HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Pt, 07.12.2007 18:46

Trzynasiu, nie bój Alberty, Bronka archiwizuje wsjo, także mogę spokojnie zejść w każdej chwili, choćby zaraz. Ty wiesz jakie to mi daje poczucie komfortu? A dowcip cudny. To z hamerykańskiego poradnika?

Nara, Druhny, jakbym jutra nie doszczekala, czili zdechła, to niech tylko Druhny, broń Alberto, nie przestają się śmiać.

KEEP SMILING!!!!!!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Neo Pt, 07.12.2007 22:36

Grejs, niech Cie strzeze straznik wrot! Wiesz, gdzie on stoi, prawda? :D

PS Chcialem dopisac Ci jakies motto na fotce, ale mysle, ze mowi sama za siebie... :wink:

Obrazek
Avatar użytkownika
Neo
 
Posty: 2782
Dołączył(a): Pt, 17.11.2006 00:44

Postprzez Bromba Pt, 07.12.2007 22:45

Sowa, ani mi się waż! Jeszcze nie mam wszystkiego w wordzie, ale jak skończę, to Ci powiem, możesz na mnie liczyć.

Poniosło mnie w korespondencji, nie? No trudno, spróbuję nie kasować.

Cze, Neo!
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez Ściana So, 08.12.2007 11:05

Witam!

przepraszam, ale nie mam sil.
Pozdrawiam Wszystkich!

Co za dziewczyna /KTO Alberta czy Sowa?/

Ona zaraz ma tu przyjść /buuuu, buuuu, Druhny pod tablice na marker. Spowiadac sie Scianie Wszechmogacej!/

Mówię wam, co za dziewczyna! /stanikOM mowiMY glosno i kategorycznie NIET!/

O niej wy możecie śnić /hi hi....czy Druhny tez widzialy film „Kinsey” (Sowus, jak to przetlumaczyli na polski? Dr Sex? Czy moze Dr Rozpierduch?).... no i pYtanie konkursowe: co sie Druhnom snilo po obejrzeniu tego filmu?/

A ja pójdę z nią do kina /Druhny mi nie przeszkadzajOM, co? Wlasnie jednym oczodolem ogladam „Ratatouille”, to jest animacja na temat gotowania, hi hi. Dorbaldie Naked Chef. W roli glownej SZCZUR, no co? Przeciez mowilam, ze idzie Rok Szczura, trzeba sie przygotowac do wierszenek 2008/

Włosy złote ma jak... /jak...peruka Alberty. Phi! Kazda blodynka jest farbowana. Podpisano: Dr Rozpierduch. PS Emciu, jak Kredens kocham, bierzeMY Dr Rozpierducha do wierszenek, ne?/

W oczach jej, dwa czarne morza /eeee tam, zaraz sie wsadzi soczewke w jeden oczodol i bedzie Morze Czerwone. Albercia cos mowi, ze ona zna taki trick (Sowus, jak jest „trick” po polsku?), ze moze sprawic, ze morze sie rozstapi i wtedy dusza moze wyjsc z oczodolu suchOM stopOM. PS Alberciu, Ty idz lepiej poczytaj sowie „Sztuke Kochania”/

Już mi słów po prostu brak /ze mi tez nigdy nie brak, kurna!/

Słuchaj, a resztę w jakim ma kolorze? /hi hi...tatuazowym, phi! Art prodzekt!/

Co za dziewczyna, co za dziewczyna! /Druhny pozwolOM Cycata, tfu, Alberta!/

Filmową gwiazdę przypomina /Maszmunu poprosiMY o zdjecia z Rzymu. Moga byc te pornograficzne z kapania sie nago w Fontanie di Trevi. A co? Tylko Sowusia moze wklejac pornosy w HalYnce?/

Monikę Vitti? Ach lepsza! /Albercia mowi, ze ona to raczej przypomina Monike Beluczi (tak wlasnie przeliterowala, phi!). Taaaaaa.......Druhny, lustereczko dla Alberci RAZ!/

Miss Europa? Ach ładniejsza! /to Chinka w ktorej kocha sie Misiek zostala Miss Europa? A nie mowilam, ze Druhny w Europie to sie kiedys-gdzies obudzOM i bedOM w Azji/

Ma szczęście chłopak, /Neos, to wers dla Ciebie. Masz szczescie, ze masz NAS!/

Nie to co my /phi! My to jestesMY MY, a nie jakies tam zwykle my, dobrze mowie, ne? Polac mi?/

Ja też randkę tutaj mam /hi hi... czek, odfajkowane! Prezent mi(s)kolajowy przekazany/

Mówię wam, co za dziewczyna! /Sowus, tera to WSZYSCY bedOM sie ogladac za AlbertOM. Cos mi tu Alberta wyrosla na Selebrity, poszla precz/

Tylko spokój, cicho sza /wdech-wydech, Scianu. Nie TAKIE klomby sie przeskakiwalo w brudnopisie. PS Druhny, wyjasniam lakonicznie, ze ten tydzien to byl KILLER. Dzisiaj lapie oddech/

Niech z nią żaden nie zaczyna /hi hi...powiem DruhnOM tak: wczoraj na robocie uslyszalam, ze jestem 116 fajniejsza niz wszystkie bojsy do kupy wziete. I to byl taki zbiorowy glask-glask. Taaaa....gdyby Druhny mialy na zbyciu kilka glaskow, to chetnie wygne tynk, wkleic?/

Nosek zgrabny ma jak, jak.... /jak Sowa! Ma si rozumiec!/

I najsłodsze w świecie usta /Neos, jakie usta ma Sowus? Poprosze tutaj o jakas poezje, moze byc oda do ust/

Głosik dźwięczny ma jak ptak /toz mowie, ze to nie jest wierszenka o Albercie, tylko o SOWIE/

A jak tam u niej nóżka, co? /SHOW TIME, BABY. Sowus, wskakuj w kabaretkach na rure!/

Co za dziewczyna, co za dziewczyna! /taaaaaa....zaczyna mnie draznic ten wers! Co mnie tak wygina?/

Królową jakąś przypomina /hm, hm.....kazda wierszenka jest o ........ no niech bedzie, o SOWIE/

Madagaskaru? - jak to?!, /Druhny, obiecuje, ze jak TO sie wszystko skonczy, to lece do/na Palau i niech mnie buzdygan walnie jesli tego nie zrobie w Roku Szczura. AmenT/

królu nam daruj ten głupi żart /krol jest nagi jak Albercia/

Ja też z kimś tu.......... dziwny traf?....... /nie traf, tylko w-czapa, hi hi/

Mówię wam, co za dziewczyna! /kto? A T R A P A ?/

Nie wymagam od was braw /wystarczOM glaski, zdjecia BLUE, kolejne wierszenki i WOGLE niech Druhny wyjdOM/

Ona jest naprawdę inna /hi hi.....przeciez wszystkie kobiety sOM z Wenus, taki poradnik, hi hi/

Rzęsy długie ma jak, jak......... /taaaaaa..... Sowus, niech Cie pioro boskie broni, szlaban na zdjecia Scianusi, hi hi/

Średni wzrost - taki najlepszy /toz przeciez mowie, ze gabaryty wprost proporcjonalne/

I szczególnych znaków brak /glupawka, gili gili/

Tylko tutaj mały pieprzyk /.../

Co za dziewczyna, co za dziewczyna! /a ADHD ma?/

Ona mi kogoś przypomina /do dupy Maryni ze wspomnieniami przeszlosci/

Co za dziewczyna, co za dziewczyna! /kazda Atrapa jest GUPIOM AlbertOM. BUM!/

Ona mi kogoś przypomina /i KTO smie sie smiac z Alter Ego?/

Jak to? Tobie też ona coś przypomina? No nie, niemożliwe! Rzeczywiście, coś mi tutaj nie gra. No nie, nie ma co się oszukiwać. Słuchaj, Benek, jak ona ma na imię? Nie Alina przypadkiem? O! To ty ją znasz? No jak to - znasz? Przecież ja się z nią tu umówiłem! Przepraszam, ja tu na nią od godziny czekam! No to chyba jeszcze będziesz długo czekał....... Wiecie co? Mnie się zdaje, że ona wystawiła nas do wiatru. A - nie ma się co martwić. O co się kłócimy? Ona mi się nie podoba wcale. Taki nos jak kartofel ma. W ogóle włosy takie jakieś farbowane, nieładne. A jaka piegowata!!! I rzęsy jakieś za długie, sztuczne - 100zł komplet....... /i niech mi Dr Rozpierduch nie wmawia, ze tylko kobiety gadajOM jak wymiete kucharki, phi!/

Wykonanie: Czerwone Gitary (tak mi sie cos kojarzy) + Sciana (spadam Druhny, filmowy szczurek wlasnie gotuje kolacje, pa/

PS Marysiu, dzieki za tekst!
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Neo So, 08.12.2007 15:51

Hej. A moze byc limeryk?


Na usta

Raz Sowie, co złote ma usta,
Mówili, że mowa jej pusta.
Lecz Sowich ust czar
To Niebios jest dar.
Bywają guściki i gusta...


8)


Bronus, cze. Nic nie kasuj. Kasowac to my, a nie nam hihi Fajnie Cie ponioslo! Dopisalem sie w Zaproszeniach, a co tam. Jak rozpierduszka, to rozpierduszka.

Tez, oczywiscie, pozdrawiam Wszystkich. Dobranoc.
Avatar użytkownika
Neo
 
Posty: 2782
Dołączył(a): Pt, 17.11.2006 00:44

Postprzez M.C. So, 08.12.2007 17:30

Dzien dobry HalYnce! Na sniadanie wierszenka, na obiad wierszenka, na kolacje wierszenka, czili dieta CUD!

Co za dziewczyna /KTO Alberta czy Sowa?/(dziewczyna Jamesa Bonda, czili bondowka!)

Ona zaraz ma tu przyjść /buuuu, buuuu, Druhny pod tablice na marker. Spowiadac sie Scianie Wszechmogacej!/(hihi, a czy mozna od razu przejs do rozgrzeszenia? Mozna? No to dziekuje i oto jest wierszenka.)

Mówię wam, co za dziewczyna! /stanikOM mowiMY glosno i kategorycznie NIET!/(ale za to niebieskim majtkOM zdecydowanie TAK, chociaz ja osobisci poprosze o bikini.)

O niej wy możecie śnić /hi hi....czy Druhny tez widzialy film „Kinsey” (Sowus, jak to przetlumaczyli na polski? Dr Sex? Czy moze Dr Rozpierduch?).... no i pYtanie konkursowe: co sie Druhnom snilo po obejrzeniu tego filmu?/(....mansarda...tak chyba mansarda...)

A ja pójdę z nią do kina /Druhny mi nie przeszkadzajOM, co? Wlasnie jednym oczodolem ogladam „Ratatouille”, to jest animacja na temat gotowania, hi hi. Dorbaldie Naked Chef. W roli glownej SZCZUR, no co? Przeciez mowilam, ze idzie Rok Szczura, trzeba sie przygotowac do wierszenek 2008/(hihi, a Druhna juz widziala ksiazke kucharska wg Ratatouille? Wkleic przepis?)

Włosy złote ma jak... /jak...peruka Alberty. Phi! Kazda blodynka jest farbowana. Podpisano: Dr Rozpierduch. PS Emciu, jak Kredens kocham, bierzeMY Dr Rozpierducha do wierszenek, ne?/(Alberta pyta czy Dr Rozpierduch to jest pseudonim okupacyjny Druha Neo?)

W oczach jej, dwa czarne morza /eeee tam, zaraz sie wsadzi soczewke w jeden oczodol i bedzie Morze Czerwone. Albercia cos mowi, ze ona zna taki trick (Sowus, jak jest „trick” po polsku?), ze moze sprawic, ze morze sie rozstapi i wtedy dusza moze wyjsc z oczodolu suchOM stopOM. PS Alberciu, Ty idz lepiej poczytaj sowie „Sztuke Kochania”/(Alberta mowi zeby jej tu Druhna Sciana nie zagadywala , bo ona sie zna na sztuczkach, a tricki kochania to ona ma w jednym oczodole!)

Już mi słów po prostu brak /ze mi tez nigdy nie brak, kurna!/(hihi, ktos MUSI gadac, zeby milczal mogl drugi KTOS. Yin Yang)

Słuchaj, a resztę w jakim ma kolorze? /hi hi...tatuazowym, phi! Art prodzekt!/(Ty sluchaj idiotko, to on sie chyba po Galerii przechadzal, co?! Tak zeby go wszyscy podziwiali, co?)

Co za dziewczyna, co za dziewczyna! /Druhny pozwolOM Cycata, tfu, Alberta!/(dla scislosci to blizniaczka Alberty ma na drugie Cycata....Bronia, Druhna wprowadzi ten detal do archiwum, oki?)

Filmową gwiazdę przypomina /Maszmunu poprosiMY o zdjecia z Rzymu. Moga byc te pornograficzne z kapania sie nago w Fontanie di Trevi. A co? Tylko Sowusia moze wklejac pornosy w HalYnce?/(psssst....a Druhny to widzialu CO wkleila Trzynasia z Zdrowku? Dorbaldie nich sie porno w HalYnce @Maszmun SCHOWA!)

Monikę Vitti? Ach lepsza! /Albercia mowi, ze ona to raczej przypomina Monike Beluczi (tak wlasnie przeliterowala, phi!). Taaaaaa.......Druhny, lustereczko dla Alberci RAZ!/(lustereczko jest w bandziochu DUZEGO HOBBITU, a nie to cukrowa Monika Belucci, ktorOM Maszmun przywiozl byl z Rzymu dla T.)

Miss Europa? Ach ładniejsza! /to Chinka w ktorej kocha sie Misiek zostala Miss Europa? A nie mowilam, ze Druhny w Europie to sie kiedys-gdzies obudzOM i bedOM w Azji/(ja to wyznaje lacznosc miedzykontynentalna, hihi. UWAGA, glupawka i zaraz bedzie w-czapa od Sowusi....)

Ma szczęście chłopak, /Neos, to wers dla Ciebie. Masz szczescie, ze masz NAS!/(i nie mylic z zezowatym!)

Nie to co my /phi! My to jestesMY MY, a nie jakies tam zwykle my, dobrze mowie, ne? Polac mi?/(polweam Druhnie czerwone kalifornijskie, fajnie jest siedzimy pijemy wino, no i najwazniejsze, ze MY to nie WY, albo jeszcze gorzej ONI)

Ja też randkę tutaj mam /hi hi... czek, odfajkowane! Prezent mi(s)kolajowy przekazany/(prosiMY o detale prezentu miskolajkowego, ewentualnie moga byc gabaryty)

Mówię wam, co za dziewczyna! /Sowus, tera to WSZYSCY bedOM sie ogladac za AlbertOM. Cos mi tu Alberta wyrosla na Selebrity, poszla precz/(phi, pan Fizyk NIE bedzie sie WCALE ogladal za Alberta! Panu Fizykowi i tak Alberta nie moze wyjsc z oczodolow! Nawet z jednego oczodolu mu nie moze wyjsc, dno!)

Tylko spokój, cicho sza /wdech-wydech, Scianu. Nie TAKIE klomby sie przeskakiwalo w brudnopisie. PS Druhny, wyjasniam lakonicznie, ze ten tydzien to byl KILLER. Dzisiaj lapie oddech/(luuuudzie kochani....co tydzien to krucjata?! Dorbaldie trace oddech przy Druhnie...)

Niech z nią żaden nie zaczyna /hi hi...powiem DruhnOM tak: wczoraj na robocie uslyszalam, ze jestem 116 fajniejsza niz wszystkie bojsy do kupy wziete. I to byl taki zbiorowy glask-glask. Taaaa....gdyby Druhny mialy na zbyciu kilka glaskow, to chetnie wygne tynk, wkleic?/(co wkleic? Bo sie zgubilam. Tynk na JESZCZE jeden glask /ZACHLANNOSC to grzech!/, czy SLAD po zbiorowym glasku?)

Nosek zgrabny ma jak, jak.... /jak Sowa! Ma si rozumiec!/(najwazniejsza jest talia Sowusi!)

I najsłodsze w świecie usta /Neos, jakie usta ma Sowus? Poprosze tutaj o jakas poezje, moze byc oda do ust/(...hihi, w podsumowaniu powiem, ze wg Neosia Sowus uzywa niebieska szminke do ust)

Głosik dźwięczny ma jak ptak /toz mowie, ze to nie jest wierszenka o Albercie, tylko o SOWIE/(Alberta sie obrazila i wychodzi machajac czym tam sie da)

A jak tam u niej nóżka, co? /SHOW TIME, BABY. Sowus, wskakuj w kabaretkach na rure!/(a gdzie jest radio z podkladem muzycznym?)

Co za dziewczyna, co za dziewczyna! /taaaaaa....zaczyna mnie draznic ten wers! Co mnie tak wygina?/(stare dobre i sprawdzone /!/ ADHD powtorkowe!)

Królową jakąś przypomina /hm, hm.....kazda wierszenka jest o ........ no niech bedzie, o SOWIE/(hihi, no tak Sowus kuzynka Scianu...KONKURS. Ile jest rodzajow....no dobra, dobra...., tylko zartowalam...no....)

Madagaskaru? - jak to?!, /Druhny, obiecuje, ze jak TO sie wszystko skonczy, to lece do/na Palau i niech mnie buzdygan walnie jesli tego nie zrobie w Roku Szczura. AmenT/(cos sie konczy zeby zaczelo sie cos, ne?)

królu nam daruj ten głupi żart /krol jest nagi jak Albercia/(Druhna sie zdecyduje albo nagi albo w niebieskich majtkach)

Ja też z kimś tu.......... dziwny traf?....... /nie traf, tylko w-czapa, hi hi/(hihi, w-czapa trafia, a w-ban zatapia! YEAH!)

Mówię wam, co za dziewczyna! /kto? A T R A P A ?/(nieeee, co tez Druhna! Skad A T R A P A w wierszence? No spoko!)

Nie wymagam od was braw /wystarczOM glaski, zdjecia BLUE, kolejne wierszenki i WOGLE niech Druhny wyjdOM/(kolejna wierszenku RAZ!)

Ona jest naprawdę inna /hi hi.....przeciez wszystkie kobiety sOM z Wenus, taki poradnik, hi hi/(ale jak rozmawiaja przez telefon komorkowy to wychodzi szydlo z poradnika! Bo niektore to dorbaldie rozmawiaja jak faceci! Pokaz mi jak gadasz przez telefon a powiem ci, czy jestes Alberta czy udajesz faceta, oj....zagmatwalam sie troszku....)

Rzęsy długie ma jak, jak......... /taaaaaa..... Sowus, niech Cie pioro boskie broni, szlaban na zdjecia Scianusi, hi hi/(Sowus ja Ci mowie WKLEJAJ, przynajmniej wklej ten oczodol!)

Średni wzrost - taki najlepszy /toz przeciez mowie, ze gabaryty wprost proporcjonalne/(do...? O ja nie moge!)

I szczególnych znaków brak /glupawka, gili gili/(glupawka to MY a nie NAM. Druhna Sciana to mi zaczyna troszku dzialac na nerwy z tymi unikamY)

Tylko tutaj mały pieprzyk /.../(DYSKRECJA, phi...)

Co za dziewczyna, co za dziewczyna! /a ADHD ma?/(kazdy ma jakies ADHD, jak nie powtorki to skarpetki, to majtki, to stanik...)

Ona mi kogoś przypomina /do dupy Maryni ze wspomnieniami przeszlosci/(...i spuscic wode w kiblu!)

Co za dziewczyna, co za dziewczyna! /kazda Atrapa jest GUPIOM AlbertOM. BUM!/(glask glask, ale Druhne dalej wygina....)

Ona mi kogoś przypomina /i KTO smie sie smiac z Alter Ego?/(HA, HA, HA! PODPISANO SMIALEK.)

Jak to? Tobie też ona coś przypomina? No nie, niemożliwe! Rzeczywiście, coś mi tutaj nie gra. No nie, nie ma co się oszukiwać. Słuchaj, Benek, jak ona ma na imię? Nie Alina przypadkiem? O! To ty ją znasz? No jak to - znasz? Przecież ja się z nią tu umówiłem! Przepraszam, ja tu na nią od godziny czekam! No to chyba jeszcze będziesz długo czekał....... Wiecie co? Mnie się zdaje, że ona wystawiła nas do wiatru. A - nie ma się co martwić. O co się kłócimy? Ona mi się nie podoba wcale. Taki nos jak kartofel ma. W ogóle włosy takie jakieś farbowane, nieładne. A jaka piegowata!!! I rzęsy jakieś za długie, sztuczne - 100zł komplet....... /i niech mi Dr Rozpierduch nie wmawia, ze tylko kobiety gadajOM jak wymiete kucharki, phi!/(toz mowilam wyzej, dac facetowi telefon komorkowy i wyjdzie z niego kobiece Alter Ego!)

Wykonanie: Czerwone Gitary (tak mi sie cos kojarzy) + Sciana (spadam Druhny, filmowy szczurek wlasnie gotuje kolacje, pa/+(Emcia, a teraz szczurek bedzie robil sniadanie)

PS Marysiu, dzieki za tekst! (SIC!)

GO!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez teremi So, 08.12.2007 18:35

Wszystkim Mariom, Marysiom, Marysieńkom, które dziś świętują dużo miłości, marzeń i...wierszenek
Obrazek
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa N, 09.12.2007 09:29

I ja dołączam się do życzeń!!! Sto lat, dziewczyny!!!

P.S. Alberta pyta, czy maryśka i Marynia (ta od dupy) też się łapiOM...?
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa N, 09.12.2007 10:22

Witam. Melduję, że też nie mam sił i też wszystkich pozdrawiam. Walczę z sowiOM grypOM.Proszę więc o łagodny wymiar kary.

ChwYlowo troczek, a potem się zobaczy.

Gocha - ja się pytam po co Druhna odśnieżała podjazd przed snem? Czy Druhna może lunatykuje i w ramach lunatykowania lubi sowie pojeździć w nocy po mieście i okolYcach? Luuuudzieeee!!!!

Ścianuś - no, dawaj tę opowieść o japońskim SPA. Dorbaldie dziób mi opadł na widok zdjęć. Ja myślałam, że taksóweczka to już była największOM minimalistycznOM ekstrawagancjOM na urlopiku w tropiku. Oj, leci w-czapaaaaa! Kryj się, kto może!!!

Gliwisiu - w sprawie cycków Alberty - "jedna mniejsza zwisająca, druga większa" to jest tak zwane "złudzenie apteczne" wywołane podniesionOM rękOM. Druhna sprawdzi sama przed lustrem, hi hi....A skrzydła to jak nic jest art prodźekt Druhny Emci. Zakład? HobbitU tak się przejęły uwagOM Druhny na temat owłosionych nóg, że postanowiły dać Albercie pod choinkę depYlator.

Emciu - Czy mogę już wybudzić Pana Fizyka? Luuudzieee, ileż można spać? Druhna wkleja zdjęcie rozbudzonego Pana Fizyka, ekhm, ekhm...

Neoś - dzięki za fotkę i limeryk. Uśmiałam się ;-) A "złote usta" to była kiedyś taka nagroda przyznawana przez dziennkarzy znanym osobom, głównie politykom, za ich różne wypowiedzi, lub raczej "wypowiedzi", hi hi...Nie wiem, czy nadal jest przyznawana. Może by tak wprowadzić w HP i przyznawać powiedzmy raz w tygodniu? Muszę pomyśleć nad swoim typem, hi hi...Aaaaa, na siebie oczywiście nie można głosować!!!

Bronka - Druhna to jest niezła moderatorka, hi hi...Proponuję, aby w ramach poszanowania czasu KJ Druhna odpowiadała na listy w korespondencji pod nieobecność szefowej w Warszawie. Co Druhna na to? Ja "kontroluję" Uwagi, i jakoś to będzie, ne? A Druhna wie, że ja w obawie przed usunięciem przed Druhnę tego rozpierduchowego listu skopiowałam go byłam? Co to ja Druhny nie znam? Hi hi...Alberta pyta jaka jest różnica między rozmowOM dwóch osób a dialogiem. Druhna walnie jakąś sensownOM eksplanację, co? A za "czołO" to Druhnie dziękuję, już dawno chciałam o tym napisać, ale się wstydziłam, hi hi...Ale nabrałam odwagi po Druhny poście i niniejszym pragnę dać w-czapę każdemu, kto idzie "po najmniejszej linii oporu" zamiast po "linii najmniejszego oporu", tra la la la la...A niedawno usłyszałam w telewizji, jak ktoś powiedział "nie wchodź w życie z moim butami"...temat, że tak powiem, pod co najmniej dyskusję fYlozoficznOM, tudzież felietonowy troczek...W każdym razie Alberta na wszelki wypadek schowała swoje martensy. Tak się przy tym zdenerwowała, że aż się sztachnęła maryśkOM. W końcu jej dzień, co ne? I jeszcze podpuszcza Hobbity, żeby wzięły macha...

Natenczas, Druhny, trzymajta się HalYnki! Grunt to PH. Ja niedawno dostałam mejlem od znajomych, którzy wysyłają mi różne żarciki, fragment ulotki jakiegoś hipermarketu, który reklamował lampki nagrobkowe z pozytywką, z melodią zespołu Ich Troje "Wstań, powiedz - nie jestem sam". No comments. No, poza jednym - hi hi ;-)))))

Paaaaaa!!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MarysiaES* N, 09.12.2007 21:44

Obrazek

noc za moim oknem. Pozdrawiam Druhny.
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez iwna Pn, 10.12.2007 02:16

iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez M.C. Pn, 10.12.2007 09:14

Noc, no to na druga nozke grudniowe Marysie! Wszystkiego dobrego i nie ma to jak dluuuugie swietowanie! Sowus, oczywiscie, ze Marynia tez swietuje!

Wszystkiego dobrego! A w prezencie jesienne kwiaty nad woda.
Obrazek

PS Sowus, pamietaj, najwazniejsze to sie do grypy rozebrac! Nie...chyba ubrac..., nie...., no sama juz nie wiem...HA! WIEM! Najwazniejsze zeby grype wczesnie zlapac za fraki i sie jej nie dac!

Dobranoc!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Marysia Pn, 10.12.2007 11:18

W imieniu Maryś (tej od dupy też) :lol: dziekuje za życzenia. Ja niestety obchodzę w sierpniu, choc nie wiem dlaczego. Marii jest 27 w roku (tyle doliczyłam w moim kalendarzu) i kto mi zabroni obchodzic 27 razy w roku imieniny?

Sowa, trzeba dac Albecie w prezencie jeszcze cyckonosz! Tylko konia z rzędem temu kto znajdzie taki rozmiar! :lol:

Wierszenka o dziewczynie super!
Ostatnio edytowano Pn, 10.12.2007 11:48 przez Marysia, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Małgosia Sz Pn, 10.12.2007 11:35

Wszystkiego Najlepszego dla Naszych Maryś!
Sto lat!

W prezencie wino z przepięknej winnicy w Katalonii!

Obrazek
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Ściana Pn, 10.12.2007 11:54

Ympreza w HalYnce!!!! Melduje sie Sciana. Co pijeMY? Aaaaa...Maszmun juz wkleil. Hobbitu biegnO i lecO, az im sie bandziochu telepiO.

No to na prawOM nozkie!

Pytają wszyscy, skąd jesteś i co robisz
To im wystarczy, że imię jakieś masz
Nie próbuj opowiadać i mówić im o sobie
Bo zamiast Ciebie oni widzą twarz
Myślałam wtedy, że nie ma na co czekać
Czas szybko mija, a życie jedno jest
To nie byl łatwy gest, mówili, że uciekam
Z biletem w dłoni, w jedną stronę rejs

Co dzień ta sama zabawa się zaczyna
I przypomina dziecinne Twoje sny
Chcesz rozbić taflę szkła, a ona się ugina
I tam są wszyscy, a na przeciw - Ty

Zostałam sama, więc piszę długie listy
Pieniędzy nie mam, zbyt mało jeszcze wiem
Poznaję dużo słów, rozumiem prawie wszystko
A świat wygląda, jakby był za szkłem
Codziennie rano przez brudne patrząc okno
Próbuję wierzyć, że przetrze się ta mgła
Że będę mogła znów naprawdę czegoś dotknąć
I cud się stanie - zniknie tafla szkła
Spiew: Edyta Gorniak, Metro.


Pytają wszyscy, skąd jesteś i co robisz /no taka na przyklad, pierwsza-lepsza-z-brzegu Alberta, to po felietonie pana GS postanowila dzisiaj zostac dziewicOM. A niech ma!/

To im wystarczy, że imię jakieś masz /Druhny pozwolOM Marynia, kuzynka Alberty. PS Marysie swietujace prosze sie tutaj zameldowac. No co? Lubie wiedziec, ktorej zdrowie mam opijac, ne?/

Nie próbuj opowiadać i mówić im o sobie /prosze bardzo – wyciagam brudnopis. Tylko z tobOM, Sciana, moge sowie pogadac, hi hi. Druhny TEZ tak majOM?/

Bo zamiast Ciebie oni widzą twarz /Sowus, no wiec tak – gdzie jest moje podium? Ty mi tu nie wyskakuj ze slowkami, bo to moj ULUBIONY temat. Juz Ci wyjasniam jak to jest z tym oporem. No to sowie wyobraz, ze od Twojego serca vel duszy odbiega linia. Taka linia laczaca serce vel dusze z oporem, czili trzy razy NIE. Widzisz to oczodolami duszy? No i na przyklad, szef, ten GUPI antyfeminista, szowinistyczna swinia, kaze Ci cos zrobic. A Ty sie opierasz i dorbaldie - jedyna rzecza na ktora masz ochote to walniecie go w-czape. Ale sowie kombinujesz, na tej linii serce-opor, ze moze to nie byloby najlepsze rozwiazanie, ze no wiesz - robota, kasa, rachunki, no wiesz....opierasz sie, znaczy sie. Najmniejsza jest linia pt „wczapa”, troche wieksza/dluzsza jest linia „zamknij sie i nic nie mow”. Kolejna linia to „no dobra, zamknij sie, nic nie mow i zrob co on Ci kaze”. Kolejna „wogole go olej i zrob to, na co masz ochote”. Itd, itp. No i jak wybierzesz „najmniejsza linie oporu”, to szef dostaje w-czape, Ty zyjesz w zgodzie z wlasnym sumieniem vel sercem vel duszOM. Czili po „najmniejszej linii oporu”. Czy moze cos wygralam? Zlote usta? Pare nowych martensow? Ze co? Ze nie moge wejsc w zycie z Twoimi butami po najmniejszej linii oporu? A co? Zabronisz mi moze?/

Myślałam wtedy, że nie ma na co czekać /ze co? Ja to szczekalam dzisiaj na wierszenke w HP, wracam zjechana z roboty, wchodze Ci ja do HalYnki, a tam puchi, wierszenki NIET. Mam sie obrazic czy jak? Rzucic Druhny w cholerkunie i zaczac dziergac biustonosz dla Alberci?/

Czas szybko mija, a życie jedno jest /o przepraszam, mam podwojnOM linie zycia. Wkleic? PS Bronia, jeslis taka okablowana, to co tak cicho siedzisz?/

To nie byl łatwy gest, mówili, że uciekam /zaraz tam „uciekam”, co to juz nie mozna zwyczajnie odejsc po, ze tak powiem, „najmniejszej linii oporu”, hi hi/

Z biletem w dłoni, w jedną stronę rejs /Marysiu z Gliwic, no to sie przyznam, ze ja ciagle mam niedosyt zdjec z Druhny rejsu. Druhna wklei w koncu tego kapitana z tatuazami, co?/

Co dzień ta sama zabawa się zaczyna /bylaby ta sama zabawa, ale NIKT nie wkleil swiezego tekstu do wierszenki. Obrazam sie, phi!/

I przypomina dziecinne Twoje sny /a co sie Druhnom wczoraj snilo?/

Chcesz rozbić taflę szkła, a ona się ugina /phi! Hobbitu juz lecO! Jak to sie tylko ugina? Buch AlbertOM w tafle. Hi hi...Alberci rozbilo sie lustereczko w torebce. Art prodzekt, podrobka, a nie dziewica!/

I tam są wszyscy, a na przeciw – Ty /uffff, to znaczy, ze jestem SAMA? Nieeee...to chyba jakis zart. Zaraz wejdzie jakas Druhna i bedzie naprawiac radio, ne?/

Zostałam sama, więc piszę długie listy /zrobilabym jakas rozpierduche, cos mnie tak tynk swedzi. Zrobic?/

Pieniędzy nie mam, zbyt mało jeszcze wiem /wiem jedno – wyciagam podium i przemawiam: Sowus! Odczep Ty sie z tOM taksoweczkOM, co? To byla taka taksoweczka zbiorowa, busik znaczy sie. Jedzie sie takim busikiem, zeby po primo nie spalac tyle benzyny i zeby nie zanieczyszczac powietrza z kilkunastu samochodow. Po drugie nie jedzie sie hotelowOM taksoweczkOM, tylko wynajmuje sie gazik u lokalesow, zeby dac zarobic miejscowej ludnosci, czili popiera sie small business. A po trzecie to, co wkleila Iwna to jest plaza, a nie SPA. A po czwarte, to juz pisalam bylam o japonskim SPA w HalYnce, ale oczywiscie NIKT mnie nie czyta ze zrozumieniem. Obrazam sie po raz drugi w tej wierszence, phi! PS Druhny to sOM jednak dobre w te KOTY, hi hi. Sowus, takie szarpanie TobOM to jest najlepsza terapia, wiesz?/

Poznaję dużo słów, rozumiem prawie wszystko /nie rozumiem, ale zlota usta tez chetnie przyznam, phi!/

A świat wygląda, jakby był za szkłem /hi hi..... Sowus, u Ciebie TEZ tak jest?/

Codziennie rano przez brudne patrząc okno /eee taam, ciemno jest, nic nie widac, jak wstaje rano na robote. Kurnaola!/

Próbuję wierzyć, że przetrze się ta mgła /rece precz od tarki! A nie mowilam, ze przepisy sa do .../

Że będę mogła znów naprawdę czegoś dotknąć /i am not touching you......i am not......buuuu buuuu. PS Emciu, probuje sowie wyobrazic te blizniaki w akcji, hi hi/

I cud się stanie - zniknie tafla szkła /pstryk! Gasze swiatlo! Druhny tera siedzOM przy swiecach. OszczedzaMY w Kredensie. IdOM swieta, znowu Druhny wlaczO te lampki, swiatelka na choince....ech...a Matka Ziemia ledwo zipie/

Spiewa: Edzia Gorniak + /Sciana, ja tu tylko wpadlam, zeby DruhnOM dac w-czape za „niemanie” wierszenki/

Druhny sie usmiechnOM, co?
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Małgosia Sz Pn, 10.12.2007 12:29

Ścianuś, nie kręć tylko pisz o tych masażach w SPA! Alberta nie może się doczekać! I pyta, czy do SPA można się wybrać z wieczorowOM torebkOM?
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez GrejSowa Pn, 10.12.2007 13:18

O masz! Wchodzę do HalYnki, żeby się przytulić do Druhnen, bo umieram na sowią grypę, a tu w-czapy lecą....buuuuuu

A idę w cholerę, znikąd litości...dzwonię do szefa z domu, a ten ma muchy w nosie, no to sie zbieram i jadę, bo przecież beze mnie to się wszystko zawali, kurna..do dupy z tym...niedawno dotarłam i nic się tu nie dzieje. Gdyby nie HalYnka, to dorbaldie polski film....


No, to pa
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ściana Pn, 10.12.2007 13:20

Dla Maszmuna - jedna z sal japonskiego SPA - sala rzymska, dekoracja wzorowana na Fontannie di Trevi, moze byc?
A Druhna tOM wieczorowOM torebkOM to moze walnac taksowkarza w-czape, phi!
PS Aaaaa, zeby nie bylo, do japonskiego SPA nie mozna wchodzic z tatuazami. Phi! Alberta weszla.

Obrazek

PS # 9 zostawiam Druhnom linka do japonskiego SPA.
http://www.spaworld.co.jp/english/european.html
Hi hi...KOMU sie otworzyl? Jak bylam w Osace - to dla kobiet bylo przeznaczone European Onsen, a dla mezczyzn - Asian Onsen. Na jednym pietrze jest Europa, na drugim Azja i te pietra sie zmieniaja co miesiac. To znaczy raz jedna plec moze byc w Europie, a druga w Azji. Albercia mowi, ze jest jeszcze trzecia plec. Czek, Alberciu. I powiem Druhnom, ze spedzialam tam piekny czas, jakies 5 godzin. Bardzo lubie azjatyckie BANIE, a ta w Osace to byla luksusowa, z klYmatem. Kilka godzin zajelo mi przygladanie sie detalOM "dekoracji wnetrz". Patrzylam na nie europejskim oczodolem, a jak! Jakby Druhny chcialy otworzyc SPA w Hawiru nad Bugu, to moge robic za Alberte, specjalistke od SPA. I juz, spadam. Dobranoc.

PS Maszmunu, do SPA w Azji to sie wkracza dumnie, z podniesionOM NAGOM glowOM. Torebke, martensy (ewentualnie szpilki), skarpetki i niebieskie majtki zostawia sie pod kluczem. Niech zyje wolnosc ciala!
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Ściana Pn, 10.12.2007 13:25

Sowus, nie przytulaj sie do mnie. Rece precz! Ja mam azjatyckOM ptasiOM grype. Wkleic? Co Ty chcesz zrobic mutanta miedzykontynentalnego?
No dobra, szarpie Cie pod pioro, moge nawet zrobic kakalko z piankOM, chcesz?

PS Przykryj mnie! Ide spac! Ilez mozna szczekac na jakis jeden maly GLASK?!?!?!?!
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Małgosia Sz Pn, 10.12.2007 14:35

o niech to!

Ale klYmat!

Ps - Ścianuś a to "przykryj mnie" to do kogo było? Bo Hobbity stoją jak głupie i nie wiedzą co robić?
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne