Agniś!!!!!!!! ratuj nas! bo gdy te wszystkie tiry zjadą do nas rozjadą nam Placuniowo,
oczywiście ludzi z nich zapraszamy, przyjmniemy bez problemu, czym chata stoi,
w końcu mamy tak nowoczesny dom, bardziej już nie można,
bo to nie tylko free house, bez ścian wewnątrz, my poszliśmy dalej,
bo i bez ścian zewnętrznych...
pełna klimatyzacja, żadnych awarii i usterek, zero kłopotów,
nogi na ziemi, głowa w chmurach!!!!
teremi zlituj się i nie zamieniaj stukot kół po szynach, na koła gumowe po asfalcie,
oczywiście jeżeli dalej to NIE ściema, bo ja i tak przystaję, że to zabawa,
chociaż, gdy Marysia już się w to włączyła, już planuje ?! więc może jednak trzeba coś przygotować?
może czas odkurzyć nasz kultowy już - transparent rogatkowy
CZERWONY TULIPAN – stukot kółhttp://starymarzyciel.wrzuta.pl/audio/e ... stukot_kolPosiedźmy jeszcze chwilę na ławce, na peronie C G
nim nas zabiorą w podróż bilety przedawnione G.. C.. E
wszystko im jedno dokąd, dworce są takie same, a E
miasta tak samo obce, gdy mijasz je nad ranem. E a E a G
Jeszcze tobie marzy się ucieczka
chcesz zapomnieć o nas choć przez chwilę.
To dlatego nagle sporządniałeś -
przestałeś palić, rzuciłeś wódkę, zbierasz na bilet
wstawiam z chwytami, było nie było mój M…. się rozwija
ps. teremi -
a propo parasoli, w przedpokoju stoi taki wielki plażowy, kolorowy, nada się?
na wszelki wypadek biały dywan już rozłożyliśmy!!! Styk, stuk, stuk bucikami
krzywymi obcasikami
o bruk
w szarym szaliku głowa
cała
w niemodnym łaszku
przeszła Wenus przez miasto
nikt jej nie poznał .... (Urszula Kozioł)
anyanay dzięki za pomoc, coby tu jeszcze wymyślić, żeby nie za bardzo zachęcić???
teremi, oczywiście, żeby nie było, że zniechęcam, tak sobie tylko piszę...