jeszcze trochę grunwaldzkiej atmosfery
fotki z pola bitwy -
i zdjęcia spoza bitwy, takie obozowe
to właśnie dla "pobycia wśród namiotów" i Ludzi pasjonatów tu koczujemy corocznie
będąc blisko, dopiero widać, ile trudu wymaga taka bitwa,
wielokrotnie, ci co byli w zbrojach, za ogrodzeniem padali bez tchu,
i jeszcze ten żar z nieba ...
oddech:) łapali wszyscy
a wieczorem można było się bawić przy licznych zespołach
albo o północy na wiekim ekranie oglądać film, oczywiście "Krzyżacy"
/ekran zawieszony na ścianie od muzem/ fajnie było spędzić tyle godzin wśród Pasjonatów z różnych krajów,
nas najbardziej urzekli młodzi ludzie rozprawiający nocą o "tamtych czasach"... tekstem sienkiewiczowskim
aaaaa, i na koniec dla Ciotki - świecidełek było, aj, było!
dziękuję za wypowiedż! ---------------------------------------------------
właśnie wróciliśmy z naszego kultowego miejsca, "z piwnicy",
z premiery "Zamek" F Kafki w wykonaniu aktorów naszego "Teatru Białego"
w czasie upałów wymarzone miejsce teatralne:) ... idę podumac o kluczu do "Zamku"...
pozdrawiam serdecznieeeeeeee! ps
... tyle u nas wydarzeń kulturalnych, że o nic chyba ... zimą:)