HYDE PARK

Postprzez Bromba Wt, 18.12.2007 00:12

Dzieńdobrywieczór!
Druhny mają tak czasem, że chcą się poskarżyć na cały świat i najlepiej całemu światu? Ha, to ja tak miałam tydzień temu i koniec. Z biadoleniem (do następnego razu, oczywiście). Ale i z wełną, ratunku! Dopisywałam do każdej z trzech ostatnich wierszenek i, jakby powiedział klasyk, dupa, stawałam przed połową. Dorbaldie, pojadę do Las Vegas i tyle mnie zobaczycie. Nawet na wysokie ciśnienie nie mogę zwalić, bo jednak pogoda rzadko kiedy mi coś robi. Nie to co Sowie, proszę delYkatnie pomachać Sowusi!
No, dobra. Wełny brak. Wymienię, kupię, ukradnę. Inaczej trafi mnie szlag, ole!
W oczekiwaniu, wysiadując hi hi, zostawiam marzenie o śniegu, bowiem w tym roku jeszcze się nie naoglądałam:

ZIMOWA BAŚŃ

Miałem wczoraj sen
anioł wołał mnie
wśród płonących drzew
lśniła skrzydeł biel

Miałem wczoraj sen
szatan zwodził mnie
na rozstajach dróg
zakwitł czarny głóg

Miałem wczoraj sen
anioł z diabłem szedł
zanim nastał świt
duszę skradli mi

Anioła głos
szatana śmiech
odebrał sen
wypełnił mnie

Miałem wczoraj sen
Bóg odwiedził mnie
białym piórem starł
z moich oczu strach

Miałem wczoraj sen
płomień czerń i biel
z moich oczu spadł
niewinności ślad

Anioł pośród drzew
szatan czarny głóg
zanim przyszła biel
nieprześniona biel

zimowa baśń

ROBERT KASPRZYCKI

BYWAJCIE!

PS Do terrorystów - kurna, BUM!


Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez gocha Wt, 18.12.2007 04:18

"Kite Runner" stoi na polce i czeka az skoncze "Atonement", hi, hi. Z obu juz zrobili filmy, a ja mam zapoznienia w czytaniu az wstyd.
Uciecho, czasy szybkich slubow po cichutku w LV to chyba juz przeszlosc. Teraz kazdy hotel ma elegancka kaplice slubna, panny mlode w welonach po korytarzach sie przechadzaja, otoczone wianuszkiem rodziny. Tfu, wszystko musza te Hamerykany (jakbym nie byla jedna z nich)skomercjalizowac do obrzydzenia.
Avatar użytkownika
gocha
 
Posty: 474
Dołączył(a): Pn, 18.07.2005 20:40
Lokalizacja: arlington hts, IL

Postprzez teremi Wt, 18.12.2007 10:49

witam no co się Druhny pustkom dziwią - "przecie się okna myje, pajęczyny wymiata, karpia łowi" no a tym samym i natchnienia brak.

no to chwila oddechu...

"Baetus ille"

Szczęśliwy, kto od wrzawy miejskiej z dala,
wolny jak ludzie starej daty,
wołami orze łan dziedzicznej roli,
niepomny zysków ani straty.
/.../
A kiedy złota Jesień nad polami
w kłosianym wieńcu wznosi głowę,
z jakąż rozkoszą rwie szczepione gruszki
i kiście w gronach purpurowe -
by dla Priapa i Sylwana, stróża
granicznych miedz, nieść pierwsze dary.
Jak miło spocząć w położystej trawie
lub pod cienistym dębem starym;
/.../
(Horacy w tłum.Stefana Gołębiowskiego)

zapodałam wersję znaaacznieeeee skróconą, ale wspominałam, że idę na jakość a nie ilość ostatnio

no cóż zaczynam odliczanie - już tylko 3 dni i laba z miłymi przerywnikami aż do przyszłego roku.
Jak minął? jak mija ten 2007 rok?...
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Bromba Wt, 18.12.2007 16:38

Przechodziłam, zostawiłam, pozdrawiam!

ZIMOWA BAŚŃ #czili Robert Kasprzycki w tatuażach, Mary się zatrzymała ze ścierą w locie z łazienki do kuchni#

Miałem wczoraj sen #a bo to jeden!#
anioł wołał mnie #tak mówił: ku mnie, ku mnie#
wśród płonących drzew #to tylko brzozy płomieniały odbiciem zachodzącego słońca#
lśniła skrzydeł biel #Sanepid przybił pieczątkę białości i czystości (ekhm, ekhm), BUM!#

Miałem wczoraj sen #co na to dr Frojd?#
szatan zwodził mnie #tak szeptał: ku mnie, mnie#
na rozstajach dróg #siedzi Bromba i myśli o życiu@Maciej Wojtyszko – innymi słowami, ale nic nie ściemniam#
zakwitł czarny głóg #mniam, mniam, powiedziała sikorka#

Miałem wczoraj sen #już nie można spokojnie pospać?!#
anioł z diabłem szedł #chiba szli?#
zanim nastał świt #ale mieli torcza czy światełko w oczach?#
duszę skradli mi #phi, duszę której jaźni?#

Anioła głos #z wrodzonej skromności nic nie powiem, hi hi#
szatana śmiech #gili gili?#
odebrał sen #jak koszmar, to na zdrowie#
wypełnił mnie #ekhm ekhm, dlaczego jeszcze nic nie było o Alberci w tej wierszence?#

Miałem wczoraj sen #coś mi majaczył rok 2007, ale już nic nie pamiętam#
Bóg odwiedził mnie #a ja taka nieuczesana!#
białym piórem starł #Druhny już nie chowają tej listy rzeczy do starcia#
z moich oczu strach #nie to, żebym była roszczeniowa, ale tylko z oczu?#

Miałem wczoraj sen #przyszła Ściana i zaczęła naprawiać zgniłe jabłko#
płomień czerń i biel #fajnie, fajnie, brakuje tylko blue#
z moich oczu spadł #Albercia biegnie do lustra, a nuż jeszcze ktoś przyjdzie w tej wierszence, trzeba się (s)prezentować#
niewinności ślad #i o kim jest każda wierszenka, ha?#

Anioł pośród drzew #hasa? A może by tak do roboty?#
szatan czarny głóg #piosenki Kasprzyckiego to normalnie można malować#
zanim przyszła biel #śnieg!#
nieprześniona biel #wełny? Jeszcze jeden taki pożar w burdelu i Troczkowe siEM całkiem załamNIOM#

zimowa baśń #chodź opowiem ci bajeczkę, bez puenty, BUM!#

ROBERT KASPRZYCKI + #Bronka marnotrawna#
Ama et fac quod vis.
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez M.C. Wt, 18.12.2007 20:01

Aaaaaa, w koncu sie Druhny zlitowaly przy koncu tego roku i sO teksty! Hurra! Dzieki Teremi, dzieki Bronia!

ZIMOWA BAŚŃ #czili Robert Kasprzycki w tatuażach, Mary się zatrzymała ze ścierą w locie z łazienki do kuchni#(taaaaa...i od razu stracila resztki spokoju, Hobbitu zrobily sowie zjezdzalnie na podlogu..., czekaja na Alberte Krolowe Sniegu az ich porwie)

Miałem wczoraj sen #a bo to jeden!#(bo to dwa! Ale i tak Amnezju porwala.)

anioł wołał mnie #tak mówił: ku mnie, ku mnie#(a kuzynki Alberty nie wiedzialy czy dalej latac i scierac kurze czy rzucic porzadki w pierony i isc za janiolem...)

wśród płonących drzew #to tylko brzozy płomieniały odbiciem zachodzącego słońca#(hihi, dla Druhny Bronki wieczor w tropikach RAZ!)

lśniła skrzydeł biel #Sanepid przybił pieczątkę białości i czystości (ekhm, ekhm), BUM!#(Alberta domaga sie, zeby Sanepid ja tez sprawdzil!)


Miałem wczoraj sen #co na to dr Frojd?#(phi, albo taka dr Frojd WCZORAJSZY sen poruszy? Opowiedziec Jej JUTRZEJSZY sen to
wyjdzie z szuflady! Gdzie jest moja krysztalowa kula od snow...)


szatan zwodził mnie #tak szeptał: ku mnie, mnie#(szatan chcial zeby Hobbity go przyczepily do organicznej choinki, bo jeszce nigdy nie patrzyl byl z wysokosci, ciagle tylko z dna piekel)

na rozstajach dróg #siedzi Bromba i myśli o życiu@Maciej Wojtyszko – innymi słowami, ale nic nie ściemniam#(glask, glask, i co Druhna widzi na horyzoncie?)

zakwitł czarny głóg #mniam, mniam, powiedziała sikorka#(w CA glog by sie znalazl ale sikorek nie uswiadzczysz. Alberta pyta czy nie wystarczy przemalowac skrzydel aniola na zolto...)

Miałem wczoraj sen #już nie można spokojnie pospać?!#(a po jakiego Szuwarka Druhnie spokoj?! Z niepokojow to sie dopiero fajne wierszenki wykluwaja!)

anioł z diabłem szedł #chiba szli?#(chyba nie, aniol owszem szedl a diabel, spryciaz, ukryl mu sie w szkrzydlach i dal sie niesc bo go kopyta bolaly...taki detal...)

zanim nastał świt #ale mieli torcza czy światełko w oczach?#(LASER PEN!!! Dostali od pana Fizyka pod choinke. Tylko nie po oczach wrzeszczy pan Fizyk. Moje dzieci umiescily laser pen w liscie do Sw Miskolaja, czili Santy...lamie sie...juz widze jak sowie SPECJALNIE swieca po oczodolach zeby zobaczyc CO sie stanie....)

duszę skradli mi #phi, duszę której jaźni?#(za kradziez duszy dowolnej jazni dostaje sie dozywocie. Wolnosc duszy! PS Wczoraj New Jersey, pierwszy stan w Hameryce, zakazal stosowania kary smierci, ufff...)

Anioła głos #z wrodzonej skromności nic nie powiem, hi hi#(hihi, no dobra Bronia, przestac sie krygowac i wklejaj juz ta solowke!)

szatana śmiech #gili gili?#(piora aniola go laskocza, zaraz spadnie na podlogu)

odebrał sen #jak koszmar, to na zdrowie#(kieliszki rzucic za siebie bo inaczej koszmar wroci!)

wypełnił mnie #ekhm ekhm, dlaczego jeszcze nic nie było o Alberci w tej wierszence?#(jak to nie bylo?! Bylo w pierwszym wersie! podpadlam Alberci w poprzedniej wierszence to chcialam ja ladnym wejsciem ulagodzic...)

Miałem wczoraj sen #coś mi majaczył rok 2007, ale już nic nie pamiętam#(toz mowie, ze Amnezju sie rozpanoszyla ostatnimi czasy...)

Bóg odwiedził mnie #a ja taka nieuczesana!#(Hobbitu! Szczotka do wlosow dla Druhny Bronki i troche gelu!)

białym piórem starł #Druhny już nie chowają tej listy rzeczy do starcia#(szkoda pior na porzadki, jeszcze sie zakurza i straca moc....A czy mozna prosic o kolorowe piora na CARNIVAL w Kredensie?)

z moich oczu strach #nie to, żebym była roszczeniowa, ale tylko z oczu?#(KONKURS. Gdzie jeszcze, oprocz oczodolow, jeze chowaja swoje strachy.)

Miałem wczoraj sen #przyszła Ściana i zaczęła naprawiać zgniłe jabłko#(hihi, za grzebanie w koszu z jablkami dostala dojrzalym persymonem...)

płomień czerń i biel #fajnie, fajnie, brakuje tylko blue#(bez green to ja sie nie bawie w fajnie fajnie)

z moich oczu spadł #Albercia biegnie do lustra, a nuż jeszcze ktoś przyjdzie w tej wierszence, trzeba się (s)prezentować#
niewinności ślad #i o kim jest każda wierszenka, ha?#(....o Sanepidzie i Albercie....?)

Anioł pośród drzew #hasa? A może by tak do roboty?#(sprawdzalam wsrod drzew janiola ani sladu! Anioly zdecydowanie nie sO stachanowkami..)

szatan czarny głóg #piosenki Kasprzyckiego to normalnie można malować#(no to siu! Na dziewiec wklejaMY glogowe wodospady!)

zanim przyszła biel #śnieg!#(dorbaldie taki jak w "White" Mistrza Kieslowskiego...)

nieprześniona biel #wełny? Jeszcze jeden taki pożar w burdelu i Troczkowe siEM całkiem załamNIOM#(troczkowe proszone na szezlong, Dr Frojd przyjmuje po robocie,....a nie.....dopiero PO wierszence przyjmuje, hihi)

zimowa baśń #chodź opowiem ci bajeczkę, bez puenty, BUM!#(bajeczka bez puenty sie nie liczy! Puenta: PYK iskierka zgasla.)

ROBERT KASPRZYCKI + #Bronka marnotrawna# + (Emcia, ja tam sie do zadnych grzechow publicznie nie przyznaje!)


Gocha, Atonement to jest moja ulubiona ksiazka! Hihi, Maszmun moze potwierdzic. Czytalam tez inne pan McEwana, ale ta najbardziej mnie poruszyla. U nas film juz w tym tygodniu! Troche sie boje go ogladac...

Teremi poslusznie odpowiadam na pytanie o rok 2007, to byl bardzo ciekawy rok, pelen wyzwan wszelakich. ZERO nudy!

Dobrego Druhny!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Ściana Śr, 19.12.2007 13:01

Dobry wieczor, klania sie pan z Gazowni, tfu, pan Rafal, tfu - no przeciez to ja! WUS.

ZIMOWA BAŚŃ #czili Robert Kasprzycki w tatuażach, Mary się zatrzymała ze ścierą w locie z łazienki do kuchni#(taaaaa...i od razu stracila resztki spokoju, Hobbitu zrobily sowie zjezdzalnie na podlogu..., czekaja na Alberte Krolowe Sniegu az ich porwie) /zaraz tam Krolowa Sniegu, zwyczajna Krolewna Sniezka, phi! Hobbitu mowiO, ze mogO robic za Krasnoludkow. No co? Albercia i tak sie nie kapnie!/

Miałem wczoraj sen #a bo to jeden!#(bo to dwa! Ale i tak Amnezju porwala.) /ufff, czy moje koszmary tez porwala?/

anioł wołał mnie #tak mówił: ku mnie, ku mnie#(a kuzynki Alberty nie wiedzialy czy dalej latac i scierac kurze czy rzucic porzadki w pierony i isc za janiolem...) /a tatuazi mial? Bo jak mial, to sciera w pierdu i za janiolem!/

wśród płonących drzew #to tylko brzozy płomieniały odbiciem zachodzącego słońca#(hihi, dla Druhny Bronki wieczor w tropikach RAZ!) /beee beeee, co mi tu beczO w tropikach?/

lśniła skrzydeł biel #Sanepid przybił pieczątkę białości i czystości (ekhm, ekhm), BUM!#(Alberta domaga sie, zeby Sanepid ja tez sprawdzil!) /niech Kangurzyca zwana Sanepidem wyjdzieeeeeeee!/

Miałem wczoraj sen #co na to dr Frojd?#(phi, albo taka dr Frojd WCZORAJSZY sen poruszy? Opowiedziec Jej JUTRZEJSZY sen to wyjdzie z szuflady! Gdzie jest moja krysztalowa kula od snow...) /toz wyszlam, ne? BierzeMY ten JUTRZEJSZY sen do wierszenek!/

szatan zwodził mnie #tak szeptał: ku mnie, mnie#(szatan chcial zeby Hobbity go przyczepily do organicznej choinki, bo jeszce nigdy nie patrzyl byl z wysokosci, ciagle tylko z dna piekel) /no i Hobbitu dawaj diabla przypinac za ogon, a ten ogon to byl jak ogon Klapouchego, pic na wode, fotomontaz/

na rozstajach dróg #siedzi Bromba i myśli o życiu@Maciej Wojtyszko – innymi słowami, ale nic nie ściemniam#(glask, glask, i co Druhna widzi na horyzoncie?) /teeee Bronka, czy Druhna naprawde chce wiedziec, co ja widze w krysztalowej kuli (nie mylic z Emci krysztalowa kula od snow)?/

zakwitł czarny głóg #mniam, mniam, powiedziała sikorka#(w CA glog by sie znalazl ale sikorek nie uswiadzczysz. Alberta pyta czy nie wystarczy przemalowac skrzydel aniola na zolto...) /taaaaa, mozna nawet te skrzydla pokropic sproszkowanym kimichi i wyjdzie biedronka, hi hi. Taki art prodzekt na Swieta/

Miałem wczoraj sen #już nie można spokojnie pospać?!#(a po jakiego Szuwarka Druhnie spokoj?! Z niepokojow to sie dopiero fajne wierszenki wykluwaja!) /idę na jakość a nie ilość ostatnio @ Teremi, bo sOM niepokoje i NIEPOKOJE, dobrze gadam, Druhny, ne?/

anioł z diabłem szedł #chiba szli?#(chyba nie, aniol owszem szedl a diabel, spryciaz, ukryl mu sie w szkrzydlach i dal sie niesc bo go kopyta bolaly...taki detal...) /hi hi....Bronia, sprawdz w slowniku albo zadzwon do Sowy, hi hi.....zaraz KTOS mnie walnie w-czape! PS No co? Czy to ja zaczynalam rozpierduche ze slownikami? No przeciez, ze nie ja, mnie terrorysci porwali/

zanim nastał świt #ale mieli torcza czy światełko w oczach?#(LASER PEN!!! Dostali od pana Fizyka pod choinke. Tylko nie po oczach wrzeszczy pan Fizyk. Moje dzieci umiescily laser pen w liscie do Sw Miskolaja, czili Santy...lamie sie...juz widze jak sowie SPECJALNIE swieca po oczodolach zeby zobaczyc CO sie stanie....) /Emciu, nie lam sie!!! Moj kolega z pracy (zdecydowanie duzo starszy od Twoich dzieci) tez sprawdza na naszych oczodolach CO sie stanie. Przeciez mowie, ze faceci nigdy nie dorastajOM/

duszę skradli mi #phi, duszę której jaźni?#(za kradziez duszy dowolnej jazni dostaje sie dozywocie. Wolnosc duszy! PS Wczoraj New Jersey, pierwszy stan w Hameryce, zakazal stosowania kary smierci, ufff...) /Albercia pyta czy w New Jersey mozna latwo dostac pozwolenie na bron, ale wyszczekana sie zrobila, ne?/

Anioła głos #z wrodzonej skromności nic nie powiem, hi hi#(hihi, no dobra Bronia, przestac sie krygowac i wklejaj juz ta solowke!) /Druhny, bic brawo dla Bronki, na rozgrzewke! Bronia, Druhna zauwazy, ze Druhna tutaj nawias w nawias z wygami wierszenkowymi. Druhna zapomniala, ze MY czytaMY ze zrozumieniem?/

szatana śmiech #gili gili?#(piora aniola go laskocza, zaraz spadnie na podlogu) /rece precz od pior! Piora Sowusi sOM swiete! Sowus, wylaz, na Matke BoskOM GrejsowskOM, ilez mozna Ciebie wypatrywac w bramie?/

odebrał sen #jak koszmar, to na zdrowie#(kieliszki rzucic za siebie bo inaczej koszmar wroci!) /dorbaldie dzisiaj nie zasne, trzy razy ten sam koszmar? Kategorycznie odmawiam!/

wypełnił mnie #ekhm ekhm, dlaczego jeszcze nic nie było o Alberci w tej wierszence?#(jak to nie bylo?! Bylo w pierwszym wersie! podpadlam Alberci w poprzedniej wierszence to chcialam ja ladnym wejsciem ulagodzic...) /Emciu, troche wiecej szacunku do samej siebie, co? Jakie „podpadlam Alberci”? Alberciu, poszla won! No ja sie pytam: KTO TU RZADZI?/

Miałem wczoraj sen #coś mi majaczył rok 2007, ale już nic nie pamiętam#(toz mowie, ze Amnezju sie rozpanoszyla ostatnimi czasy...) /pelen wyzwan wszelakich, zero nudy @ Emcia! BUM! PS # 9 W 2008 to sie dopiero bedzie dzialo! Hobbitu, bandziochu precz od mojej szklanej kuli/

Bóg odwiedził mnie #a ja taka nieuczesana!#(Hobbitu! Szczotka do wlosow dla Druhny Bronki i troche gelu!) /hi hi....moje dzieci powiedzialy mi dzisiaj „Europe is famous for fashion”, Druhny tam w Europie lepiej chodzO wytapirowane, co? Zadne tam vintage, hi hi/

białym piórem starł #Druhny już nie chowają tej listy rzeczy do starcia#(szkoda pior na porzadki, jeszcze sie zakurza i straca moc....A czy mozna prosic o kolorowe piora na CARNIVAL w Kredensie?) /mowisz-masz, ale w jakich kolorach Druhna chce, bo ostatnio zamawialam na robocie w kolorach kolumbijskich: yellow, red, blue. Ma sie te art prodzekty pod tynkiem, ne?/

z moich oczu strach #nie to, żebym była roszczeniowa, ale tylko z oczu?#(KONKURS. Gdzie jeszcze, oprocz oczodolow, jeze chowaja swoje strachy.) /ze niby nie widze klikniec w HalYnke?! KOTY to MY, droga Emciu, a nie NAM!/

Miałem wczoraj sen #przyszła Ściana i zaczęła naprawiać zgniłe jabłko#(hihi, za grzebanie w koszu z jablkami dostala dojrzalym persymonem...) /organiczne persymony nadziewane organicznym ryzem, mniam, mniam.... PS Emciu, te persymony to mi nie brzmiOM, Druhny Slownikowe moze sprawdzOM w slowniku, co? Hi hi/

płomień czerń i biel #fajnie, fajnie, brakuje tylko blue#(bez green to ja sie nie bawie w fajnie fajnie) /phi, doda sie yellow do blue i bedzie green, phi! Yellow moze byc od zoltaczki, ktora wlasnie przechodzi corka mojego kolegi z pracy. Aaaaaa...... i jej imie w tlumaczeniu oznacza „Ogrod Radosci”. Druhny chcialyby sie nazywac Ogrod Radosci? Nieeeee? Druhny to by zaraz chcialy nazywac sie Klomba na Dnie, ne? Prosze bardzo! Tlumaczki z UN juz biegnO i tlumaczO/

z moich oczu spadł #Albercia biegnie do lustra, a nuż jeszcze ktoś przyjdzie w tej wierszence, trzeba się (s)prezentować# /hi hi....Emcia sie nie dopisala do tego wersu, pewnie pobiegla do lustra, zeby sprawdzic jak wyglada zanim Pan z Gazwoni zadzwoni po raz drugi/

niewinności ślad #i o kim jest każda wierszenka, ha?#(....o Sanepidzie i Albercie....?) /o dupie Maryni? Co Druhny tak lecO na jakosc? Chodzi o ilosc! Hi hi/

Anioł pośród drzew #hasa? A może by tak do roboty?#(sprawdzalam wsrod drzew janiola ani sladu! Anioly zdecydowanie nie sO stachanowkami..) /hi hi...jak moj szef.....dorbaldie samo zycie w wierszenkach/

szatan czarny głóg #piosenki Kasprzyckiego to normalnie można malować#(no to siu! Na dziewiec wklejaMY glogowe wodospady!) /ze co? Maszmunu szaleje na aukcji?/

zanim przyszła biel #śnieg!#(dorbaldie taki jak w "White" Mistrza Kieslowskiego...) /............w „White” to sOM zdjecia Pana Edwarda........................./

nieprześniona biel #wełny? Jeszcze jeden taki pożar w burdelu i Troczkowe siEM całkiem załamNIOM#(troczkowe proszone na szezlong, Dr Frojd przyjmuje po robocie,....a nie.....dopiero PO wierszence przyjmuje, hihi) /ze co? KTO sie dorwal do grafika? Po wierszence to Dr Frojd idzie spac, stachanowki wstajO z koreanskimi kogutami. Koreanskie koguty tak piejO: KU-KU-RY-KU!/

zimowa baśń #chodź opowiem ci bajeczkę, bez puenty, BUM!#(bajeczka bez puenty sie nie liczy! Puenta: PYK iskierka zgasla.) /czy Druhny sie znowu dorwaly do Maryski? Taaaa.....nie zaciagaly sie, a wierszenke napisaly. KOTY to MY, a nie NAM!/

ROBERT KASPRZYCKI + #Bronka marnotrawna# + (Emcia, ja tam sie do zadnych grzechow publicznie nie przyznaje!) + /Sciana, w koncu w New Jersey zniesiono kare smierci, ne? Idz Sciana i nie grzesz wiecej, za pokute napisz jutro wierszenke. Mowisz-masz!/
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez M.C. Śr, 19.12.2007 20:08

Hihi, a co Druhna Sciana sowie tak SAMA pokute i rozgrzeszenie daje w jednym nawiasie. Co Duhna taka buddyjke z Kredensu udaje?

Dzien dobry srodowy Druhny! Zaczne od wierszenki, a pozniej sie zobaczy.

Baetus ille"(no wiec skoro idzieMY na jakosc to ja pragne zauwazyc, ze Druhna Teremi juz w pierwszym slowie jakosciowej wierszenki dokonala literowki, a feeee! Co na to powiedzO troczkowe?)

Szczęśliwy, kto od wrzawy miejskiej z dala,(albo to na lace nie ma wrzawy? O, jak OwcU beczO, jak Hobbitu sie piorO, jak MikolakU wrzeszczO!)

wolny jak ludzie starej daty,(hihi, pokaz mi swoja date a powiem ci czy jestes wolny, czy tylko ci sie zdaje)

wołami orze łan dziedzicznej roli,(Hobbitu dorwaly sie do wolow i pluga i orzo pole Maszmunowe, mowia ze pod Hawiru, zeby ladnie wyrosla na Berhane /berhane--> niepraktycznie rozlegly dom, turecki)

niepomny zysków ani straty.(....ole, ole balans musi wyjsc na zero!...Nie mam sily do zyciowych balansow, moze Druhna Gocha ma ochote spojrzec zawodowym oczodolem na TE liczby...)

/.../(psssst...Druhna Teremi udaje Druhne Sciane...Dorbaldie epidemia nawiasowa, wszystko przez Neosia!)

A kiedy złota Jesień nad polami(oficjalnie to jeszcze nadal maMY jesien. Wkleic zlote pola? Hihi, Bronia uprzedzam, ze to tylko taka metafocha, nie mam przy sowie aparatu fotograficznego to i wkleic pol nie moge...)

w kłosianym wieńcu wznosi głowę,(pan Fizyk nosi wieniec uwity przez kuzynki Alberty. Wyglada w nim jak mlody BOG!)

z jakąż rozkoszą rwie szczepione gruszki(gruszki szczepione na zoltaczke, YEAH! PS To Korea nie praktykuje szczepionek przedciw zoltaczce? Scianu, przyjdzie nowy prezydent, Mr Buldozer, zblizy Korea do Hameryki to i szczepionki bedO i Ogrody Radosci nie zachorujo na jakies tam zoltaczki! Swoja droga to ja jestem szczesliwa, ze moje dzieci juz sa POZA wiekiem tych najbardziej kontrowersyjnych szczepien...uffff. Mam racje Trzynastko, co ne?)

i kiście w gronach purpurowe - (a wycisnac troche wina na te Swieta, ktorych nie ma, a ktore juz pukajOM do drzwi!)

by dla Priapa i Sylwana, stróża (ooooo, a u nas w okolicy to jest w lesie Sylwan trail, ciekawe czy to ten sam Sylwan, czy taki jak ogon Klapouchego podrobiony?)

granicznych miedz, nieść pierwsze dary.(Druhny ogladaly film "A Mighty Heart" z AngelinaJ., film niestety nie dorownuje tematowi jaki porusza,....ale...., jest tam taka jedna scena ofiarna, z koz bodajze,..., bardzo wymowna...)

Jak miło spocząć w położystej trawie(wogole to milo jest spoczac, ne? Niech juz te Swieta przyjda! Hihi...od razu zapowiadam, ze zamierzam spoczac! BUM! No moze z wyjatkiem Wigilii...i paru takich...)

lub pod cienistym dębem starym;(aaaaaa, chmury ocieniaja stary dab, moze nawet spadnie nan zyciodajny deszcz. Z zoledzi wyrosno mlode deby...)

/.../(hihi, Teremi, Druhna to naprawde igra z Ogniem, tfu, ze Sciana)

(Horacy w tłum.Stefana Gołębiowskiego)+(Emcia, no i juz wieMY co Druhna Teremi czyta do poduszki...ale czy usypia przy tym?! Oto jest pytanie za 99 punktow.)


UWAGA pan Peter Jackson bedzie robil film o Hobbitachm, a wlasciwie jednym Hobbicie. Jak HalYnka dotrwa do 2010, to zobaczyMY co z tego projeku wyszlo. Hobbitu juz si przygotowujO do zdjec!

PS9. Zeby nie bylo! "Diospyros - hurma, hebanowiec, persymona: rosliny należące do tej rodziny (Ebenaceae - Hebanowate) to grupa bardzo bogata ilościowo. Diospyros virginiana to Hurma Wirginijska, a nie Persymona (Diospyros kaki). Wszystkie te rośliny to rośliny strefy zwrotnikowej, a więc ciepłolubne, wymagające gleby suchej. Trudne w uprawie, jednak dostepne na polskim rynku ogrodniczym." (cytata z http://www.drzewa.net/pytania/29) Na uzytek wierszenek moze zdecydowanie zostac persymonA. (Druhne Sonie, jezeli to czyta poprosiMY o potwierdzenie). Diospyros kaki to jest ten, ktorego owoce Druhna Sciana zjada nadziewane organicznym ryzem. Znaczy sie CHYBA ten, bo on pochodzi z Chin i jest najczesciej uprawiany, ale KTO go tam do konca wi w Kredensie, ne? Wkleic przepis na tO hurme z ryzem przeciez! NO!)

Dobrego! To bylam ja Emcia. Pan z gazowni chodzi w srode! CZEK!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez teremi Śr, 19.12.2007 22:02

witam wieczorową porą

Emciu literówki są w modzie - chciałam nawet poprawić, ale to wymaga dużo poświęcenia z mojej strony
pytasz mnie... czy zasypiam - nie Horacego "przerabiałam" w młodości a teraz to tylko z ukłanem dla Druhen i to w biały dzień a przy okazji to ktoś mi schował pierwszy tom - nie Druhna Emcia przypadkiem żebym nie usnęła?
...a Ty myślisz, że dlaczego mnie nie ma - wszystko przez ten nawias - pewnie, że się boję i "się" ukrywam

pogadamy o szefach?
oto moja dziś z moim szefem rozmowa:
szef - w wigilię to oczywiście ma pani wolne a po świętach 27 i 28 to też chce mieć pani wolne?
ja (wzorowa pracownica) wolne to chcę mieć jeszcze 31 a te dwa dni - tu zawieszam głos - mój szef "bo jak pani chce mieć wolne, to oczywiście tak. Ja wpadnę do biura, bo Sylwester, może coś tam jeszcze trzeba uzupełnić... może tak na kawę pani wpadnie?"
no i tym sposobem wpadnę na kawę z ogromną przyjemnością (kawę oryginalną etiopską przywiózł dzisiaj szef) tym bardziej, że to szef ma mi ja podać - obiecał.
no i jeszcze jedno - 31 grudnia mam oczywiście wolne
i jak tu nie lubić swojego szefa? - oczywiście mam na myśli tego konkretnego.

Ściana z jakością i ilością nie wolno przesadzać - przesadzać wolno paprotki i to nie o tej porze roku. Długo trzymali Cię porywacze na przyszłość podaj wysokość okupu, bo tak ddługo czekać....

Bromba pozdrawiam

a poza tym - czy możemy już dziś świętować jutrzejsze urodziny "Maga"
no to jeżeli tak, to...

Maga dużo uśmiechu, więcej tasiemek i wierszenek, częstszego bywania na forum i urodzinow uściski - wybacz, że bez kwiatów ale to wina mojego komputera - oooo udało się i kwiaty do życzeń dołączyć
Obrazek
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez M.C. Cz, 20.12.2007 18:45

Aaaaa Teremi jak to dobrze, ze Druhna ma reke na organizerze!

Maga wszystkiego dobrego! Zdrowia! W zalaczeniu ziola, odganiajace zle duchy a kuszace te dobre, na belkowej scianie chalupy dolinianskiej chyba, a moze bojkowskiej, ale chyba nie lemkowskiej....Juz sama nie wiem....
Obrazek
Maga, czekamy na nowe zdjecia Mateo!



Taaaaa....moj szef to WOGOLE sie nie pytal czy i kiedy ja chce miec wolne dni na Swieta. PHI. SAMA mu powiedzialam, hihi. BUM!
A jako ciekawostke to dodam, ze ja to sie jeszcze z moimi bojsami spotykam w sobote wieczorem, cale szczescie, ze to bedzie wloska knajpka..., wino dobre tez tam maja...

PS Hobbitu lubia strony zadrukowane wierszem...., Druhna Teremi nie wiedziala...No trudno, Hobbitu tez musza czyms zyc, ne? A gdzie jest jakis tekst przedswiateczny ja sie pytam?

Dobrego!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez M.C. Cz, 20.12.2007 18:48

No i jeszcze mam cos z choinki.

Obrazek

Nie wiem dlaczego takie mi sie te zdjecia ogromne wklejaja ale juz tak zostawiam...Pa.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Małgosia Sz Cz, 20.12.2007 19:01

Sowuś, no nowy świąteczny emblemat jak znalazł, co ne?!


Maga wszystkiego najlepszego! Gra mi tutaj Voo Voo dla Ciebie!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Cz, 20.12.2007 19:04

Druhny sie wpatrza w te sowie oczodoly! Dorbaldie hip-no-za! Swiat wiruje!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Małgosia Sz Cz, 20.12.2007 19:09

mnie jakoś pociąga ten brzuszek hihihihi!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez GrejSowa Cz, 20.12.2007 19:22

no, tylko się powiesić na choince... ;-)
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Maga Pt, 21.12.2007 01:31

Dzięki za życzenia dziewczyny :-)
I mam do Was takie filozoficzne pytanie: Czy życie po przekroczeniu magicznej liczby 30-stych urodzin, rzeczywiście się zmienia?
Dlaczego się pytam? Bo zostałam właśnie dzisiaj powitana: WITAJ W KLUBIE 30!!!
I powiem szczerze – nie było trzęsienia ziemi. Poza tym metryka się nie liczy. Liczy się APETYT NA ŻYCIE i tego się trzymam :-)
A tak poza tym to był bardzo miły dzień – odwiedziny bliskich, kwiaty, zapchana skrzynka od kartek z życzeniami (ale nie wirtualna lecz w realu – no po prostu bomba), pogaduchy z przyjaciółkami przy martini i papierosku... uwielbiam to.

Obiecuję, że już niedługo wrzucę na HP zdjęcie Mateo.
A właśnie, dzisiaj byliśmy w biurze paszportów, w celu załatwienia dla naszego malucha stosownego dokumentu. Mateo musiał zrobić sobie fotkę i dopiero dał czadu... Trochę się nagimnastykowaliśmy przy tym, aż w końcu G. posadził sobie Mateusza na barana i wtedy moje dziecko zaczęło pozować. Trwało to dobre 15 minut, ale na szczęście pan fotograf wykazał się dużą cierpliwością.

Zostawiam Wam jeszcze na koniec pewne bardzo ciekawe spojrzenie na życie (otrzymałam dzisiaj między życzeniami):

Gdyby czas płynął w drugą stronę to byłoby tak pięknie...
Zaczyna się od tego, że kilku gości przynosi Cię w skrzyneczce i oczywiście od razu trafiasz na imprezę. Żyjesz sobie spokojnie jako staruszka w domku. Stajesz się coraz młodsza. Pewnego dnia dostajesz odprawę w postaci grubszej gotówki i idziesz do pracy. He! Pracujesz jakieś 40 lat i poznajesz uroki życia. Zaczynasz pić coraz więcej alkoholu, coraz częściej chodzisz na imprezy, no i coraz częściej uprawiasz sex. Jak już masz to opanowane, jesteś gotowa żeby trafić na studia., potem idziesz do szkoły. Coraz mniej od Ciebie wymagają, masz coraz więcej czasu na zabawę. Robisz się coraz mniejsza, aż trafiasz do... hmm, gdzie pływasz sobie przez 9 m-cy wsłuchując się w uspokajający rytm bicia serca. A potem bęc!!! Twoje życie kończy się orgazmem ;-)


Jeszcze raz dzięki za życzenia.
Mam nadzieję, że impreza jeszcze się nie kończy. Zamierzam tu jutro wpaść z martini i zdjęciem Mateo. Do zobaczenia!
POZDRAWIAM
Avatar użytkownika
Maga
 
Posty: 244
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 11:11

Postprzez Ściana Pt, 21.12.2007 10:33

Witaj Moja Ulubiona HalYnko!
Co za dzien, co za tydzien, co za miesiac, co za rok.....kurnaola, co za zycie?!

Baetus ille"(no wiec skoro idzieMY na jakosc to ja pragne zauwazyc, ze Druhna Teremi juz w pierwszym slowie jakosciowej wierszenki dokonala literowki, a feeee! Co na to powiedzO troczkowe?) /jak to CO? ZlapiO za slowniki i dawaj rozpierduchu, hi hi/

Szczęśliwy, kto od wrzawy miejskiej z dala,(albo to na lace nie ma wrzawy? O, jak OwcU beczO, jak Hobbitu sie piorO, jak MikolakU wrzeszczO!) /jak Maszmunu sie kapiO! A nie....to nie bylo na lace, to bylo w wannie Maszmunu. Maszmunu – Druhna wklei te wanne, co?/

wolny jak ludzie starej daty,(hihi, pokaz mi swoja date a powiem ci czy jestes wolny, czy tylko ci sie zdaje) /Maga, stawiam podium i przemawiam: zycie po przekroczeniu 30-stki ZDECYDOWANIE sie zmienia, BUM! „Zaczynasz pić coraz więcej alkoholu, przestajesz chodzic na imprezy, no i coraz częściej uprawiasz sex”, hi hi. Czili jednym slowem: FREEDOM. Druhny, dobrze mowie, ne?/

wołami orze łan dziedzicznej roli,(Hobbitu dorwaly sie do wolow i pluga i orzo pole Maszmunowe, mowia ze pod Hawiru, zeby ladnie wyrosla na Berhane /berhane--> niepraktycznie rozlegly dom, turecki) /jak to „niepraktycznie rozlegly”? Czy Druhna Emcia uwaza, ze Wszystkie Druhny na urlopiku w Hawiru bedOM niepraktyczne? Zaraz sie Je zagoni do pisania wierszenek, hi hi. Czy Druhny tez czujO, ze napadla mnie glupawka?/

niepomny zysków ani straty.(....ole, ole balans musi wyjsc na zero!...Nie mam sily do zyciowych balansow, moze Druhna Gocha ma ochote spojrzec zawodowym oczodolem na TE liczby...) /bardzo przepraszam, ale Druhna Gocha zajeta odsniezaniem. Przeciez jakos musi dojechac na Boska, ne?/

/.../(psssst...Druhna Teremi udaje Druhne Sciane...Dorbaldie epidemia nawiasowa, wszystko przez Neosia!) /zaraz tam „udaje”. Druhna Teremi ma specjalne pozwolenie, phi! Cos za cos, nawias za wierszenke na jakosc. A Druhna Emcia to myslala, ze te wierszenki od Teremi to tak same spadajOM z nieba?/

A kiedy złota Jesień nad polami(oficjalnie to jeszcze nadal maMY jesien. Wkleic zlote pola? Hihi, Bronia uprzedzam, ze to tylko taka metafocha, nie mam przy sowie aparatu fotograficznego to i wkleic pol nie moge...) /uffff......Bronia zyjesz? Wkleisz, ze zyjesz?/

w kłosianym wieńcu wznosi głowę,(pan Fizyk nosi wieniec uwity przez kuzynki Alberty. Wyglada w nim jak mlody BOG!) /Janiol moze? No dobra, niech Druhnom bedzie – idOM swieta, moze i nawet nie bedOM takie najgorsze. I jakby Druhny sie pytaly, to aha-czek, ide na robote w Swieta. Phi, walne KOGO TRZEBA w specjalnOM swiatecznOM czape i jakos to bedzie/

z jakąż rozkoszą rwie szczepione gruszki(gruszki szczepione na zoltaczke, YEAH! PS To Korea nie praktykuje szczepionek przedciw zoltaczce? Scianu, przyjdzie nowy prezydent, Mr Buldozer, zblizy Korea do Hameryki to i szczepionki bedO i Ogrody Radosci nie zachorujo na jakies tam zoltaczki! Swoja droga to ja jestem szczesliwa, ze moje dzieci juz sa POZA wiekiem tych najbardziej kontrowersyjnych szczepien...uffff. Mam racje Trzynastko, co ne?) /toz mowie! KONTROWERSYJNYCH! Emciu, Mr BUL-DO-ZER wlasnie przyszedl, w srode odbyly sie wybory na prezydenta Korei i NIKT nie musial PONOWNIE przeliczac glosow, hi hi/

i kiście w gronach purpurowe - (a wycisnac troche wina na te Swieta, ktorych nie ma, a ktore juz pukajOM do drzwi!) /puk! Puk! Maga, dawaj zdjecia Mateo i martini. Jakos moze sie da zapomniec o tych Swietach. Buzka Mateo rozrusza nawet najbardziej przygniecionego zyciem jeza/

by dla Priapa i Sylwana, stróża (ooooo, a u nas w okolicy to jest w lesie Sylwan trail, ciekawe czy to ten sam Sylwan, czy taki jak ogon Klapouchego podrobiony?) /jak Hamerykanski to pewnie made in China, hi hi.....zaraz mi sie oberwie organicznym Diospyros kaki. Emciu, przepis normalny, jak na golabki: robisz organiczne wegetarianskie nadzienie (ryz + warzywa + przyprawy), wsadzasz to w persymonA (hi hi), tfu, Diospyros kaki i pieczesz. Ludzie, kto ja jestem? Ratatoiulle?/

granicznych miedz, nieść pierwsze dary.(Druhny ogladaly film "A Mighty Heart" z AngelinaJ., film niestety nie dorownuje tematowi jaki porusza,....ale...., jest tam taka jedna scena ofiarna, z koz bodajze,..., bardzo wymowna...) /Emciu - zdecydowanie i kategorycznie - nie ogladam filmow z AngelinOM, ale moge dla Ciebie zrobic wyjatek (dziekuje Druhnie za wzmianki o filmach w temacie: Middle East/Asia), nie samym Hollywood widz zyje, ne? PS # 9 Emciu - za te scene ofiarna z koz dostaniesz w-czape od obroncow praw zwierzat, jak Hobbitu kocham/

Jak miło spocząć w położystej trawie(wogole to milo jest spoczac, ne? Niech juz te Swieta przyjda! Hihi...od razu zapowiadam, ze zamierzam spoczac! BUM! No moze z wyjatkiem Wigilii...i paru takich...) /KTOS spoczywa, zeby zapierniczac mogl KTOS, hi hi. Druhny sie mnOM nie przejmujOM. Naprawde wierze w to, ze Swiat NIET. Zreszta w Azji, to trudno tak naprawde poczuc swieta. Pojde na robote, walne w-czape, wroce, walne Druhnom swiatenke i jakos to bedzie, ne?/

lub pod cienistym dębem starym;(aaaaaa, chmury ocieniaja stary dab, moze nawet spadnie nan zyciodajny deszcz. Z zoledzi wyrosno mlode deby...) /beee beee....Hobbitu zazyczyly sowie choinke z debu, Alberta bedzie robic za zoledzia, uff.....prawie zapomnialam o Albercie w tej wierszence/

/.../(hihi, Teremi, Druhna to naprawde igra z Ogniem, tfu, ze Sciana) /Teremi, Druhna sowie moze igrac, byle mi tu Druhna wkleila jakas dobrOM swiatenke, dobrze?/

(Horacy w tłum.Stefana Gołębiowskiego)+(Emcia, no i juz wieMY co Druhna Teremi czyta do poduszki...ale czy usypia przy tym?! Oto jest pytanie za 99 punktow.) /Druhna Teremi zdecydowanie NIE usypia przy czytaniu wierszenek. Co wygralam?/


UWAGA pan Peter Jackson bedzie robil film o Hobbitachm, a wlasciwie jednym Hobbicie. Jak HalYnka dotrwa do 2010, to zobaczyMY co z tego projeku wyszlo. Hobbitu juz si przygotowujO do zdjec! /PS Emciu, moje prywatne zrodlo, beee beee, donosi, ze pan Jackson to bedzie jeno produkowal Hobbita. Mowieniem „action” i „cut” zajmie sie ktos inny, ponoc duze szanse ma pan Fizyk. Hi hi...... KOGO zagra Alberta? KONKURS!/

Pozdrawiam Wszystkie Druhny. Specjalnie zyczenia dla Magi. MAGA - po 30-stce zaczyna sie PRAWDZIWE ZYCIE. AmenT.

PS Sowus & Maszmunu - dobrze, ze sie pojawilyscie w HalYnce. Serce roście!!!
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez teremi Pt, 21.12.2007 10:40

witam
Ściana nie ja organizowałam konkurs ale nagrodę mogę wręczyć - będzie świątenka oczywiście, ale tak blizej jak się domyślasz świąt (czytaj: "muszę poszukać"- dobrze, że nie czytają nas Czesi)

Maga czekam na Mateo i martini

a wszystkich pozdrawiam jesiennie - gdzie się wiekszość pochowała? nie uwierzę, że wszyscy sprzątają czy ganiają po sklepach, ewentualnie stoją w kuchni
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Bromba Pt, 21.12.2007 13:09

Cześć, czołem!

Maga, najlepszego! Trzydziestka to brzmi dumnie! Czy muszę dodawać, że ja też czekam na zdjęcie Druha Mateo?

Dobra, ja już w blokach startowych, jadę do Rodziców. Plecak ciężki, internetu nie będzie, ładowarki do telefonu zapomniałam, jeszcze bym telewizory wyrzuciła, ale nie moje, więc jeszcze się zastanowię. Ha! A nawet ho ho ho!

Ściskam Was serdecznie, wesołych i do siego!

Wasza szczerze oddana Bronka
Ama et fac quod vis.
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez Marysia Pt, 21.12.2007 13:16

Maga, ja tez przyłączam się do zyczeń. Wszystkiego, co najlepsze.

Druhnom również radości w te święta, oby dla każdego z Was były jednymi ze wspanialszych dni w roku.
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Małgosia Sz Pt, 21.12.2007 15:20

Dla Całego HP i Okolic Wszystkiego Najlepszego na Święta Bożego Narodzenia i w Nowym Roku.

Zostawiam ulubioną koledę MarysiB, licząc, że tutaj zajrzy!

Lulajże, Jezuniu, moja perełko,
Lulaj ulubione me pieścidełko.
Lulajże, Jezuniu, lulajże, lulaj,
A Ty Go matulu, w płaczu utulaj.
Zamknijże znużone płaczem powieczki,
Utulże zemdlone łkaniem usteczki.
Lulajże, Jezuniu, lulajże, lulaj,
A Ty Go matulu, w płaczu utulaj.
Lulajże, piękniuchny mój aniołeczku,
Lulajże, wdzięczniuchny świata kwiateczku.
Lulajże, Jezuniu, lulajże, lulaj,
A Ty Go matulu, w płaczu utulaj.
Lulajże, różyczko najozdobniejsza,
Lulajże, lilijko najprzyjemniejsza.
Lulajże, Jezuniu, lulajże, lulaj,
A Ty Go matulu, w płaczu utulaj.
Lulajże, przyjemna oczom gwiazdeczko,
Lulaj, najśliczniejsze świata słoneczko.
Lulajże, Jezuniu, lulajże, lulaj,
A Ty Go matulu, w płaczu utulaj.
Uśmiech Twój milutki radość w nas budzi.
Zstąpiłeś na ziemię, bo kochasz ludzi.
Lulajże, Jezuniu, lulajże, lulaj,
A Ty Go matulu, w płaczu utulaj.

Ściskam Was bardzo serdecznie!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne



cron