HYDE PARK

Re: HYDE PARK

Postprzez Małgosia Sz Pn, 29.12.2008 10:04

tak, w Rozmowach kilka słów. Mało, ale trochę nie ma o czym pisać.
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Re: HYDE PARK

Postprzez Baska Pn, 29.12.2008 11:16

Maleństwa mają to do siebie, że nie wiadomo kiedy rosną. Urodziłaś takie maciupeńkie dzieciątko, rączusie, nożeńki, ramionka mini, mini, tylko główka cosik duża. Nosisz, kołyszesz, sadzasz - ciągle schylona, żeby popatrzeć w oczęta, pocałować miękką jeszcze główeczkę... aż któregoś dnia , żeby spojrzeć swojemu maleństwu w oczy, musisz podnieść glowę wysoko do góry. :)
Avatar użytkownika
Baska
 
Posty: 2549
Dołączył(a): Wt, 19.04.2005 16:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez echo. Pn, 29.12.2008 11:32

i wtedy nadchodzi ten czas, kiedy można sobie pohulać bez obciążeń - to ma swoje dobre strony :D No to kiedy, Basiu, imprezka?
Avatar użytkownika
echo.
 
Posty: 1452
Dołączył(a): Pn, 03.07.2006 23:29

Re: HYDE PARK

Postprzez Baska Pn, 29.12.2008 12:07

Tuż po Nowym Roku.
tegoroczny Sylwester na skrzyżowaniu. Od dawna planowany, nie dochodził do skutku, ponieważ plany zainteresowanych były niespójne. Aż okazało się, że w tym roku sprzyjająca opatrzność zredukowała nasze plany zabawowe do pozostania w domach. I dawno planowany Sylwester Na Skrzyżowaniu ma "szansee" na realizację (chciałam napisać inaczej, ale zrezygnowałam).
Ostatnio edytowano Pn, 29.12.2008 16:23 przez Baska, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Baska
 
Posty: 2549
Dołączył(a): Wt, 19.04.2005 16:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez Ita. Pn, 29.12.2008 13:47

Ostatnio trudno mi sie na FKJ zalogowac, ale kiedy tylko mam dostep do internetu, to czytam z przyjemnoscia wszystkie troczki i wierszenki w HP, a takze ogladam zdjecia z roznych stron swiata.

Dzisiaj chcialam podrzucic Druhnom cos z "mojego swiata" ...

Obrazek

oto mala choineczka pod ktora siedzac, pisze te slowa:

ZYCZE WAM UDANEGO ZAKONCZENIA STAREGO ROKU
I SAMYCH DOBRYCH DNI W NOWYM, 2009 ROKU !
Avatar użytkownika
Ita.
 
Posty: 839
Dołączył(a): Śr, 05.07.2006 10:49
Lokalizacja: Poznan

Re: HYDE PARK

Postprzez Galantynka Pn, 29.12.2008 15:01

Cuuuudna choinka..taka inna , sliczna...
Galantynka
 
Posty: 150
Dołączył(a): Śr, 29.10.2008 20:07

Re: HYDE PARK

Postprzez M.C. Pn, 29.12.2008 18:50

Swieta Swieta i po Swietach a Hobbitu dalej glodne.

Po pierwsze dziekuje wszystkim za zyczenia refleksje, zdjecia swiateczne. Z wigilijnego jedzenia zostala mi jeno kutia na suficie. I tak si konczy swiateczna egzaltacja lenistwem. Czili „To, ze cos jest, jakie jest – nie znaczy jeszcze, ze musi takie pozostac”...

Po drugie, Albercia chce sie koniecznie dostac na dublinskO wystawe sklepowO. Zawsze chciala byc zywym manekinem. Ta z niebieskim stroikiem sylwestrowym we wlosach i panem Fizyliem rozwalonym na szezlongu najbardziej jej odpowiada. Hobbitu bedO cieli szklo okienne. Sowus zdjecia nocne przepiekne!

Po trzecie, to dziekuje Andorci za australijskie klYmaty. Mnie najbardziej wzial ten canyon na duzym zdjeciu. Australii juz kurnaola u nas nie grajO, ale bo i tez grali jak czlowiek nie mial czasu ani welny na kino...POzdrowienie dla duzego Malenstwa! Andorciu nie boj Alberci! Ani troczkow ani wierszenek ani punktow NIKT nie czyta! Mozna a nawet trzeba pisac poki w duszy gra! Spadaniu HalYnki mowiMY niet!

Po czwarte, niech ze Bronia wyjdzie z czarnym aparatem vel camerO i wklei zdjecia prawdziwego malenstwa! Moze byc np., Julek i pierwsze zetkniecie z dzieciolem, hihi. Albo Julek czyta prase swiatecznO.

Po kolejne, Maszmunku, a nie mowilam, ze Woody Allen pozostawia po sobie raczej niedosyt jezeli chodzi o dixie jazz band...Natomiast po "Vicki Cristina Barcelona" sytosc doskonala, bez przejedzenia! U nas ceny biletow tez byly wygorowane. PS "Obywatel Milk", hihi, dobre (!), ze niby nowe wcielenie "Citizen Kane", hihi...Wg mnie powinno byc "Pan Milk". Albo ewnetualnie "Milkowski". Shut up Alberciu i nie udawaj tlumaczki z UN!

Malgosiu MM, u nas tego wina z mrugajaco SowusiO jeszcze nie widzialam, pewnie od razu eksportuja na Floryde. Musze pogadac z moim panem od win...

No i na koniec powiem Druhnom, ze widzialam film ktory mna cala szarpnal. "Slumdog Millionaire". Niesamowity film! Wchodzi do szulady z najlepszymi filmami o/z dziecmi. Choc opowiesc o dzieciach to tylko jeden jego aspekt. Co za dynamika, co za zdjecia, co za muzyka!!! Co za opowiesc o kopciuszkach! (Maciejko na tym filmie DUZO sie dzieje! Zero nudy 555% dramatycznego zycia w filmie!) Krytycy o filmie. The New York Times, Manohla Dargis, "sensory blowaout" ale "emocjonalnie wykalkulowany", phi, no przeciez filmy sa po to zeby szarpaly, ne? Peter Travers Rolling Stones "The no-bull honesty of Slumdog Millionaire hits you hard." "What I feel for this movie isn't just admiration, it's mad love." Roger Ebert "For Danny Boyle, it is a personal triumph. He combines the suspense of a game show with the vision and energy of "City of God" and never stops sprinting." Nominacje do nagrod i wygrane wszelkiej masci. Szkoda troczka na wylicznie.
Ayush Mahesh Khedekar w roli malego Jamala...Tej sceny sie nie zapomina...Druhny sprawdzO...
Obrazek
Slumdog Millionaire, official site

Byle do nastepnych swiat! Czili Sylwester tuz tuz! Sowus no i co? Znalazlas juz malO turkusowO w szafie?
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi Pn, 29.12.2008 20:40

Emcia chcesz kota? - chętnie oddam, mam nadzieję, że z Twoim się dogadają
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: HYDE PARK

Postprzez Bromba Pn, 29.12.2008 20:40

Dzień dobry. O nowe zdjęcia Julka dwa razy nie dam się prosić. A z czarnym aparatem to oczywiście ból głowy od przybytku. Statyw już idzie pocztą. Lampa by się przydała, taka co nie świeci dziecku w oczy i obiektyw lepszy też by nie zaszkodził. O przyjaznym kursie zrozumienia i używania wszystkich funkcji już nie wspominam…

Ziewam czy śpiewam?
Obrazek

Drżyjcie dziewczyny!
Obrazek

O, złe ustawienie i zdjęcie ciemne. A co do dzięcioła – rodzina odebrała mi licencję domowego DJ-a (że niby same smęty puszczam, phi), ale zabawki Julkowi dalej mogę kupować.
Obrazek

A teraz choinka – przytargałam do pracy, żeby coś innego było niż wysłużony drapak, a koleżanka wzdycha: „trudno, wytrzymam…”.
Obrazek


Dziękuję Druhnom za pisanie i zdjęcia. A te wystawy piękne jak z bajki!
Wesołego poświątecznego!
Ama et fac quod vis.
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Re: HYDE PARK

Postprzez MM Wt, 30.12.2008 04:06

Ita nasze koty to chyba od tej samej matki czyli made in China ,tego rudego mialam tez ale juz komus podarowalam .
Obrazek
Avatar użytkownika
MM
 
Posty: 443
Dołączył(a): Wt, 05.02.2008 04:10
Lokalizacja: Tampa FL

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Wt, 30.12.2008 16:08

Cholera, jakoś mi ta nowa kiecka nie podchodziła. Kiecka to nie rzeka, można wejść dwa razy do tej samej, co ne? No, ale co z tego, jak nie mogę jej znaleźć. Dorbaldie się obrażam i zdecydowałam się na avatar dynamiczno-wyszczałowy, hi hi...taaaa, od razu lepiej! Druhny czujO różnicę? Co to ja chciałam...zaraz wracam...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez ZENOBIA Wt, 30.12.2008 16:28

...jak znam zycie to mala turkusowa znajdzie sie calkiem niechcacy i w okolYcach np lYpca /a naprawde byla w deche !! /

kiecce wyszczalowej mowimy zdecydowane Tak....wole kiecki niz petardy :)
odniosłam sie.
Avatar użytkownika
ZENOBIA
 
Posty: 3139
Dołączył(a): Cz, 30.10.2008 17:35

Re: HYDE PARK

Postprzez Małgosia Sz Wt, 30.12.2008 16:40

teee Sowa ładnemu we wszystkim ładnie, to się już tak tOM turkusowOM kieckOM nie przejmuj!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Wt, 30.12.2008 16:44

Więc tak...kilka słów...

An-dorciu - Albercia mruga znacząco, można nawet powiedzieć, to jest winking Albercia, że wie o co chodzi z tym "latać z dupą po necie", hi hi... Druhna się urlopuje, pisze i wkleja. Dzięki za cudne zdjęcia Australii...cholera, trochę daleko lecieć...co robić tyle czasu w samolocie? A film wpisuję na listę, choć ja, wiadomo, jestem teraz na etapie patriotycznym ;-) Na szczęście są polskie sklepy. Jeszcze w żadnym nie byłam, ale już mnie ciśnie na różne takie i powoli nie wyrabiam, hihi...

Małgosiu MM - no, to nasze emYgranckie!!! 2,50$ to cena dość przystępna, WOGLE się nie obrażam ;-) Aaaaa, jak widziałam jakieś 2 tygodnie temu szampany różowe w Tesco po 2 euro to nie kupiłam, to teraz mam. Nie mam szampana. Wykupione. Mam wodę mineralnOM gazowanOM. Albercia, tłOmaczka z Kredensu, mówi, że "wink" to po kredensowemu "puszczać oczodół".

Basiu - no i po co się od razu tak edytować...? Toż to HP, a w sumie wystarczyło tylko dodać "się" ;-)

Ituś - FKJ to mi sie od razu z lotniskiem JFK skojarzyło! Jakoś tak. Ozdóbki piękne. A słowo "ozdóbki" skojarzyło mi się z rebusem szkolnym, ale nie wkleję, bo po co mam się potem edytować...? ;-)

Emciu - jasne, że na kino trzeba mieć wełnę, a na film to już WOGLE! Wtedy dopiero szarpie!!! Aha, kliknęłam na ten link, jak mnie szarpnęła muzyka, to mówię Tobię!!!
A do filmu "Milk| Albercia proponuje tytuł "Mleczarz", tylko nie wiem, co na to Dżejn...hihi...

Teremi - czy Druhna rozdaje koty?

Bronia - Dzięki za relację. Co do sprawy Twojego DJ-owania, to ja poproszę, żeby Druhna wkleiła plejlYstę, oki? Julek cudny, podobny do młodego Holubka. W konkursie "Ziewa czy śpiewa" stawiam na "ziewa". Dużo Druhna tych zdjęć naszczelała? Hi hi... Na drugim Julek taki zalotny, ekhm, ekhm... Na trzecim wyraźnie źle prowadzony aparat, hihi...mądrze zabrzmiało...? A czy Julek zjadł był dzięcioła? Tak tylko pytam...i co to jest, co wcina na zdjęciu...? A za świąteczny wystrój biura, Bronia, to masz plusa! A koleżankę na szkolenie wdechowo-wydechowe do Ścianusi! Ścianuś, może wydasz to na jakimś nośniku (nie śmiem wspomnieć o VHS...bo pewnie już dawno w muzeum Azji) w podobie Aerobiku Jane Fondy? Nie ma za co.

Kurna, same fotografki w Kredensie, niedługo to się bedę bała cokolwiek wkleić, szczelę z tysiąc, wybiorę ze dwa po całonocnym namyśle...może...

To natenczas, Druhny...u naSZ 5 stopni, słońce zza chmur, wieje że hej! Jeszcze jeden, szczęśliwy dzień...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Wt, 30.12.2008 16:46

Dobry wieczór, Zenia ;-) Przeciwko petardOM nic nie mam, niech sowie szczelajO!

Małgoś, już mi przeszło ;-) W Nowy Rok w starej kiecce? W życiu dziupli!!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez ZENOBIA Wt, 30.12.2008 17:12

Dobry dobry , Sowuś......swojom drogom to ciekawe - po jakim czasie łoddalenia emygrancja postanawia sprowadzac ojczyzniany chleb
zmusilo mnie kiedys do nieludzkiej diety i nie jadlam kilka mies. pieczywka , ludzieeeee po tygodniu snily mi sie wszystkie piekarnie swiata, po 2 tyg. nie moglam spac z tesknoty za chlebusiem
no potem przyzwyczailam sie , nieboga
odniosłam sie.
Avatar użytkownika
ZENOBIA
 
Posty: 3139
Dołączył(a): Cz, 30.10.2008 17:35

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Wt, 30.12.2008 17:19

za mnOM to kiszone chodzO, Zenia...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Wt, 30.12.2008 17:25

tfu, małosolne, chciałam powiedzieć...

A jeszcze chciałam powiedzieć, że mnie trochę nie podoba sie wystrój tych sklepów polskich na zewnątrz. No, ja rozumiem, że ma się wyróżniać, informować, ale nadmiar tych akcentów patriotycznych trochę mnie razi. Jeszcze kolory to rozumiem, ale godło z lewej, z prawej, gdzie się da...nie, żebym miała coś przeciwko ptactwu, bo wiadomo, że wprost przeciwnie...W środku kiszone, sucha krakoska, mokra wyborowa, a na zewnątrz to wszystko wygląda jak sklep kibica ;-) No, ale dobra...może o to chodzi i ja się nie znam...jak się kiedyś zdobędę, to porobię fotki, same ocenicie...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez ZENOBIA Wt, 30.12.2008 17:27

acha ! to typowe dla poczatkujacych :)
podobno pozniej dochodzi bialy ser /a nie wszedzie jest, nie wszedzie/, ptasie mleczko, itd itp /tu emygrancja proszona o uzupelnienie/ ....na koncu polski chlebus
chociaz....stwierdzam ze smutkiem glebokim ze we warszawie to i tak nie uswiadczysz prawdziwego chlebusia :(

ps. fotki koniecznie prosiEmy , z wnetrza sklepu tez jak najbardziej :)
odniosłam sie.
Avatar użytkownika
ZENOBIA
 
Posty: 3139
Dołączył(a): Cz, 30.10.2008 17:35

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Wt, 30.12.2008 17:35

Cze. Ale sie po tych swietach rozleniwilam, jejkuuu... Chyba z tego harowania przed. Mam kilka tasiemek w glowie (o Australii tez, bo polecialam do kina w Boxing Day, czyli 26.), ale wez, jak sie rozleniwilam...
Dziekuje Wszystkim za zyczenia zostawione w HP.
No i czlapu, czlapu i zaraz minie, odejdzie, skonczy sie, spadnie, przepadnie... 2008 rok. Dla mnie, ale tak dla mnie, osobiscie byl on zaskakujacy. Tak, to najlepsze okreslenie. Bo np. odnowilam kontakty z ludzmi, ktorych nie widzialam, nie slyszalam 19 i wiecej lat. Ba! z jedna taka Biedrona to nawet sie spotkalam. Bo np. siostra w drodze do mnie przeszla na islam i wyszla za maz i juz nie doleciala. Taaa, roznych innych hockow-klockow tez nie brakowalo. Moze na razie wystarczy. Zycze wiec sobie spokojnego 2009 roku. A Wam - zeby skladal sie z samych dobrych dni. I dziekuje za wszystko.
To co, koty teraz leca w HP? Podrzucam mojego choinkowego.
Spadam, bo po trzeciej. Jak ja dzisiaj bede krecic te piruety i walcowac po sali, nie mam pojecia... I tyle spraw zaleglych w HP. Ale wez, jak sie rozleniwilam...

Obrazek
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne