o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka

[o.]

no jezdem jezdem... a sonia śmiga tu i sprzata nawiedzona o 11 w nocy! na jakims dopalaczu chyba jedzie...

[dancerka]

Juz jestem - chyba info dotarło... do ciebie???

[sonja]

...............no bo szaga do Gliwic pojechała i tak sie pakowała szybko ,ze bałagan zostawiła a my goscia mamy..............cały kosz butelek, jakies talerze z zaschłym jedzeniem.....ciuchy porozrzucane ale tych mało bo reszte wypraną i nie nie dosuszona do torby spakowała i pajechała....torba ciezka bo 1/2 ciezaru to woda z ciuchów, prasowała je zeby szybciej wyschły ale z nawilzaniem, bo matki w domu nie było i nie miał jej kto poradziec zeby nawilzanie wyłaczyc, a Matka na to patrzyła i nic nie powiedziała trzemu????

.............a dopalacz ??? sok z granata firmy Tymbark taki odrzutowy bardziej jest........

[o.]

zawiodlas mnie dance, bez komentarza!

[sonja]

Dance info jest ale nas woooogóóóleee nie zadawala!!!! ...czekamy na inne!

[Agniś]

A makaronik smakował?
A ten bałagan to pewnie O. zrobiła szukając tych fixów!

[o.]

sok z granata faktycznie odrzutowe... co chwilke mnie odrzuca za te drzwi obok ;)

[dancerka]

...

[o.]

no makaronik zjedzony, ale sonia chyba sobie za punkt honoru to wziela, bo smazyła wołowinkę przed chwilką ... hahahaha
Agniś, no gdzioe tych fixów mialam szukać? u szagi w pokoju pod biurkiem?

[Agniś]

A co - nie dobre miejsce na fixy?
A pod biurkiem , jak pod latarnia - najciemniej!

Soniu! nIe smarz wołowiny na wieczór bo Ci się przysnia koszmary! Chyba , że to na jutro ... Ale gdzie trzy pozostałe dania?

[sonja]

....Agnis cofanij te oszczerstwa!!! kuchnia w idealnym porzadku pierwszy raz po powrocie z pracy pusty zlew, no gary tez pomyte czyli z obiadu nici dla mnie ale cóz kto późno przychodzi sam sobie szkodzi, ale to nic połowek nam dzis kolacje postawił ....w lokalu klasy lux, rachunek był taki ze musiał do bankomatu galopować, przerósł jego wyobraźnię...........;)
Dance !!! masz kilka dni moze znajdziesz 1/2 godz.?

[o.]

[Agniś]

Odwołuje, odwołuję!
A wyslij O. do mnie jak Ci juz posprzata cały dom!

[dancerka]

..

[o.]

no szef kuchni pozmywal i wysprzatal wszystko ;) a Połówek sie honorem ujął i nie chciał ode mnie kasy tylko wolał do bankomatu pedzić... ale było pyszniaste! az mi włosy dęba stanęły i oczy wyszły z orbit po pierwszym kęsie... brrr...

[sonja]

............Agnis nie na noc tylko na jutro, moze bedzie gulasz z kasza gryczana albo z plackami ziemniacznymi.....nie wiem jeszcze!

[sonja]

Dance ja cie denerwuje??? ja??? no to doczekałam sie .....:(((

[o.]

ze plackami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! najlepiej z Helianthus tuberosus

[sonja]

............OK!!!!!!!!!!!!!

[sonja]

............ale z heliantusa najlepsza sałatka!!! Widze ze Połowek czasu nie marnował tylko nawijał, nawijał a Ty węzykiem masz wszystko podkreslone i wykyte na blache;)