Placuniu, Ita, Teremi i inni tu bywający, bardzo miło z Wami wędrować.
A na koniec powiem, że trzymam kciuki za pana marzyciela, życzę z całego serca ich spełnienia i śpiewam dla niego sto lat, swój chłop
.
www.krystynajanda.pl
Forum Krystyny Jandy
............. /Margines.........
przez KrystynaP Wt, 26.02.2008 21:49
Witam wieczorową porą i pięknie dziękuję za kolejny odcinek interesującej podróży.
Placuniu, Ita, Teremi i inni tu bywający, bardzo miło z Wami wędrować.
A na koniec powiem, że trzymam kciuki za pana marzyciela, życzę z całego serca ich spełnienia i śpiewam dla niego sto lat, swój chłop.
Placuniu, Ita, Teremi i inni tu bywający, bardzo miło z Wami wędrować.
A na koniec powiem, że trzymam kciuki za pana marzyciela, życzę z całego serca ich spełnienia i śpiewam dla niego sto lat, swój chłop
.- KrystynaP
- Posty: 1257
- Dołączył(a): Wt, 30.01.2007 21:21
- Lokalizacja: z rodzinnych stron
przez Barbara Kath Śr, 27.02.2008 10:15
PLACUNIU!
...ja juz za Wami nie nadazam,
jestem dopiero w polowie drogi.
A chce zobaczyc wszystko.......
ps. Juz buty zmienilam, w "traperkach" smigam
P O Z D R A W I A M
...ja juz za Wami nie nadazam,
jestem dopiero w polowie drogi.
A chce zobaczyc wszystko.......
ps. Juz buty zmienilam, w "traperkach" smigam
P O Z D R A W I A M
-
Barbara Kath - Posty: 3888
- Dołączył(a): Wt, 15.08.2006 19:11
- Lokalizacja: HH
przez Monika24 Śr, 27.02.2008 11:35
Ja tez tu zagladam, czytam, ogladam...ach Kresy, niepowtarzalna kraina, ktora nawet trudno okreslic geograficznie, latwiej opowiedziec ja przez historie, jak Placunio, poznac dzieki opowiadaniom.Nie bylam na Ukrainie, jakis czas uczylam sie ukrainskiego, a nasz uczelniany wykladowca uwielbial spiewac ukrainskie piosenki ludowe:) Bardzo chcialabym tam sie wybrac, poki co, wedruje z Wami:)Pozdrawiam wszystkich!!
- Monika24
- Posty: 229
- Dołączył(a): Pn, 11.07.2005 17:41
- Lokalizacja: Cork IE
przez teremi Śr, 27.02.2008 21:27
a teraz czas na ilustrację muzyczną przy ognisku, no bo taka wycieczka każdego wieczoru tam powinna sie kończyć. Tłumaczyć nie będę, bo zakładam że wszyscy zafascynowani tą częścią Europy sami zrozumieją tekst. Generalnie to jest rozmowa chlopaka i dziewczyny na temat ewentualnej ich przyszłosci ze ślubem i wszelkimi konsekwencjami.
Jak znajdę autora tekstu to dopiszę a tekst skopiowany z jednej ze stron - jak znajdę to też dopiszę.
"Чорні очка, чорні очка, як терен"
Чорні очка, чорні очка, як терен.
Чорні очка, як терен,
Як терен, як терен,
Коли ми ся поберем, поберем?
Поберемся, поберемся в неділю.
Поберемся в неділю,
В неділю, в неділю,
Маю на тя надію, надію.
Де ти мене, де ти мене поведеш?
Де ти мене поведеш,
Поведеш, поведеш,
Кедь ти хати не маєш, не маєш?
Поведу тя, поведу тя в чужую.
Поведу тя в чужую,
В чужую, в чужую,
Поки свою збудую, збудую.
Чужа хата, чужа хата - не своя,
Чужа хата не своя,
Не своя, не своя,
Я дівчина не твоя, не твоя.
Jak znajdę autora tekstu to dopiszę a tekst skopiowany z jednej ze stron - jak znajdę to też dopiszę.
"Чорні очка, чорні очка, як терен"
Чорні очка, чорні очка, як терен.
Чорні очка, як терен,
Як терен, як терен,
Коли ми ся поберем, поберем?
Поберемся, поберемся в неділю.
Поберемся в неділю,
В неділю, в неділю,
Маю на тя надію, надію.
Де ти мене, де ти мене поведеш?
Де ти мене поведеш,
Поведеш, поведеш,
Кедь ти хати не маєш, не маєш?
Поведу тя, поведу тя в чужую.
Поведу тя в чужую,
В чужую, в чужую,
Поки свою збудую, збудую.
Чужа хата, чужа хата - не своя,
Чужа хата не своя,
Не своя, не своя,
Я дівчина не твоя, не твоя.
-
teremi - Posty: 3682
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
- Lokalizacja: Elbl
przez placunio Śr, 27.02.2008 22:58
anyaanya - już zwątpiłam! czy grali dzisiaj!!!
... tylko ... co tak mało wykrzykników???
(o bilety się biją........ale GwiazdyFKJ ... luzik w ramionkach!)
tęsknimyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!!!!!
... tylko ... co tak mało wykrzykników???
(o bilety się biją........ale GwiazdyFKJ ... luzik w ramionkach!)
tęsknimyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!!!!!
-
placunio - Posty: 2778
- Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
- Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...
przez placunio Śr, 27.02.2008 23:19
o żesz teremi, ale wybrałaś!!!
Чорні очка, чорні очка... – to Українська народна пісня – Закарпаття…
A my tacy sprytni, że ... już w dwóch pokojach, leci melodia… Чорні очка
skoczna, od sasa do lasa...
wdrapaliśmy się na taką stronę karaoke ukraińskie i jest muzyka...
przydał by się tylko wykładowca Moniki24
- Moniko24, cieszę się, że do nas dołączyłaś, dzięki, że się odezwałaś…
a może też zapodasz jakiś wiersz czy piosenkę? szukamy wszystkiego!!!
a teraz proszę wycieczki zaczynamy nową wędrówkę...
proszę traperki zasznurować, zapiąć kurtki i hajda...!!! i proszę się nie gubić
... a potem jak znam życie, Ita odkryje związki kresowo-wielkopolskie dzięki!!!
Чорні очка, чорні очка... – to Українська народна пісня – Закарпаття…
A my tacy sprytni, że ... już w dwóch pokojach, leci melodia… Чорні очка
skoczna, od sasa do lasa...
wdrapaliśmy się na taką stronę karaoke ukraińskie i jest muzyka...
przydał by się tylko wykładowca Moniki24
- Moniko24, cieszę się, że do nas dołączyłaś, dzięki, że się odezwałaś…
a może też zapodasz jakiś wiersz czy piosenkę? szukamy wszystkiego!!!
a teraz proszę wycieczki zaczynamy nową wędrówkę...
proszę traperki zasznurować, zapiąć kurtki i hajda...!!! i proszę się nie gubić
... a potem jak znam życie, Ita odkryje związki kresowo-wielkopolskie
dzięki!!!-
placunio - Posty: 2778
- Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
- Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...
Monasterzyska
przez placunio Śr, 27.02.2008 23:23
Chadzka kozacka – czyli na „zielonej Ukrainie
Czyli jedziemy dalej drogą T2016, ciągle na południe
I ciche, puste pola - znikli już rycerze,
A jak by sercu brakli, żal za nimi bierze.
Włóczy się wzrok w przestrzeni, lecz gdzie tylko zajdzie,
Ni ruchu nie napotka, ni spocząć nie znajdzie.
Na rozciągnięte niwy słońce z kosa świeci -
Czasem kracząc i wrona, i cień jej przeleci,
Czasem w bliskich burianach świerszcz polny zacwierka,
I głucho - tylko jakaś w powietrzu rozterka.
To jakże? Myśl przeszłości w tej całej krainie
Na żaden pomnik ojców łagodnie nie spłynie,
Gdzie by tęsknych uniesień złożyć mogła brzemię?
Nie - chyba lot zwinąwszy, zanurzy się w ziemię:
Tam znajdzie zbroje dawne, co zardzałe leżą,
I koście, co nie wiedzieć do kogo należą;
Tam znajdzie pełne ziarno w rodzajnym popiele
Lub robactwo rozlęgłe w świeżym jeszcze ciele;
Ale po polach błądzi nie sparłszy się na nic -
Jak Rozpacz - bez przytułku - bez celu - bez granic
„Maria” A. Malczewski
po 24km dojeżdżamy do miejscowości
Monasterzyska ukr. Монасти́риська
tak jak przez Podhajce tak i tędy przepływa rzeka Koropiec
Czyli jedziemy dalej drogą T2016, ciągle na południe
I ciche, puste pola - znikli już rycerze,
A jak by sercu brakli, żal za nimi bierze.
Włóczy się wzrok w przestrzeni, lecz gdzie tylko zajdzie,
Ni ruchu nie napotka, ni spocząć nie znajdzie.
Na rozciągnięte niwy słońce z kosa świeci -
Czasem kracząc i wrona, i cień jej przeleci,
Czasem w bliskich burianach świerszcz polny zacwierka,
I głucho - tylko jakaś w powietrzu rozterka.
To jakże? Myśl przeszłości w tej całej krainie
Na żaden pomnik ojców łagodnie nie spłynie,
Gdzie by tęsknych uniesień złożyć mogła brzemię?
Nie - chyba lot zwinąwszy, zanurzy się w ziemię:
Tam znajdzie zbroje dawne, co zardzałe leżą,
I koście, co nie wiedzieć do kogo należą;
Tam znajdzie pełne ziarno w rodzajnym popiele
Lub robactwo rozlęgłe w świeżym jeszcze ciele;
Ale po polach błądzi nie sparłszy się na nic -
Jak Rozpacz - bez przytułku - bez celu - bez granic
„Maria” A. Malczewski
po 24km dojeżdżamy do miejscowości
Monasterzyska ukr. Монасти́риська
tak jak przez Podhajce tak i tędy przepływa rzeka Koropiec
Ostatnio edytowano Wt, 15.07.2008 12:02 przez placunio, łącznie edytowano 1 raz
-
placunio - Posty: 2778
- Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
- Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...
przez placunio Śr, 27.02.2008 23:23
Monasterzyska –
od połowy XIV wieku do 1939 roku należały do Polski,
(od 1772 do 1918 austriacka Galicja).
W okresie międzywojennym ludność miasteczka, stanowili w połowie Polacy, zaś w jednej czwartej
Ukraińcy oraz Żydzi. Ten podział narodowościowy pokrywał się z podziałem społecznym.
Ukraińcy to byli przede wszystkim chłopi. Polacy stanowili połowę ludności miejskiej i zdominowali
prawie całą administrację oraz słabo rozwinięty przemysł. Zaś Żydzi skupiali w swych rękach
praktycznie całe rzemiosło i handel w miastach.
Z Monasterzyskami związana była szlachecka rodzina Potockich.
Monasterzyska zasłynęły z powstałej tu (XiXw) Fabryki Tytoniu (funkcjonuje do dzisiaj).
Obecnie miasto ma 10 tys. mieszkańców, ok. 70% stanowią Łemkowie przesiedleni tu po akcji "Wisła"
Zostawiamy auto pod tym budynkiem, rozglądamy się, nie wiemy jeszcze, że stoimy
pod słynną Fabryką Tytoniu
od połowy XIV wieku do 1939 roku należały do Polski,
(od 1772 do 1918 austriacka Galicja).
W okresie międzywojennym ludność miasteczka, stanowili w połowie Polacy, zaś w jednej czwartej
Ukraińcy oraz Żydzi. Ten podział narodowościowy pokrywał się z podziałem społecznym.
Ukraińcy to byli przede wszystkim chłopi. Polacy stanowili połowę ludności miejskiej i zdominowali
prawie całą administrację oraz słabo rozwinięty przemysł. Zaś Żydzi skupiali w swych rękach
praktycznie całe rzemiosło i handel w miastach.
Z Monasterzyskami związana była szlachecka rodzina Potockich.
Monasterzyska zasłynęły z powstałej tu (XiXw) Fabryki Tytoniu (funkcjonuje do dzisiaj).
Obecnie miasto ma 10 tys. mieszkańców, ok. 70% stanowią Łemkowie przesiedleni tu po akcji "Wisła"
Zostawiamy auto pod tym budynkiem, rozglądamy się, nie wiemy jeszcze, że stoimy
pod słynną Fabryką Tytoniu
Ostatnio edytowano Wt, 15.07.2008 12:03 przez placunio, łącznie edytowano 1 raz
-
placunio - Posty: 2778
- Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
- Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...
Monast
przez placunio Śr, 27.02.2008 23:24
Po drugiej stronie ulicy galeria głów, usiłujemy odczytać co to za postacie, wychodzi,
że sławni Kozacy – Mazepa, Chmielnicki, tych to już znamy
Wędrujemy ulicą, rozglądamy się, widzimy w oddali kościół…
oczywiście znowu wraca nasza ukochana pogoda, deszcz… więc kaptury na głowę!
Kościół pw. Wniebowzięcia NMP
– późnobarokowy, na zewnątrz nieciekawy, miał bardzo piękne i bezcenne wnętrze.
Były w nim dwa cudowne obrazy: Matki Boskiej i św. Rozalii.
Najcenniejsze były rzeźby Jerzego Pinsla i Antoniego Sztyla, o wielkiej wartości artystycznej.
Główny ołtarz zdobiły figury Archanioła Michała i Anioła Stróża, w bocznych ołtarzach figury
św. Anny i św. Joachima oraz proroków Dawida i Abrahama. Bardzo bogato zdobione były ambona
i chrzcielnica. Większość tych rzeźb została zniszczona, co jest ogromną stratą dla naszej kultury.
Tyle wyczytaliśmy z przewodnika…
brama w ogrodzeniu zamknięta, stoimy i zaglądamy przez kraty… usiłujemy zrobić zdjęcia.
Za plecami słyszymy kobiecy głos, że mamy iść tam do takiego domu,
tam nam dadzą klucz od kościoła… (i jak tu nie mówić o dobrym sercu tutejszych!)
że sławni Kozacy – Mazepa, Chmielnicki, tych to już znamy
Wędrujemy ulicą, rozglądamy się, widzimy w oddali kościół…
oczywiście znowu wraca nasza ukochana pogoda, deszcz… więc kaptury na głowę!
Kościół pw. Wniebowzięcia NMP
– późnobarokowy, na zewnątrz nieciekawy, miał bardzo piękne i bezcenne wnętrze.
Były w nim dwa cudowne obrazy: Matki Boskiej i św. Rozalii.
Najcenniejsze były rzeźby Jerzego Pinsla i Antoniego Sztyla, o wielkiej wartości artystycznej.
Główny ołtarz zdobiły figury Archanioła Michała i Anioła Stróża, w bocznych ołtarzach figury
św. Anny i św. Joachima oraz proroków Dawida i Abrahama. Bardzo bogato zdobione były ambona
i chrzcielnica. Większość tych rzeźb została zniszczona, co jest ogromną stratą dla naszej kultury.
Tyle wyczytaliśmy z przewodnika…
brama w ogrodzeniu zamknięta, stoimy i zaglądamy przez kraty… usiłujemy zrobić zdjęcia.
Za plecami słyszymy kobiecy głos, że mamy iść tam do takiego domu,
tam nam dadzą klucz od kościoła… (i jak tu nie mówić o dobrym sercu tutejszych!)
Ostatnio edytowano Wt, 15.07.2008 12:04 przez placunio, łącznie edytowano 1 raz
-
placunio - Posty: 2778
- Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
- Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...
Monasterzyska
przez placunio Śr, 27.02.2008 23:25
No to idziemy, furtka otwarta, pies ujada, ale my dzielnie pukamy do drzwi, czekamy na księdza,
drzwi się otwierają… jeansy i biała podkoszulka, acha, i broda…
… zanim ochłonęliśmy i coś wykrztusiliśmy, padło
– miło, Polacy… nie pomoże, bo klucz do kościoła akurat zabrała gospodyni… i opowiada,
jak ten kościół był zniszczony, gdy go odzyskano w 1991r…
poprowadził nas przez ogród, znaczy chaszcze, na tyły kościoła… ciągle opowiadał
(- oczywiście ciągle padał deszcz a, on szedł w podkoszulce!!!…)
ze wzruszeniem oglądamy zachowane na fasadzie kościoła - tablice pamiątkowe
poświęcone Trzem Wieszczom:
Adamowi Mickiewiczowi
Juliuszowi Słowackiemu i Zygmuntowi Krasińskiemu
Żegnamy się z księdzem (eh… !!!)
drzwi się otwierają… jeansy i biała podkoszulka, acha, i broda…
… zanim ochłonęliśmy i coś wykrztusiliśmy, padło
– miło, Polacy… nie pomoże, bo klucz do kościoła akurat zabrała gospodyni… i opowiada,
jak ten kościół był zniszczony, gdy go odzyskano w 1991r…
poprowadził nas przez ogród, znaczy chaszcze, na tyły kościoła… ciągle opowiadał
(- oczywiście ciągle padał deszcz a, on szedł w podkoszulce!!!…)
ze wzruszeniem oglądamy zachowane na fasadzie kościoła - tablice pamiątkowe
poświęcone Trzem Wieszczom:
Adamowi Mickiewiczowi
Juliuszowi Słowackiemu i Zygmuntowi Krasińskiemu
Żegnamy się z księdzem (eh… !!!)
Ostatnio edytowano Wt, 15.07.2008 12:05 przez placunio, łącznie edytowano 1 raz
-
placunio - Posty: 2778
- Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
- Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...
Monasterzyska
przez placunio Śr, 27.02.2008 23:30
idziemy dalej ulicą, tym razem do nowo wybudowanej cerkwi w 1998r
(w każdej miejscowości oglądamy takie nowe )
Wracając wpada nam w oko
pomnik pamięci poległym w Czarnobylu
(jedyny taki widzieliśmy na naszym szlaku)
- i jeszcze "coś" z przewodnika:
W mieście znajduje się jeden z największych polskich cmentarzy na Podolu, liczący ponad
2000 kamiennych nagrobków, kaplica grobowa Potockich, oraz kwatera wojskowa, na której
spoczywają powstańcy styczniowi z 1863 oraz legioniści polscy z okresu walk 1914-1918.
Obiekt ten jest w całości zdewastowany.
(my nie mogliśmy go znależć... smutno!)
Wyjeżdżamy z Monasterzysk, tym razem na wschód...
(Kresko - "Maria" przeczytana... co dalej?)
(w każdej miejscowości oglądamy takie nowe )
Wracając wpada nam w oko
pomnik pamięci poległym w Czarnobylu
(jedyny taki widzieliśmy na naszym szlaku)
- i jeszcze "coś" z przewodnika:
W mieście znajduje się jeden z największych polskich cmentarzy na Podolu, liczący ponad
2000 kamiennych nagrobków, kaplica grobowa Potockich, oraz kwatera wojskowa, na której
spoczywają powstańcy styczniowi z 1863 oraz legioniści polscy z okresu walk 1914-1918.
Obiekt ten jest w całości zdewastowany.
(my nie mogliśmy go znależć... smutno!)
Wyjeżdżamy z Monasterzysk, tym razem na wschód...
(Kresko - "Maria" przeczytana... co dalej?)
Ostatnio edytowano Wt, 15.07.2008 12:06 przez placunio, łącznie edytowano 1 raz
-
placunio - Posty: 2778
- Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
- Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...
przez teremi Cz, 28.02.2008 09:25
no to kolejna piosenka - autora też nie będzie bo jak wyczytałam są to ich piosenki ludowe/narodowe a "dostawcą" tekstów jest strona
www.pisennyk.kgb.pl
oczywiście piosenka o miłości dziewczyny i dońskiego kozaka i oczywiście wątpliwości stare jak świat, czy on ją aby kocha. Do tego oczywiście gitara a właściwie bandura, wino i śpiew...ale deklaracje takie na 100% o miłosci ze wzajemnością to moim zdaniem nie padają; jest natomiast kilka komplementów, który zachwycony stwierdza iż biale liczko cyganeczki nie daje mu spać (kto by tam spała przy takiej Cyganeczce, czy takim Kozaku.
a tytuły dwa: rozkwitała/"rozwijała się róża" i "cyganeczka"
"Рoзцвiлaся рoжa"(Цигaнoчка)
Рoзцвiлaся рoжa, рoзцвiвся тoй мaк
любив я дiвчину як дoнський кoзaк
Цигaнoчкo мoя, мoргaнoчкo мoя
Цигaнoчкo чoрнявaя чи любиш ти мeнe
Oй любю кoзaчe, oй люблю я тeбe
тiльки нe знaю чи любиш ти мeнe
Цигaнoчкo мoя...
Щo ж тo зa бaндурa, щo нe вмiє грaть
щo ж тo зa дiвчинa, щo нe вмiє кoxaть
Цигaнoчкo мoя...
Oй дaйтe гoрiлки, oй дaйтe винa
ми випшєм, ми випшєм, ми випшємo дo днa
Цигaнoчкo мoя...
Твоє біле личко, твоя біла грудь
Мені молодому, спокою не дають
Цигaнoчкo мoя...
www.pisennyk.kgb.pl
oczywiście piosenka o miłości dziewczyny i dońskiego kozaka i oczywiście wątpliwości stare jak świat, czy on ją aby kocha. Do tego oczywiście gitara a właściwie bandura, wino i śpiew...ale deklaracje takie na 100% o miłosci ze wzajemnością to moim zdaniem nie padają; jest natomiast kilka komplementów, który zachwycony stwierdza iż biale liczko cyganeczki nie daje mu spać (kto by tam spała przy takiej Cyganeczce, czy takim Kozaku.
a tytuły dwa: rozkwitała/"rozwijała się róża" i "cyganeczka"
"Рoзцвiлaся рoжa"(Цигaнoчка)
Рoзцвiлaся рoжa, рoзцвiвся тoй мaк
любив я дiвчину як дoнський кoзaк
Цигaнoчкo мoя, мoргaнoчкo мoя
Цигaнoчкo чoрнявaя чи любиш ти мeнe
Oй любю кoзaчe, oй люблю я тeбe
тiльки нe знaю чи любиш ти мeнe
Цигaнoчкo мoя...
Щo ж тo зa бaндурa, щo нe вмiє грaть
щo ж тo зa дiвчинa, щo нe вмiє кoxaть
Цигaнoчкo мoя...
Oй дaйтe гoрiлки, oй дaйтe винa
ми випшєм, ми випшєм, ми випшємo дo днa
Цигaнoчкo мoя...
Твоє біле личко, твоя біла грудь
Мені молодому, спокою не дають
Цигaнoчкo мoя...
-
teremi - Posty: 3682
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
- Lokalizacja: Elbl
przez Ita Cz, 28.02.2008 10:21
Teremi, te Twoje DUMKI (tu i tam) nastrajaja
tak jakos melancholijnie... zwlaszcza na PRZEDWIOSNIU
Może znajdziesz slowa piesni „Zelene zhyto”, która nam tu Placunio jeszcze w styczniu „zapodala” ?
http://pl.youtube.com/watch?v=PXb5r2bzA ... re=related
A u nas w Wielkopolsce już pola się zielenia, jak na Ukrainie
... az po horyzont...
(zdjecie robilam wczoraj, gdy pojechalam szukac wiosny w okolicach Obornik Wielkopolskich)
Hej tam, SOKOLY, na Zielonej Ukrainie !
Macham do Was z Zielonej Wielopolski...
tak jakos melancholijnie... zwlaszcza na PRZEDWIOSNIU
Może znajdziesz slowa piesni „Zelene zhyto”, która nam tu Placunio jeszcze w styczniu „zapodala” ?
http://pl.youtube.com/watch?v=PXb5r2bzA ... re=related
A u nas w Wielkopolsce już pola się zielenia, jak na Ukrainie
... az po horyzont...
(zdjecie robilam wczoraj, gdy pojechalam szukac wiosny w okolicach Obornik Wielkopolskich)
Hej tam, SOKOLY, na Zielonej Ukrainie !
Macham do Was z Zielonej Wielopolski...
-
Ita - Posty: 1302
- Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
- Lokalizacja: Poznan
przez Ita Cz, 28.02.2008 11:56
Teremi, nie trudz się !
Już znalazlam...
na stronie:
http://nashe.com.ua/song.htm?id=4540&alb=393
Ой зелене жито, зелене
Ой зелене жито, зелене,
Хорошії гості у мене.
Зеленеє жито женці жнуть,
Хорошії гості мене ждуть.
Ой зелене жито, зелене,
Хорошії гості у мене.
Зеленеє жито при межі,
Хорошії гості від душі.
Ой зелене жито, зелене,
Хорошії гості у мене.
Зеленеє жито ще й овес, -
Тут зібрався рід наш увесь
Już znalazlam...
na stronie:
http://nashe.com.ua/song.htm?id=4540&alb=393
Ой зелене жито, зелене
Ой зелене жито, зелене,
Хорошії гості у мене.
Зеленеє жито женці жнуть,
Хорошії гості мене ждуть.
Ой зелене жито, зелене,
Хорошії гості у мене.
Зеленеє жито при межі,
Хорошії гості від душі.
Ой зелене жито, зелене,
Хорошії гості у мене.
Зеленеє жито ще й овес, -
Тут зібрався рід наш увесь
-
Ita - Posty: 1302
- Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
- Lokalizacja: Poznan