....myślę, że tak pięknie p.Szymborska kochała koty, że mogła właśnie tylko DLA KOTA ten wiersz napisać...Kocham mojego 10-letniego kota...okazuje mi takie duże kocie przywiązanie - koty bardzo tęsknią (np. kiedy wyjeżdżamy na wakacje)..Jak tu umrzeć - i go zostawić ? Poetka to wszystko o kotach wiedziała.....Ale i jeśli on mnie zostawi- TEŻ będę chodzić na "obrażonych łapach"..
Pozdrawiam cieplutko, chociaż za oknem -15 st., a kot zwinięty w kłębuszek...