..Pani Krysiu!
jak dawno tu nie byłam,ale widze że nie tylko ja nie mam za wiele czasu-Pani równiez zapracowana...jak zawsze...
Ja teraz jestem zapracowana studentką:)własnie zabieram sie do malowania bo naszła mnie ogromna ochota na malowanie.Mam przypływ weny twórczej:D:D:D
Chciałabym dodać Pani jakoś otuchy bo zata smutna dziś Pani twarz...
Pozdrawiam gorrąąąąąąąącoooo;)
JK