„Kiedy zachodziło właśnie gorące wiosenne słońce,
na Patriarszych Prudach zjawiło się dwóch obywateli… „
traperki zamieniliśmy na szpilki, byliśmy gośćmi
MISTRZA i MAŁGORZATY ...
i padliśmy z wrażenia, że taki spektakl zrobiono w naszym mieście, z naszymi aktorami, na naszej scenie!!!
do tej pory tylko przyjezdne teatry nas czarowały, dzisiaj NASI przeszli samych siebie…
co tam się działo na scenie!!! istny, żywioł, grali aktorzy, grała scenografia, grała muzyka,
… scena zbiorowe niesamowite,
nie przypuszczaliśmy, że u nas też może powstać COŚ!!!
(od niedawna mamy nowowybudowaną scenę, podobno jedną z najnowocześniejszych w kraju,
dopiero dziś zobaczyliśmy jej techniczne możliwości )…
czapki z głów przed reżyserem spektaklu, Januszem Kijowskim, odkąd objął teatr, pomału, pomału
wznosi go na coraz wyższy poziom, ku naszej rzecz jasna radości
(mimo, że graja tylko nasi aktorzy, i nie są to gwiazdy… )
Ita – od dzisiaj pokochaliśmy czarnego kota, rola majstersztyk!
„Nie wiadomo. Dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”,
Choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu”… Behemot
autor plakatu Rafał Olbiński
spokojnie mogę napisać - MartaAnna, Małgosia Solak to trzeba zobaczyć!
---------------------------------------
obecnie jestem na etapie odkrywania Jurija Andruchowycza, (i słucham Samogon)
Tarasa, tego, .. jakoś ukryli dotąd przede mną
ale go namierzę
czego jeszcze nie znam?
kreska! dziel się ! oczywiście, proszę…
----------------------------------------
dzięki teremi za życznie 200setkowe (może to dobry moment???)
Waga, eb, - bardzo... dzięki!
iza - trzymaj wartę, jeszcze jedną dobę
-----------------------------------------
jutro wieczorem - zakończenie UKRAINY
pozdrawiam ZIELONĄ DRUŻYNĘ
------------------------------