............. /Margines.........

[Ita.]

Placuniuuuuuuuuuu ! Dzieki !

[placunio]

WIOSNA – na Marginesie ma się lepiej niż za oknem...
ale to chwilowe

Kwiatki rosną nie tylko we wierszykach teremi, ale nawet na fotkach, macie JUŻ fajnie!!!

Janko, coraz lepiej nam idzie spacerowanie po twoim mieście, nawet nie wiedziałam, że macie Blonie?
tylu krokusów w parku pozazdrościć, z tego co pisała Agniś, u niej też dywany krokusów…
najwięcej krokusów w życiu to widziałam w Tatrach, w Dolinie Chochołowskiej, tyle lat temu, a widzę tamte miliony fioletowych kwiatów.
Przy jakiejś okazji, pstryknij Janko z bliska ptaki Hasiora /jeżeli można?/
Alfonsa Muchę – link – już obejrzałam, jaka to wygoda, szat prast i już się jest w Pradze!!!

Rfechner – twój widok z okna już mocno mi znajomy

Wago – krokusy radują oko, mam nadzieję, że i u nas takie wyrosną… i gratuluję „oka”!!!
taką mam nadzieję, że „ja rozmawiam z WAMI” zdjęciami i mocno uradowało mnie twoje pytanie o "marzankowego, białego trampka" przy plecaku. –
oczywiście, że jest to SYMBOL, bo od niego się wszystko zaczęło, przed iluś laty, może stu ???
na razie pomyślę, czy o tym napisać…

-----------------
Zgodnie z nakazem teremi – w sobotę w Placuniowie rozpoczęły się wiosenne porządki,
choć zaczęliśmy od wysłuchania koncertu parki żurawi - Janko



a to już nie sielanka



OluB - pilnie oglądam gałązki na brzózkach, na razie koło nich rosną przebisniegi



Agniś – poznajesz???? pierwsza tegoroczna, parująca herbata w Alei



za specjalną dedykacją dla JADZI



a potem była niedziela...

[placunio]

Gdy drobna mżawka i lekka mgła, najlepiej wybrać się nad jezioro -naprawdę same zalety!!!,
zero ludzi, cisza, aż brzęczy w uszach i tylko ptaki się odzywają,
a świat zapłakany deszczem, ma niesamowity kolor,
nie będę nic pisała, zresztą my też wędrowaliśmy w milczeniu, to co ja widziałam, teraz WY zobaczycie









MarysiuB – z podziękowaniem za miejsce na ławce, nad szmaragdowa wodą,
zapraszam na naszą, wprawdzie trudno do niej dojść, trzeba przedrzeć się przez trzciny,
iść po podmokłym terenie, po kępach i pniach, ale potem – WIDOK wynagradza !!!
/ i gdyby nie wyjątkowe wyciszenie, to nie wiem, czy bym przeżyła wieczorem oglądanie finału Indian Wells – co to za finał ??? który trwa 81 minut??? obraziłam się!!!
eh, nie ma to jak AO!!!!!!!!!! za zdjęcia AR dzięki, obejrzane od lewa do prawej i od stóp po trybuny/














Pozdrawiam mimo wszystko – WIOSENNIE!!!
Ps.
Międzynarodowy Dzień Poezji był u nas pełen wydarzeń, my trafiliśmy na recital
„Cicho” Marty Andrzejewskiej, gwarantuję, że też byście byli pod wrażeniem!

Na wieczorze połączonej z wystawą literackich torebek nie byłam, ale bardzo spodobały mi się słowa jednej
z jej autorek, Ewy Baranowskiej
„Jeśli chodzi o ideę toreb....
POKAŻ MI SWOJĄ TOREBKĘ A POWIEM CI KIM JESTEŚ...

torebka, torba, teczka - przypomina książkę... zawiera treść ukrytą, dobrze znaną tylko temu, który tam zagląda... okładka bywa myląca - ale wybierając torebkę w jakiś sposób odsłaniamy część naszej osobowości, temperamentu, duszy... Dobieramy torebki zależnie od nastroju i okazji…

…Projektując i szyjąc torebki też w jakiś sposób się odsłaniamy i mówimy o swoich marzeniach...

a torba literacka? hm... tyle różnych, niezbędnych i niepotrzebnych rzeczy nosimy w torebkach - portfele, dokumenty, kosmetyki, notesy, paragony, zapalniczki, biżuterię, maskotki, zdjęcia i wiele innych dziwnych rzeczy - (ja np. mam zwykle nożyczki do cięcia papieru, skalpel, a czasem też młotek i piłę... kilka znalezionych kamyków oraz COŚ DO CZYTANIA... jestem uzależniona - i bywa, że z braku odpowiedniej lektury studiuję... bilety, etykietki lub bony kasowe... dlatego na niektórych torbach umieszczam całe wiersze lub ulubione cytaty... w torebce powinno się zawsze znaleźć miejsce na książkę! ponieważ trudno zabierać na spacer cały regał z książkami - to najprościej zabrać ze sobą choć jedną ulubioną lekturę... może właśnie tomik poezji?

to znakomita lektura i na długą podróż pociągiem i na krótki kurs autobusem mpk... łatwiej wtedy znieść wdzierające się do naszych uszu wszechobecne wulgaryzmy.... fragment poezji może nam uratować zdrowie psychiczne i przywrócić równowagę duchową..."
(cyt. z naszej prasy)


Jak mnie tu nie będzie, to proszę o usprawiedliwienie!
- ten tydzień to u nas TYDZIEŃ TEATRU - bilety mamy, więc…

[teremi]

eee tam - tak to ja się nie bawię - za oknem deszcz/śnieg/wiatr a tu juz koniec prawie marca... trudno sie mówi
Placuniu dzięki za zestaw AO+BO i za zdjęcia z wędrówek
Ja mam teatralne spotkanie na szczycie 2 kwietnia dopiero - na szczęście, to może już ciepło będzie
a teraz kolejna wiosenna porcja poezji i znikam

„Wiosna”

Śnieg,
Choć na to pora, przecież,
Nie chce zniknąć za nic na świecie.
Jeszcze z deszczem się przeplata,
Jeszcze trzeba próg omiatać,
Jeszcze prószy ...
I, zazdrosny,
Boi się nadejścia wiosny.
A wiosna już jest -
W drzew pakach
W śpiewie drozda
I skowronka
W kroplach deszczu,
W słońca lśnieniu,
W listku co się zazielenił
W srebrnych baziach,
W trawce wątłej,
W lecącej nad łąką łątce,
W wietrze goniącym obłoki,
W białych firankach okien.
Wiosna - z ptaków przylotem...
Forsycje kwitnące złotem,
Fiołki na rogach ulic,
Żebyście wiosnę poczuli!...
Świat pobłękitniał,
Dzień dłuższy.
Wiosna!
Gdzie się nie ruszysz!...
(H. Szayerowa)

[Rfechner]

Placuniu ,widok znajomy bo z mojego domu ..narazie obfotografowywuje wszystko co wokol mnie . Na wycieczke wyrusze jak juz sie zazieleni i ociepli i zdrowko pozwoli . A Twoja kraina przepiekna .....bardzo lubie ja ogladac i bardzo sie ciesze jak podsylasz zdjecia i wiadomosci wszelkie ,podkreslam wszelkie ...Braci Karamazow tez wczoraj obejrzalam !

[Ita]

Teremi, u mnie za oknem dzis deszcz/śnieg/wiatr/slonce...

Reniu, w deszczu widoki polskiej ziemi moga byc tez piekne ...
zwlaszcza w placuniowym obiektywie!


Placuniu, mam nadzieje, ze podzielisz się z nami wrazeniami ze spektakli 17 Spotkan Teatralnych w Olsztynie


http://news.o.pl/2009/03/20/17-olsztyns ... teatralne/

Oczywiście „po protekcji” polecam „Burze” w rez.Janusza Wisniewskiego *),
która przedstawi zespol Teatru Nowego z Poznania, w sobote, 28 kwietnia.





*) http://www.teatry.art.pl/!recenzje/burza_wis/pbzc.htm
http://www.teatry.art.pl/!Recenzje/burza_wis/wrze.htm

[kasja]

Pieknie wiosna sie zaczyna...dzieki wszystkim za zdjecia

Placuniu, zdjecie drogi w deszczu i mgle na poprzedniej stronie - bardzo klimatyczne, bardzo...

ps. juz odebralam moja plytke z Polski, jeszcze chwila i ja obejrze ze smakiem

[WAGA]

Placuniu już się cieszę i czekam na "Agnieszkę" i "Okudżawę"

Z tym białym butem tak myslałam, że to nie reklama jednak
Mysl, myśl...a potem napisz;)

I jeszcze prosba w kulinarnych o przepis na PLACUNIOWY SERNIK.
Może zdążysz między spektaklami podrzucić

Co tam bedziemy się przejmować tym co za oknami. Wiosna na marginesie jest!
Wiosenne uśmiechy dla wszystkich

A gdyby sie jednak komuś nudziło w taką pogodę,
to polecam felietony Jana Nowickiego:

http://krakow.naszemiasto.pl/nowicki/sp ... 30011.html
szczególnie ten:
http://krakow.naszemiasto.pl/nowicki/sp ... 53967.html

[teremi]

Placuniu - reklamacja w sprawie wiosny, nie na taką wiosnę czekam
zdjęcia z dzisiejszego poranka

[Agniś]

No ja teges, nie za bardzo, nie chciałam ...

ALE TRZEBA MIEĆ ODWAGĘ CYWILNĄ !
I POPIERAM TEREMI !!!

Placuniu!!!
GDZIE JEST WIOSNA ?

Wczoraj w nocy wracałam ze Stolicy - po lodzie i śniegu - z prędkością w porywach do 40km/h ( średnia wyszła gdzieś w okolicach 35 )
Wstałam- słoneczko - myślę - ok. Śnieg tylko troszkę, po kątach topniejący.
Myślę - jedna wpadka każdemu się zdarza .
Ale teraz znów jest regularna śnieżyca i nic nie wiać za oknem !!!
Żądam wyjaśnień !!!

[Janka2]

Teremi, Agniś - nie martwcie się, to ostatnie podrygi zimy! W Szczecinie też wczoraj była taka śnieżyca i -3 st. a dzisiaj świeci piękne słoneczko i jest + 3 st. szybko topnieją resztki śniegu.

Placuniu - Ptaki Hasiora zainstalowane są na takiej stromej skarpie, od szczytu skarpy wyglądają tak:





Przyłączam się do prośby Wagi o przepis na Placuniowy serniczek. Życzę udanego sezonu teatralnego.

Pozdrawiam wszystkich wiosennie.

[placunio]

25 MARZEC 2006r
TRZY lata temu - "Polonia"





w oryginale na zdjęciu jest/ była jedna świeczka,
/czy takie zdjęcie pozostanie TYLKO MARZENIEM ??????/



niezmienie,
jednakowo serdecznie pozdrawiam WSZYSTKICH
będących na

I SPOTKANIU FORUMOWYM ,

kłaniam się Agnuskowi i O,

- dziękuję ODWAŻNYM z "Apetytu",
już to pisałam i tylko powtarzam,
bez W A S, nie byłoby mojego apetytu na forum

Agniś, Anyaanyanya - czerwiec niebawem

[Agniś]

Ach, Placuniu !
Ach

[teremi]

a czy zamiast przepisu moge ja prosić o serniczek? (choc kawałek)

Janeczko nic mnie to nie pociesza, że u Ciebie lepiej ale cieszę się, że inni maja słońce a zazdrość to ludzka rzecz

[Małgośka]

Na moim stryszku od 3 dni słychać wiatr, deszcz, grad...czasami widac słońce ale za oknem zimno okrutnie. Mimo tego coraz częściej, głośniej i wyraźniej słychać ptaki i ten zapach....
Wiosna i lato to nie jest moja ukochana pora roku. To czas alergii i wszelkiego rodzaju przeziębień (cala nasza trojka ma zapalenie gardla, kichamy, prychamy itd a wszystko dlatego, ze za nami piękne, słoneczne, wiosenne dni! )...zawsze tak zaczynam wiosnę, potem lato brrrrrrrrrr....

Zastanawiam sie wiec czy jak nawet na przyczepkę moge do zielonych.....bo ja jesienno-zimowa jestem....

A po naszych pisaniach o Tatianie w końcu zamówiłam Anne Karenine z 1967 i juz do mnie leci zza oceanu!

[teremi]

gdzie zamawialaś DVD z Tatianą S.?
a pogoda u mnie dzis - na pewno by Ci odpowiadała a za kilka dni koncert AMJ i potem jeszcze K.J i kilku innych

[Małgośka]

http://www.cduniverse.com/sresult.asp?psychicsearch=on&HT_Search=TITLE&HT_Search_Info=Anna+Karenina&style=movie&altsearch=yes
Teraz jeszcze jestem bardzo ciekawa Kareniny z Connery jako Wrońskim!!!! Od lat zastanawiałam sie kto w koncu mógłby byc idealnym Wrońskim i myślę ze to nie jest zły wybór.

Pogoda z Anula....jakakolwiek by nie była, zawsze mi odpowiada! Teremi, mam nadzieje ze napiszesz dokładnie jak bylo na koncercie..Ja musze na nich poczekać do konca maja! Ale wtedy posłucham z pewnością nieprawdopodobnych historii o trasie azjatyckiej..........

[MM]

No nie mam wyjscia i musze Wam podeslac troche ciepelka.
Prosze ogrzejcie sie ,




Wiosna juz w pelnym rozkwicie, magnolia i azalie




a deszczu ciagle brak ,trawa wysycha .


Kolejny zachod na ciagle bardzo pogodnym niebie .

[teremi]

MM - takiej wiosny mi trzeba - na poceszenie moje - dzis było słońce

,, Wkrótce wiosna ’’

Pierwszy obudził się pierwiosnek,
potem chochoły spadły z róż.
Skowronek śpiewem wołał wiosnę,
żeby na pole przyszła już.

Bo zima, bo zima każdemu obrzydła!
Niech słońce jej da prztyczka w nos!
Niech wiosnę, niech wiosnę
przyniosą na skrzydłach:
bociek, jaskółka, szpak i kos!

Złoto błysnęło na leszczynach,
zapach obudził senny ul.
Wiosenną orkę chcą zaczynać
głodne gawrony z pustych pól.
(autora nie odnalazlam a tekst znalazlam w internecie)

[anya_anya]

Placuniu..... :*

ale to zleciało...nie wiadomo kiedy... a ile się przez ten czas wydarzyło...

PS. zakupiłam jakiś czas temu kolorowe kalosze (z zielonym akcentem). Z myślą o grzybobraniu w AM... jak w 2006...

PS1. Marzanka - marzenie!

PS2. Wracam... po woli wracam