Pani Krystyno!
Równie serdeczne pozdrowienia co wczoraj...
P.S. Ta druga figura szczególnie mi się podoba. Pozostawiona sama sobie, odwiedzana jedynie przez słońce, wiatr i deszcz....
Ostatnio edytowano Pn, 28.11.2005 22:04 przez Pestka, łącznie edytowano 1 raz