Dziekuje za ten wpis o Wszystkich ¦więtych. Też uwielbiam to święto i 2 litopada - Zaduszki.
Choc przeciez moi bliscy też odchodzili, przede wszystkim - mama. A z innej beczki -pisalam , że PAni zapał zachęcił mnie do starań o własną budowę , początkowo plany były nierelistyczne. Oczywiście nie chodzi o skale monumentalną - tak jak u Pani. Ale, okazuje się - ze jest szansa na otrzymanie warunków zabudowy - otrzymałam już pisma częściowo korzystne , jeszce miesiąc musze czelac, a potem to już wygląda, że będzie można złoźyć plany o pozwolenie na budowę. Aż boję się myśleć, że może sie ziścić. Pani napisała mi w odpowiedzi na moj list - "WszYStko się wydarzy". Tak, to wspaniałe piękne , dobre zaklęcie.
Pomijając to , że inne sprawy zaczęły tak bardzo w moim życiu się zmieniać i nabierać tempa...Pani odwaga, dodaje mi sił.
Pozdrawiam świątecznie