przez o. So, 28.05.2005 08:50
Jakie smacznie śpi? Musiałam wstać o 5 rano, bo psina na spacer bardzo chciała i mi po głowie skakała i musiałam wstać, a jak już wstałam i wyszłam na spacerek to taki piękny dzień i cisza i spokój i posiedziałam na ławeczce, a jak przyszłam i chciałam się znów położyć to kotu się przypomniało, że może by tak śniadanko jakieś zjeść, no to jak dałam kotu to pies mi nie przepuścił, a potem juz w amoku śniadaniowym karmiłam papugi i ryby. No, a potem się położyłam spać :)... i zadzwoniła ciotka z pytaniem "Czy wszystko w porządku?" no to się spytałam "A czemu miałoby byc nie w porządku, zreszą nie wiem, bo śpię, to nie widzę". No to już wstałam i się ubrałam i wykąpałam (tzn w odwrotnej kolejności) i tę cholerną podłogę zmyłam, której domyć nie mogę od wczoraj, a teraz idę na bazar upolować coś na obiad, bo ojce przyjeżdżają i kupić kawał mięsa, taki z 10 dkg ;)dla ukochanego yorczka :))))))
Dzień jak codzień :))))))))))