Małgosiu kochana - nie wiem jakim cudem
JagodaP ma bilet, skoro ja wykupiłam wszystkie:),
a co! ma mi ktoś zasłaniać, nic z tego:) - od dawna bilety w plecaku obok aparatu,
- nie przeoczę na pewno, ten słup z plakatem stoi pod moim domem
/hmmmm, tylko drobny, mały problem, od pierwszego sierpnia my na urlopie, bilety też zakupione, jak pogodzić hmmmm, co wybrać hmmmm / dzisiejszy koncert Antony Krzysztoń reeeewelacja, dotąd jej piosenek słuchałam na kasetach, płytach, pierwszy raz na żywo, zaczarowany wieczór, niekończące się brawa, niesamowita Dobra energia,
muzyka, słowa piosenek śpiewanych przez Krzysztoń idealnie pasowałyby do dzisiejszego wschodu słońca, zobaczcie jak słońce wstawałooooo
nie pytajcie, jak się wstaje o 3.30 /oj, nie zawsze łatwo, ale na takie bezpłatne spektakle warto się przemóc, to takie koncerty, równo ze wschodem słońca budzą się ptaki, i te które uwielbiamy najbardziej, żurawie, jak one rano "klangorzą" poezja!, a w tym roku żurawi u nas pełno/
to jeszcze obrazki z innego koncertu, różne Osoby, ale w sumie podobne,
warto, a nawet trzeba obejrzeć - "Wiszące ogrody" Kasi Groniec /wg zapowiedzi pożegnalna trasa tych piosenek/
lipiec jest niasamowicie gorącym miesiącem, upał, wręcz żar z nieba,
jak się ma 15 jezior w mieście!!! tak, nie ściemiam, to lekko, łatwo i przyjemnie ...
do wód można o każdej porze dnia i nocy, w końcu z krainy tysiąca jezior - pozdrawiam!
aaaa, wracając ze wschodów słońca próbowałam wskoczyć na ten snopek, zagadka, czy mi się udało?
JagodoP - a jutro Justyna Steczkowska - chyba jej nie opuścimy?:)
/niezmiennie, pozdrów Grosikowe!/
Ciotka - żeby nie było, że nie zdążysz, że się nie wyrobisz itp - uprzedzam, że za chwilę
... za trzysta parę dni - X NOC Czerwcowa! zbieraj filc!