przez Bromba Śr, 28.11.2007 22:03
Kallafiorr czili cześć Zdziśki! Że co, dawno mnie nie było? Toż jestem, wierszenkę mam:
Bossa nova na kacu (eee tam to jakis stary ten kac, zadnych urodzin ostatnio w HalYnce nie bylo...) #jak to, urodziny Sowusi już się skończyły?!#
Kto sie budzil z glowa jak czajnik (no to nie ja, ja to sie przewaznie budze z Amnezju) #a właściwie co złego w czajniku? Gwizdek? Hi hi#
Z jezykiem natomiast jak kolek (zeby odczarowc jezyk nalezy napisac wierszenke! Oto jeszcze jedna bezprzeczna korzysc z wierszenek! Rozwiazuja jezyki!) #Neo, Ty się tak nie spinaj, ciach ciach, co tam klawiatura na palce przyniesie i poszło - wierszenki to czysta przyjemność, nawet 444% czystej!#
Kto mial watpliwosci, czy jest w swej sypialni (Alberta! No i okazalo sie, ze nie byla! Byla bowiem w sypialni....ZAGADKA!) #...Melancholii Fadowskiej! Sprawdzała jej notebook z razami, hi hi#
Czy w kotle z kipiacym rosolem (zeby z rosolu zrobic zupe kalafiorowa nalezy, hihi, jakby co, to Druhna Teremi poda przepis!) #phi, przyjdzie Ścianulka i powie, jak z rosołu kalafiorowego zrobić zapałki#
Kto przezyl przebudzen tych smaczek (przebudzenia w czasie dluuuugiego weekendu sa przepyszne!) #właśnie sowie robię długi weekend, żeby się nie rozłożyć i nie chrumchać przez miesiąc tylko prze góra tydzień, znów dostałam urlop z taką łaską, że mój poziom szacunku do szefowej osiągnął depresję, wrrr#
Ze ledwo odnalazl lazienke (najwazniejsze, ze odnalazl! Serio! Moje dzieci to czasami w tym snie to probuja sie noca wysikac w szafie!) #co na to Jimmy?!#
Kto nie mógl w lusterko bez zgrozy popatrzec (no bo po jakie licho lustro w lazience trzymac?! Nie lepiej jakis wodospad powiesic na scianie?) #dobre, Emcia, dobre! Wodospad na wszelki wypadek zamglony, spoko Jeża#
zanuci dzis z nami piosenke... (raz dwa trzy kolejny nawias piszesz ty! PS Neos to zdradz przynajmniej jaki bedziesz mial nawias, pliiiise...) #fajny film wczoraj widziałam, Neo pod presją 4, momenty bylI, hi hi#
Bossa nova, bossa nova odwykowa (odwyk od wierszenek?! W zyciu!) #Od życia! W wierszenkach!#
Usta milcza, dusza wyje, peka glowa (od tych tekstow ktore w niej siedza!) #Wow, co na to dr Frojd#
I pulsuja ni to nutki, ni to slowa (pewnie po prostu przyczajone wczapy, ukryte w-bany...) #mnie to się wszystko kojarzy z chorałem, hi hi, a teraz będzie adwent - rorate caeli de super, tra la la#
Tom sie, kurtka, usmarowal (a trzeba bylo Tomkowi teleinformatykowi nie wlazic do tej klomby z kablem!) #teleinformatyka pożyczę! Zadowalające nagranie chorału trudne jak cholerkunia, cierpliwości#
Tom sie, kurtka, usmarowal (i nie paprac sie z Hobbitami!) #a tak ładna kurtka była, amerykańska!#
Para pa ram ta ram ta ram ta pam (ta para tu..., tamta para tam...od sciany do sciany konkurs tanca towarzyskiego, prowadzi pupil Druhny Teremi!) #mój także, phi; jakaś granda z tym tańcem – każdy szanujący się Fizyk rozprawia teraz, że wynik był niesprawiedliwy, a prawdziwy finał był między Steczkowską a Damięckim – piątka dla marketingu TVN-u#
Tom sie, kurtka usmarowal (Hobbitu zzarly organiczne mydlo, lapy trzeba bedzie wytrzec na sucho) #co tam łapy, teraz bawimy się w puszczanie baniek mydlanych nosem, bomba!#
Bossa nova... (Alberta juz w pierwszym wersie zsunela szpiki ze stop...) #...więc w tym wersie nie miała już nic do zsunięcia…#
Mysl zbudzona w dretwej glowie (a po jakiego budzic mysl skoro glowa jeszcze spi? Dac mysli pospac!) #dać myśli pośnić!#
Ma pobudke niezbyt latwa (KONKURS. Ile jest rodzajow pobudek?) #pobudka nr 1 – budzący nie przeżył…#
By ustalic klatke filmu (Sowus! Trzeba zlapac wlasciwe U-JE-CIE!) #dorbaldie, obejrzałabym sowie jakiś dobry film, buuu#
Przed zerwaniem, te ostatnia (czy ktos z kims zrywa? Znaczi si wychodzi? Pozegnanie numer 18a?) #kwatera 18a, proszę bardzo! Prosto i w lewo#
Czas wyrzniety z życiorysu (schowany w skarbcu, dorbaledie KLEJNOT!) #mały Hobbit mówi, że ma bardzo dobry skarbiec w bandziochu#
Wzial i zmienil sie w zagadke (tak jest! Enigma przyjechala w odwiedziny. Druhny pozwola, Enigma, kuzynka Alberty. Psssst, kuzynka Enigma pracuje dla obcego wywiadu...) #pseudonim Dyskrecja#
Teraz trzeba to posklejac (projekt si szykuji, a Hobbitu wylizawszy wszystek klej...) #klej z mydłem – toż to lepsze od maryśki!#
Klatka z klatka na zakladke. (a moze ripples to zakladki?) #a może małe falki uderzeniowe?#
Spiewajmy pólgebkiem, cwiercdziobem (....pero, pero, bilans musi wyjsc na zero, pero, pereooooo.....PS Brudnopisowo to ja pamietam pana Janka jak przyjechal do Sa... ze Zbigiem Laskowikiem przyjechal byl..., no kupe lat temu to bylo, nawet nie wyglada ze wczoraj, tylko w czasach heeeeet dalekich i przedkredensowych) #to Druhna pamięta takie czasy?#
Nie meczmy oblicza mimika (prosimy Ucieche o pozyczenie halloweenowej maski!) #a Uciecha troczkowa czy wierszenkowa jest? Bo nie wiem, czy dotąd doczyta, hi hi#
I tak nas rozwala tetniacy krwioobieg (musi byc podgrzany wewnetrznym torczem) #a żeby go zmrozić, można na przykład wysłuchać Sowy live o samobójstwie forumowym, dorbaldie horror, kuzyn pana Fizyka#
Kazdy grymas to jest ryzyko. (dlatego pan Fizyk lubi jak Alberta grymasi! Alberta to jest ESENCJA ryzyka!) #SAM-BA#
Spiewajmy zupelnie luzniutko (tra la la ....czego sie boisz glupia...PHI, nie czego ale O CO! Ja to sie boje ze jak Neos zaspiewa w wierszence to bedzie ZADYMA, hihi. No bo co on tak dlugo ja rozpracowuje? A poza tym, czy to wierszenki trzeba pisac w pionie? Neos dac Ci recepte na pisanie wierszenek w poziomie? Tylko szepnij. Kazdy Ci powie, ze pisac w poziomie to zaden wstyd! NO!) #Neoś, no trudno, powiem Ci w tajemnicy, że tego i tak NIKT nie czyta…#
Sprzatajac starannie lazienke (tra la la przerazajaca jest sila nalogu...No wiec mam ci ja dlugi weekend i co robie? Sprzatam lazienke....Ale jak! Dorbaldie niech sie Kangurzyca schowa! Wkleic? Hihi.) #jak jeszcze raz ktoś zapyta czy wkleić, a nie wklei, będę krzyczeć!#
Spiewajmy cichutko, bo jeszcze raniutko (....no raniutko jest, przeciez sie nie wydzieram, no! Co to ja Druhna Sciana jestem na koreanskiej ulicy?) #no i kogo mogła polycja zwinąć, ha?#
Te nasza bolesna piosenke. (a gdzie ja boli? W ktorym wersie? Hobbitu, plasterek przylepny do wierszenki przyniesc, wierszenka ma aui!) #Alberta, masaż! Panie Fizyk, bioprądy! Ciotka, ser! Sowusia, felieton! Teremi.tekst! Uff!#
Bossa nova, bossa nova odwykowa (Sciana, no popatrz...powtorka, hihi) #potwierdzam, że wierszenka o sowie była we wrześniu Alberto Domini 2007#
Usta milcza, dusza wyje, peka glowa (no nie! Jak jest wers, to nie wypada milczec, trzeba sie dopisac. Nooooo, chyba ze ktos zrobi sowie wers brudnopisowy ala Druhna Sciana vel odezwa do Trzynastki) #ale fajny wers, haftuję na jeżowo#
I pulsuja ni to nutki, ni to slowa (w wierszence to pulsuje zycie! PHI) #Druhny widziały – w wierszenkach chodzi o nic, ale czytam nałogowo@Sonia? Mnie się podoba!#
Tom sie, kurtka, usmarowal (zabral sie za naprawianie starego Pontiaka i troszku smaru mu kapnelo na rece, zeby tylko klawiszy pianina nie zapapral...Alberta biegnie ze scierka!) #Hobbitu podstawiajo Albercie nogę, upapranego fortepianu jeszcze nie próbowały#
Tom sie, kurtka, usmarowal (i kurtke tez mu przetrze. PS Uciecha to miala fajnOM kurtke na Halloween, ne?) #czerwonOM?#
Para pa ram ta ram ta ram ta pam (jakie to wlasciwie jest tempo? Bronia?) #intuicyjne, phi!#
Tom sie, kurtka usmarowal (na smar najlepszy jest grease!) #klin klinem, BUM!#
Bossa nova...(Alberta patrzy na swoje bose nogi i czeka na eksplozje gwiezdna...) #gwiazdy się duszOM#
Gdzies w zakatku świadomości (najlepiej sprawdzic gps-em, gdzie ten zakatek wlasciwie jest) #a na cholerkunię! Dość wyobrażania sobie, że znów ma się 14 lat, co ne?#
Juz sie zbudzil, wstal i ziewa (a po jakiego tak szybko wstawal?! Trzeba sie bylo troszku powylegiwac!) #a w środy o 22 w radiu Wawa jest audycja „Piosenki ładne i mądre” czy jakoś tak - Maszmun się dokształca w jakimiś innym radiu, a tam Wasik (on żyje!) i Zapendowska puszczajo różne fajne kawałki, o właśnie jest#
Ten natretny, chociaz swojski (a co ten Hobbitu robi w lozku Maszmuna? A praaawdaaa, przyszedl sie przytulic w nocy, zle mu sie snilo!) #oj, często mu się złe śni, biedaczkowi#
Robak, co go wciaz zalewasz (ksiadz? Znaczi si starszy Bogus?) #Neo, włącz tryb „absurd w poziomie” i ziuuu!#
Wstaje stara ciotka chandra (przyjechala w odwiedziny na Swieto Dziekczynienia, samo zycie dorbaldie) #Happy Chandra!#
Wuj obudzil wujka spleena (spali obok siebie bo zabraklo indywidualnych poslan) #literówka! To był wujek Speed!#
Kac natomiast mruzy slepia (tak go porazil felieton Sowusi, hihi. Sowus Slonko Ty moje! Jakby nie Twoj felieton to jeszcze bym dzisiaj nie skonczyla wierszenki, bo kochana zauwaz, ze ona troszke przydluga jest... Ale... po TAKIM felitonie to glupio narzekac na dlugosc kabla, ne?) #No więc tak, wykonałam byłam jeden telefon, za trzy dni przyszedł był młody człowiek i w niecałe pół godzinki podciągnął kabel, Europa jak ta lala! Fakturą będę się martwić, jak przyjdzie, a póki co, dzień dobry, mam Internet, eureka!#
I sie klina dopomina. (...a mnie sie marzy kurna chata nad Bugiem... Maszmunie wklejaj projekty! Trzeba sprawe przedyskutowac w Halynce!) #a mnie się nic nie marzy i nie trzeba o tym dyskutować w Halynce, BUM!#
A jeszcze przed nami zwierzatka (Hobbiciki moze? A co ich tak duzo jakos? A prawda! Swiety Rok Swini! Hihi, a to sie Maszmun ucieszy!) #a F., tfu T.! Hi hi#
Milutkie, bielutkie, mięciutkie (a nieeeeee to pewnieeeeee mlode owieczki, beeeeee, beeeeeee) #jak dobrze być barankiem…#
Z którymi pogramy i w myszke, i w kotka (Neos juz sie przestan bawiac w kotka i myszke wklejaj neoenke!) #dobra, nie wklejaj, to będzie nowy gatunek – wierszenka wyobrażeniowa#
Gdy starczy nam srodków na wódke (to sie zrobi nalewke z pigwy, phi!) #Sowa, Ty nawet nie patrz na ten wers!#
A jeszcze przed nami delirka (czili nowy rodzaj wierszenki de lirka-> wierszenka liryczna na podlozu francuskim) #lub De Lirka – dramat o siostrze Lira#
A przed nia hustawka lekowa (hustawka jest najlepszym lekiem na zawroty glowy! Ktos ma globus? Hobbitu nioso hustawku!) #lepsze od trampolYny?#
Wiedzie nas tam prowo...(literowka, Sowus zrobila literowke! Mialo byc prAwo, bo my zawsze zgodnie z prAwem, czy na lewo czy na prawo, ale prawa kredensowe ma si w malym paluszku!) #no, z karnym Maszmunek trochę na bakier, można rozrabiać#
Wiedzie nas tam prowo...(PHI, juz dawno zostalo ustalone ze wiedzie nas przypadek!) #przyjdzie Ściana i powie, że jej to NIC nie wiedzie, zupełnie jak wierszenek, hi hi#
Prowodyrka bossa nova.(wiec prosze nie prowokowac w puentach!) #bo co?#
Spiew: Jan Kaczmarek+ (Emcia, no przeciez mowilam, ze sie tekst nie zmarnuje! Pamietaj Sowus! YOU CANNOT RUSH ART, A ZWLASZCZA MODERN ART!) + #Bronka#
U&U
PS Poprawiłam tylko jedną literówkę, choc korciło mnie, żeby i Albertę ubrać...
Ostatnio edytowano Cz, 29.11.2007 11:35 przez
Bromba, łącznie edytowano 1 raz