HYDE PARK

Postprzez GrejSowa N, 21.10.2007 20:11

Przepraszam Cię bardzo, Trzynasiu, ale czy którejś Druhnie wody odejszły były i ja tego nie zauważyłam....? No, luuuuuuuudzie...........? Czy może odejszły na grosiku....? No, przepraszam, ale ja mam dzisiaj gupawkę, nie można...? Trzynasiu, to niech Druhna uważa i się nie wygada, bo jak nic palmę pierwszeństwa przejmie od Druhny Dyskrecji z CA, hi hi ;-)

Zdjęcia cudne, zwłaszcza te kolczaste ;-)

A my tu szczekamy na wyniki.......

P.S. O noł, dopiero o 23.00......???????????!!!!!!!!!!!!!!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez KrystynaP N, 21.10.2007 21:08

Trzynastko piękne zdjęcia, ja najbardziej lubię jesień na zdjęciach, bo życiu nieeeeeeeeee.
Kris
KrystynaP
 
Posty: 1257
Dołączył(a): Wt, 30.01.2007 21:21
Lokalizacja: z rodzinnych stron

Postprzez GrejSowa N, 21.10.2007 22:35

Chciałam podziękować wszystkim Druhnom na Emigracji, które pomyślały dzisiaj o nas żyjących tu, w K-R i oddały swój głos na normalność. Dziękuję za pomoc, za nadzieję na lepsze jutro...

Dobrej nocy.......
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bromba Pn, 22.10.2007 09:45

Dzień dobry! Czy mam jeszcze jakąś reputację do stracenia...?


WSZYSTKO CH.. #tej piosenki nie usłyszycie w radiu, mnie dokształcili na robocie#


Byłem w Rio, byłem w Bajo, #przypomnijmy to na początku i już będzie z głowy – każda wierszenka jest o…#

miałem bilet na Hawajo, #wers dla Trzynastki, więc nie tylko „miałem”, ale i „będę miał”, phi#

byłem na wsi, byłem w mieście, #toż to Emcia w K-R!#

byłem nawet w Budapeszcie #z Budapesztu pamiętam tylko wielkie lody, których nie dałam rady zjeść#

- wszystko ch..! ##huuu, huuu, Sowa robi chórki#


O, ja wam mówię, wszystko ch.! #Ale wszystko, wszystko? Alberta pyta z nieukrywaną nadzieją, hi hi#

Może czasem trochę mniejszy, #co tam rozmiar!#

ale potem jeszcze większy. #Druhny sobie nic nie wyobrażają, a do Nałęczowa jeździ się, żeby czytać książki, prawda, Maszmun?#


Byłem w wojsku i w szpitalu, #byłam na wyborach#

w pierdlu i na kupie szmalu, #tych doświadczeń los mi poskąpił, buuu! Czy nie buuu?#

byłem w górach i na plaży #czek, wklejone!#

i żonaty cztery razy #a dobrze mu tak, hi hi#

- wszystko ch..! #dziecko znajomej przywiozło z Wilna nowoodkrytą wersję inwokacji – Litwo, mordo ty moja!#


O, ja wam mówię, wszystko ch..! #Sodomka i Gomorka pozdrawiają#

Może czasem trochę mniejszy, #i stąd te wszystkie maile o powiększaniu tego i owego#

ale potem jeszcze większy. #pan Fizyk dokona precyzyjnego pomiaru, czek#


Byłem w szkole, byłem w pracy, #Druhna Ściana już skończyła weekend, to może autorowi tekstu nie dostanie się w-czapę#

miałem całe lub na raty, #a kolega Bronki ma ksywę „wszystkie miejsca zajęte” – raz coś opowiadam o robocie, a znajoma pyta – a ten kolega, to fajny jest? Ponieważ było wiadomo, o co zahacza pytanie, odpowiedziałam konkretnie: żona, czworo dzieci i jak się chwali, kochanka. – Aaa, to wszystkie miejsca zajęte… Powtórzyłam koledze, uśmiał się jak norka (nie pisałam już o tym, Amnezju jedna?)#

przychodzili do mnie z rana, #z brudnopisu Józefa K.#

potem noga, dupa, brama #ten Sienkiewicz (Kuba) to ma fantazję, dorbaldie nie da się pracować, słuchając jego tekstów#

- wszystko ch..! #można też powiedzieć – marność nad marnościami, wszystko marność#

Może czasem trochę mniejszy, #mróz? W K-R gwiździ, idzie zima#

Ale potem jeszcze …mniejszy! #bo po zimie zawsze jest wiosna – puenta!#

ELEKTRYCZNE GITARY + #Bronka, spisywane ze słuchu, mogłam coś pomylić#
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez Rfechner Pn, 22.10.2007 10:33

Uwielbiam wlasnie taka zlota polska jesien :lol: Pozdrawiam wszystkich jestem dzis nie halo . Syn z synowa wyprowadzili sie wczoraj na "swoje" Bylismy razem 4 miesiace , cieżko bylo . Matka -kura miala trudnosci w komunikowaniu sie z synowa <7 miesiac ciaży>Ja i trudnosci w komunikowaniu sie , nigdy bym siebie o to nie podejrzewala. Ale pożegnanie bylo serdeczne z obu stron A ja teraz przezywam smutne chwile ..... no coż Mlodzi zeby czlowiek nieba im przychylil wola byc sami . Starszy syn powiedzial mi wczoraj ...a Ty mamo chcialas mieszkac z tesciowa ? Nie chcialam ale mieszkalam 11 lat ze swaoja mama ..ale to juz inna historia . Potrzebuje teraz czasu na pogodzenie sie z sytuacja ........dam rsde .Mam nadzieje . :(
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez M.C. Pn, 22.10.2007 14:28

A ja bylam w Santa Rosa, krotka wizyta. W oczodoly rzucily mi sie...

Salony z tatuazami, ktos chetny?
Obrazek

Kosciol zbudowany z jednego pnia drzewa, hihi. Dalam sie nabrac, bo wyobrazalam sobie wydlubany pien drzewa, nie napisali ze to DREWNO z jednego drzewa....
Obrazek

I kaktusy bez kolcow!!! HA! O Luther Burbanku (PS Pozniej, tfu, tfu, Luther, Luther nie zaden David, nie kazdy ogrodnik jest jazzmanem idiotko!!! To do mnie!) vel dr Frojd ogrodnictwa Druhny slyszaly? Acha! TAKI numer zrobil Jezom, hihi.
Obrazek

Chwilowo tyle...czy to jest naprawde poniedzialek? No i jak Druhny po wyborach? ZyjOM?
Ostatnio edytowano Wt, 23.10.2007 00:00 przez M.C., łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Trzynastka Pn, 22.10.2007 21:26

Emciu, zyjOM, ale jakos dzisiaj marnie i poszukujOM wzmocnienia, byle szybko.

Sowinko, Teremi napisala, ze zostala CIOTECZNA BABCIA, wow, jak to brzmi dumnie,
a urodzil sie podobno „mezczyzna najpiekniejszy”, co zadnych artificial tatuazy nie potrzebuje.
Druhny tylko wlepiaja oczodoly w hobbitowe wierszenki i na ludzki glos juz zupelnie nie reaguja:)
Zywa, „boziu”, zlap te jesien tam u siebie, ona wszedzie taka sama piekna,
tylko wiatr rozpierduchy robi szybkie z liscmi, trza sie spieszyc z ogladaniem.
Renia!!!!!!!!!!!!!!!! Daj mlodym zyc!!!!!!!!!!!! Ciesz sie!
KrystynaP., zadne bleee, kapota na plecy i w plener, please:)

Wczoraj zdazylam sie zalapac na bieganie w szortach i bez rekawow
(prawie 30 stopni ciepla), a dzis szok i prawdziwy pazdziernik.
Druhny tylko zerkna, ten moj las z klonami, debami, rzeka ( co prawie wyschla),
wodospadem ( co cieniutki jak niteczka), jeziorkami i rowerowa trasa to najlepsza rzecz,
jak mnie mogla w tej okolicy spotkac. Downtown niech sie schowa.
Dedykuje Babci Ciotecznej:)
No i temu mezczyznie najpiekniejszemu, co sie urodzil.

Wzdluz rzeki polazic, bez celu
Obrazek

Siedziec mozna, dumac, patrzec, wywrocic do gory nogami caly swoj swiat
Obrazek

Lisci mnostwo
Obrazek

Jesien pikna byla w wodzie, najpiekniejsza
Obrazek

Troche zabeltalam, to znaczy zrobilam rozpierduche w wodzie:)
Obrazek

Od kilku lat ten pien lezy nietkniety na sciezce
Obrazek

Na moscie w...
Obrazek

Ci siedza dupka do slonca, w dnie koryta rzeki, ja wracam do rzeczywistosci,
czas sie telepac do pracy
Obrazek
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez M.C. Pn, 22.10.2007 21:39

Trzynasiu! No to na wzmocnienie...uwaga, hihi...WIERSZENKA! Dobre Emcia! Dobre!

Trzynastko, wiesz, ze czekalam kiedy wkleisz te liscie w wodzie! Uwielbiam te zdjecia wodno-lisciaste! Dziekuje!

Reniu dodam od siebie, ze czasami trzeba byc troszke dalej zeby mozna bylo byc blisko. To WCALE nie oznacza braku wzajemnego uczucia i przywiazania! Bedzie dobrze!

No i wierszenka, Druhny zauwaza ze ja sie TYLKO dopisuje, no!

WSZYSTKO CH.. #tej piosenki nie usłyszycie w radiu, mnie dokształcili na robocie# (aaaaa, no to dzieki Broniu, ze sie dzielisz ta wiedza! Mozemy teraz spokojnie powiedziec, ze wierszenki ksztalca, i juz mamy przewage nad troczkami!)


Byłem w Rio, byłem w Bajo, #przypomnijmy to na początku i już będzie z głowy – każda wierszenka jest o…# (tym co za widnokregiem? Hihi...nie mam ochoty sie dzisiaj podlizywac Druhnie Scianie, hihi, phi)

miałem bilet na Hawajo, #wers dla Trzynastki, więc nie tylko „miałem”, ale i „będę miał”, phi# (co tam jakis bilet! Hawajsku hawiru!)

byłem na wsi, byłem w mieście, #toż to Emcia w K-R!# (taaaa, ale kiedy to bylo! A teraz jestem w mglistej dolinie...)

byłem nawet w Budapeszcie #z Budapesztu pamiętam tylko wielkie lody, których nie dałam rady zjeść# (to musialo byc PRZED czasami kredensowymi, co? Bo teraz to TRZEBA pamietac zeby napisac troczek z podozy, ne? PS Maszmunie! Zdjecia z Barcelonu! Hobbitu chco powspominac wakacju na hacjendu!)

- wszystko ch..! ##huuu, huuu, Sowa robi chórki#(plus przykrywa kolderka pohukujac!)


O, ja wam mówię, wszystko ch.! #Ale wszystko, wszystko? Alberta pyta z nieukrywaną nadzieją, hi hi#(WSZYSTKO, oki, Alberto, WSZYSTKO, no to juz poszla!)

Może czasem trochę mniejszy, #co tam rozmiar!# (phi! StawiaMY na JAKOSC! BUM!)

ale potem jeszcze większy. #Druhny sobie nic nie wyobrażają, a do Nałęczowa jeździ się, żeby czytać książki, prawda, Maszmun?#(acha....jakby tak jezdzilo sie na same ksiazki to Maszmun JUZ by sie odezwal po tym zimnym weekendzie...)


Byłem w wojsku i w szpitalu, #byłam na wyborach#(bylam w Sonomie, ale ZA krotko, ZA krotko na objechanie jesiennych winnic...chlip)

w pierdlu i na kupie szmalu, #tych doświadczeń los mi poskąpił, buuu! Czy nie buuu?#(Hobbity pytajo czy skrzywic moze Druhnie troche te droge, co? Zeby Druyna Bronka nie miewala watpliwosci, eh?)

byłem w górach i na plaży #czek, wklejone!#(double czek!)

i żonaty cztery razy #a dobrze mu tak, hi hi#(zony si na nim poznaly i daly dyla do Irlandii!)

- wszystko ch..! #dziecko znajomej przywiozło z Wilna nowoodkrytą wersję inwokacji – Litwo, mordo ty moja!# (a co na to Wieszczu?)


O, ja wam mówię, wszystko ch..! #Sodomka i Gomorka pozdrawiają# (nie ma jak perwersyjne rozpierduchy w wierszenkach! Sodomka i Gomorka to oczywiscie nasze dwa Hobbity rozrabaki!)

Może czasem trochę mniejszy, #i stąd te wszystkie maile o powiększaniu tego i owego# (a ja NIC nie dostaje...DYSKRYMINACJA! ....A moze Alberta przechwytuji....?)

ale potem jeszcze większy. #pan Fizyk dokona precyzyjnego pomiaru, czek# (zeby zmierzyc powiekszajacy sie obiekt nalezy uzyc rury pomiarowej)


Byłem w szkole, byłem w pracy, #Druhna Ściana już skończyła weekend, to może autorowi tekstu nie dostanie się w-czapę#(hihi, dobre Bronka, ze niby w roboczy poniedzialek deficyt na w-czapy u Druhny Sciany? Hihi.)

miałem całe lub na raty, #a kolega Bronki ma ksywę „wszystkie miejsca zajęte” – raz coś opowiadam o robocie, a znajoma pyta – a ten kolega, to fajny jest? Ponieważ było wiadomo, o co zahacza pytanie, odpowiedziałam konkretnie: żona, czworo dzieci i jak się chwali, kochanka. – Aaa, to wszystkie miejsca zajęte… Powtórzyłam koledze, uśmiał się jak norka (nie pisałam już o tym, Amnezju jedna?)#(Alberta mowi, ze moze Druhne Bronke zapoznac z fajnym kolegOM, otwartym fajnym kolegOM.../nie nie pisala Druhna o tym, Amnezju druga nie przypomina sowie./)

przychodzili do mnie z rana, #z brudnopisu Józefa K.# (pogadali, posiedzieli, rewizju zrobiwszy...kultura pelna geba!)

potem noga, dupa, brama #ten Sienkiewicz (Kuba) to ma fantazję, dorbaldie nie da się pracować, słuchając jego tekstów# (phi, ja tam pracuje i NIC mi nie przeszkadza, hihi. PS Rozmawialam wczoraj z kolezanka i dowiedzialam sie, ze ona TEZ chce jechac na Kube! A juz myslalam, ze tylko mnie tak odbija, uffff....)

- wszystko ch..! #można też powiedzieć – marność nad marnościami, wszystko marność#(Hobbity robia w klombie rozpierduchu bo Maszmun nie dostarczyl jeszcze naleczowianki! BUM! BACH! WAK!)

Może czasem trochę mniejszy, #mróz? W K-R gwiździ, idzie zima# (eeeee tam, podarowac Druhnom troche slonca? U mnie dzisiaj zapowiadaja 40 stopni!)

Ale potem jeszcze …mniejszy! #bo po zimie zawsze jest wiosna – puenta!# (a po wiosnie to nawet lato, hihi-puenta!)

ELEKTRYCZNE GITARY + #Bronka, spisywane ze słuchu, mogłam coś pomylić# + (Emcia, wszystko cacy! Dzieki Druhno!)

Do-zo-bye!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez gocha Pn, 22.10.2007 23:07

A dziekuje, Sowko, tym razem i owszem, zmobilizowalam sie, co i tak na niewiele sie zdalo, phi! (patrz: wyniki wyborow w Chicago). Co innego taka Kalifornia. Ale satysfakcyje mam.

Ja jak zwykle na jesieni jak po ogien, chcialam Wam tylko wrzucic kilka zdjec z sasiedztwa, bo juz cale gotowe na Haloween.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mozna miec zle sny po spacerze, no nie?
Avatar użytkownika
gocha
 
Posty: 474
Dołączył(a): Pn, 18.07.2005 20:40
Lokalizacja: arlington hts, IL

Postprzez Furia Wt, 23.10.2007 06:28

Trzynastko!
Piękne zdjęcia jesieni, dzięki. Ja podobnie jak Krystyna za jesienią raczej nie przepadam, no chyba, że jest taka słoneczna jak na Twoich zdjęciach, no i obowiązkowo z temperaturą powyżej 20 stopni. U nas niestety chłodno i deszczowo, więc chociaż patrząc na fotki tymi kolorami się napawam.
Avatar użytkownika
Furia
 
Posty: 293
Dołączył(a): Wt, 17.10.2006 17:30

Postprzez KrystynaP Wt, 23.10.2007 09:37

Tak Furia , ponad 20 stopni :D :D :D , to ta pora roku może nawet nazywać się zimą, wtedy to nawet w niej się zakocham :wink:
Trzynasko ja już latam grzeczniutko w czapeczce, a te moje "durne" zatoki jeszcze robią mi fochy i rozpierduchy w głowie i oczodołach, no tęsknie sobie do 20 stopni........w cieniu :)
KrystynaP
 
Posty: 1257
Dołączył(a): Wt, 30.01.2007 21:21
Lokalizacja: z rodzinnych stron

Postprzez krakowianka jedna Wt, 23.10.2007 10:29

Kurcze ale jesień! Trzynastko ale zdjęcia! Ech! Czad! Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
krakowianka jedna
 
Posty: 2376
Dołączył(a): N, 27.02.2005 22:44

Postprzez Rfechner Wt, 23.10.2007 11:19

dzieki dziewczyny ! Trzymam sie ! Piekne zdjecia Trzynastko
Gocha ale mozna miec koszmary Hi Hi
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Małgosia Sz Wt, 23.10.2007 11:41

Oj piękna jesień Trzynastko.
A u nas ładna niedziela była, ale w Warszawie i bez zdjęć. Wyjazd do Nałęczowa przełożony, wystraszyła nas pogoda. Także obijaliśmy się trochę, winko (Barolo dla odmiany), filmy, wybory (hurrra!) no i w sobotę teatr. Aktorstwo to ma siłę!
Za to wczoraj umierałam na migrenę, ale jak widać przeżyłam. Spadam do umów.
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Ita. Wt, 23.10.2007 12:39

A ja lubie JESIEN, choc nastraje mnie melancholijnie i nie jest tak kolorowa, jak na zdjeciach Trzynastki...

Lubie wyjsc na jesienny spacer i popatrzec na tanczace brzozki

Obrazek

lub na wschodzacy nad lasem ksiezyc na jesiennym niebie

Obrazek

a jak zrobi sie wieczor...

Obrazek

lubie siasc przy piecu obok zwinietego w klebek kota

Obrazek

i zajrzec, co pisza Druhny na HP...

Wielki dzieki za wszystkie wierszenki !
Wprowadzaja mnie zawsze w dobry nastroj...choc sama nie mam ostanio wierszenkowej we(l)ny...
ale mogę tu jednak wstawic wierszenke, która znalazlam w „brudnopisie” ...

Do napisania tej wierszenki, troche smutnej i nostalgicznej, ale jesiennej...sprowokowala mnie Teremi...przed rokiem...

"Kwiaty we włosach" ||kiedys, gdy dlugie wlosy mialam, to czasem w nie kwiaty wplatalam...||

Kwiaty we włosach potargał wiatr || wlosy potargal a kwiaty zwiedly||
Po co więc wracać do tamtych lat? ||no PO CO ?||
Zgubionych dni nie znajdziesz już ||szkoda czasu na szukanie ||
Choć przejdziesz świat i wszerz i wzdłuż. ||tylko się od tego chodzenia nabawisz odciskow||

Kwiaty we włosach potargał wiatr ||wlosy potargal i mysli potargal a kwiaty same zwiedly||
Dawno zmieniłaś swych marzeń kształt ||bo moze to były marzenia bez ksztaltu ||
I dzisiaj ty, i dzisiaj ja ||jeszcze razem||
To drogi dwie i szczęścia dwa. ||a już na rozstaju drog||

Więc choć z daleka wołasz mnie ||ale coraz ciszej||
Nie powiem tak, nie powiem nie ||taka niezdecydowana jestem||
Bez wspomnien czasem łatwiej żyć || latwiej ale CO TO za zycie? ||
Nie wraca nic ||chyba, ze w snach !||

Kwiaty we włosach potargał wiatr || wlosy potargal i mysli potargal a zwiedle kwiaty sama wyrzucilam||
Wyrzuć z pamięci ostatni ślad ||jak te zwiedle kwiaty ||
Bo dzisiaj ty, bo dzisiaj ja ||już nie razem ale jeszcze OBOK siebie||
To drogi dwie i szczęścia dwa || dwa rozne swiaty||

Więc choć z daleka wołasz mnie ||to już tylko szum wiatru a nie czyjes wolanie||
Nie powiem tak, nie powiem nie ||a może powiem...COS, na wiatr...||
Bez wspomnień czasem łatwiej żyć ||ale PO CO?||
Nie wraca nic... ||a jednak wraca, czasami COS, choc we snach||

Kwiaty we włosach potargał wiatr ||kwiaty, wlosy, mysli – WSZYSTKO POTARGANE !||
Wyrzuć z pamięci ostatni ślad ||NIE ! Nie wyrzuce !||
Bo dzisiaj ty, bo dzisiaj ja ||już nie ty, już nie ja||
To drogi dwie i szczęścia dwa ||zupelnie rozne||
To drogi dwie i szczęścia dwa ||daleko od siebie||
i szczęścia dwa...||a może dwie...TESKNOTY||

(sł. Jan Krynicz a muzyka oczywiście Krzysztof Klenczon)+||Ita, wdzieczna Teremi za ta i inne inspiracje||

A tak, przy okazji, gdzie nam się zgubila 7-krotna Babcia ?
Teremi, wracaj!!!
Brakuje nam tu kolejnych (moga byc jesienne) inspiracji !
Avatar użytkownika
Ita.
 
Posty: 839
Dołączył(a): Śr, 05.07.2006 10:49
Lokalizacja: Poznan

Postprzez M.C. Wt, 23.10.2007 17:19

Dzien Dobry Halynce w tej porze jesiennej. Pragne dosniesc, ze mam fajny pomysl na kostium, wszystko dzieki "Wakacjom z Duchami"! Sowus dzieki! Druhny trzymaja kciuki bo ja tu teraz TWORZE....

PS Itus, dzieki za wierszenke, hihi, przynajmniej nie bedzie mi sie dzisiaj nudzic na robocie, phi.

A takna serio to mam dwie sprawy. Pierwsza. P. oznajmia mi dzisja rano, kiedy ja polprzytomna ze zmeczenia nocnego (bo pol nocy spedzilam na przygotowaniach do dnia dzisiejszego, zeby sowie Druhny nie myslaly...) miotalam sie po kuchni. No wiec P. oznajmia, ze HAMERYKANIE wlasnie zaobserwowali, ze "ZMECZENIE MOZE DOPROWADZIC DO NIEPRZEWIDZIANYCH DZIALAN" (uslyszal w tv, czy gdzies tam). Az z tego wrazenia, hihi, przestalam sie na chwile miotac i wypilam kilka lykow kawy rozwazajac te kwestie...P. mi przerwal mowiac "no powiedz, powiedz, nie krepuj sie i powiedz, ze tylko hamerykanie mogliby dojsc do takich odkrywczych /NOT/ wnioskow". Wzruszylam ramionami, co ja sie mam krepowac, szkoda sowie jezyka strzepic na oczywiste komentarze,ne? Hihi. Oj mam glupawke troche, sorry....

Druga. Odbylam wczoraj z J. krotka BARDZO WAZNA romowe. Balam sie jej jak cholerkunia jasna...
Ja myje naczynie, J. podchodzi do mnie i pyta:
"Mamo, czy dwie kobiety moga sie ozenic?"
Mycie naczynia natchnelo mnie do prostej odpowiedzi...
"Zdarza sie czasami" mowie.
J. "Ale czy to jest legalne, czy to jest tylko O.K."
Usmiechnelam sie, coraz bardziej podoba mi sie ta rozmowa pod zlewozmywakiem..."J.", mowie, "to nie jest legalne ale to jest O.K.".
J. zamyslony "to kazda z nich moze miec dzieci"
Ja "Tak", nie mam ochoty wnikac w szczegoly tego "mania" dzieci.
J. "A jakby kazda miala dwoje dzieci to by razem mialy czworo dzieci"
Ja "Uhmmmm" I niech zyje matematyka!
J. o wiecej nie pytal...

Dobrego dnia Druhnom i wszystkim wpadajacym.

PS Wyczytalam jeszcze, ze ksiezyc jest odpowiedzialny za seksualanosc rafy koralowej. Wcale sie nie zdziwilam, phi. Hamerykanie....Wyslac Ci Maszmunie link? Hihi.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Trzynastka Wt, 23.10.2007 17:25

Phi, Emcia, a ksiezyc w okolicach rafy koralowej jest takze odpowiedzialny za seksualnosc ludzi, mowie Ci, sama pamietam, ale nie kaz mi wklejac, OK?

Jeszcze godzinka w BIURZE, jak po polskiemu kaza mowic Druhny z Kredensu lub w "OFISIE", jak mowi marna Polonia i.....
uciekam wachac JESIEN. Fotki beda.
Slonce na niebie, mowie Wam, SEKSUALNIE jest:)
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez M.C. Wt, 23.10.2007 18:22

WKLEIC!!! Trzynaskto, bez dwoch zdan! Moze byc sama falujaca rafa koralowa...skrzyp, skrzyp, reszta bedzie przeciez w podtekscie, co ne Druhny?!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez kreska Wt, 23.10.2007 18:49

Małgosia Sz napisał(a): Spadam do umów.


ale zazdroszczę.................... kiedy to będzie...kiedy?? ........ i czy w ogóle

spadam do historii


:roll:
kreska
 
Posty: 1813
Dołączył(a): Śr, 04.01.2006 16:36

Postprzez uciecha Śr, 24.10.2007 07:38

Ituniu...Jesien...a Niemiaszek slodko spi na przypiecku...:-)) Troszke smuteczkowa Twoja wierszanka?

Piekne jesienno/halowinne zdjecia Druhny wklejaja...

A u nas LATO!!! No powaznie!! Co nie, Emcia? Sliczne rozmowy przeprowadzasz z dziecmi! Czyli z arytmetyki wynika, ze dwie ciaze w Kredensie sa OBOWIAZKOWE!!!

A-hoj z CalTrain...( stacja REDWOOD CITY !!!) Sledze Hobbitu z Alberta...
Avatar użytkownika
uciecha
 
Posty: 365
Dołączył(a): Pt, 03.02.2006 22:04
Lokalizacja: San Fran

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne



cron