HYDE PARK

Postprzez Cletoris Veritas N, 30.12.2007 01:43

dopisano 5 tomów i znowu się zgubiłem


JA NIE LUBIĘ WSTECZ
Avatar użytkownika
Cletoris Veritas
 
Posty: 5334
Dołączył(a): Pn, 04.04.2005 15:32

Postprzez nemo N, 30.12.2007 01:47

wiec przejdź do stornu 123 i wal do przodu! :lol:
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Postprzez GrejSowa N, 30.12.2007 18:02

Ta ostatnia niedziela w HalYnce...Następna już w Nowym Roku...że się tak zadumam fYlozofYcznie...

Druhny się uspokojO, dobra? NIGDZIE nie jadę przecież, luuuudzieee...Wystarczy puścić trochę parY z dzioba, a Druhny mnie już pożegnałyyyyy. A może Druhny majO mnie dość i tylko czekajO jak dam dyla z HalYnki? A kulig faktycznie Emciu ma być, ale zupełnie nie wiem po czym, ale prawdę mówiąc to mnie to już nie bardzo obchodzi...

Miałam brudnopisowo ciężki pod każdym względem rok i pieję z zachwytu, że on się kończy, jeśli oczywiście sowy piejO...Na przyszły rok mam już poczynione pewne plany, i jak uda mi się je zrealizować, to mam nadzieję, że 2008 będzie dla mnie łaskawszy, że o Janiele nie wspomnę, ekhm, ekhm... Jeśli przyjąć, że ludzie to takie zwierciadła, w których się przeglądamy, to muszę Druhnom powiedzieć, że ja się ostatnio przeraziłam. Nie pozostaje nic innego, jak zabarykadować się w dziupli, okopać na dobre i udawać, że mnie nie ma. A wczoraj to już miałam naprawdę bardzo ciężki brudnopisowo dzień. No, i tak sowie to wszystko odchorowuję, pokutuję...takie tam...Dobrze, że jest Misiek. To jest takie moje zwierciadełko, które zawsze ZAWSZE, żeby nie wiem co, powie mi, że jestem najpiękniejsza na świecie. Dzisiaj, na ten przykład, przypaliłam kotlety. Z wierzchu były git, ale od spodu węgiel. Toż mówię, że mam dzisiaj ciężki dzień, ne? Lecz mimo to nie wyglądam jak z bilbordu "Bo kotlet był spalony na węgiel", tylko jak z "Powrotu do Edenu". Misiek mówi, że wyjątkowo mi się udały ;-) On mnie umie pocieszyć. Przyszedł, przytulił mnie, pocałował i mówi: "Sowuś, czy Ty mnie kochasz i dlaczego. Odpowiedź uzasadnij". No, to jak mam się nie śmiać??? Pytam: "Misiek, ale dlaczego ja mam uzasadniać odpowiedź i czy to jest mus?". A on na to: "Oj, Sowuś, tak mi się powiedziało, bo wszystkie tematy wypracowań w szkole tak się kończyły i tak mi już zostało ;-)". Hi hi...sie uśmiałam...A Druhny? Czy Druhny mnie lubiO i dlaczego...? Druhny uzasadniO odpowiedź, hi hi...No, już...
I przez tO mojO dzisiejszO pokutę to nie pojechaliśmy z Maszmunu i T. do Kazimierza...buuu, ale co ja mogę poradzić, że ja się nie nadaję na spotkanie z drugim człowiekiem, z wyjątkiem Miśka. Ale za to wklejam Druhnom zdjęcia z gorącymi pozdrowieniami od Maszmunu. Ucałowania dla Hobbitu! Jedna szopka to jest nawet z sowOM ;-) Szopki to MY, a nie NAM! A w 2008 to ja Druhnom takO szopkie odstawie, że Druhny spadno z własnych stikli!

A my jutro z Miśkiem planujemy zaległy spacer po starówce i okolYcach oraz szopkach, więc też możlYwe zdjęcia. A wieczorem idziemy na Plac Defilad witać Nowy Rok. Zdjęcia niewykluczone. A jakby Druhny chciały nas zobaczyć, to wystarczy włączyć telewYzor, phi! Fajerwerki będO, to mam nadzieję, że nas będzie dobrze widać!!!

Na razie, Druhny, bo mnie znowu do pozyncji horizontalnej ciągnie...Druhny się trzymajO. Będę jutro z życzeniaMY. Ale gdyby mnie nie było, to oczywiście życzę wszystkim SOWIEGO ROKU!!! ;-) To będzie zdecydowanie Rok Sowy, phi!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Rfechner N, 30.12.2007 18:22

Sowko pozdrawiam , dzieki za relacje .Badz zawsze taka jaka jestes . :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez teremi N, 30.12.2007 20:57

witam
zacznę od tasiemki - Sowa nie zmieniaj się, bo wpadnę do HP w 2008 roku i pomyślę, że jestem w innym temacie a Ty to nie Ty
a co do kotletów, to jak w kabarecie Tey - nie kotlet był spalony od spodu ale z jednej strony był dobrze usmażony, tym bardziej, że to spalone zawsze można odciąć

tak sobie dzisiaj w trakcie kuracji wpdłam i oniemiałam - tyle stron myslę sobie Druhny napisały a tu okazało się, że jesteśmy obiektem zainteresowania, szkoda tylko że i tu pojawiła się opcja "usuń" i ominęła mnie lektura całości

phi ja tam jestem tu od początku i wciąż niewiele rozumiem, ale to tak jak w życiu, poza tym był tu też słownik, który Neo przy współpracy Druhen pięknie opracował a jak się to przeczyta to wszystko jest ...i tak NIE jasne

obiecałam noworoczenkę - powinna być jutro, ale ja wciąż "na chorobie" i mogę jutro zupełnie zaniemóc i nie mieć sił na pisanie, no to dziś

"Zupełnie nowy rok"

Wokół się unoszą wspomnień serpentyny
jeszcze ta godzina, jeszcze pół godziny.
Myśl wspomnienia zmienia, czas wciąż prędzej leci
dni się pomieszały szybkie jak confetti.

Coś tam już się kończy, nie doczeka rana,
wystrzeliły korki od szampana.
Czas wciąż prędzej leci - licho bierz ten czas!
Zaraz będzie tu wśród nas.

Nowy rok, zupełnie nowy rok.
Pierwszy krok, cudowny pierwszy krok.
Nowy rok, wróżący wszystko wosk,
nowy krok wiodący wszędzie.
Jeszcze mrok, a już się spieszy wzrok
W nowy los, w taniec szczęść i trosk.
Nowy rok, zupełnie nowy rok,
ulepmy go jak wosk, jak wosk.

Nowy rok nadjeżdża bielą pierwszej sanny
jeszcze do nikogo zaadresowany.
Jeszcze w swe ramiona wziął nie całą ziemię,
jeszcze pod jodłami stary niedźwiedź drzemie.

Jeszcze świat ma prawo wypić łyk szampana
droga jego nie jest zapisana.
Jeszcze nie dotknięta jak ten świeży śnieg -
napisz na nim to co chcesz.

Nowy rok, zupełnie...
(śpiewała Anna Jantar, autor słów???)

z życzeniami dla wszystkich stałych i gościnnych bywalców HP oby każdy zapisał jak najpiękniej ten nadchodzący Nowy Rok - rok 2008.

Obrazek
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez sonja N, 30.12.2007 21:47

Dziekuje wzajemnie....

Obrazek
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez Ściana Pn, 31.12.2007 01:49

Dzien Dobry, zastalam Stary Rok? Jaki tam Stary!!! Druhny, u mnie dzisiaj 22 listopada (phi!), ma sie ten kalendarz ksiezycowy, ne? Toz mowie, ze trzeba sie trzymac Maszmunu!

Chcialam Wszystkim (bez wyjatkow) podziekowac za kolejny forumowy rok. Luuuuudzieeee....co tu sie dzialo, rozpierducha za rozpierduchOM, zalew uwag, ze juz nie wspomne o zdjeciach, swietych troczkach i parszywych wierszenkach (Emciu, jak samo-walic sie w-czape, to z wdziekiem, ne?). Sowusi dziekuje szczegolnie i specjalnie za Swieta Dobra (no co? Musze sie troche podlizac, to moze Sowus walnie felieton). Bez uzasadnienia, co to ja pod tablicOM na marker jestem?

Na ten Nowy Rok (jaki Nowy, toz mowie, ze maMY jeszcze czas) zycze Wszystkim (bez wyjatkow) ZDROWIA (Teremi, szczegolnie i specjalnie do Ciebie mowie!), jeszcze raz ZDROWIA oraz wysokiego PH.

A sobie, bardzo roszczeniowo (phi!) to zycze, zebysMY przezyli razem kolejny rok na Forum Krystyny Jandy, ale tym razem bez wulgaryzmow, bez scigania i palenia na stosie czarownic i takich tam. Jak mowi Nasza Ulubiona Gwiazda - Alberta: "ZYJ I DAJ ZYC INNYM".

No to chowam podium do klomby i szczekam na wierszenkowe. Tup, tup, tup...Druhny wyczarujOM noworoczenke, czy mam walic w-czape?

Do SOWIEGO Roku! Tak nam dopomoz Kredensie Wszechmogacy! U & U.
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Ita Pn, 31.12.2007 03:06

Witaj HP !
Witaj Sciano !
Ja tez chce dzisiaj podziekowac za caly rok wierszenek, tasiemek i fotorelacji z roznych stron swiata !

Druhny mi wybacza, mam nadzieje, ze wpadlam tu pozna noca i tylko na chwilke, ale chcialam się odezwac, jeszcze przed koncem roku, po dlugiej nieobecnosci... i nie będzie troczka czy tasiemki, a tylko wierszenka, jeszcze nie noworoczna, lecz sylwestrowa.


Jedni mają piękne oczy,(najwazniejsze zeby oczodol prowadzil w otchlanie duszy) /oraz zeby patrzyl na otchlan duszy ze zrozumieniem/||a ja już się nie dam nabrac na żadne ladne oczy||

inni mają kształtny nos, (hihi, a nos to powinnien byc funkconalny a nie zatkany husteczka haftowana) /Chusteczka zdecydowanie haftowana funkcjonalnie, do haftowania prosiMY nie brac owczej welny, hi hi/||czy Teremi nadal potrzebuje chusteczki haftowanej do ksztaltnego nosa ?||

ja mam piękne wszystkie członki (Alberta nie wytrzymala i musiala sie uzewnetrznic) /klik, klik, klik, klik, 5 razy sprawdzilam czy na pewno jestem w HalYnce. Juz nawet chcialam napisac do Aro, ze ma fajny NOWY temat, a tu masz, toz to Nasza HalYnka/||wszystkie czlonki i czlonkinie HalYnki sa piekne, a co ? może się myle ?||

i w dodatku jeszcze piękny głos. (tu odezwal sie wierny Alberci pies FiorA, hauuuuu....., hauuuuuuu..., bo to juz bylo po Wigilii, wiec mogl byl tylko zaszczekac.) /a co to za ograniczenia wigilijne? Wolnosc slowa w HalYnce! Powiedzial pies FiorA i machnal ogonem, ze az Alberci spadl moherowy berecik/||moje koty w noc wigilijna spiewaly do ksiezyca, bo piekny był ||

Obrazek

Bardzo dobrze czuję frazę,(to nasza Bronia spiewa swiateczne koledy! Az sie okoliczne brzozy zasluchaly!) /az strach prosic Bronie, zeby „wkleic”, ne?/||no to ja zaraz wkleje caly brzozowy lasek||

że niejeden śpiewak to z zazdrości spuchł,(a co na to pan dyrektor choru?) /a dlaczego PAN? Emciu, czy Druhna chce oberwac persymonA od Pani Dyrektor Choru zwanej potocznie FeministkOM?/||ja bym nie była taka pewna, co do orientacji kierownictwa niektórych chorow, nawet meskich||

ale trudno! co poradzę,(oto i rada. Mowi sie trudno i zyje sie dalej, albo mowi sie trudno i idzie sie jutro na robote, chlip chlip..) /Mowi sie alleluja i siedzi sie w szufladzie. Trudno, ale zycie nie jest fair!/||a ja radze wyjsc z szuflady, bo dzis jest ostatni dzien starego roku||

że mam nadto absolutny słuch!(hihi, a po jakiego! Ja to mam sluch wybiorczy! Polozylam wprawdzie szlaban na wyrazy lazienkowe ale efekt jeszcze nie zostal osiagniety wobec czego wylaczylam sluchowisko na te wszystkie frazy fizjologiczne. Ech chlopcy...) /hi hi....sluch wybiorczy, nie mylic z czytaniem HalYnki ze zrozumieniem, doskonale sie przydaje w brudnopisie. Jak moj szef zaczyna przemawiac na podium, to u mnie pstryk – blokada na sluchowisko. Automatyczny wylaczacz/|| hihi, taka „blokade na sluchowisko” to „niesluch absolutny”||

Kiedy mój cudowny wokal,(taaaa...kiedys to mozna bylo robic cudowny kogel-mogel na cudowny wokal, a teraz to dorbaldie mozna tylko robic chrzan, hihi) /chrzan smakuje troche jak kimczi, tak samo wypala struny glosowe. Tera juz kumam dlaczego Maszmunu tak jakos ucichla. NIECH MASZMUNU JUZ WROCI, krzyczO stesknione Hobbitu!/||kiedys to wokalne chrypki były w modzie...Marlena D., Ertha K., czy ktos to pamieta ?||

zmąci nieraz chrypki rdza, (Teremi, no i co? Idzie ku lepszemu z tym glosem, czy dalej Druhna mowi szeptem?) /Teremi, z DruhnOM to tynk pelen roboty! Od tego martwienia sie o Druhne, to juz mi wypadl wegiel z tynku! Druhna sie wezmie w garsc i nie choruje, co?/||Teremi, Druhna wezmie ten wegiel z tynku i wrzuci do pieca, będzie cieplej ||

lecę do laryngologa (Alberta pyta czy pan laryngolog jest kuzynem pana okulisty) /czek, a na wodke chodzi z Panem Fizykiem/||a może potrzebny dr F. ze swa kozetka?||

wywalając jęzor aaaaa...(prosze nie wywalac jezykow! BUM! Hihi, zarzadzila Emcia, ale efekt byl marny wiec wylaczyla rowniez oczodoly.) /hi hi.....zasada numer jeden: nigdy nie mow dzieciom: „prosze nie .....”, bo to dziala na nie jak plachta na byka, skoro nie wolno, to dawaj!/||kto ma dzieci, to wie, ze wlasnie u laryngologa nie chca pokazac jezyka||

Potem budzę się z narkozy, (sen, blogi sen, czek! Lenistwo na 116!) /jakie lenistwo? Toz pisze wierszenke, ne? Za chwile zaczne kolejnOM i tak mi zleci weekend. Z Druhnami to sie nie mozna wyrobic, hi hi/||a może to nie była narkoza, tylko sen o ...laryngologu||

sprawdzam "mi", "mi" wszystko gra!(sprawdzam Halynke a tu cisza swiateczno-zimowa) /sprawdzam HalYnke, a tus mi niespodzianko!/||sprawdzam, a tu „mi wszystko gra” w HalYnce, jak zawsze ||

Śpiewam wprawdzie coraz cieniej,(no to mysle sowie napisze sie hipochondrenke i cisza szybciej minie ne?) /Emciu, jak mnie slychac? Druhna wlaczy opcje na sluchowisko. Toz przemawiam do Druhny. Co bede gadac do Sciany, co to ja GUPIA jestem? Hi hi/||no przeciez, ze nie GUPIA, nie będzie SCIANA do SIEBIE gadac, ale jakby cos zaspiewala, choc cienko, to chetnie posluchamy ||

ale cóż recesja trwa. (trwaja swieta czili blogie lenistwo. AVE!) /i tego sie trzymajMY w Nowym Roku! Niech zyje lenistwo!/||swieta, swieta i po swietach...koniec recesji, idzie NOWE z Nowym Rokiem ||

(J.Kaczmarek)+(Emcia, Teremi Druhna zdrowieje! Teraz czekaMY na noworoczenke!) + /Sciana, zdrowie Druhny Teremi! PS Teremi, juz odliczam: jeden, dwa, ......... czas na noworoczenke......./
+||Ita, JESZCZE nienoworoczna lecz JUZ sylwestrowa||


A teraz dla Wszystkich Druhen i Druhow zostawiam caly brzozowy lasek, żeby poszukali i znalezli w nim,
KAZDY swoja brzozke do przytulania, PRZEZ CALY NASTEPNY ROK !


Obrazek
Ostatnio edytowano Pn, 31.12.2007 13:29 przez Ita, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Postprzez M.C. Pn, 31.12.2007 03:43

Itus, dobrze Cie znowu widziec! Sciskam mocno!

Czary mary, hokus pokus!

"Zupełnie nowy rok" (no to szach mach, od wierszenki do troczka i bedzie vintage. Druhny nie zalujO patyny, tfu postow!)

Wokół się unoszą wspomnień serpentyny (Swiete Archiwum jako ta nic DNA, hihi. Ma sie TE geny i apetyt na NOWE ZYCIE w Halynce i brudnopisie , ne?)

jeszcze ta godzina, jeszcze pół godziny.(Hobbitu juz majstujO przy fajerwerkach, torcz odpalony! Tylko zeby ZA wczesnie nie wypalily...Alberta odlicza PIEC, PIEC, PIEC, PIEC, PIEC, PIEC....BUM! No i nie wytrzymaly!)

Myśl wspomnienia zmienia, czas wciąż prędzej leci(tylko bez edycji postow! Bo sie kontekst gubi! Troche szacunku dla wlasnych slow! Dla wlasnych literowek, wlasnych napadow szalu i lez! Tu sie pisze zycie!)

dni się pomieszały szybkie jak confetti.(a matki kury patrzO z niepokojem, bo KTOS te konfetti musi posprzatac, ne?)

Coś tam już się kończy, nie doczeka rana,(bez koncow nie byloby poczatkow, a bez odcinkow linii ciaglej. Hihi, pan Fizyk pyta czy zmierzyc PRAWDZIWO dlugosc Halynki?)

wystrzeliły korki od szampana.(ta gdzie! To tylko zgasly gorne swiatla! I zrobiwszi si kurna Hawiru u Maszmunu. Czili szczyt numer PIEC! ACHA, czek juz sie wpraszam!)

Czas wciąż prędzej leci - licho bierz ten czas! (Druhny pozwolO Licho, Kuzynka Elfa. Oj..., nie wiem co Maszmunu na to powie...)

Zaraz będzie tu wśród nas.(ja to mam takie zyczenie zeby WSZYSTKIE Drunhy przywitaly z nami Nowy Rok. Nie mowie, ze musi byc od razu wierszena, moze byc troczek, opowiec, felieton, co tam komu w duszy gra. NIECH TRZYNASTKA WYJDZIE!)

Nowy rok, zupełnie nowy rok.(a moj J. to ciagle pyta kiedy zaczyna sie przyszlosc. Fajne pytanie, ne? I jeszcze pyta, czy wczoraj juz byla przyszlosc. Czy jutro bedzie terazniejszosc a pojutrze przeszlosc? Odpowiedz kwalifikuje sie na nagrode Nobla kredensowego! Ktora Druhna chetna?)

Pierwszy krok, cudowny pierwszy krok. (najwazniejszy jest PIATY krok! TANGO NA PIEC PA, Sowusia i Scianu prowadzO!)

Nowy rok, wróżący wszystko wosk, (taaaa, ze niby taki wosk ma wiekszo moc nic szklana kula? Teremi, troche przestarzaly ten tekst! Wnosze wers z woskiem do reklamacji! A Druhny nie zgadnO CO ja dostalam od Druhny Teremi....A takiego woskowego aniolka i konika na biegunach na choinke. PRZECUDNE! REKODZIELO ARTISTYCZNE! Dziekuje Teremi!)

nowy krok wiodący wszędzie.(no bo to zanosi sie na podroze, wyprawy blisko i daleko. Druhny nie zapomnO o zdjeciach i reportazach!)

Jeszcze mrok, a już się spieszy wzrok(oczodoly czasu nie marnujO! Zachlanne sO jako te wyglodniale Hobbitu! BudzO sie skoro swit i juz chcO zrec, tfu patrzec na tO zielen!)

W nowy los, w taniec szczęść i trosk.(amenT, let's face szczescie i troski i DANCE! Pieknego, unikatowego tanca, w rytmie losu, wszystkim zycze. Emcia.)

Nowy rok, zupełnie nowy rok, (nowe nie musi byc takie zle, ne? Alberci troche nogi drza na stiklach ktore podwedzila z Kredensu. Druhny sprawdzO w szufladach ktorej stikli brakuje...)

ulepmy go jak wosk, jak wosk.(Albercia juz wyciaga kawalki wosku z ktorego wrozyla byla Hobbitom na Andrzejki. I juz biegnie lepic z niego te..., no....OWCE, hihi. Albercia potrzebuje korepetycji z woskologii...)

Nowy rok nadjeżdża bielą pierwszej sanny(LITEROWKA! Chodzi przeciez o zielony snieg! Druhny wklejO troche zielonego sniegu! Ja ewentualnie moge wkleic niebieskO trawe, hihi.)

jeszcze do nikogo zaadresowany. (jak to nie zaadresowany? Przeciez Druhna Sciana i Teremi juz pieknie zaadresowaly zyczenia do WSZYSTKICH. Ja tez sie podpisuje. Niech to bedzie dobry rok!)

Jeszcze w swe ramiona wziął nie całą ziemię,(no to juz niech przychodzi i niech sie powierzy ziemi, podloga nagrzana, faluji)

jeszcze pod jodłami stary niedźwiedź drzemie.(a wlasnie pod jodlami to i drzemie, byle go tylko nie wsadzili do klatki to zacznie pozerac ludzi. Druhny to slyszaly CO sie wydarzylo w SF, w ZOO? Dzikie zwierzeta potrzebujO wolnosci! Tradycyjne ZOO jest przezytkiem! BUM! Niech zyje safarii!)


Jeszcze świat ma prawo wypić łyk szampana (a niech wypije i calO butelke! Na zdrowie i dla ochlody!)

droga jego nie jest zapisana. (byle byle wyboje, przeboje, numery i zakrety! PIERWSZA!)

Jeszcze nie dotknięta jak ten świeży śnieg - (phi, touch, touch, touch...rece precz od rak!)

napisz na nim to co chcesz. (hihi, eeeee to za duzo tej wolnosci w pisaniu jak dla mnie. Czy ja moge poprosic o moj nawias? Tak dla poczucia bezpieczenstwa?)

Nowy rok, zupełnie...(śpiewała Anna Jantar, autor słów???) + (zupelnie ta sama Emcia, Teremi dziekujeMY na noworocznke!)
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez M.C. Pn, 31.12.2007 04:21

I jeszcze mam pare zdjec z naszej dzisiejszej wyprawy do pobliskiego lasu.

Obrazek
Obrazek

Sowus specjalnie dla Ciebie dziupla od zachodu, no dziob do gory! Usciski. I czekam na relacje z sylwestrowej Starowki!
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zielony...


Obrazek

Zielonego roku 2008!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Ściana Pn, 31.12.2007 05:07

"Zupełnie nowy rok" (no to szach mach, od wierszenki do troczka i bedzie vintage. Druhny nie zalujO patyny, tfu postow!) /pierwszy wers i zaraz literowka a la Emcia, hi hi....nie patyny, nie postow, tylko troczkow, hi hi. Obiecuje, ze w Nowym Roku przepisuje sie do Troczkowych. KTO sie nabral?/

Wokół się unoszą wspomnień serpentyny (Swiete Archiwum jako ta nic DNA, hihi. Ma sie TE geny i apetyt na NOWE ZYCIE w Halynce i brudnopisie , ne?) /Bronka, ze tak walne z grubej rury – czy Tobie cos mowi Archiwum 2006, tak tylko pytam, co to ja roszczeniowa jestem?/

jeszcze ta godzina, jeszcze pół godziny.(Hobbitu juz majstujO przy fajerwerkach, torcz odpalony! Tylko zeby ZA wczesnie nie wypalily...Alberta odlicza PIEC, PIEC, PIEC, PIEC, PIEC, PIEC....BUM! No i nie wytrzymaly!) /a to trzeba bylo wymowic PIEC piec razy, a nie szesc, phi! Gocha, dobrze mowie, ne?/

Myśl wspomnienia zmienia, czas wciąż prędzej leci(tylko bez edycji postow! Bo sie kontekst gubi! Troche szacunku dla wlasnych slow! Dla wlasnych literowek, wlasnych napadow szalu i lez! Tu sie pisze zycie!) /Przybij piatke, Emciu! Troche szacunku dla wlasnych slow oraz cudzych oczodolow, serc i dusz! Luuuuudzie, ale mnie niesie fala rozpierduchowa, hi hi/

dni się pomieszały szybkie jak confetti.(a matki kury patrzO z niepokojem, bo KTOS te konfetti musi posprzatac, ne?) /a na cholerkunie sprzatac? Co to zycie w CON-FE-TTI to be? SHOW TIME, BABY. Sowus, wylaz! Bez Ciebie to DNO, a nie zabawa sylwestrowa/

Coś tam już się kończy, nie doczeka rana,(bez koncow nie byloby poczatkow, a bez odcinkow linii ciaglej. Hihi, pan Fizyk pyta czy zmierzyc PRAWDZIWO dlugosc Halynki?) /a co NAM ta wiedza da? I tak wiadomo, ze HalYnka jest the BEST, simply the best! http://www.youtube.com/watch?v=nq20b4eb6z0 /

wystrzeliły korki od szampana.(ta gdzie! To tylko zgasly gorne swiatla! I zrobiwszi si kurna Hawiru u Maszmunu. Czili szczyt numer PIEC! ACHA, czek juz sie wpraszam!) /a to sie trzeba wpraszac? Ja GUPIA mysla, ze MY to juz dawno zaproszone, phi! Nawet torch spakowalam/

Czas wciąż prędzej leci - licho bierz ten czas! (Druhny pozwolO Licho, Kuzynka Elfa. Oj..., nie wiem co Maszmunu na to powie...) /zrobi wyciag z tego wersu i napisze: „Rece precz od Elfa”, a Elf wskoczy do wanny. Hobbitu i Miskolajku – won!/

Zaraz będzie tu wśród nas.(ja to mam takie zyczenie zeby WSZYSTKIE Drunhy przywitaly z nami Nowy Rok. Nie mowie, ze musi byc od razu wierszena, moze byc troczek, opowiec, felieton, co tam komu w duszy gra. NIECH TRZYNASTKA WYJDZIE!) /NIECH DRUHNY WYJDOM i SIE NIE SNOBUJOM NA AWANGARDE. HalYnka wola „ku mnie, ku mnie”/

Nowy rok, zupełnie nowy rok.(a moj J. to ciagle pyta kiedy zaczyna sie przyszlosc. Fajne pytanie, ne? I jeszcze pyta, czy wczoraj juz byla przyszlosc. Czy jutro bedzie terazniejszosc a pojutrze przeszlosc? Odpowiedz kwalifikuje sie na nagrode Nobla kredensowego! Ktora Druhna chetna?) /jak to KTORA? Mam sie obrazic czy jak? No wiec tak, przeszlosc, terazniejszosc i przyszlosc to jedno. Jeden wielki sen. Czek, snilo mi sie dzisiaj, ze bylam pomocnikiem Leonarda da Vinci, Emciu, nic nie bujam. RobilisMY jakies wynalazki i on mi kazal wszystko zapisywac dla potomnosci. No to ja sie pytam, gdzie w moim snie byla przyszlosc, terazniejszosc albo przeszlosc? Toz mowie – jedno wielkie DNO/

Pierwszy krok, cudowny pierwszy krok. (najwazniejszy jest PIATY krok! TANGO NA PIEC PA, Sowusia i Scianu prowadzO!) /zara, zara, Scianu prowadzi, Sowusia depcze po tynku. Sowus, no ja Cie lubie przede wszystkim za Twoje WIELKIE, WIEKSZE i NAJWIEKSZE serce! PS Dawaj, cholero, felieton/

Nowy rok, wróżący wszystko wosk, (taaaa, ze niby taki wosk ma wiekszo moc nic szklana kula? Teremi, troche przestarzaly ten tekst! Wnosze wers z woskiem do reklamacji! A Druhny nie zgadnO CO ja dostalam od Druhny Teremi....A takiego woskowego aniolka i konika na biegunach na choinke. PRZECUDNE! REKODZIELO ARTISTYCZNE! Dziekuje Teremi!) /wkleic! No co? Bronka spi, to moge krzyczec, ne?/

nowy krok wiodący wszędzie.(no bo to zanosi sie na podroze, wyprawy blisko i daleko. Druhny nie zapomnO o zdjeciach i reportazach!) /prosze bardzo, Druhna chce zdjecie od pasa w dol czy w gore?/

Jeszcze mrok, a już się spieszy wzrok(oczodoly czasu nie marnujO! Zachlanne sO jako te wyglodniale Hobbitu! BudzO sie skoro swit i juz chcO zrec, tfu patrzec na tO zielen!) /Emciu, dziekuje brudnopisowo za zdjecia, chlip chlip/

W nowy los, w taniec szczęść i trosk.(amenT, let's face szczescie i troski i DANCE! Pieknego, unikatowego tanca, w rytmie losu, wszystkim zycze. Emcia.) /czasem trzeba troche podeptac palce w tym tancu, pomylic troche kroki, zgubic rytm, ale najwazniejsze zeby nam sie wszystkim chcialo tanczyc/

Nowy rok, zupełnie nowy rok, (nowe nie musi byc takie zle, ne? Alberci troche nogi drza na stiklach ktore podwedzila z Kredensu. Druhny sprawdzO w szufladach ktorej stikli brakuje...) /a ze niby mialam stikle obok halki? W zyciu!!!/

ulepmy go jak wosk, jak wosk.(Albercia juz wyciaga kawalki wosku z ktorego wrozyla byla Hobbitom na Andrzejki. I juz biegnie lepic z niego te..., no....OWCE, hihi. Albercia potrzebuje korepetycji z woskologii...) /Albercia to przede wszystkim potrzebuje troche rozumu, hi hi. Twoje zdrowie, Alberciu!/

Nowy rok nadjeżdża bielą pierwszej sanny(LITEROWKA! Chodzi przeciez o zielony snieg! Druhny wklejO troche zielonego sniegu! Ja ewentualnie moge wkleic niebieskO trawe, hihi.) /a ja wkleje wierszenke, spoko!/

jeszcze do nikogo zaadresowany. (jak to nie zaadresowany? Przeciez Druhna Sciana i Teremi juz pieknie zaadresowaly zyczenia do WSZYSTKICH. Ja tez sie podpisuje. Niech to bedzie dobry rok!) /Albercia pyta kiedy mozna zrobic noworocznOM rozpierduche? To co? Wklejac?/

Jeszcze w swe ramiona wziął nie całą ziemię,(no to juz niech przychodzi i niech sie powierzy ziemi, podloga nagrzana, faluji) /i zasnal i chrapie. Niech zyjOM feministki! Niech zyje ZIEMIA!/

jeszcze pod jodłami stary niedźwiedź drzemie.(a wlasnie pod jodlami to i drzemie, byle go tylko nie wsadzili do klatki to zacznie pozerac ludzi. Druhny to slyszaly CO sie wydarzylo w SF, w ZOO? Dzikie zwierzeta potrzebujO wolnosci! Tradycyjne ZOO jest przezytkiem! BUM! Niech zyje safarii!) /Matko Boska Maszmunoska! Rece precz od zwierzat. W Afryce jest taki rezerwat goryli, na zwiedzanie ktorego turysci musza sie zapisywac z wyprzedzeniem, bowiem okreslona liczba turystow (chyba tylko 30 osob na miesiac) moze podgladac goryle. Hi hi.....Tylko 30 klikniec HalYnki na miesiac, sie rozmarzylam/

Jeszcze świat ma prawo wypić łyk szampana (a niech wypije i calO butelke! Na zdrowie i dla ochlody!) /czy chodzi o tego szampana, ktorego wygramy jak wytypujemy zdobywcow Oskarow w 2008? Firma Maszmunu stawia!/

droga jego nie jest zapisana. (byle byle wyboje, przeboje, numery i zakrety! PIERWSZA!) /a wszystko to w wierszenkach! PIERWSZA!/

Jeszcze nie dotknięta jak ten świeży śnieg - (phi, touch, touch, touch...rece precz od rak!) /I am not touching you, I am not.........Emciu, we are so gay, kinda, hi hi/

napisz na nim to co chcesz. (hihi, eeeee to za duzo tej wolnosci w pisaniu jak dla mnie. Czy ja moge poprosic o moj nawias? Tak dla poczucia bezpieczenstwa?) /Druhna co taka zagubiona? Sami swoi, ne?/

Nowy rok, zupełnie...(śpiewała Anna Jantar, autor słów???) + (zupelnie ta sama Emcia, Teremi dziekujeMY na noworocznke!) + /Sciana, Teremi – czapkOM do ziemi/
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Marysia Pn, 31.12.2007 10:23

Witam. Kończy się Stary Rok, za chwilę zacznie się Nowy. Jaki był ten Stary? Takie pytanie zadał mi dzisiaj mąż przy sniadaniu. We wszystkim mozna doszukiwac się i rzeczy dobrych i złych..A więc:

Niech ten Nowy Rok niesie kazdemu z Was to, czego oczekuje od zycia, a nade wszystko niech niesie zdrowie i spełniające sie marzenia!
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Rfechner Pn, 31.12.2007 11:21

Szczesliwego Nowego Roku wszystkim ! Bez was moje życie byloby smutne ! :lol: :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez MarysiaES* Pn, 31.12.2007 13:19

Nic nie czytam, nic nie oglądam...nic nie rozumiem.tak jakoś mam z końcem tego roku. Wpadam jak po ogień i zaraz wypadam.
Wszystkim bez wyjątku dobrego Nowego Roku...niech będzie lepszy niż mijający. Zdrowia, szczęścia, radości...wszystkiego co najlepsze, najwspanialsze ..a sobie zycze żebym w końcu mogła częściej poprawiać swoje PH w Waszym towarzystwie. Uściski dla wszystkich.
Teremi, zdrowiej szybko.
Może wpadnę koło północy bo baluję w domu :)
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez GrejSowa Pn, 31.12.2007 13:24

Druhny i Druhowie wybaczOM, ale trochę mi już brak SÓW, nagadałam się w tym roku...Więc tylko chciałam Wam życzyć wyjątkowego wieczoru, ostatniego w tym roku i cudów w Nowym Roku, na które czekacie. Dziękuję Wam za wspólny rok, za wszystko, co od Was otrzymałam i przepraszam za to, co mi nie wyszło, pomimo starań i jak najlepszych intencji. Mam ogromną nadzieję, że za rok, o tej samej porze znów się tu wszyscy spotkamy!!!

P.S. Ścianuś, nie jestem godna, abyś mnie poprosiła do tanga, ale powiedz tylko SOWO, a będzie uzdrowiona dusza moja ;-) AmenT.
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Neo Pn, 31.12.2007 14:09

W-czapa przyjeta, bo sie slusznie nalezala. Zostawiamy ja w starym, zasr... tfu! okropnym (z wielu powodow) roku, a w nowym obiecujemy grzecznosc, milosc, wiernosc i uczciwosc oraz ze sie nie opuscimy... :)) No i z nadzieja, ze za rok wypijemy juz szampana! Tak nam dopomoz Swiete HP.

Ale upal....



PS Grejs: "trochę mi już brak SÓW". Nawet tak nie mysl... ;)
Pytaj
Avatar użytkownika
Neo
 
Posty: 2782
Dołączył(a): Pt, 17.11.2006 00:44

Postprzez Bromba Pn, 31.12.2007 15:20

Bry!

"Zupełnie nowy rok" (no to szach mach, od wierszenki do troczka i bedzie vintage. Druhny nie zalujO patyny, tfu postow!) /pierwszy wers i zaraz literowka a la Emcia, hi hi....nie patyny, nie postow, tylko troczkow, hi hi. Obiecuje, ze w Nowym Roku przepisuje sie do Troczkowych. KTO sie nabral?/ #nikt, przecież tu same troczkowe!#

Wokół się unoszą wspomnień serpentyny (Swiete Archiwum jako ta nic DNA, hihi. Ma sie TE geny i apetyt na NOWE ZYCIE w Halynce i brudnopisie , ne?) /Bronka, ze tak walne z grubej rury – czy Tobie cos mowi Archiwum 2006, tak tylko pytam, co to ja roszczeniowa jestem?/ #coś tam mi mówi, ale czy ja coś mówię?#

jeszcze ta godzina, jeszcze pół godziny.(Hobbitu juz majstujO przy fajerwerkach, torcz odpalony! Tylko zeby ZA wczesnie nie wypalily...Alberta odlicza PIEC, PIEC, PIEC, PIEC, PIEC, PIEC....BUM! No i nie wytrzymaly!) /a to trzeba bylo wymowic PIEC piec razy, a nie szesc, phi! Gocha, dobrze mowie, ne?/ #jak to piszę, w Korea 22.40, czili jeszcze godzina i jeszcze pół#

Myśl wspomnienia zmienia, czas wciąż prędzej leci(tylko bez edycji postow! Bo sie kontekst gubi! Troche szacunku dla wlasnych slow! Dla wlasnych literowek, wlasnych napadow szalu i lez! Tu sie pisze zycie!) /Przybij piatke, Emciu! Troche szacunku dla wlasnych slow oraz cudzych oczodolow, serc i dusz! Luuuuudzie, ale mnie niesie fala rozpierduchowa, hi hi/ #ojoj, ile uniesień, hi hi#

dni się pomieszały szybkie jak confetti.(a matki kury patrzO z niepokojem, bo KTOS te konfetti musi posprzatac, ne?) /a na cholerkunie sprzatac? Co to zycie w CON-FE-TTI to be? SHOW TIME, BABY. Sowus, wylaz! Bez Ciebie to DNO, a nie zabawa sylwestrowa/ #Sowuś, ale z tym „nie jestem godna” to na moje oko trochę pojechałaś#

Coś tam już się kończy, nie doczeka rana,(bez koncow nie byloby poczatkow, a bez odcinkow linii ciaglej. Hihi, pan Fizyk pyta czy zmierzyc PRAWDZIWO dlugosc Halynki?) /a co NAM ta wiedza da? I tak wiadomo, ze HalYnka jest the BEST, simply the best! http://www.youtube.com/watch?v=nq20b4eb6z0 / #a nawet we don’t need another hero, tra la la#

wystrzeliły korki od szampana.(ta gdzie! To tylko zgasly gorne swiatla! I zrobiwszi si kurna Hawiru u Maszmunu. Czili szczyt numer PIEC! ACHA, czek juz sie wpraszam!) /a to sie trzeba wpraszac? Ja GUPIA mysla, ze MY to juz dawno zaproszone, phi! Nawet torch spakowalam/ #a ja, znana majsterkowiczka, bezpieczniki topikowe, czyli korki, jakby się Druhnom znudziło przy torczu i świecach siedzieć#

Czas wciąż prędzej leci - licho bierz ten czas! (Druhny pozwolO Licho, Kuzynka Elfa. Oj..., nie wiem co Maszmunu na to powie...) /zrobi wyciag z tego wersu i napisze: „Rece precz od Elfa”, a Elf wskoczy do wanny. Hobbitu i Miskolajku – won!/ #zara, zara, a kiedy ostatnio Maszmunek był w Halynce?#

Zaraz będzie tu wśród nas.(ja to mam takie zyczenie zeby WSZYSTKIE Drunhy przywitaly z nami Nowy Rok. Nie mowie, ze musi byc od razu wierszena, moze byc troczek, opowiec, felieton, co tam komu w duszy gra. NIECH TRZYNASTKA WYJDZIE!) /NIECH DRUHNY WYJDOM i SIE NIE SNOBUJOM NA AWANGARDE. HalYnka wola „ku mnie, ku mnie”/ #ale według którego czasu ten Nowy Rok, ha? Konkurs?#

Nowy rok, zupełnie nowy rok.(a moj J. to ciagle pyta kiedy zaczyna sie przyszlosc. Fajne pytanie, ne? I jeszcze pyta, czy wczoraj juz byla przyszlosc. Czy jutro bedzie terazniejszosc a pojutrze przeszlosc? Odpowiedz kwalifikuje sie na nagrode Nobla kredensowego! Ktora Druhna chetna?) /jak to KTORA? Mam sie obrazic czy jak? No wiec tak, przeszlosc, terazniejszosc i przyszlosc to jedno. Jeden wielki sen. Czek, snilo mi sie dzisiaj, ze bylam pomocnikiem Leonarda da Vinci, Emciu, nic nie bujam. RobilisMY jakies wynalazki i on mi kazal wszystko zapisywac dla potomnosci. No to ja sie pytam, gdzie w moim snie byla przyszlosc, terazniejszosc albo przeszlosc? Toz mowie – jedno wielkie DNO/ #Emciu, Druhna poczyta synom Lema do poduszki, to już im się całkiem pomiesza, ja jestem przy teologii w XXVII wieku#

Pierwszy krok, cudowny pierwszy krok. (najwazniejszy jest PIATY krok! TANGO NA PIEC PA, Sowusia i Scianu prowadzO!) /zara, zara, Scianu prowadzi, Sowusia depcze po tynku. Sowus, no ja Cie lubie przede wszystkim za Twoje WIELKIE, WIEKSZE i NAJWIEKSZE serce! PS Dawaj, cholero, felieton/ #nie czas żałować SÓW, dawaj!#

Nowy rok, wróżący wszystko wosk, (taaaa, ze niby taki wosk ma wiekszo moc nic szklana kula? Teremi, troche przestarzaly ten tekst! Wnosze wers z woskiem do reklamacji! A Druhny nie zgadnO CO ja dostalam od Druhny Teremi....A takiego woskowego aniolka i konika na biegunach na choinke. PRZECUDNE! REKODZIELO ARTISTYCZNE! Dziekuje Teremi!) /wkleic! No co? Bronka spi, to moge krzyczec, ne?/ #Na „wkleić!” nie krzyczę, natomiast „wkleić?” to mnie nawet we śnie rusza#

nowy krok wiodący wszędzie.(no bo to zanosi sie na podroze, wyprawy blisko i daleko. Druhny nie zapomnO o zdjeciach i reportazach!) /prosze bardzo, Druhna chce zdjecie od pasa w dol czy w gore?/ #Emciu,może Ci podpowiedzieć? Hi hi#

Jeszcze mrok, a już się spieszy wzrok(oczodoly czasu nie marnujO! Zachlanne sO jako te wyglodniale Hobbitu! BudzO sie skoro swit i juz chcO zrec, tfu patrzec na tO zielen!) /Emciu, dziekuje brudnopisowo za zdjecia, chlip chlip/ #Ita, a ja dziękuję pięknie za brzozy. Idę je wszystkie objąć, ziuuu!#

W nowy los, w taniec szczęść i trosk.(amenT, let's face szczescie i troski i DANCE! Pieknego, unikatowego tanca, w rytmie losu, wszystkim zycze. Emcia.) /czasem trzeba troche podeptac palce w tym tancu, pomylic troche kroki, zgubic rytm, ale najwazniejsze zeby nam sie wszystkim chcialo tanczyc/ #shut up, Bronka#

Nowy rok, zupełnie nowy rok, (nowe nie musi byc takie zle, ne? Alberci troche nogi drza na stiklach ktore podwedzila z Kredensu. Druhny sprawdzO w szufladach ktorej stikli brakuje...) /a ze niby mialam stikle obok halki? W zyciu!!!/ #dużo jeszcze tej wierszenki? Już bym sobie pomarudziła, że straszne ceregiele z tym Nowym Rokiem, a wczoraj był nowy dzień, a jutro nowa noc, a kalendarze wszystkich krajów nie łączą się#

ulepmy go jak wosk, jak wosk.(Albercia juz wyciaga kawalki wosku z ktorego wrozyla byla Hobbitom na Andrzejki. I juz biegnie lepic z niego te..., no....OWCE, hihi. Albercia potrzebuje korepetycji z woskologii...) /Albercia to przede wszystkim potrzebuje troche rozumu, hi hi. Twoje zdrowie, Alberciu!/ #ile tam masz tego rozumku, to jeszcze zalejemy go alkoholem, TAN-GO!#

Nowy rok nadjeżdża bielą pierwszej sanny(LITEROWKA! Chodzi przeciez o zielony snieg! Druhny wklejO troche zielonego sniegu! Ja ewentualnie moge wkleic niebieskO trawe, hihi.) /a ja wkleje wierszenke, spoko!/ #to ja sowie poczekam. Liczę do pięciu#

jeszcze do nikogo zaadresowany. (jak to nie zaadresowany? Przeciez Druhna Sciana i Teremi juz pieknie zaadresowaly zyczenia do WSZYSTKICH. Ja tez sie podpisuje. Niech to bedzie dobry rok!) /Albercia pyta kiedy mozna zrobic noworocznOM rozpierduche? To co? Wklejac?/ #AAAAAAAAAA, aaaaaaaaaaaa! I to będzie dobry rok, czary mary#

Jeszcze w swe ramiona wziął nie całą ziemię,(no to juz niech przychodzi i niech sie powierzy ziemi, podloga nagrzana, faluji) /i zasnal i chrapie. Niech zyjOM feministki! Niech zyje ZIEMIA!/ #właśnie Ziemia, a czymże nagrzewał tę podłogę, a?#

jeszcze pod jodłami stary niedźwiedź drzemie.(a wlasnie pod jodlami to i drzemie, byle go tylko nie wsadzili do klatki to zacznie pozerac ludzi. Druhny to slyszaly CO sie wydarzylo w SF, w ZOO? Dzikie zwierzeta potrzebujO wolnosci! Tradycyjne ZOO jest przezytkiem! BUM! Niech zyje safarii!) /Matko Boska Maszmunoska! Rece precz od zwierzat. W Afryce jest taki rezerwat goryli, na zwiedzanie ktorego turysci musza sie zapisywac z wyprzedzeniem, bowiem okreslona liczba turystow (chyba tylko 30 osob na miesiac) moze podgladac goryle. Hi hi.....Tylko 30 klikniec HalYnki na miesiac, sie rozmarzylam/ #nawet niech na dzień, to już można by oddychać spokojnie#

Jeszcze świat ma prawo wypić łyk szampana (a niech wypije i calO butelke! Na zdrowie i dla ochlody!) /czy chodzi o tego szampana, ktorego wygramy jak wytypujemy zdobywcow Oskarow w 2008? Firma Maszmunu stawia!/ #oczywiście - rosyjski oddział stawia!#

droga jego nie jest zapisana. (byle byle wyboje, przeboje, numery i zakrety! PIERWSZA!) /a wszystko to w wierszenkach! PIERWSZA!/ #hi hi, i rowy, a co!#

Jeszcze nie dotknięta jak ten świeży śnieg - (phi, touch, touch, touch...rece precz od rak!) /I am not touching you, I am not.........Emciu, we are so gay, kinda, hi hi/ #Albercia mówi, ze się zagapiłyście, a ten wers jest o niej#

napisz na nim to co chcesz. (hihi, eeeee to za duzo tej wolnosci w pisaniu jak dla mnie. Czy ja moge poprosic o moj nawias? Tak dla poczucia bezpieczenstwa?) /Druhna co taka zagubiona? Sami swoi, ne?/ #no nie wiem, bo i najazdy się zdarzają#

Nowy rok, zupełnie...(śpiewała Anna Jantar, autor słów???) + (zupelnie ta sama Emcia, Teremi dziekujeMY na noworocznke!) + /Sciana, Teremi – czapkOM do ziemi/+ #Bronka, i za każdy spisany w pocie czoła tekst!#


No, bawcie się przyjemnie i bądźcie szczęśliwi, nie tylko w Nowym Roku!
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez teremi Pn, 31.12.2007 15:35

wszystkim dzięki za słowa wsparcia i życzenia zdrowia a co może poprawić zdrowie jak antybiotyk? - głos Sowy - ściskam raz jeszcze po HPowsku, czyli w pasie - bardzo ale to bardzo podniosłaś Sowa moje PH
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Bromba Pn, 31.12.2007 17:16

Patrzcie, co znalazłam:

POWRÓT DO ŹRÓDEŁ CZASU

kalendarz na ścianie
co rano grubszy

nocami
wracają kartki
czerwone
czarne

codziennie
coraz więcej
przeszłości

na pierwszej
białej
jabłko z liściem
zielone

JANUSZ PASIERB
Ama et fac quod vis.
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez vivien Pn, 31.12.2007 18:28

.
Ostatnio edytowano N, 02.03.2014 02:33 przez vivien, łącznie edytowano 1 raz
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne



cron