafił? chyba że to jakaś Amor Muza i przeniknąć juz umie* /Emciu! To jest TA AMORA malowana na podlodze, pedzlem kobiety Aniola, phi!/
Co należy wówczas mówić, (NALEZY malo mowic, bo takie gadanie to raczej chyba rozprasza, przepraszam za watek osobisty JA LUBIE cisze, zeby nie bylo ze kazdy musi tak samo, friwola@Sowa...) *mało mówić dużo robić. tylko tyle wiem, takie braki, a ja od razu do sonetu XXI wskoczyłam. mówiłam już że czekam na wskazówki@Teremi?* /w ogole NIC nie mowic, nic nie myslec, tylko dac sie poniesc SWIETYM ZMYSLOM, hi hi/
bardzo dobrze wiedzą sami. (a co im ta wiedza da?) *liczy sie tylko wiedza podparta praktyką. nie, to nie od Teremi Teacher. tego sie na moich (młodzieżowych) studiach nauczyłam* /nic im ta wiedza da! Liczy sie psychologiczna chemia poparta szacunkiem/
Nie będą również w kłopocie, (hi hi, oj klopot dopiero sie zaczyna...) *oj dziś to ja jestem w kłopocie. nie zdałam. no nie zdałam naprawde. kto za słabo trzymał kciuki? komu należy sie w-czapa?* /Tobie, Droga Moniko, nalezy sie w-czapa. Mlodziez niech sie nauczy, ze trzeba brac odpowiedzialnosc za wlasne zycie. PS Phi, a od czego niby sa poprawki? Co to Druhna Monika zycia nie zna? Ze najwiecej sie pamieta z poprawek wlasnie?/
co trzeba zrobić z rękami. (moga np byc kroliczki na scianach albo ewentualnie kat's craddle, taka zabawa nitko- palcowa) *a która druhna umie zrobić na ¦cianie z palców psa? albo świnke, bo to w końcu rok świni...swoją drogą ¦ciana dowiedziałaś sie juz kim ja jestem?* /a Druhna Monika poda nam jeszcze miesiac? To tez jest wazne! Bowiem Chinski Nowy Rok nie liczy sie od 1 stycznia, phi!/
Powoli dążcie do celu,(czili metoda zolwia? Druhny sie wypowiedza w tym wzgledzie, ja tylko chcialam zauwazyc ze jak sie taki zolw dostanie do wody, to poooszeeedl! No przeciez widzialam bylam w akwarium!) *mój żółw jakby sie dostał do wody, to obawiam sie że by poszedł na DNO jak kamień. no ale skoro druhny mają żółwie-motorówki...* /Emciu, a ile jest rodzajow zolwi? ....tra la la la/
moi kochankowie mili...(...juz mowilam, ze milosc mnie rozczula na maksa!) *ale taka rozczulona całe zycie to moze być niebezpieczne* /bo co?/
Opóźniajcie szczyt rozkoszy - (a na cholerkunie, albo to nie ma nastepnych szczytow? A co, polecialam sowie Sciana!) *w którym sonecie odkrywa sie clitorisa?* /hi hi...w KAZDYM. To idzie mlodosc z PITANIAMI//
jeżeli was nic nie pili. ("little wee stone"@Raffi, czili maly kamyczek w bucie? No co? Przeciez nie bylo w ogole powiedziane, ze zdjeli byli buty, eh? Przeciez od razu widac, ze to nie Azja tylko ITALIA!) *a ja kiedyś marzyłam o kochanku Italiano. ale w butach! nigdy!NEVER!* /hi hi....a taki kochanek Italiano to by gwizdal na Druhne. Sama slyszalam w ITALY. PS I co na to Druhny Feministki?/
Przerywajcie słodką pracę,(kazda praca jest slodka, i prosze tu nie narzekac na poniedzialki i koncowki urlopow, etc. Emcia do Ciebie mowie!)*a czy ja mówiłam że mi sie zmienił kierownik i zastępca w pracy...skoro odchodzą najlepsi bede musiała odejść i ja.* /wczoraj sowie postanowilam, ze nie bede sie przejmowac bojsami, bo licza sie TYLKO dzieci/
aby trwała jak najdłużej.(powtorzmy jeszcze raz, zeby kobieta wy-trwala, musi miec przerwe, wlasnie sowie robie przerwe na wierszemke AVE!) *jak ostatnio sowie robiłam przerwy w nauce, to sie okazało że były dłuższe niż ta cała nauka. ale co? typ ze mnie naukowca?* /to kiedy ta poprawka? Tym razem przerwy w nauce beda krotsze, co nie? Druhna Monika obiecuje?/
Przed najśmielszymi pomysły (hi hi, a moze konkurs? 14 najsmielszych pomyslow? Wiadomo, ze wygra Maszmun...) *tak tak, na 444% wygra Maszmun. będzie medal z sera i wielka feta* /Maszmun - wkleic liste 14 najsmielszych pomyslow! PS Emciu! Zapomnialas o Swietej 9-tce!/
niechaj żadne z was nie stchórzy...(phi, stchorzyc to nam, a nie my, phi) *poprosze o wskazówke jak nie stchórzyc. poprosze o 14 wskazówek* /wskazowka bedzie jedna - normalnie nie stchorzyc i juz/
Drżącą światłością zaświecą (ile trzeba zapalic swiec zeby sie zrobil UNIKATOWY nastroj?)*444 myśle że tyle wystarczy. choć moze powinnaś poczekać na wskazówke* /a moze by tak zgasic wszystkie swiece? Wtedy dopiero bedzie unikatowo/
twej dziewczyny słodkie oczy, (uhmmm, uhmmmm, normalnie oganiczny cukier prosto z Cuba!) *o słodkie oczy to na pewno o mnie* /mdli mnie od tego wersu/
jako złoty słońca promień (hi hi...tylko jeden? Co tak oszczednie z tymi promieniami? PS. Dyskusja pomiedzy moimi dziecmi i mna na temat promieni slonca. W. mowi, ze slonce nie ma zadnych kreskowych promieni. Ja, no fakt nie ma ale tak w ogole to promieniuje goracem. J. pokazuje na palcach kurczac je i rozkurcajac, i ze tak wlasnie narysowaml promieniujace slonce. Sprawdzilam jego rysunek, potwierdzam! Wlkeic?) *janse że wkleić. a miało słońce uśmiech i okulary przeciwsłoneczne. okulary i czapa konieczne bo przecież moze udaru biedne dostać od tych promieni* /Emciu! Wkleic. ZrobiMY sowie MoMe w Kredensie/
drży odbity w wód przeźroczy...(przezroczyste, drzace wody....no fakt ladnie sie zapowiada. Czy mozna dotknac rozgwiazde?) *mam 3 rozgwiady gdzieś w szafie. chcesz dotknąć?* /prosze nie dotykac, a tym bardziej nie chowac w szafie. Podpisano: Matka Natura/
Wyrazy żądzą dyszące... (poprosimy o wyrownanie oddechu, Hobbity spisuja WYRAZY, bedzie slownik) *lepiej daj im ortograficzny, bo ja nie wiem co oni moga tam nawypisywać...* /Hobbity wlasnie zjadly slownik. No co? Glodne byly od tych żądzy/
Szepty namiętne i skargi(SKARGI? W takim momencie, co za nietakt!) *skargi do uszka szeptane mogą wzmagać* /Druhny to widza, co mlodziez tutaj wypisuje? "Moga wzmagac". Ekhm...ekhm/
na zbielałych wargach mrące... (pociagnac kredka, czili szminka #9!) *błyszczykiem i będzie bardziej lepiąco* /organicznym miodem, zeby bylo blizej Matki Natury/
Palące jak ogień wargi...(o cholerkunia...poprosze troche wody z lodem) *najpierw sie wysmarowała #9 a teraz piecze.hihi* /a moze byc kranowka?/
Uniesiony namiętnością,(Alberta ukradla pnau Fizykowi miernik namietnosci....teraz czeka w ukryciu...na wybuch ekhm, ehhmm...WULKANU!) *ale kto będzie wybuchał? Pan Fizyk, czy Alberta?* /eee tam...to tylko szafka nocna wybuchnie, hi hi/
nie wyprzedzaj twojej pani.(a pani to juz moze wyprzedzac, kto ma pierwszenstwo ruchu na tej drodze?) *no jasne że ten po prawej...a kto chodzi zawsze po prawej? PANI* /moim zdaniem to w erotyku chodzi o to, zeby nikt nikogo nie wyprzedzal, tylko zeby bylo symultanicznie na mecie. Co nie, Mashmun?/
Najmilej, gdy jednocześnie (taki nirwanowy DASH we dwoje...Wcale nie przypomina ruchy drogowego w Rzymie!) *chillout* /symultaniczna meta, a nie mowilam?/
przybijecie do przystani... (...hi hi, a czy z tej przystani widac zachod slonca?) *tak i góry i piasek i nawet te rozgwiazdy w morzu* /Emciu! Wkleje, wkleje, nie boj zaby/
(Publius Ovidius Naso; wolne tłum. Julian Ejsmond) + (Emcia, TEREMI! TAKI tekst Druhna Ukrywala byla????!!!! PYCHA erotyk!)*Monika-przypadkiem młodzież w erotyku zaplątana*+ /Sciana, poprosze o kolejny PYCHA erotyk/