............. /Margines.........

[soulinka]

To i ja po bardzo długiej nieobecności przywitam się z Wami.
Pamięta mnie tu ktoś jeszcze?
Ja pamiętam i składam życzenia, by każdy dzień tego 2012 roku, który niedawno do nas przyszedł, obdarował Was jakąś radością, by kładąc się do snu można było pomyśleć o nim z uśmiechem. Spełniajcie marzenia, bo to są magiczne chwile. Życzę Wam też pięknych spotkań - coraz mniej mamy czasu (czy na pewno?), warto się zatrzymać i posłuchać drugiego człowieka - każdy niesie z sobą ciekawą opowieść...
Życzę słońca w sercu, spokoju w duszy, zdrowia, bo tylko ono prowadzi nas do celu.
Wszystkiego dobrego!

[placunio]

Soulinkoooooooooooooooo! - - co za pytanie? ...
wspólne noce z ... radiem:):):) nie zniknęły, a podczas koncertów, wiem, że słuchamy razem,

"... kto raz Przyjażni poznał smak... "

z radością Cię pozdrawiam, i życzę jednocześnie wiele Dobrego w Nowym Roku,
fajnie, że się pokazałaś, zresztą w Takim dniu liczyłam na to:)



OluB - mocno, z całych sił...


----------------------------------------------------------------------
wróciliśmy niedawno z teatru, /znaczy z miejsca, do którego dzisiaj przyjechał Rewizor, oj, działo się, oj działo /Rfechner, mam nadzieję, że było co liczyć?:/...
/Aniu123... jeszcze się nie wybudowaliśmy, dyrekcja i aktorzy robią co moga, abyśmy nie tracili oddechu teatralnego:)
"Rewizor" - sztuka Mikołaja Gogola znana od lat, w zasadzie można powiedzieć "wiecznie żywa",
nasza wersja /reżyserem jest Giovanny Castellanos/ nawiązuje do czasów obecnych, do tego stopnia nawet, że -ku pełnej radości widzów - w spektaklu padają nazwiska Pilcha, Głowackiego, Grocholi, a nawet... Ibisza,
- i do tego niesamowite tempo przedstawienia, prawie jak film akcji ...
no i to słynne powiedzenie rzucone ze sceny:
"Z czego się śmiejecie? - z siebie się śmiejecie... " -
- bo tak naprawdę spektakl opowiada o ,,, o każdym z nas




Teremi - przyjeżdżaj! musowo... w dodatku coś przeczytasz i ... powybierasz igiełki:)

dobrej nocy! /mżawka przed północą i ciepło
....a dzień będzie dłuższy o 20 minut!,
- a do astronomicznej wiosny zostało 71 dni, 5 godzin i 13 minut

ps.
... żeby się chciało....
pięknie, że naszej Justynie się chce!!! Wielka Osobowość!

[soulinka]

Ja się tu wzruszam dzisiaj... dzięki Wam...
Powroty są fajne, choć nigdy tak naprawdę nie było żadnego rozstania.
Tak po prostu wyszło, ale... będę Was tu odwiedzała.

[placunio]

"...co się dzieje... oszaleję... niebo w sercu mam..."

zaczynamy Nowy Rok lekko, łatwo i przyjemnie,

BasiuK - szpilki pod ręką?:), czardasza grają

orkiestra i chór przy naszej filharmonia i przyjezdni solisci z Opery w Bydgoszczy w roli głównej Małgorzata Długosz (Sylvia) i Janusz Ratajczak /Edvin/ - operetka "Księżniczka Czardasza"


]


http://www.youtube.com/watch?v=ST5Cbsgs ... re=related
/tu wykonanie - Grażyny Brodzińskiej i Bogusława Morki/

"... bez miłości świat nic nie wart ... "

- gdy na wielkim ekranie ukazał się tekst - śpiewała cała widownia


w tym tygodniu premiera monodramu „Kim jest Wiera Gran…” /byłam na próbie generalnej, wygląda na "coś" wartościowego/,

----------------------------------------------
ps
/zima od wczoraj, pełne zaskoczenie:), biało w styczniu/, a ja wybywam na ... wyspę, wielką wyspę,
lada chwila, a nawet nie chwila, minuty już do rozpoczęcia AO,
na ten turniej czekam cały rok, w środku zimy przenoszę się w miejsce pełne luzu, gorącego słońca i wspaniałego tenisa, innego niż gdzie indziej
- stęskniłam się jak nie wiem co!!! - jeszcze nie zaczęli, a emocje już wielkie,
- kto tym razem? - dzisiaj mecze Agnieszki R - z Amerykanką Bethanie Mattek i Łukasza Kubota - z Almagro, powodzenia!

zdjęcie z natu - panorama Margaret Court Arena

Teremi - zostawiam Ci oblodzone chodniki, ... lecę na plażę - 23+ stopnie!

[placunio]

może to jakiś dobry znak?
pierwszy mecz jaki ogladam, jest to mecz Agnieszki, może będzie grać ona i w ostatnim! :):)
- no i już pierwszy serw, pierwszy punkt i ...pierwsza kawa ... o pierwszej:)

[Ita]

Hej, hej !

No i zaczelo się AO…

Nie, nie, to nie festiwal piosenek Agnieszki Osieckiej, tylko festiwal gry na …
korcie, czyli bieganie z instrumentem w ksztalcie gitary, z udzialem … Agnieszki !

Jak było dzisiaj ?

Wazne, ze wygrala !
http://www.sport.pl/tenis/1,103960,1097 ... jsze_.html

Znowu noce i ranki bedziemy zarywac, prawda Placuniu ?

A ranki nie sa teraz ZIELONE tylko niebieskie !

[Ita]

... ale pozdrawiam na ZIELONO !

[teremi]

a ja obiecuję, że nigdy wcześniej nie podam wyniku meczu, bo nie chcę być oskarżona o korupcję
ale oglądającym życzę bezsennych nocy i rześkich poranków, no bo ta piłeczka jest malutka i słabo ją można widzieć jak się człowiek nie wyśpi

... a filharmonii zazdroszczę, o Rewizorze myślę

[placunio]

minęło południe,
Ita, też TU jest niebiesko, tylko inaczej:) niż tam u Was, bezchmurne niebo i ponad +30stopni, czasami zawiewa wiatr i wtedy piłeczka leci niekoniecznie tam, gdzie powinna,
tak właśnie "męczyła się" wczoraj nasza Agnieszka, nie uderza piłek mocno, więc podmuchy przeszkadzały,
a Mattek szalała, bum i bum i w linie strzelała, przez trzy sety, ponad trzy godziny i ja się wymęczyłam:)
- gospodarze też się wymęczyli na meczu Tomica z Verdasco/, po dwóch setach w plecy, nie wierzyłam, że wyjdzie z pojedynku zwycięsko/

- dzisiaj jakoś na razie niemrawo idzie, bez emocji większych, ci lepsi ganiają słabszych od lewa do prawa, właśnie Novak asa za asem śle, do zera drugi set się szykuje...
kawa zrobiona, czekam na mecz Uli Radwańskiej,/ rzadko ją widziałam w turniejach/...

- nie będę Teremi ryzykować, mimo zapewnień:)! - co zobaczę oczami:) to moje,
ale, zaryzykuję, w Twoje myślenie, myśl, myśl ... mamy też i "Burzę" Shakespeare'au i niebawem
"MAŁY KSIĄŻĘ - dawno, dawno temu... na Marginesie",
hmmm, fajna zapowiedż premiery - "....dawno, dawno temu... na Marginesie", ...hmmm, no fajna:),
a, i coś nie fajnego, na wiosnę mieli oddać budynek teatru, zmiana planów, drobny poslizg, mają na wiosnę, ale ... przyszłego roku, rok w tą czy tamtą, drobiazg, wrrrrrrrr


w sesji wieczornej, czyli porannej u Was:), przed meczem Federera było oficjalne otwarcie AO,
wyjatkowa oprawa, bo mija 100 lat od pierwszego turnieju


/no i trzeci secik do zera, i Novak już przepytywany przez Jima Couriera.... własnie to skomentowano, że "niebawem będzie się mówiło o wywiadach Couriera, a w tle będzie... AO:)"

- śpijcie dobrze!

[soulinka]

Miłego Kibicowania wszystkim zaczarowanym życzę... zaczarowanym tą małą żółtą piłeczką...
Mnie w taki stan wprowadza już tylko siatkówka.
Serdeczności!
(a ja nie śpię, więc odzywam się nim reszta wstanie i już zmykam na paluszkach, żeby nikogo nie obudzić - z tych, którzy nie oglądają AO)

[placunio]

soulinkooooo - ...o tej porze???, ,
- pokazuj się, pokazuj, gdybym zasypiała, włącz muzykę:) - mocno Cię ściskam

[soulinka]

Czasami noce są długie,
A czasami siedzę, bo lubię
(ściskam mocno i... uffffff... bo wysłana poczta, niewiele, ale zawsze, odbiła się tylko głuchym echem. A tutaj - ulga. Dobrze znów tu być...)

[Rfechner]

Kochani Zieloni .wszystko czytam tylko pisac nie mam sily .....jak zbiore napisze .Bardzo serdecznie Was pozdrawiam! Ale sie nie poddaje ciagle pamietam zeby isc ..........

[placunio]

... jak Lleyton wygra szóstego gema z rzędu /od stani 1:5 się podnosi/ - czapka z głowy,
oglądam z sympati, bo to wspomnienia dawnych, pierwszch lat oglądania żółtej piłeczki /eh, czasy i Marata/

Teremi, wiem przecież, że nasza Ula wygrała, /można dzyń, dzyń/
już na nią czeka Romunka, która Samantę odprawiła /nie trenowała, czy co?/
- wieczór, a nawet noc i nadal TU upał,

i - z 1:5 do 7:5 , no no... brawo Hewitt!

/zdjęcie ze strony AO/

[placunio]

trzeci dzień z pełnym słońcem,

w oczekiwaniu na pojawienie się naszej Agnieszki, rozglądam się po kortach /ależ ten eurosport łaskawy,
AO /live/na obu kanałach w dawce po kilkanaście godzin, jakby i to było mało, na stronach w necie relacja live z innych kortów - tak pokazywanego turnieju nie ma, czyżby to miłość do AO?:)/
... no to sobie oglądam, ...
dzisiaj wyjątkowo nawet bardziej niż zawodników wypatruję znajomych na .... widowni,
bawcie się przednie, życzę niesamowitych wrażeń!

jeden z zakrętów na Great Ocean Road

/zdjęcie z netu/

[Ita]

Dzisiaj ...

POLSKA – DANIA , 27 : 26 !


Jeszcze 10 minut przed koncem meczu wyglądało, ze nasi szczypiornisci nie dadza rady pokonac Dunczykow, ale koncowka meczu odmienila wszystko…

Mina trenera Wenty w I polowie meczu często wyglądała tak:


Dopiero w II polowie nasi pilkarze zabrali sie do roboty i odrabiali powoli straty…
rozwijala się FANTASTYCZNA GRA, WIELKIE EMOCJE !





Napiecie do ostatniej sekundy i … radośc na zakonczenie


(wszystkie zdjęcia z Internetu)

Polska przechodzi do kolejnej fazy Mistrzostw Europy, majac 2 punkty „do przodu”.

Placuniu, warto było dzisiaj, choc na 1,5 godziny, przenieść się do Belgradu, prawda ?
Dziekuje za towarzystwo w tej „wyprawie” !

[placunio]

Ita - ale trafnie opowiedziałaś zdjęciami niesamowite emocje,
zawodnicy biegają, szarpią się, przepychają - godzinę, a w sumie decydują - sekundy,
jak dużo czasu jest - w paru sekundach:)

a tu dzisiaj na AO jakoś zimno:), do +30 brakuje prawie z 10 stopni,
...ale też biegają, tylko decydują nie sekundy, ani minuty, a długie godziny,
- 'właśnie Nadal zaraz będzie udzielał wywiadu po wygranej /gra tu w zielonej koszulce, zielony to nadzieja, czyzby ...finał?/,
na drugim programie Carolina Wozniacka zaczyna swój mecz, ale na szczęście jest net i ooglądam,bo równocześnie gra nasza Agnieszka z Galiną z Kazachstanu / rano będą odtwarzać w telewizji, więc Teremi ubezpieczam się:):)/,


Ita - od paru dni wertuję ksiązkę " Polskie gniazda literackie",
coś dla nas:), - taka podróż literacka po dawnej Polsce... m in, Stary Mokotów Władysława Broniewskiego, warszawska ulica Polnej 40 mieszkanie Mari Dąbrowskiej, Puszczykowo i dom Arkadego Fiedlera, "Rydlówka" w podkrakowskich Bronowicach Małych, Oblęgorek Henryka Sienkiewicza, Harenda w Zakopanem Jana Kasprowicza,Willa pod Wiewiórką Marii Kuncewiczowej, jest też mieszkanie Kazimiery Iłłakowiczówny w Poznaniu przy ulicy Gajowej 4/8. jest i leśniczówka Pranie Gałczyńskiego, są i takie o których nie wiedziałam, a nawet byłam w pobliżu... autor jest Marek Borucki, który snuje opowieści o mieszkańcach tych miejsc w sposób bardzo ciekawy, do tego jest bardzo dużo zdjęć



oooo, Nadal w szatni, a w głównym programie tv nasza Agnieszka ma piłkę setową,
ale słuchać głośne polskie okrzyki radości, kibiców i TU nie brakuje
- Agnieszka coraz bliżej IV rundy!

i coś na potwierdzenie, że emocji przy żólłtej piłeczce nie brakuje,
Cypryjczyk Marcos Bahgdatisw ciagu 30 sekund połamał cztery rakiety /oczywiście ze złości, przegrał/


dobrej nocy!

[M.C.]

Zarnowiec Marysi Konopnickiej od strony parku w mgle i deszczu.


I z tylu od strony ganku.


W zbiorach sa przecudne oryginalne ilustracje Szancera do Sierotki Marysi.

[Ita]

Dzieki Placuniu i M.C. !

Do "Polskich gniazd literackich" chetnie zajrze, ale teraz duzo czasu zajmuje mi kibicowanie naszym sportowcom.
Czesto nie wiadomo , jaka transmisje wybrac, bo zawody odbywaja sie w tych samych godzinach.
Emocje sa takie, ze zal nie ogladac "na zywo" !

Dzis najwiekszych (emocji) dostarczyl mecz pilki recznej

POLSKA – SZWECJA:
I polowa przegrana 9 : 20
II polowa wygrana 20 : 9
Ostatcznie remis 29 :29

HORROR i ADRENALINA !

Justyna Kowalczyk wygrala dzis sprint na sniegu, robiac sobie prezent dzien po swoich urodzinach. Jutro pobiegnie na „swoim koronnym” dystansie. Może zrobi sobie prezent przed drugimi urodzinami (tak, tak…Justyna ma dwa razy w roku urodziny, 20 i 23 stycznia !!!)



Agnieszka Radwańska, w dniu imienin, odpoczywa po wygranej w piątek, przed niedzielnym meczem, w czwartej rundzie wielko-szlemowego turnieju Australian Open na kortach w Melbourne.
Juz za kilka godzin!



I wszedzie wspanialy doping polskich kibicow.



My z Placuniem, trzymamy kciuki za wszystkich !

[placunio]

wyjątkowo, chyba jest więcej takich, którzy w tej chwili ...z kawą,
w tej chwili minęło południe i upał, +28 stopni w cieniu - Agnieszka już w blokach startowych,


a na AO - oj dzieje się, się dzieje, kilka pojedynków na pewno zostanie w pamięci,
gospodarze mają chyba nadmiar:) radości, młody Tonic i weteran Lleyton /dłuuugie, pełne emocji spotkania/
Tomic pokonuje Dolgopolova

a Hewitt Raonica


Agnieszka zaczyna dobrze...

ps
do "Gniazd literackich "wrócę - Żarnowiec też jest tam opisany,
u p. Marii nie byłam, więc dzięki M C - za podwójną zachętę /piękne zdjęcia!/