Placuniu i Teremi, ja tez kibicowałam Portugalczykom, do samego konca !
Dzis już wiadomo kto zagra w finale Euro 2012, a ze to bedzie dopiero w niedziele w Kijowie, to mamy troche czasu, by powspominac tych, którzy już nas opuścili …
Wczoraj, wczesnym popołudniem, Portugalczycy odlecieli z poznanskiego lotniska Lawica do domu i tym samym skończyła sie ich przygoda z Wielkopolska
A może odwrotnie ?
Wielkopolska przestala mieć „swoja” drużynę w Euro 2012 !
Na miejsce pobytu w czasie Euro 2012 wybrali sobie Portugalczycy Opalenice, oddalona od Poznania o 40 km, prosta droga … na zachod, droga, która musieli pokonywac wielokrotnie, jadac szosa 307, na lotnisko Lawica i z powrotem.
No i wlasnie te droge przebyli wczoraj ostatni raz, zegnani choragiewkami w każdej wiosce i klaksonami mijanych samochodow.
Wiem o tym, bo droga krajowa 307 przebiega 700 m od mojej dzialki…
No i jak to by moglo być, żebym Was nie zabrala na wycieczke do Opalenicy ?
Pojechalam tam kilka dni temu, zobaczyc, jak wyglada mala enklawa Portugalii w Wielkopolsce.
Do Opalenicy można jechac przez Buk, lub obwodnica Buku, po drodze, w Wojnowicach, przecinając tory linii kolejowej E 20 (Berlin – Kunowice – Poznań – Warszawa – Terespol – Moskwa).
We wszystkich miejscowościach i pojedynczych zabudowaniach po drodze miedzy Bukiem a Opalenica czulo się uroczysty nastroj, który robia bialo- czerwone flagi w oknach i na plotach.
W samej Opalenicy, obok polskich, widac tez , na wielu slupach i latarniach, flagi portugalskie.
Na samym wjezdzie do miasta nad szosa rozciągnięto transparent powitalny w jezyku portugalskim.
Kilka metrow dalej, tuz przed mostem na rzece Mogilnicy
(hi hi, nie wiedziałam, ze rodzina dwoch z „forumowek” ma w Opalenicy „swoja” rzeke) skrecamy w prawo do Parku Miejskiego, za którym miesci się Hotel Remes wraz z rozległym, ogrodzonym wysokim plotem, terenem i pilnującymi wstepu ochroniarzami przy bramach.
Na tym terenie, tuz pod oknami hotelu, znajduje się boisko, na którym „boski” Ronaldo wraz z reszta druzyny odbyli kilkakrotnie treningi, przy udziale publiczności (bilety losowano w Internecie).
Za każdym razem pilkarze Portugalii byli mile zaskoczeni zainteresowaniem i dopingiem kibicow, nawet po przegranej z Niemcami.
Zrobilam 3 zdjecia, z których można złożyć panorame widoku, który ukazal się naszym oczom, kiedy stanelismy pod brama…
Oczyma wyobrazni widzieliśmy biegających po boisku Ronaldo, Pepe i innych, czyli to, co teraz możemy oglądać w internecie
http://www.opalenica.pl/pl/pages/105/1821/http://naszglospoznanski.pl/?p=2037#Scene_1 Pilkarze Portugalii mieli kontakt z mieszkancami Opalenicy nie tylko w czasie publicznych treningow.
Kilka razy wybrali sie tez poza teren, zamknietego i chronionego, osrodka zakwaterowania.
Odbyli wycieczke rowerowa po miescie, a także odwiedzili jedna z pizzeri, gdzie, ku zaskoczeniu otoczenia cos ze smakiem, zjedli.
”Prowodyrem” tych wypadow był podobno Pepe .
Nie wiem w jakiej pizzerii jedli Portugalczycy, ale my trafiliśmy do restauracji przy Hostelu „Barbados”,zlokalizowanym na ul.Poznanskiej.
Ogrodek restauracji przypomina nieco „iberyjskie klimaty”.
Ja zjadlam filet z dorsza w ciescie piwnym z salatka „w nastroju” greckim (tak napisano w karcie dan), a W. zeberka z grilla z„szagowkami”
(to po poznansku kopytka, czyli kluski z gotowanych ziemniakow) i kapusta zasmazana.
Sok podano nam w „okazjonalnych” szklankach
Wszystko PYSZNE i mysle, ze oba dania, choc jedno śródziemnomorskie, a drugie typowo polskie, smakowalyby portugalskim gosciom, gdyby do tej restauracyjki trafili,
Na zakonczenie jedna ciekawostka historyczna:
W Opalenicy w latach 1929 -1932 funkcjonowała pierwsza w Polsce fabryka motocykli o symbolicznej nazwie "LECH". Motocykl wystawiony w 1929 roku na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu został wyróżniony srebrnym medalem tejże imprezy. Niestety brak własnych środków i echa światowego kryzysu doprowadziły w 1932 roku do zaprzestania produkcji.
Ze strony :
http://www.opalenica.pl/pl/pages/111/112/ Jak opaleniczanie eksponuja swoja przeszłości, widac na ostatnich zdjęciach.
Obok pomnika Powstancow Wielkopolskich można zobaczyc pomnik …motocykla.
No i w ten sposób ze wspomnienia pilkarzy portugalskich wyszla mi wycieczka, na jakie kiedys Was zabieralam , w poznańskim watku.
Czy ktos to jeszcze pamieta ?Dzis zaczynaja się wakacje szkolne.
Wszystkim ZIELONYM, którzy wybieraja się na urlop, w bliższej lub dalszej perspektywie, zycze ciekawych wrazen i pieknych chwil, szczególnie na lonie natury.