HYDE PARK

[GrejSowa]

Aha, to już wiem.

[Ściana]

Kangurzyco,
pochylam się jeno lingwistycznie, a nie społecznie: 'banged' a nie 'shagged' ? Hmm... A to lingwistycznie (do logicznej analizy w Kredensie) ciekawe...w głównym wydaniu Twoich wiadomości mówisz? Interesujące...
Kangurzyco, Ty nadal czytasz komentarze na Onecie? 'The hell with it'.
Sowuś, Ciebie i Kotka Alberci mam dalej po lupOM, ale w 'chwili obecnej' nie wiem w co tynk włożyć...w-czapę dostaniesz soon-monsoon, AVE. Może z tego wyrosnąć Mumia, ale kto mi zabroni, ne? Listu otwartego do Ściany w Korespondencji WOGLE się nie boję, hi hi, ...Koty to MY, a nie NAM, phi...
U & U

[GrejSowa]

Kangusiu, sprawdziłam i okazało się, że nie "puknął" tylko "pukał" (rp.pl). Chyba Borsuk wolałby już tę pierwszą wersję, co?

A teraz wyniki szybkiej prasówki:

"Kokkinakis stukał twoją dziewczynę" - sportowefakty.pl
"On przeleciał twoją dziewczynę" - przegladsportowy.pl
"On dmuchał twoją dziewczynę" - sport.tvn24.pl
"Mój kolega spał z Twoją dziewczyną" - sport.pl

Albercia się nakręciła i wrzuciła "Kokkinakis się kochał z Twoją dziewczyną", ale nic takiego nie wyskoczyło.

Dobranoc, bo trzeba spać, żeby rano wstać.

P.S. "Główne wiadomości kiedyś a dziś" to temat na osobny post.

[MarysiaB]

Witajcie.
Grejsiu, ja tam nie wiem, z analizy gramatycznej /banged – was banging/ wynika mi, ze raczej, raczej ‘bzyknal’, ‘puknal’, ‘stuknal’ itp., a jak bylo w rzeczywistosci, to tylko Kokkinakis, dziewczyna aktualnie Wawrinki, no i Nick wiedza. Ale biore pod uwage, ze rp.pl nie pisze o tym, co dokladnie powiedzial Nick /”Kokkinakis banged your girlfriend, sorry to tell you that mate”./, tylko donosi o wynikach swojego prywatnego sledztwa.
Sciana, ponizej material /nagrania, komentarze, zdjecia, wpisy itp./ do wszelkich analiz:

http://www.smh.com.au/sport/tennis/nick ... iya2y.html

Tak, Sciana, to byla pierwsza informacja w glownym wydaniu wiadomosci, do tego zostala powtorzona w ich dalszej czesci, w bloku sportowym. Paranoja.
"Główne wiadomości kiedyś a dziś". Rzetelna informacja, fakty czy raczej infotainment?
Tu pierwszy z brzegu artykul na ten temat, raport poslanki PiS, ciekawy, po pominieciu wszystkich politycznych wtretow:
http://wpolityce.pl/polityka/155466-lek ... are-bubule

Tak, Sciana, Onet jest i raczej pozostanie moim oknem na Polske i Polakow. Jesli zainteresuje mnie tam jakis infotainment, to czytam zamieszczone pod nim komentarze, ale bez przesady, nie wiecej niz dziesiec i te z trescia /uwag typu: ‘Ty poj...e pisowski przestań bredzić, idź się lecz do znachora’, ‘Niestety taka głupia ci..a jak ty’, ‘...100% bezmózgowiec!!!Wyprany przez TVN i GW’ nie roztrzasam/, bo uwazam, ze sa przekrojowe i zroznicowane i daja mi w sumie jakis szerszy oglad polskiej rzeczywistosci i nastrojow /dla porownania, a nawe analizy w Korespondencji jest link do niezalezna.pl/.
Bywajcie, ide na robote. Dobrego weekendu.

[GrejSowa]

Kangusia: "Onet jest i raczej pozostanie moim oknem na Polske i Polakow".

Ok, ale pamiętaj, że to okno jest niemieckie (Axel Springer)?
Tutaj wytyczne: http://www.axelspringer.de/en/artikel/P ... 40219.html

Media w Polsce są w znacznej części w rękach wielkich, niemieckich koncernów (prasa lokalna prawie w 100%). Informacja może być o tyle interesująca, że podobno niemieckie prawo zakazuje sprzedaży niemieckich mediów obcemu kapitałowi. Ma to ograniczać obce wpływy w kształtowaniu niemieckiej opinii publicznej.

Na onet zaglądam codziennie, bez względu na to, co o nim myślę (choć czasem pojawiają się ciekawe artykuły bądź informacje, marginalizowane w głównych wiadomościach, choć ważne), też wyrywkowo czytam komentarze, bo interesują mnie opinie innych. Biorę poprawkę na to, że oprócz tzw. "zwykłych ludzi", jest tam mnóstwo trolli, również płatnych propagandystów. Nawet mnie już nie złoszczą te komentarze, które przytoczyłaś, omijam szerokim łukiem. Internauci czasem podają ciekawe, nieznane mi wcześniej źródła. No i poczucie humoru - niektóre komentarze potrafią mi bardzo podnieść pehacza

Niezależna.pl to aktualnie słaby portal. Dziękuję za przywołanie wpolityce.pl, bo jest w ścisłej czołówce wśród miejsc, które regularnie odwiedzam. Dla ciekawości - w rankingu portali opiniotwórczych wg. Instytutu Monitorowania Mediów, wpolityce.pl wyprzedziło w maju tego roku takie portale jak onet czy nawet tvn24 i zajęło pierwsze miejsce. Ten artykuł trafia w punkt, jeśli chodzi o problem "Głównych wiadomości". Jak będę miała chwilę, to się szerzej wypowiem, bo to jest temat ciekawy i ważny.

A propos analizy gramatycznej - paradoksalnie forma, choć zwana "niedokonaną", jest dla Borsuka wiadomością gorszą

[GrejSowa]

Jeszcze w ramach ciekawostek lingwistycznych.
Weszłam dzisiaj rano do Kredensu i przywitało mnie takie coś:



Zdziwiłam się, ale przecież po tylu latach, to ja o dwunastej w nocy po ciemku trafię do Kredensu. Trafiłam. Ale pojawiło się takie coś:



No i tu wymiękłam. Próbowałam wpisać hasło, ale cuda się działy w trakcie. Ale pomyślałam, że raz mogę zaryzykować i wcisnęłam "Zaloguj". No i wyskoczyło coś na czerwono, więc się wystraszyłam i schowałam w okopach, żeby przeczekać najgorsze. Jak już najgorsze minęło, to dopiero wróciłam. I myślałabym, że to mi się śniło, gdyby nie te zrzuty ekranu, które zrobiłam na wiecznom pamiątkie.

Druhny jakąś enigmę mają, żeby to rozszyfrować?

[MarysiaB]

“Ok, ale pamiętaj, że to okno jest niemieckie…”
OK, bede pamietala.

“No i poczucie humoru - niektóre komentarze potrafią mi bardzo podnieść pehacza”.
Tak, mnostwo razy tak! Co jest dla mnie m.in. wskaznikiem przekrojowosci. Bo Polacy maja super poczucie humoru. I jak przypadkowo trafie gdzie indziej (codziennie odwiedzam jedynie Onet i Forum KJ), a tam poziom nabzdyczenia pod sam sufit, to juz wiem, ze przekrojowo nie bedzie.

“Panie Dulskie”:

http://film.onet.pl/panie-dulskie-katar ... ach/6zhkyz

[Ściana]

Sowuś,
jasne, że maMY Enigmę w Kredensie, phi.
Podaję hasło końcowe (no prawie końcowe): Zaginiony Symbol. MA-SO-NO-LO-GIA.
Pozdrowienia od Roberta Langdona, kuzyna Pana Fizyka.
U & U
PS Symbolu to nawet na torturach Albercia nie wyjawi. Taka tajemnicza kryptolożka...

[GrejSowa]

Ściana, Enigmy mi trza do odszyfrowania postu Twego.

Kangusia: "codziennie odwiedzam jedynie Onet i Forum KJ" - no, to przekrojowo, że hej!

Marysiu, jeśli chodzi o nasz temat tabloidyzacji informacji, to możesz spisać i wkleić kolejno omawiane tematy w Waszych Głównych Wiadomościach w dowolnym dniu? Ja zrobię to samo.

Pozdrawiam wszystkie Druhny.

[MarysiaB]

"no, to przekrojowo, że hej!"
Dla mnie w sam raz.

Grejsiu, dzisiaj albo jutro postaram sie sporzadzic raport dotyczacy tabloidyzacji informacji w Kangurowie Dolnym.

Dobrego dnia.

[GrejSowa]

Dziennikarstwo to misja, dlatego reporterzy stacji TVN przygotowują codziennie najlepsze programy informacyjne, publicystyczne i interwencyjne. Szukają odpowiedzi, zadają niewygodne pytania. Dociekają, przyciskają, domagają się prawdy i patrzą na ręce władzy. Codziennie przekazują najświeższe informacje z kraju i ze świata. Rzetelne, obiektywne, wiarygodne, profesjonalne i szybkie – czyli informacje podane na najwyższym poziomie. Te „Fakty” mówią same za siebie.

Najlepszy program informacyjny w kraju. Dociekliwi i wiarygodni reporterzy. Profesjonalni prowadzący. Rzetelne, obiektywne, szybkie – informacje podane na najwyższym poziomie. Na antenie i w Internecie. Na Facebooku i Twitterze. Takie są „Fakty”.

FAKTY TVN 18.08.2015:

Będą kolejne pytania w referendum? Decyzja Andrzeja Dudy jeszcze w tym tygodniu
Najważniejsze pytanie referendalne: co zrobi Andrzej Duda? Prezydent spotkał się z przedstawicielami obywatelskich inicjatyw referendalnych w sprawie wieku emerytalnego, obowiązku szkolnego sześciolatków i Lasów Państwowych. W rozmowach dotyczących rozszerzenia wrześniowego referendum uczestniczyła także Beata Szydło, która teraz puka do Pałacu i składa ofertę – zróbmy drugie referendum połączone z wyborami. Ale puka też Solidarność i Pałac Prezydencki robi się pełen ludzi i pełen pomysłów. Bronisław Komorowski zostawił Andrzejowi Dudzie twardy orzech do zgryzienia.

Zuzanna M. i Kamil N. przed sądem. Rusza proces ws. zabójstwa z Rakowisk
Para nastoletnich morderców stanęłą przed sądem. Zuzanna i Kamil uzbrojeni w trzy noże dokonali jednej z najokrutniejszych zbrodni. Zamordowali rodziców chłopaka, planując wcześniej każdy szczegół. Odczytywanie tych drastycznych szczegółów trwało w sądzie trzy godziny.

Bachański kontra Centrum Zdrowia Dziecka. Lekarz pisze list do ministra, szpital zwraca się do prokuratury
„Jestem lekarzem, a nie szarlatanem” – mówi doktor Marek Bachański, który medyczną marihuaną ratował pacjentów w Centrum Zdrowia Dziecka. Szpital składa na niego doniesienie do prokuratury, a on sam pisze dramatyczny list do ministra zdrowia. Pyta, za co ten lincz i myśli o wyjeździe z kraju.

Znaleziono dwa ciała na Elbrusie. Ambasada RP: to polscy alpiniści
Na zboczu góry Elbrus na Kaukazie znaleziono ciała dwóch alpinistów. Bartosz Cichocki, rzecznik ambasady RP w Moskwie potwierdził, że odnalezieni to obywatele Polski. Rosyjscy ratownicy szukają trzeciego Polaka, bo na wysokości pięciu i pół tysiąca metrów leżała jego kurtka.

LOT bez prezesa. Sebastian Mikosz złożył rezygnację
Polskie Linie Lotnicze LOT zostały bez prezesa. Minister skarbu jest kompletnie zaskoczony. Sebastian Mikosz składa rezygnację, gdy nasze narodowe linie są w kluczowym dla nich momencie. Czemu prezes puszcza stery?

Płoną polskie lasy. Takiej liczby pożarów nie było od lat
Obok wysychających rzek mamy kolejny klimatyczny rekord. W lasach wybucha tyle pożarów, że brakuje strażackich rąk do ich gaszenia. W porównaniu z ubiegłym rokiem od początku czerwca lasy palą się trzy razy częściej. Według strażaków niemal połowa pożarów to celowe podpalenia.

Zjechał na nartach z Broad Peak. Teraz pokazuje film i opisuje swoje wrażenia
Andrzej Bargiel z uśmiechem, w samej bluzie, bez czapki i rękawiczek zjechał ze szczytu Broad Peak. Trzeba niezwykłych umiejętności, by z ośmiotysięcznika zejść na własnych nogach. Zjazd na nartach jest trudny do wyobrażenia.

Na swojej działce znalazł tajemnicze kable. Kiedy je przeciął, odciął od świata policję, wojsko i sąd
Pan Mariusz kupił działkę, a gdy ją sprzątał, znalazł studzienkę. W niej zaś znajdowały się tajemnicze kable. Ponieważ nikt się do nich nie przyznawał, właściciel gruntu postanowił je odciąć. Tym jednym cięciem pozbawił łączności policję, wojsko i sąd.

Maradona przeprosił sędziego za bramkę strzeloną ręką prawie 30 lat temu
Musiało minąć 29 lat, żeby Diego Maradona przeprosił sędziego za gola, którym nabrał cały świat. Najsłynniejszy piłkarski oszust zawitał do Tunisu, gdzie spotkał arbitra, który nie widział tego, co pokazały później telewizyjne powtórki. Chodzi o gola w meczu z Anglią na mundialu w 1986 roku, którego „Boski Diego” zdobył ręką.

"Batman z Baltimore” nie żyje. Mężczyzna, który pomagał chorym dzieciom, zginął w wypadku
Znany z przebrania Batmana i wielkiego serca mężczyzna od lat odwiedzał w amerykańskich szpitalach ciężko chore dzieci. „Batmanem z Baltimore” Leonarda Robinsona ochrzciły media. Mężczyzna zginął w wyniku tragicznego zbiegu okoliczności – potrącony przez własny samochód, w który uderzyło inne auto. Mężczyzna niestety nie był niezniszczalny i nie miał cudownych cech Batmana. Poza tą jedną – wielkim sercem.

Francja: pozwał pracodawcę, bo ten wypłacał mu pieniądze za… nicnierobienie
Pracownik francuskich kolei od 12 lat nie robi nic i właśnie za to dostaje miesięcznie prawie pięć tysięcy euro. Po 12 latach ma dość i idzie do sądu. Żąda pół miliona euro odszkodowania za zmarnowane lata na zawodowej bezproduktywności.

FAKTY TVN 18.08.2015

Dla tych, którzy przebrnęli przez "Fakty" - nagroda: DZIENNIK TELEWIZYJNY 18.08.1989

[KAMIL]

z wyjazdami Pani Premier i świetną marketingową robotą niszczącą 20% Kukiza, mamy świetny przykład powrotu do czasów sprzed lat dziewięćdziesiątych.
Liczę jednak na myślące społeczeństwo.

[GrejSowa]

Dzisiaj przed Och-Teatrem widziałam saturator
Druhny wolą czystą czy ze sokiem?

Kamil, ja po dzisiejszym dniu jestem wykończona polityką. Chce mi się tylko pajacować.

[GrejSowa]

Skoro o mediach i newsach mowa, a okazja się nadarza…

Wczoraj po południu w głównych programach informacyjnych zażółciły się lub zaczerwieniły paski i gruchnęła jako pilna wieść (z ang. news), że CBA zatrzymało Marcina Dubienieckiego, znanego adwokata. W nagłówkach jednak nie eksponowano w pierwszej kolejności powodu zatrzymania, który dla mnie jest najistotniejszy, lecz postawiono na to, aby „przybliżyć” opinii publicznej osobę zatrzymanego, mimo tego, że jest znany. I oto mieliśmy na zmianę, w zależności od medium: "Marcin D., mąż Marty Kaczyńskiej zatrzymany przez CBA" lub "Były zięć prezydenta L. Kaczyńskiego Marcin D. zatrzymany przez CBA" (w niektórych mediach dodano „nieżyjącego prezydenta”, na wypadek gdyby ktoś przeoczył).

Powiem szczerze, poczułam lekki niedosyt, że nie wykorzystano wszystkich możliwości, a zwłaszcza jednej, która wydaje mi się najlepsza: „Marcin D., mąż Marty Kaczyńskiej oraz były zięć prezydenta L. Kaczyńskiego, brata Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PIS zatrzymany przez CBA.” Ponieważ dobrze wiem, jak Sowa Starsza czyta informacje na paskach informacyjnych i ile razy przekazywała mi takie newsy, że Druhny spadłyby z butów, to jestem pewna, że tym razem zaalarmowałaby mnie twierdząc, że CBA zatrzymało Martę Kaczyńską oraz Pana Prezesa wraz z kotem. Ale aż dziw bierze, że pominięto w obsadzie nagłówków nazwisko obecnego prezydenta, skoro pracował w kancelarii Lecha Kaczyńskiego. Widocznie uznano to za trochę zbyt ryzykowne i sięgnięto w zastępstwie po coś innego. Otóż krakowska gazeta wyborcza doniosła, że wraz z Dubienieckim CBA zatrzymało cztery inne osoby i zilustrowała artykuł zdjęciem, na którym oprócz Dubienieckiego widnieją cztery inne osoby, w tym, uwaga - Marta Kaczyńska i Andrzej Duda:


http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... mania.html

Najbardziej z tej całej historii żal mi dzieci Marty Kaczyńskiej, która jest z Dubienieckim w separacji od 2 lat, lecz mimo to jej nazwisko jest stale wymieniane w związku z jego zatrzymaniem. Ale cel uświęca środki. Większość ludzi w Polsce pewnie w ogóle nie kojarzy Dubienieckiego, ale od czego są usłużne media? Najważniejsze, aby przy informacji o zatrzymaniu Dubienieckiego przez CBA powtarzać w kółko nazwisko „Kaczyńska” bądź „Kaczyński” tak, aby każdy kojarzył newsa w jedyny słuszny sposób, czyli z PIS: Dubieniecki – CBA – Kaczyński – PIS. Proste. Do kompletu trzeba jeszcze odpowiednio postawić pytanie i już usłużny dziennikarz Marciniak biegnie i pyta Waszczykowskiego: „Czy to zaszkodzi PIS?”. Minę miał przy tym taką, jakby chciał dodać „Byłoby miło, tak się staramy, błagam, niech zaszkodzi!”. Żenujące, jak nisko upadł mainstream. Bo jeśli coś jest na rzeczy, to rzetelnie informować, przedstawiać fakty, dokumentować. Politykom trzeba patrzeć na ręce, prześwietlać ich, i to wszystkim, od lewa do prawa, ale od takich cyrków, jakie wczoraj się działy, to mamy chyba szmatławce typu Fakt czy Super Express, nieprawdaż?

A jakie tak naprawdę były główne newsy minionego dnia? Wizyta prezydenta Dudy w Estonii oraz najnowszy sondaż, w którym poparcie dla PO spadło poniżej 20 procent. No i wszystko jasne. Sowa Starsza zdziwiła się tylko, że CBA wchodzi w środku dnia i to w niedzielę. „Za PIS było lepiej, bo wchodzili o 6 rano i tylko w dni robocze”, powiedziała

A tak na marginesie, to Marcin D. jest partnerem byłej żony bramkarza Artura Boruca, którą zresztą zatrzymano razem z nim. Ale komu przyda się taki news?

P.S. Nie wiem, czy media mnie czytają, ale widzę pewne korekty w newsach. Widocznie uznano, że sądy i tak maja pełne ręce roboty, to po co im jeszcze dokładać?

Dobrego dnia!

[GrejSowa]

Na całym odcinku ul. Bitwy Warszawskiej 1920 trwa w najlepsze wymiana nawierzchni jezdni. Ulica wygląda jak plan zdjęciowy filmu science fiction. Jeżdżą olbrzymie i dziwne pojazdy, pylą jak jasny gwint.. Hałas jest taki, że nie można otworzyć okien, a i tak jest huk jak przy starcie dżambo dżeta. Pracują całą noc. Jest lato i jest bardzo ciepło. Jak spać, jak żyć? Przez ten hałas nie mogę się skupić, żeby cokolwiek napisać, a mam parę spraw. Nawet zatyczki do uszu 3M nie pomagają. Może na policję zadzwonić i zgłosić zakłócanie ciszy nocnej? W końcu od godziny jest 22.00. Ludzie chcą spać!!!

[GrejSowa]

Dzwoniłam do Zarządu Dróg Miejskich. Usłyszałam, że prace będą trwały nieprzerwanie od piątku od godz. 22.00 do poniedziałku do godz. 4.00. Firma przeprowadzająca remont jezdni ma zgodę na hałasowanie w nocy. Odesłano mnie do Straży Miejskiej. Tam potraktowano moje zgłoszenie zgodnie ze wszelkimi procedurami, więc usłyszałam, że "podjadą i sprawdzą". Zapytali, na jakim odcinku Bitwy Warszawskiej. Odpowiedziałam, że na pewno trafią. Jest pół do drugiej w nocy. Doszły jakieś łomoty jakby jechał Rudy 102 tuż pod moim nosem. Plus regularny, pulsacyjny sygnał dźwiękowy. Mam nadzieję, że osoba, która wydała na to zgodę, śpi sobie snem spokojnym, bo przecież trzeba mieć wypoczętą głowę, aby podejmować ważne decyzje. Czy ktoś wie, czy mam szansę na jakieś odszkodowanie?

[GrejSowa]

Skoro ze spania nici...

Susza w mazowieckiem, Druhny. W ogóle susza w każdem innem też. Jeszcze niedawno słyszałam, że jak poziom Wisły zejdzie poniżej 50 cm, to już będzie rekord wszechczasów. Tymczasem już zbliża się do 40 cm, ale wisłolodzy uspokajają, że wyschnięcie nam nie grozi. Jak będzie 0 cm to też nie? No, bo cały czas spada. Codziennie od poniedziałku do piątku przeprawiam się przez Wisłę do i z pracy. Wisła marnieje w oczach aż przykro patrzeć. Regularna żegluga wstrzymana. W okolicach mostu Poniatowskiego jest na środku Wisły piaszczysta wyspa, fachowo to się chyba nazywa łacha, ale głowy nie dam. Kilka dni temu ktoś napisał na niej drukowanymi literami "MOŻNA.". Widziałam z autobusu. Jakaś reklama leci ostatnio w tv, w której lektor mówi "Można? Można.", ale za cholerę nie przypomnę sobie teraz, czego to jest reklama. Pewnie to zainspirowało autora. Ale "MOŻNA." na wiślanej łasze (???) rozbawiło mnie. Duży plus za kreatywność i poczucie humoru. Dzień czy dwa później widziałam przy tej łasze zacumowaną łódź. Łódź była fantastyczna, wyglądała na taką domowej roboty, coś w rodzaju takiego drewnianego mini-domu, z małymi oknami. Ale reszta to już była kompletnie bez fantazji i polotu. Nigdy nie zgadniecie, co stało na środku łachy. GRILL!!! Myślałam, że śnię. W życiu to nie mógł być autor "MOŻNA.". Brak słów. Pokonać Wisłę taką kapitalną łodzią, zacumować przy tej łasze, aby rozstawić na niej grill i wsuwać jakąś karkówkę popijając piwskiem? Zaczęłam się zastanawiać, co ja bym zrobiła, gdybym jakimś cudem dotarła na tę łachę (całkiem możliwe, że wkrótce tam po prostu dojdę). Nawet nie było to takie trudne. Ja zaśpiewałabym na całe gardło "My heart will go on".


fot. Tomasz Zieliński tvnwarszawa.tvn24

P.S. Ooo, doszedł młot pneumatyczny, no po prostu cudownie!

[GrejSowa]

Ludzie, cały dzień nic się nie działo, nikt palcem w roboczym bucie nie kiwnął, ale przyszła noc i apjać to samo. Oszaleć można od tego hałasu. Ktoś coś z tego rozumie? Nie można tego było robić w dzień? Czy jak ta jezdnia będzie robiona pod osłoną nocy, to będzie lepsza, wybitna czy co?

Ale co tam jakieś roboty drogowe, Druhny. W Polsce w tej chwili wszystkie drogi prowadzą do miejsca między 61 a 65 kilometrem trasy kolejowej Wrocław - Wałbrzych. Tam się znajduje niemiecki pancerny "złoty pociąg" z czasów II wojny światowej. Historia jak z filmu Spielberga. Człowiek, który 70 lat temu brał udział w jego ukryciu, na łożu śmierci ujawnia to miejsce. Ci, którym wyjawił skrywaną przez tyle lat tajemnicę, odnajdują pociąg, zawiadamiają kogo trzeba, ale uzależniają wskazanie miejsca od otrzymania 10% znaleźnego. Bo pociąg najprawdopodobniej jest wypełniony złotem, a ma 100 metrów! Druhny podrzucą trochę wody, bo Albercia właśnie zemdlała. Ja się wychowałam na "Panu Samochodziku", więc chyba nie muszę Druhnom tłumaczyć, że też dostałam gorączki. Podobno mówią o tym we wszystkich serwisach informacyjnych na całym świecie. I już się ustawia kolejka właścicieli do odbioru złota: Rosjanie, Żydzi, Niemcy. Coś mi się wydaje, że wkrótce pod Wałbrzychem wyrośnie las anten satelitarnych, a akcja dotarcia do pociągu będzie transmitowana na żywo na cały świat. Emocji na pewno nie zabraknie, bo przypuszczalnie pociąg jest zaminowany. Zastanawiam się, ile będzie trwał blok reklamowy? Najważniejsze, że reklama Polski i Wałbrzycha jest za darmochę!

Tak może wyglądać "złoty pociąg":

Agencja Gazeta / Tomasz Wiech

[GrejSowa]

Brawo Wałbrzych! Ruszył wspólny projekt promocyjny Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia, Zamku Książ oraz miasta Wałbrzych - "Explore Wałbrzych", skierowany przede wszystkim do zagranicznych turystów.

http://www.starakopalnia.pl/waubrzych-e ... walbrzych/
#wAubrzych



Genialne!


Albercia już się pakuje.

[GrejSowa]

Z placu Zamkowego na Mariensztat przeszła właśnie manifestacja rodziców, którzy w ten sposób chcą zaprotestować przeciwko zmianom MEN w edukacji seksualnej od września. W głównych mediach cicho sza. A przecież trwa kampania wyborcza, zdolni dziennikarze mogliby bardzo szybko zrobić z tego demonstrację "pisowską" i "kościelną", dodać stałe elementy typu "ciemnogród", "średniowiecze" kontra "nowoczesność' i "postęp", powrzucać do studiów telewizyjnych etatowych ekspertów od "zarządzania" dziećmi oraz szydzenia i wyśmiewania każdego, kto się ośmieli temu sprzeciwić. Oraz dla przykładu jakiegoś rodzica szczęśliwego, że jego dziecko wreszcie podąży jedyną słuszną ścieżką, wytyczoną przez standardy WHO. Aż dziw bierze, że nie wykorzystano okazji do podbicia opadających słupków sondażowych. Ale brałam też pod uwagę totalne olanie sprawy. Tak samo było, kiedy podobne protesty odbywały się we Francji, Niemczech czy Włoszech (tam zresztą, pod naciskiem rodziców, wycofano się z tego "projektu").

Tu można się zapoznać z tymi standardami. Na str. 38 zaczyna się tzw. Matryca dla poszczególnych kategorii wiekowych. I nie ma to tamto, juz od "0" lat:
http://www.federa.org.pl/dokumenty_pdf/ ... ualnej.pdf


@MikolajMoskal