…dla Hucuła nie ma życia jak na połoninie…”
– czyli na „zielonej Ukrainie"
Jesteśmy dalej w Jaremczy na Huculszczyżnie
Działo się to wiele lat temu, kiedy po górach kręciły się bandy opryszków
najsłynniejszy, najsilniejszy i najdzikszy z rozbójników,
grasował ze swoją bandą w latach 1739-1745
Aleksy Dobosz ukr. Ołeksa Dowbusz - to taki nasz Janosik…
Legenda mówi, że Dobosz "uczony był", pisać i czytać umiał, a rabował po to,
by bogatym brać, a biednym rozdawać...
Urodził się nad Prutem, w rodzinie biednych chłopów, dzieciństwo spędził w lesie pasąc owce i kozy.
Jego życie odmieniło się w dniu, w którym tajemniczy dziadowina wszył mu pod skórę wonne ziele –
takie, które można zobaczyć tylko z gniazda dzięcioła, gdy wysiaduje młode.
Wraz z sokami ziela, wstąpiła w Dobosza siła i odwaga Wielikan - starożytnych mieszkańców Czarnohory,
rozdaje biedakom wszystko co posiada i rusza w góry, aby stać się opryszkiem.
Główna kryjówka bandy mieściła się w masywie Czarnohory, skąd zbójnicy wyprawiali się w doliny,
by rabować dwory szlacheckie, wsie i miasteczka,
O najściu opryszków Dobosza na dwór Jędrzeja Karpińskiego, ojca poety, w dniu narodzin Franciszka...
pisalam wcześniej. Zbójnik ułagodzony dobrym przyjęciem zrezygnował z rabunku,
polecając jedynie by na chrzcie nadano chłopcu imię Franciszek
http://pl.wikipedia.org/wiki/Aleksy_Dobosz
pierwsze nasze zaskoczenie, przy wejściu na szlak stała budka, a nim siedziało dziewczę,
sprzedawało bilety!!!
jesteśmy było nie było na terenie Parku Narodowego
na pytanie, ilu już dzisiaj było wędrowców? – uśmiechnęła się… nikogo…
ale powiedziała, że wszystkie grzyby co zbierzemy, to nasze, że… mamy się trzymać znaków i na pewno wrócimy…
pożartowałam, że w naszym wypadku, niekoniecznie to się spełni (wypowiedziałam, w złą godzinę!)
Na tablicy obejrzeliśmy trasę, dziesięć punktów do znalezienia, a potem zejście w dół…... prosta sprawa,
ZIELONO DRUŻYNO !!! ruszamy na szlak
pogoda wprawdzie nieco mżysta, taka „ulubiona, nasza ukraińska”, na spotkanie z rozbójnikami doskonała,
idziemy ścieżką wśród lasów, niebieski szlak na drzewie będzie nas prowadził