............. /Margines.........

[placunio]

no tak,
KOLOROWE literki OliB są stałym i obowiązkowym dodatkiem do moich zdjęć ,
b ez nich czułabym się nieswojo
... a Młoda Dama już oswojona z "dwójką" ?
-----------------------------

...że zdjęcia się Wam podobają, fajnie,

ale fajnie to my mamy, że mieszkamy w takiej Krainie,
... tak, tak wiem, że my szczęściarze:):)
ale nie da się tu być - i nie zauroczyć...
ot, choćby, codzienna droga, kilkunastokilometrowa, a na niej siedemnaście kapliczek, każda inna...

- kolejna kapliczka dla BasiK


akurat teraz "zauroczam się" opowieściami osób z Konserwatorium - organy,
nie wiem, czy z kapliczką Czajkowski się łączy, ale z majem na pewno
- to apaszka przywieziona z Sankt-Petersbursga z Państwowego Konserwatorium im. Mikołaja Rimskiego-Korsakowa – najstarszej wyższej szkoły muzycznej w Rosji, założył ją Anton Rubinstein,
jednym z pierwszych absolwentów w klasie kompozycji był Piotr Czajkowski


o tej porze roku - idealne do słuchania
Walc kwiatów - Piotr Czajkowski
http://www.youtube.com/watch?v=eikD0FLBCsc

życzę dobrego dnia,

------------------------------------------
AGNIŚ - zaklinamy prostą ...

[Ola B.]

...a już miałam napisać, że w Kutnie dwa dni bez deszczu, a tu w sekundę zaszło słońce i pojawiła się ściana deszczu!

... z przerażeniem oglądam TVN24...
U nas 2 mosty zamknięte...

Trzymajcie się dzielnie-gdziekolwiek jesteście!

[teremi]

Placuniu jak tam ma się mistrz Kopernik?
a tak dla wyjaśnienia - Frombork jest najstarszym na Warmii miastem (w tym roku świętuje 700 urodziny) i do końca II wojny światowej to tu była siedziba biskupów warmińskich, to i miejsce Kopernika też tu choć są i inne względy - to tak na marginesie

[Barbara Kath]

Placuniu, dziekuje

http://www.youtube.com/watch?v=A-ew6Uel ... re=related

[ciotka]

Kochani ściskam WSZYSTKICH serdecznie .ostatnio zakopałam się w prace i brnę w bagnie zwanym życiem....ale każdy ma swoje bagno a inni bagienko.Ciesze się że w Placuniwie Z I E L O N O
Pewne rzeczy na świecie są stałe i nich tak zostanie .Buziaki

[soulinka]

A ja zmęczona bardzo, ale szczęśliwa po wczorajszym Smooth, ale nie smutnym:) festiwalu w Bydgoszczy. Chwile magii w szarej na codzień rzeczywistości. Nie chce powrotu z chmur jeszcze...

[placunio]

Soulinkoooooooo - stanowczy zakaz powrotu z chmur na ziemię

[soulinka]

Nie dam się teraz tak łatwo szarościom!!!!
Placunio buziaki wielkie :*

[placunio]

Soulinkooooo- bujaj w obłokach, nie spadaj!

----------------------
Ciotkaaaaaaaaa – specjalnie dla Ciebie przerobiłam samego Mistrza, Adasia Mickiewicza,
mam nadzieję, że poeta, nie zapłacze:):), za drobne zmiany w tym fragmencie,


„Znasz-li ten kraj,

Gdzie poziomka dojrzewa,

Słońca blask

Majowe złoci drzewa?

Gdzie wieńcem bluszcz

Teatry dawne stroi,

Gdzie buja laur

I brzoza cicho stoi?

Znasz-li ten kraj?

Ach, tam, o moja miła!

Tam był Ci raj… „

… a skoro u nas musi być wiecznie ZIELONO, potwierdzam, NIC się nie zmieniło, nie zmienia i niech tak trwa i trwa…
w dodatku jesteśmy jedynym ! województwem, które nie walczy z powodzią,
patrząc na codzienne dramaty w telewizji, wierzyć się nie chce, że to tak blisko i dzieje się naprawdę.
Kiedyś byśmy się wkurzali na codzienne burze, deszcze, teraz dziękujemy, że to takie zwykłe deszcze, szkód wielkich nie wyrządzają, przyjdą, pójdą i tylko bardziej zielono dookoła…




A teraz wejdzie OlaB, i krzyknie, ale k o l o r y…

Coś dla Teremi?, proszę,
„ cofłam się” o drobne pięćset lat, gościł u nas pewien Mikołaj, nie, nie ten z białą brodą i prezentami, a ten co „wstrzymał Słońce, ruszył ziemię” czyli Kopernik,
wiem, że kojarzony jest przede wszystkim z Toruniem /tam się urodził/, ale o tym, że ponad 40 lat spędził na Warmii już mniej jest znane, tak samo, jak jego pobyt w naszym mieście /ponad pięć lat/.
M in. skutecznie poprowadził obronę miasta przed najazdem Krzyżaków.
No i teraz znowu powrócił na nasz zamek, na trzy miesiące – właśnie go pożegnaliśmy, żegnany był na zamku, skąd sarkofag z jego szczątkami przeniesiony został do katedry, a potem ruszył w drogę przez kolejne zamki, aż do Fromborka





I tu mam zagadkę, -jakie były ulubione kwiaty Kopernika?
/ja się dowiedziałam, gdy został nimi obsypany… /
- aby ułatwić, podpowiem, że to takie majowe bardzo
aaaa, a o „Sonacie Kopernikowskiej” Teremi słyszała? … granej na zwykłych organkach, przez dyr. Muzeum?

[M.C.]

Chyba musi byc konwalia...

[placunio]

"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem"...

M C - ... a w życiu! bym nie odgadła skąd przypłynie odpowiedż, poprawna, rzecz jasna,
/dla ciekawości, czy to podpowiedż naprowadziła?/

a ten cytat wyżej - to skąd? ktoś wie?
oczywiście, Małgosia z Depresji, wyłączona:):)

dorzucę i ten - dla ułatwienia
"Tylko nie trzeba sobie, drogi sąsiedzie, zaprzątać głowy wielkimi planami,
niech mi pan wierzy!
Ja, na przykład, chciałem przewędrować cały świat. Ale cóż, okazało się, że wypadło inaczej.
Widzę stąd tylko bardzo nieznaczny kawałek tego świata.
Myślę zresztą, że nie najlepszy jego kawałek, ale, powtarzam, to nie jest takie straszne..."

[M.C.]

Placuniu, podpowiedz nie zaszkodzila, ale w pamieci mam portret Mistrza Mikolaja z konwalia wlasnie...

[placunio]

"Kiedy zrywały się majowe burze, a tuż za oślepłymi okienkami z szumem płynęła ku ściekowi woda, grożąc zalaniem ich ostatniej przystani, zakochani rozpalali w piecu i piekli sobie w popielniku kartofle. (...) W suterenie rozlegały się śmiechy, a drzewa w ogródku po przejściu ulewy gubiły złamane przez wiatr gałązki i białe kiście."

cytaty z "Mistrza i Małgorzaty" - bo znowu byliśmy na spektaklu,
- teraz już wiadomo, dlaczego Ciotka, Cię tu przygnało:):):) - nasze myśli!


- po dwóch latach przerwy, na specjalne życzenie widzów, sztuka powróciła,
i ku naszej radości, z jedną tylko, ale ważną zmianą, Małgorzatę gra ktoś inny, Marzena Bergmann,
zdecydowanie robi to lepiej, zdecydowanie


od lewej - Mistrz, Małgorzata, Woland

z lewej - poeta Bezdomny


akurat w tym dniu, aktor naszego teatru - Jerzy Lipnicki, obchodził 50-lecie pracy aktorskiej,
- w Mistrzu, grał rolę jednego z poetów biorących udział w zebraniu literatów,

z prawej, dyr teatru Janusz Kijowski leci z kwiatami





piękny moment, lecące róże od aktorów, dla wzruszonego Aktora


no to się wspomnieniowo zrobiło ...

dziękuję za wypowiedż!

[Agniś]

Placuniu,

Od razu pognałam na strony Teatru sprawdzić czy w sierpniu też jest Mistrzowsko ... i nie wiem - brak planów na wakacje na stronie ... moim marzeniem jest obejrzenie tego jeszcze raz w Towarzystwie Waszym i A. - może nie będzie sezonu ogórkowego ???

A u Nas już chyba po najgorszym. Woda pomaleńku opada.
Zalało Kozanów - wielkie wrocławskie blokowisko - ale to ewidentna wina ludzka - to folder zalewowy gdzie nadal dobudowywane są nowe domy ....

U Mnie już po białym tygodniu.
Było pięknie i uroczyście mimo deszczu i zimna .

[Rfechner]

Agnis pozdrawiam fotka bardzo wzruszajaca ....
Od dzis w Szczecinie alarm przeciwpowodziowy.......... Kiedy bedzie normalnie ?
Musze sie pochwalic ....znowu bede babcia ...a dzisiaj odebralam cala 3 z lotniska byli w Anglii.
Zieloni , pozdrawiwm

[Rfechner]

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/frontpage

[soulinka]

Reniu - GRATULACJE!

A całemu Szczecinowi i wielu, wielu innym - jak najmniej wody!
To straszne, co się dzieje........

[Małgośka]

Oj tak, ta woda jest przerażająca...... Akurat w tej kwestii można by sie uczyć od Holendrów. Pamiętam wielka wodę tutaj w 1995 roku. To jak sobie poradzili w trakcie ale w szczególności jak szybko, sprawnie wyciągnęli wnioski i zabezpieczyli sie na przyszłość. (...)To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem.(...)
Placunio, dziękuję za migawki z przedstawienia.....

Reniu, GRATULACJE!!!!!!

Agnis, zdjęcie cudne! A O Kozanowie właśnie wczoraj opowiadała mi moja córka....o braku wyobraźni mówiąc...

[placunio]

- a woda w rzekach ciągle zalewa nowe miejsca, przelewa się przez wały,
patrzymy w ekran na dramaty...
- u nas spokojnie nadal, padający deszcz nawet nie denerwuje
obejrzałam dzisiaj naszą rzeczkę, choć wody więcej, płynie, jak zwykle spokojnie


dobrze, że tu dobrze!

Rfechner, machamy radośnie, gratulujemy, no i ponownie razem z Tobą bedziemy czekać


Soulinkooooooo - jeszcze nie wracaj z chmur, na drobną choć opowieść, poczekamy

Agniś - zdjęcie łaj!!!!
sama bym lepszego nie zrobiła:):):):)
ucałuj swoje Aniołki /a wianek A przedni!/ - przekaż im, że apartamenty czekają:)

a jeżeli chodzi o nasz teatr, to z końcem czerwca kończy się jego jakś "epoka",
znaczy idzie do remontu, na dwa lata,
w związku z tym dyrekcja teatru kombinuje, gdzie by tu grać / a są aż cztery sceny/,
niedawno oznajmiła,że będą grać, tam, gdzie ktoś ich przygarnie,
no to sobie pomyślałam, jak mają taki problem,
w ostateczności w Placuniowie miejsca dość...
- wyobrażacie sobie Mistrza i Małgorzatę idących po Alei?

aaaa wtedy, Małgosiu na pewno się uda Ci się wpasować z terminem,
bo nie wiem jak i kiedy, ale Ty musisz zobaczyć ten spektakl, obowiązkowo,
dlatego nie piszę o nim, zostawiam do odkrycia

" - Niosła obrzydliwe, niepokojąco żółte kwiaty. Diabli wiedzą, jak się te kwiaty nazywają, ale są to pierwsze kwiaty, jakie się wiosną pokazują w Moskwie. Te kwiaty rysowały się bardzo wyraziście na tle jej czarnego płaszcza. Niosła żółte kwiaty! To niedobry kolor! Skręciła z Twerskiej w zaułek i wtedy się obejrzała."
/cyt z "M i M"/

i tu pytanko - jakie to były, te żółte kwiaty, które niosła Małgorzata?
M C - na pewno wie:)...

-----------------------------
aby pozostać w "klimacie salonowym" dorzuce zagadkę, skąd są te zdjęcia?
dodam, że nie Moskwa, choć też stolica:)




pozdrawiam

[teremi]

Kaczeńce?