Jak ktoś nie zdążył albo nie mógł, to proszę, można poszurać nogami w liściach i to nie byle z kim, …
król poetów, zaprasza w swoje progi… jesteśmy w rezydencji u biskupa Ignacego Krasickiego, w Smolanach,
tu mieszkał, tu pisał, tu rozwijał swoją wielką pasję, jaką było ogrodnictwo…
… z tamtych lat niewiele pozostało, mieści się tu teraz szkoła rolnicza i. Krasickiego,
na szczęście gospodarze dbają i o patrona i o swoją posiadłość
--------------------------------------------
u nas w placuniowie też lecą liście z drzew, kolorowo i szeleszcząco pod nogami,
ostatnio zebraliśmy TO, co niektórym już się śni
teraz parę wieczorów krojenia, a potem zalewamy, przelewamy i w całym domu zapach pigwy
Agniś - bez kawy markotno, że hej... jak tam twoja nowa limuzyna? pędzi?????
------------------------------------------------
a'tak na "Marginesie" to u nas sezon w pełni, nawet coś dla OliB znalazlam,
w końcu grudnia premiera "Starsi Panowie Dwaj" - poezja, melodia, uśmiech, dobroć, elegancja, dowcip ...
może też zobaczycie? na razie mamy w planach obejrzenie "Żydówek nie obsługujemy" M. Sieniewicza, dam znać po...
--------------------------------------------------
i jeszcze zostawiam Zielonym- na szczęście - większą połowęacha!
pozdrawiam Kreskę i donoszę, że zakupiliśmy tom poezji Iwana Franko
..... jak dobrze, że to dopiero piątek i do środy TAK DALEKOOOOOOOOOOOOOOOOOO... !!!