Pani Krystyno,
z Nowym Rokiem życzę Pani choć jednego krytyka teatralnego ,który tak kochałby twórców swojej dziedziny sztuki jak pan Bogusław Kaczyński kocha twórców muzyki. Co roku oglądam koncert noworoczny z Wiednia ,a od paru lat z komentarzem pana Boguslawa, to wspaniałe i budujące ,ile w tym człowieku jest miłości do twórców muzyki. Na pewno Pani zauważyła , że Pan Bogusław nigy nie powiedział złego słowa o o swoich artystach, a dzisiejszy komentarz o telefonach komórkowych na koncertach potwierdził wielką jego milość do muzyki ,, mamy problem z telefonami komórkowymi na koncertach , ale grają ładne melodyjki". Bezgraniczny optymista ,jak Pollyanna. pozdrowienia -Monika Karasińska