przez o Cz, 01.11.2007 07:31
Znów Panią tutaj spotykam po przerwie... tak wiele chciałabym Pani powiedzieć, o spotkaniu w GW, o Urodzinach Polonii, o wielu wielu innych rzeczach, a nie mam siły... Kolejny dzień jestem w pracy. Człowiek to jest taki głupi i ma takie durne poczucie obowiązku, że musi, że pomoże, że nowy kontrakt, że dziś rusza, dzis ta nasza "premiera" i idzie na kolejne 14 godzin do pracy... nie ważne święta, nie ważne życie.. o matko... dobrego dnia mimo wszystko!