przez Ola B. Śr, 10.08.2005 19:20
Witam CAŁE HP...czytam sobie Was w chwilach wolnych, nie udaje mi sie wszytskiego nadrobić...a w zasadzie, to chyba sie nie staram i zazwyczaj czytam strone, ktora mi sie akurat otwiera, a w zasadzie na kazdej jest cos dla duszy:)...wiele tu perełek odnalazłam i za to Wam bardzo dziekuje, chce sie odwdzięczyć...i dla tych, u ktorych, zimno , deszczowo i jesiennie....
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Ogrzej mnie" (sł.Wojciech Młynarski, muz. Włodzmierz Korcz)
Dzień, czy noc, czy to skwar czy
też mróz, jednaka treść
nieodmiennie rozbrzmiewa w tej piosence:
Memu ciału wystarczy
trzydzieści sześć i sześć,
mojej duszy potrzeba znacznie więcej,
Memu ciału wystarczy
coś wypić i coś zjeść,
trochę pospać na boku czy na wznak
i nasz cud gospodarczy
zapewnia mi to, lecz
moja dusza niezmiennie prosi tak:
Ogrzej mnie,
wierszyku pełen cudowności,
wspólniku mojej bezsenności
ogrzej mnie, ogrzej mnie!
Rozżarz mnie
niedokończona zdań wymiano,
cudowna kłótnio, w pół urwana
rozżarz, rozżarz mnie!
Ach, życie ogrzej rozpal duszę mą, bo skona,
do stu, do dwustu, do tysiąca, do miliona,
wsłuchaj się w duszy mej prośby
natarzcywe:
Chcę mieć gorączkę! Give me fever!
rozpal mnie,
blada kuzynko Melpomeno,
jedną zagraną dobrze sceną,
rozpal, rozpal mnie,
Ogrzej mnie,
świecie utkany z głupich marzeń,
akordeonie w nocnym barze,
ogrzej, ogrzej mnie!
A świat na to powiada:
normalny duszy stan,
to nie musi być stan podgorączkowy,
pana trzeba przebadać,
przedsięwziąć jakiś plan
by te bzdurne problemy raz mieć z głowy!
Kombinują, badają
czy pies to, czy to bies,
a mej duszy radości ciągle brak,
po staremu nadaje uparte SOS,
po staremu codziennie błaga tak:
Ogrzej mnie,
zażarta na ten świat niezgodo,
z którą rozstałem się tak młodo
powróć, ogrzej mnie!
Rozżarz mnie
chwilo szaleństwa i radości
mej tożsamości, niezmienności
dowiedź - rozżarz mnie!
Mój świecie rozpal duszę moją aż do końca,
mój świecie zamień duszę mą w cząsteczkę słońca,
niech świeci w mroku, niech rozjaśnia dni parszywe
chcę mieć gorączkę! Give me fever!
Rozpal mnie,
słonecznikowa kresko krzywa,
złota Van Gogha perspektywo
rozpal, rozpal mnie
Ogrzej mnie
miłości, której nie znam jeszcze
z wiosennych bzów liliowym deszczem
przyjdź i ogrzej mnie!
- Załączniki
-
- "słonecznikowa kreska krzywa,
złota Van Gogha perspektywa":)
- sl06.jpg (5.94 KiB) Przeglądane 10070 razy