przez Isabel N, 17.07.2005 02:15
A Ja Pani współczuję, żeby przechodzić koło okien i nie " zajrzeć, mimochodem." Gdybym to ja była na pani miejscu, nie pytałabym, nie wysyłałabym tych głupich smsów - wytwór 21 wieku, jakiś wynalazek 21 wieku, napisałabym - Irenko, czy sie obrazisz czy nie, Bedę u Ciebie i Okropnie Cię ochrzanię za te któtkie spodnie, które kazałaś mi kupić. Cieszyłaby się bardzo , okropnie jak to Irenka . może przejmowałaby się i stanęla na wysokości zadania, ale za późno...... Może czułaby się potrzebna, wtedy nie mogła być .... oj, to starszne...... Ale wiedź Irenko, ze wspominamy Cię teraz często -ale za jakis czas nikt na tym forum nie bedzie pamiętał o Tobie. Wiem , to straszne. Chyba bym się wstydziła na pani miejscu. Nie wiem co powiedzieć więcej. Niby ...... ale....