............. /Margines.........

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez Ita Śr, 01.12.2010 13:38

Placuniu, a wlasciwie, kto powiedzial, ze to ma byc listopad...

ja tez spakowana, czekam tu od rana ... i co ?

Tym czasem, nim wyruszymy na Ukraine, pozegnam sie jeszcze z Wielkopolska.
Dzisiaj sroda, wiec zapraszam czekajacych TU do ... Wolsztyna.
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez teremi Śr, 01.12.2010 14:05

no tak - mija godzina za godziną a Ukrainy brak - czyżby mrozy zaatakowały?
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez placunio Śr, 01.12.2010 14:18

przypuszczałam, ze tak będzie, zero rozpoznania przeciwnika:),
a przecież... to GRANICA, i to ta granica,
nieważne, że jest pusto, że nie ma ruchu, swoje trzeba odstać, więc luzik :):),
no i rzecz jasna, najważniejsze,
karteczka wypisana? duże, wyrażne litery są? adres, gdzie jedziemy podany?
- Kijów? /zdziwienie... a tam "rodina?"... nie, my turyści... turizm! hmmm... "a czto tam budiecie dziełać?" ... - "no, smotrieć gorod" ... hmmmm

czyli dalej czekamy na ... nic :D
Avatar użytkownika
placunio
 
Posty: 2778
Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez Kasienia Śr, 01.12.2010 18:26

Czekajcie..... Czekajcie!! Na mnie! Na spóźnialską... Ja z Wami na Ukrainę!
Avatar użytkownika
Kasienia
 
Posty: 158
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:06

Ukraina 2010

Postprzez placunio Śr, 01.12.2010 22:11

Kasienia, mam nadzieję, że zajełaś już miejsce przy oknie, w tym pięknym, czerownym aucie,

---------------------------------------------------------------------------------------------

UKRAINA 2010


zaczynam, choć troszkę mam obawy, czy uda się nam wspólnie odbyć tę wędrówkę tutaj ...
ale jak nie spróbuję, się nie dowiem


Aby na granicy zjawić się wczesnym rankiem, nocleg zaklepaliśmy poprzez internet w gospodarstwie turystycznym, tuż przy polskiej granicy,
dosłownie za grosze, mieliśmy do dyspozycji mieszkanie dwupokojowe z pełnym wyposażeniem,
w dodatku, zaklepaliśmy też w internecie nocleg, na następny dzień, już po ukraińskiej stronie, w Łucku.
Tylko ta granica...

dla odmiany, od poprzedniego razu, gdy przekraczaliśmy granicę w Hrebennym -Rawa Ruska,
tym razem korzystamy z przejścia dla ruchu osobowego i autokarowego, w Zosinie, i to był dobry wybór. Szybka i sprawna odprawa - jak na krążace opowieści o wielogodzinnym oczekiwaniu - wręcz ekspresowa,
czyli mijamy ostatni szlaban i Ukraina przed nami, hulaj dusza.

Opuszczamy Zosin i meldujemy się po drugiej stronie szalabnu - pierwsza, graniczna miejscowość to Uściług,
całe miasteczko, to dziesiątki kantorów, jeden przy drugim, wymieniamy nasze pieniądze na ukraińskie Hrywny,
/według tego co czytaliśmy, najlepszy kurs jest na granicy,
zdecydowanie to dementuję, bo potem się okazało, że o setki km daalej, też można wymieniać, zarówno nasze zł, jak i dolary, i nawet po lepszym kursie,
dodam, że zdecydowanie wzrosła ilość bankomatów -oczywiście, w wielkich miastach/
mijamy kilka stacji benzynowych, tu napełniamy do pełna / a benzyna, gaz, tańszy i to bardzo, niż u nas/,
... więc już z walutą, z paliwem i ogromnymi nadziejami, że będzie dobrze, przemierzamy pierwsze kilometry w kierunku Łucka.

strzałką narysowałam miejsce przekroczenia granicy
Obrazek

Muszę tylko jeszcze koniecznie napisać, że żadnych planów, co do celu podróży nie mieliśmy,
Kijów, wymieniany był bardziej jako żart,
... czyli jedziemy dokąd los nas zaprowadzi.


Długo nie jechaliśmy, niecałe 20km od polskiej granicy zatrzymujemy się w pierwszym mieście -
Włodzimierz Wołyński, ukr. Володимир-Волинський

Obrazek herb miasta

dzisiaj jest to miasto o niewielkim znaczeniu /ok. 40 tys mieszkańców/, ale kiedyś było inaczej,
za rok powstania miasta uznaje się 988r, kiedy to książę kijowski Włodzimierz Wielki, założł tu stolicę Rusi,
za względu na położenie przygraniczne, nie było tu nigdy spokoju, przez wieki trwały walki, polsko -litewsko-ruskie, zmieniali się właściciele, od czasów Kazimierza Wielkiego aż do trzeciego rozbioru była tu Rzeczpospolita, podobnie i w latach międzywojennych była Polska, a potem okupacja sowiecka, okupacja niemiecka, republika KR, i od 1991 jest Ukraina.

Nie będę podawać tu wiele danych z historii, bardziej chcę pokazać to, co spotkaliśmy i zobaczyliśmy w czasie wędrówki. Nie muszę dodawać, że, jeżeli to było możliwe, szukaliśmy wszędzie polskich śladów, zresztą nawet nie trzeba było ich szukać, one są wszędzie.

Pierwsze zdjęcie po wyjściu z auta, /z tych n-setek/, proszę - oto budynek teatru we Włodzimierzu Wołyńskim, im. Tarasa Szewczenki,
stoi na skwerze, w środku miasta, jako, że to lato, zamkniety był, tak jak inne teatry w tym czasie,
bardzo często widywaliśmy, że w takich budynkach teatry łączone były z kinem

Obrazek
Avatar użytkownika
placunio
 
Posty: 2778
Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez Ita Cz, 02.12.2010 11:21

Placuniu, z pewnym opoznieniem dotarlam do granicy,
ale to przez te zawieje sniezne i mroz w Wielkopolsce, jednak...

bez obaw, dalej z pewnoscia uda nam sie TU te podroz odbywac wspolnie !
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez Agniś Cz, 02.12.2010 11:56

Jestem, jestem, obecna ... lekko spóźniona - ale to dlatego że odgarniacz śniegu robił to ... grabiami :)

Obrazek

Przeczytałam z zapartym tchem pierwszy malutki kęs i z całą rzeszą Jaśminowców czekam na cd.
A na razie ciepła herbata malinowa i kominek, a za oknem ....
Obrazek

A tak pachnie mi pigwówką ... jakieś omamy mam :)

Placuniu,
Słyszę , że i do Was dotarła biała Pani !
Trzymajcie się cieplutko i zdrowo !

Oby do Świąt, a potem do wiosny :)
Agniś
 
Posty: 5773
Dołączył(a): Cz, 21.04.2005 09:15
Lokalizacja: Wrocek

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez teremi Cz, 02.12.2010 14:58

no nareszcie po drugiej stronie granicy, bo już myślałam, że nigdy się stąd nie ruszę. Placuniu a tak na marginesie w kontekście urlopu 2011- 7 grudnia otwierają nowe przejście graniczne z Rosją w Grzechotkach.
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez placunio Cz, 02.12.2010 16:30

i całe szczęście:):):) że od rana i nam w oczy wieje i sypie wielkimi płatkami,
aż głupio było, że my bez zimy /prawie/,
teraz nareszcie można ponarzekać :D

Agniś, pozdrów tego odśnieżacza, on mi bliski, bo i moje ulubione zajęcie zimą, to ... grabienie śniegu,
aaaaa, telepatia działa, oparami kuchnia stoi, ... rozlewa sie, rozlewa, część już leżakuje :D,
ku zdrowotności, na rozgrzewkę będzie jak znalazł!
/widzę, że nawet ofertą służycie do wyczerpania zapasów, jak znam życie, Teremi rzuci się na tę ofertę -
zdjęcie i napis na plandece/

Zieloni - teraz służę popołodniową kawą lub herbatką z pigwą,
sypie za oknem, więc zielona Ukraina ... jedżmy więc...
Avatar użytkownika
placunio
 
Posty: 2778
Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez placunio Cz, 02.12.2010 16:41

Ukraina 2010
"Patrzę w niebo, gwiazd szukam, przewodniczek łodzi... "
/A Mickiewicz/



spacerujemy ulicami we Włodzimierzu Wołyńskim, nawet niepotrzebna mapa, przewodnikiem są wieże kościołów,
jest ich aż kilka, pozostałość dawnych religii i tych, którzy tu panowali,


kościół parafialny pod wezwaniem św Joachima i Anny /ufundowała go księżna Anna Zbaraska w 1554r,/
wielokrotnie był niszczony, odbudowywany, po ostatniej wojnie, tak jak prawie wszystkie świątynie, został kompletnie ograbiony,
urządzono w nim kawiarnię i salę koncertową, od kilkunastu lat służy z powrotem wiernym

Obrazek

widać ze zdjęcia, że kościół stoi na dużym placu, w jednym jego rogu, jest nawet hotel,
/to dobra wiadomość, jeżeli tu to i w innych miasteczkach może będzie podobnie /
Obrazek

w pobliżu dawny kościół jezuitów, obecnie sobór p.w. Rozesłania Apostołów,
/dla nas zawsze to były cerkwie, ale one się różnią tym, że albo podlegają zwierzchnictwu patriarchatu kijowskiemu albo moskiewskiemu/
Obrazek
Obrazek
wchodzimy do środka, akurat kończy się msza, wiernych kilkunastu
Obrazek
Obrazek
Obrazek

w pobliżu, na następnej ulicy, kościół ewangielicki,
nie zdążyliśmy nawet obejrzeć kościoła z zewnątrz, gdy przybiegł ksiądz i otworzył drzwi,
chyba nie za często to robi, bo wiernych ma kilkudziesięciu, wyrażnie chciało mu się porozmawiać

Obrazek

nieopodal cerkiew p.w. św. Mikołaja, prawosławna,
/zbudowano ja na miejscu domu, w którym urodził się św. Jozafat Kuncewicz,
wspominam o tym tylko dlatego, że osoba biskupa J Kuncewicza powiązana jest z ... Supraślem, ale, to inny temat/

Obrazek
akurat trafiliśmy na sprzątanie, ale panie zaprosiły do obejrzenia
Obrazek
praktycznie w każdej cerkwi, wszystkie ściany pokryte są malowidłami, nie ma pustych miejsc,
każdy wolny skrawek zamalowany, albo to postacie świętych, albo postacie i sceny z historii
Obrazek
Avatar użytkownika
placunio
 
Posty: 2778
Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez Agniś Cz, 02.12.2010 16:41

Aaaaaa, właśnie !!!

Teremi jak tam stoisz z paliwami kopalnymi i drewnem ??
Bo jakby co zadryndam do Marysi po wungiel :)
Bo drewno jak widzisz w ofercie jest :)


No to idę po herbatkę i będę czekać cierpliwie :)

A za oknem zrobiło się -15 stopni he, he, he - to to ocieplanie klimatu :)
Agniś
 
Posty: 5773
Dołączył(a): Cz, 21.04.2005 09:15
Lokalizacja: Wrocek

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez Agniś Cz, 02.12.2010 16:44

Ach , jakie cudności :)
Agniś
 
Posty: 5773
Dołączył(a): Cz, 21.04.2005 09:15
Lokalizacja: Wrocek

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez placunio Cz, 02.12.2010 16:46

idziemy pod górę ulicą Soborną, dawną Katedralną do najstarszej świątyni Włodzimierza
/jak widać, ulica z asfaltem, chodnik, parterowe domy, w kolorze, najczęściej jasno-niebieskim, takim jak tutejsze cerkwie/
Obrazek
- prawosławna katedra zwana Soborem Uśpieńskim
Obrazek
po wejściu przez bramę, zdziwieni jesteśmy rozległym dziedzińcem i wielkością soboru
ta wysoka wieża na pierwszym planie, to dzwonica i przylegający do niej pałac biskupów
Obrazek
na ścianie tablica informuje, o pierwszym założycielu tej świątyni Mścisławie Izjasławowiczu /było to ok 1200r/
Obrazek
otoczenie katedry tonie w zieleni, w kwiatach, chodzimy po alejkach niczym w ogrodzie,
nikogo nie widać, cisza
Obrazek
wśród kwiatów posągi dawnych założycieli miasta WW
Obrazek
Avatar użytkownika
placunio
 
Posty: 2778
Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez placunio Cz, 02.12.2010 16:51

wnętrze świątyni zatrzymało nas na dłużej, było na co popatrzeć,
/i tu też nikogo nie było/
Obrazek
Obrazek
Obrazek
tutejszym zwyczajem jest, że po wejściu do cerkwi zapala się świeczki, - tak, jak robi ta dzieczynka,
- w przedsionku są takie punkty sprzedaży, w których pełen wybór świeczek, ceny groszowe
Obrazek
Avatar użytkownika
placunio
 
Posty: 2778
Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez placunio Pt, 03.12.2010 15:52

tak jak wspomniałam, że do soboru podchodziliśmy pod niewielką górę, tak teraz schodzimy w dół,
to zbocze po prawej, to pozostałość po ziemnych wałach obronnych, które chroniły stojący tu przed laty zamek,
nic się po zamku nie zachowało, kamienne słupy są pozostałością po dawnych wieżach
Obrazek
wzdłuż wałów ciągnie się park, w którym utworzono historyczny kompleks "Starodawny Włodzimierz",
olbrzymie posągi dawnych książąt Rusi mówią o tysiącletnich dziejach tego miasta
Obrazek
Obrazek
w oddali widać nastepną cerkiew, cerkiew św. Bazylego, bardzo nam się spodobała
Obrazek
w parku odpoczywając zastanawialiśmy się, co robimy dalej, gdzie jedziemy,
marzy nam się miasteczko Bełz,
któż nie słyszał piosenki o tym tytule śpiewanej przez Magdę Umer,
ale wtedy zbaczamy z trasy, i do tego nijaka tam droga,
trudno, może innym razem tam staniemy...
pakujemy się do auta,
/te trzy pojazdy to standart tutaj, ogromne autobusy, ciężarówki-osobówki i furmanki, tak, konie są tu w cenie/
Obrazek
obieramy kierunek Łuck, ale daleko nie zajeżdżamy, zatrzymuje nas tablica, z lewej strony,
skręcamy do wsi ZIMNO
Obrazek
/nawet na tym zdjęciu, widać jak prościutko wiedzie droga, prosto, prosto i ani jednego przeciwnika na drodze ... nudyyyyy :D /

dodam jeszcze, że we Włodzimierzu Wołyńskim urodzili się m.in.
Jan Tadeusz Stanisławski polski satyryk, aktor i autor tekstów piosenek
i Jerzy Antczak reżyser


...że jesteśmy na Wołyniu, gdzie historia walk powojennych polsko-ukraińskich do dzisiaj się nie zabliżniła,
/na szczęście dużo się już o tym mówi, pisze... /
zostawiam wiersz - Zygmunta Jana Rumla
/wychował się i uczył w słynnym liceum w Krzemieńcu, mieszkał na stancji w dworku należącym do rodziny Słowackich, miał literacki talent, zginął jadąc z misją pokojową do dowództwa UPA, miał 28 lat/

DWIE MATKI

Dwie mi Matki-Ojczyzny hołubiły głowę –
Jedna grzebień bursztynu czesała we włos
Druga rafy porohów piorąc koralowe
Zawodziła na lirach dolę ślepą – los...
Jedna oczom tańczyła pasem złotolitym,
Czerep drugą obijał – pijany jak trzos –
Jedna boso garnęła smutek za błękitem –
Druga kurem jej piała buntowniczych kos
Dwie mnie Matki-Ojczyzny wyuczyły mowy –
W warkocz krwisty plecionej jagodami ros –
Bym się sercem przełamał bólem w dwie połowy –
By serce rozdwojone płakało jak głos...

-------------------------------------------------------------------
jako, że wekend i że wybywam, przerwa nastąpi,
trzymajcie kciuki, abyśmy i wte i wewte dojechali szczęśliwie...
tego też życzę wszystkim przemierzającym szlaki.
pa,
Avatar użytkownika
placunio
 
Posty: 2778
Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez Agniś Pt, 03.12.2010 17:12

Ech, no trudno poczekamy ....
A kciuki za szczęśliwą podróż trzymam !
Do zobaczenia !
Agniś
 
Posty: 5773
Dołączył(a): Cz, 21.04.2005 09:15
Lokalizacja: Wrocek

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez teremi Pt, 03.12.2010 19:41

zacznę od zimowych wyjaśnień - Agniś jeszcze się zima na dobre nie zaczęła a ja już muszę się martwić o opał. Marysia podesłała wyjątkowo fatalny węgiel - ja rozumiem, że kamienny, ale to nie powinno oznaczać przewagi kamienia, całe szczęście, że jak widać są zapasy drewna :lol: i na to liczę a poza tym to liczę, że zima się skończy tak szybko, jak się zaczęła - precz z zimą, precz z zimnem, precz ze śniegiem - niech żyje słońce i ciepełko.

Placuniu, te wnętrze są piękne tajemniczością
kciuki trzymam i dmucham na drogę żeby była czarna
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez Marysia Pn, 06.12.2010 11:10

Teremi, reklamacje przyjmuje sie od poniedziałku do piatku, no dla Ciebie wyjątkowo w wekendy. Ale tu, na Górnym Śląsku, osobiście! Niech no koleżanka Teremi nie wyrznie wszystkich drzew w tej pięknej okolicy, gdzie mieszka.
Placunio, dzieki za opowiesci o Ukrainie.
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez teremi Pn, 06.12.2010 16:51

Marysiu a ja ten co mam "wongiel" to mam też zabrać ze sobą w ramach reklamacji czy uwierzysz mi "na słowo", ze tandeta?
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: ............................... /Margines.........

Postprzez Agniś Wt, 07.12.2010 19:53

Teremii - bierz Tira, ładuj wungiel i hajda na Śląsk !!!

A Placunio gdzie ???
Agniś
 
Posty: 5773
Dołączył(a): Cz, 21.04.2005 09:15
Lokalizacja: Wrocek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne



cron