Witam Pania tym serdeczniej,ze po raz pierwszy na tej stronie.Ciesze sie razem z Pania finalem tego,zdawalo by sie nie do rozwiazania ,koszmaru zwiazanego z budowa duzej sceny.No,teraz dopiero zacznie sie szalenstwo! Wlasciwie juz sie zaczelo.Oczami wyobrazni widze to,czuje to. Wytrwalosci w "boju" zycze! Chcialo by sie po Wajdowsku powiedziec: "Janda,zeby do przodu!"
Serdecznosci.
Grazyna