Dzień dobry Pani Krystyno,
I ja przyłączam się do głosów zachwytu nad Porozmawiajmy o życiu i śmierci. Bardzo Pani za ten teatr dziękuję.
Od siebie jeszcze dodam, Pan Stuhr stworzył w tym spektaklu wybitną kreacją. Jedną z najlepszych w jego dorobku (oczywiście moim skromnym zdaniem).
Pozdrawiam najserdeczniej,
Małgosia Sz
Ps W niedzielę Miłość ci wszystko wybaczy.