o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka

[o.]

Acha i witam mojego Ulubieńca nr 1 i witam także Ulubieńca nr 2 :)))

[grzesiu]

Witamy o. ;)

o. napisz co Ci sie skojarzylo...przeczytamy szybciutko a Ty usuniesz post...nikt nie zauważy ;)

[o.]

plany na dziś jakies są?

[grzesiu]

jeśli chodzi o mnie to ja dzisiaj nie wychodzę z domciu...siedzę i się lenię...

[KAMIL]

no pięknie Grzesiu, wolny dzień i mógłbyś być u mnie w Poznaniu a co ważniejsze z naszą KJ. wrrrrrrrrrrr
Witaj O. - tak jak radziłaś, doniczkowe :)

[o.]

Ok, więc kasujemy i zostawiamy tylko wiadomość dla g.

Rok 1984, nr 3 :)))))

[o.]

Radziłąm - nie radziłam. Po prostu nie zawsze są sprzyjające okoliczności do zakupu pięknego i ogromnnego bukietu! Czasem trzeba postawić na trwałość i praktyczność. A Kj ma wielki dom, jeszcze większy ogród więc doniczkowych nigdy za wiele :)))) Tzn takie jest moje skromne zdanie.

[KAMIL]

OK :) obaczymy
gratis dodaje swój film :P

[grzesiu]

o. najbardziej lubię chyba rok 1990 ;)

[Rikki]

noooooooo Kamilu, ta żaglówka super... same takie mam dookoła! a byłes już dziś nad jeziorkiem sfilmować nagie polskie ciała???

[o.]

A ja jeśli chodzi o audio to 92, a o video to 86... no jeszcze bym dodała tu rok 95 i 03

natomiast szczerze nie lubię 94

[grzesiu]

bardzo trudno wybrać jeden rok, ale gdybym musiał to : audio 98, video 89/90...

[KAMIL]

Rikki - jeszcze nie byłem. ;)

[o.]

Masz rację grzesiu, trudno, zwłaszcza nam ;)
Kamil, koszula wyprasowana? buty wypastowane? nogi ogolone?

[KAMIL]

Koszula jeszcze nie :P prałem ją wczoraj o 03.00 i jeszcze wisi na sznurku.
Buty wypastowane.
NOgi nieogolone :P

[o.]

Koszula wyschnie, jest gorąco. Wypastowane buty u faceta - rzecz święta. Z nogami może coś pokręciłam, ale przynajmniej widzisz o ile faceci maja łatwiej w zyciu ;)

[KAMIL]

ale my się musimy golić częściej niż Wy depilujecie nogi.
kurde przeszukałem cały domi nie ma papeterii, a była wrrrrrrrrrrr

[o.]

A ja mam taką piękną z papieru czerpanego z płatkami róż i wykorzystuję ją tylko do 1 celu.
No może i częściej musicie się golić, ale macie mniejszą powierzchnię. A tu trzeba codziennie ogolić nogi, pachy i nie powiem co jeszcze, wyregulowac brwi, peeling na ciało, balsam, lakier do paznokci, modelowanie włosów, malowanie rzęs... ech... i do tego trzeba wiecznie chodzić na wciągniętym brzuchu! Widziałeś kiedyś kobietę taką jak ją Bóg stworzył? Wątpię hahahaha

[KAMIL]

no tak :) masz racje my potrzebujemy znacznie mniej by się wyszykować :)))
kobiete jak Bóg stworzył.. chyba widziałem :)

[o.]

Kamil, kobieta naga nie = kobieta naturalna. Nie, no myślę, że gdzieś tam sobie żyją kobiety w zgodzie z naturą i noszą cały rok rajstopy by im sie włosy na nogach nie poplątały, ale to chyba rzadkość. Przynajmniej ja takich w swoim najbliższym otoczeniu nie mam ;)