drogi p. Januszu L. (p. Krysiu przepraszam za zasmiecanie)

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

drogi p. Januszu L. (p. Krysiu przepraszam za zasmiecanie)

Postprzez mirka1204 Cz, 21.09.2006 08:52

....i prosze usunac ten post jesli uzna pani za stosowne, czuje sie wywolana do tablicy, aczkolwiek nie wiem do konca na jaki temat :-)).


Drogi panie Januszu Lipski,

Pani Janda byla tak niezmiernie mila, ze odpowiedziala na pana uwagi, ja niestety nie zapamietalam dokladnie czego one dotyczyly, rzucilo mi sie natomiast w oko to 'fiksowanie komputerow'.

Poniewaz nie cierpie zasmiecania jezyka polskiego spolszczonym angielskim, odczytalam to jako 'komputery reperuja' (analogicznie do wdziecznego polskiego slowa 'deweloperzy', poza tym nie wszyscy znaja francuski).
Nie moglam sie powstrzymac przed wyrazeniem swojego szoku: jezeli moja ulubiona aktorka uzywa slangu angielskopodobnego, zapewne zbliza sie koniec swiata....

Pani Janda po raz kolejny byla tak niezmiernie mila, ze wyprowadzila mnie z bledu, czym mnie niezwykle zaskoczyla i za co bardzo jej dziekuje :-))).


Rozumiem ze byl pan uprzejmy wyciagnac z tego rozwoju wydarzen (no powiedzmy, wydarzonek) jakies daleko idace wnioski ? ....chyba niepotrzebnie ........

Pozdrawiam pana, bylam niedawno w Melbourne, bardzo mile miasto :-)).
mirka1204
 
Posty: 8
Dołączył(a): Wt, 12.09.2006 00:04
Lokalizacja: US

Powrót do Korespondencja