............. /Margines.........

Postprzez Ita Pn, 22.10.2007 16:05

Och, Placuniu !
Jaka piekna ta ZLOTA, POLSKA PANI JESIEN !

I u Was i u nas... i taka, jak na obrazach Jerzego Dudy-Gracza.

Basienko, pieknie tu piszesz o fascynacji jednego artysty tworczoscia drugiego.

Jerzy Duda-Gracz nie był pierwszym, którego zachwycila muzyka Chopina i który tworzyl pod jej wplywem.
Wiem, ze Ty również kochasz muzyke...

Dziekuje Ci zwlaszcza za jeden link z „podkladem” filmowym, tak nostalgicznym i pieknym, jak malarstwo JD-G ... i zdjecia Placunia

http://pl.youtube.com/watch?v=eGPPDV8wBOQ


PODZIWIAM to, co tu w goscinie u Placunia piszesz, ale mam nadzieje, ze na Poznan tez od czasu do czasu cos rzucisz...
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Postprzez KrystynaP Pn, 22.10.2007 18:21

No to jeszcze jedna Krystyna przekazuje swoje słowa uznania i podziękowania. Miło i kulturalnie spędzam czas.
Dotychczas życie jakoś tak mi się przyziemnie układało, ale zawsze gdzieś w środku tkwiła chyba we mnie tak maleńka duszyczka artystyczna, dlatego lubię tu na tym forum często z Wami bywać.
KrystynaP
 
Posty: 1257
Dołączył(a): Wt, 30.01.2007 21:21
Lokalizacja: z rodzinnych stron

Postprzez Ita Pn, 22.10.2007 19:02

A to moja jesien, Placuniu...
dzisiaj...

wyszlam przez furtke, jeszcze w pelnym sloncu

Obrazek

ale juz za chwile zachodzace slonce zaczelo rzucac dlugie cienie na droge

Obrazek

chmurki na niebie sie zarozowily, a ptaszki pisaly na drutach, jak na 5-linii, jakas muzyke

Obrazek

w rytm ktorej tanczyly brzozki

Obrazek

a ja wrocilam do domu prawie o zmierzchu

Obrazek

Nie trzeba szukac daleko...

Czasem wystarczy rozejrzec się wokół siebie, żeby zobaczyc PANIA JESIEN !!!

KrysiuP, przede wszystkim GOSPODYNI tej strony jest ARTYSTYCZNA DUSZA, a ze rowniez KRYSTYNA, to tylko nasze szczescie...
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Postprzez Barbara Kath Pn, 22.10.2007 20:30

Dziekuje :oops:

ITA! Twoje obrazy aparatem malowane sa PIEKNE!, och malo powiedziane........

Co sie tyczy Krystynek :lol: , to coraz wiecej ich tu przybywa.Ivna takze, - pozdrawiam :D

DLA AGNIESZKI MAGDALENY !!

Moj obraz pt "Przemijanie"

Obrazek

Coz...Droga Agnieszko, w zyciu roznie bywa.... Ten co powinien czekac na koncu kolejki, nagle!..... sie nam wyrywa do przodu,lamiac wszystkie reguly :( ...... Przytulam baaardzo cieplo

http://pl.youtube.com/watch?v=mzTjrdQY0xg

(pw)
Avatar użytkownika
Barbara Kath
 
Posty: 3888
Dołączył(a): Wt, 15.08.2006 19:11
Lokalizacja: HH

Postprzez anya_anya Pn, 22.10.2007 21:27

Placuniu....mam nadzieje, ze niebawem bede mogla odebrac....
No i rzeczka przeciez jeszcze....
Avatar użytkownika
anya_anya
 
Posty: 2076
Dołączył(a): Pt, 15.07.2005 17:53
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez placunio Wt, 23.10.2007 10:25

Ita, Basia K - ale malujecie!!! Przemija - na szczęście wolno ta piękna jesień
Dzi…ęki zdjęciom fajnie jest, Was widzieć

Krysiu P - chyba muszę polecieć i zobaczyć jak się ma ten zagajnik brzozowy, który w darze otrzymałaś wiosną ...
(lubimy malutkie duszyczki artystyczne :D :D :D )

Moje jesienne migawki z Podlasia, parę dni temu

Supraśl – pałac Bucholza, dzisiaj Liceum Sztuk Plastycznych
(gniazdo bocianie ma się dobrze, pozdrawiam A.......)

Obrazek

Obrazek

domy wzdłuż ulicy Tkackiej, czyt, Złotej Uliczki

Obrazek

a to dom Ogrodnika

Obrazek

Zespół budynków Prawosławnego Męskiego Monasteru p.w. Zwiastowania NMP

Obrazek

a za murami cerkiew i w niej Muzeum Ikon (ojjjjj, teremi )

Obrazek


katakumby są ogrodzone
Obrazek

gdzieś na Podlasiu, cerkiew typu obronnego
Obrazek

cerkiew w miasteczku.....
Obrazek

jesteśmy w Puszczy Knyszyńskiej, leśne jeziorka
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

łapiemy oddech w Alkierzu.....

Obrazek

księżycowe pierogi (tu ....ukraińskie) i słoneczna kawa

Obrazek

jak przystało na Alkierz, można tu sobie odpocząć
Obrazek

po południu z zachodzącym słońcem jedziemy wśród łąk

Obrazek

i wśród pól

Obrazek

jesteśmy w Tykocinie – kościół pw. Trójcy Świętej

Obrazek

kolumna Orła Białego, to tu w Tykocinie na zamku
1 listopada 1705r król August II ustanowił Order Orła Białego

Obrazek

a na cokole słowa Warszawianki
Leć nasz orle, w górnym pędzie,
Sławie, Polsce, światu służ!
Kto przeżyje wolnym będzie,
Kto umiera, wolny już!

Obrazek

Pomnik Stefana Czarnieckiego na rynku

Obrazek

odjeżdżamy do domu......

Obrazek

i jak by tu rzec, gdyby nie TO forum,
nie byłoby przyjażni na lini Warmia - Podlasie ......
dzięki M...., że TAM jesteś ....!!!!!

dobrego dnia Wszystkim!
Ostatnio edytowano Śr, 24.10.2007 22:57 przez placunio, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
placunio
 
Posty: 2778
Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...

Postprzez Rfechner Wt, 23.10.2007 11:26

Dobrego dnia Placuniu Pozdrawiam Was goraco !
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez @nna Wt, 23.10.2007 12:50

Hej Placunio !!!!!!! jesteś zawodowym fotografem??? chylę czoła przed Twoim kunsztem fotograficznym :D
Avatar użytkownika
@nna
 
Posty: 69
Dołączył(a): Cz, 26.04.2007 13:18

Postprzez MarysiaES* Wt, 23.10.2007 13:32

i ja zachwycona od rana wszystkimi fotkami. U mnie nie widac tak pieknej jesieni...a moze malo sie rozgladam...mniej teraz wychodze bo pogoda troche zimna i deszczowa.


Placuniu, bedac w Zamosciu i Krasnobrodzie mieliscie kilka krokow do Bilgoraja, Zwierzynca, Szczebrzeszyna. Szkoda ze nie mam w komputerze zdjec z tamtych stron....chociaz zaraz poszperam moze cos znajde.Pozdrawiam wszystkich i przesylam usmiech :)
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez teremi Cz, 25.10.2007 09:00

Placuniu gdyby nie zakaz ortopedy, to klęczałabym przed Tobą a tak
mogę tylko........leżeć.........plackiem
i Ty wiesz dlaczego - wszystko pięknie mi się otwiera, łącznie z buzią...
z wrażenia oczywiście
po prostu, po staropolsku, czapką do ziemi - dziękuję
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Ita Cz, 25.10.2007 10:17

Och Placuniu, znowu piekne zdjecia...

...ten domek ogrodnika z dwuspadowym dachem przypomnial mi zabudowania folwarku i wsi Wasowo k/Buku, w ktorej nie tylko podziwiac mozna piekny palac (zamek) w stylu neorenesansowym,

Obrazek

ale i domy (w tym domek ogrodnika), ktore dla pracownikow folwarcznych pobudowal wlasciciel palacu Richard Hardt

Obrazek
http://www.wasowo.com.pl/

Jakze inne to wielkopolskie budownictwo, pozostalosc po „pruskim zaborze”, od tego na wschodnich rubiezach...

Placuniu !!! Czekamy na dalsze opowiesci z kresow !
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Postprzez placunio Cz, 25.10.2007 10:42

dzięki za zachwyt, rozumiem, że to zachwyt nad pięknem naszego kraju!!!
więc po jesiennym Podlasiu, teraz jesień warmińska
(zdjęcia z przedwczoraj)
- po wczorajszych poznańskich salonach....
Marysiu'ES, Rfechner, KrysiuP, BasiuK - dzisiaj.................

jedziemy drogą, pusto, żadnych drogowych przeciwników,
można śpiewać do woli.... padam padam :D :D

Obrazek

mijamy zielone łąki
Obrazek

krowy mają tu święty spokój
Obrazek

wśród łąk jeziorko
Obrazek

dojeżdżamy do wodnego młyna
Obrazek

woda się pieni i szumi
Obrazek

idziemy na groblę
Obrazek

przed nami rozlewisko rzeki
Obrazek

a w wodzie świat jeszcze piękniejszy
Obrazek

.... i niech takie słońce Wam świeci, u mnie akurat świeci!!!

@anna@ - z zawodu nie param się fotografią, czysta amatorka
ale od lat oglądam wszelkie wystawy, albumy, programy
..... i codziennie zbieram ... chmury... przez obiektyw

teremi - pozwalam nawet leżeć dłużej plackiem :D :D
a czapkę rozumiem, że masz zieloną :D
my takie dostaliśmy od Ity - dzięki za domek ogrodnika.....
z chcęcią w takim byśmy pomieszkali

...............mam prośbę!!!
jeżeli jakieś zdjęcia się nie pokazują na Waszych komputerach,
dajcie znać - usiłuję w necie znależć najlepsze miejsce,
aby nie było z tym problemów (w różnych przeglądarkach)
Avatar użytkownika
placunio
 
Posty: 2778
Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...

Postprzez Rfechner Cz, 25.10.2007 17:48

placuniu u mnie wszystko sie otwiera i blagam nic nie zmieniaj bo w Picaso czy gdzies tam mam klopoty a tutaj wszystko widze i wracam i kradne do swojego folderka i jetem ci wdzieczna za te piekne zdjecia i wszystkim ktorzy tu wklejaja swoje fotki Basi , Icie .i WSzystkim Dziekuje !
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez KrystynaP Cz, 25.10.2007 18:40

Placuniu, ja wiem, że ty jesteś skromna, ale jestem pewna, że te zachwyty, to nie tylko nad pięknem naszej ziemi. To piękno trzeba umieć pokazać , odpowiednio wyeksponować i Ty to świetnie robisz.
No znowu muszę się powtórzyć, zdjęcia super, droga bez samochodowej konkurencji po prostu relaksująca, taką trasą mogę jeździć całymi godzinami, chociaż nie jestem pasjonatem kierownicy. Nikt na niej się nie czepia i nie ponagla do zwariowanej jazdy, nie wyprzedza na złamanie karku tylko po to, żeby zaoszczędzić kilka sekund, a potem odstać na skrzyżowaniu, bo tego czerwonego światła nie da się przynaglić. Normalnie luzik, można podziwiać krajobraz za oknami i jednocześnie dojechać do celu.
Właśnie przypomniał mi się jeden rajd górski, taki zorganizowany dla dużej grupy. Do dzisiaj pamiętam z niego tylko tyle, że w Bieszczadach jest dużo gliny i trzeba bardzo ostrożnie stawiać stopy, pędziliśmy do celu, jakby nas diabeł gonił.
Taki to sobie zafundowałam jeden, zdecydowanie wolałam małe grono, spokojny marsz, podziwianie widoków i czerpanie przyjemności z obcowania z przyrodą.
Jestem przekonana, że szczery dar zagajnikowy ma się wspaniale, mam nadzieję, że kiedyś zobaczę go na własne oczy.
Pozdrawiam jesiennie, właśnie słyszę sympatyczną prognozę pogody „ z dnia na dzień coraz cieplej” :D .
KrystynaP
 
Posty: 1257
Dołączył(a): Wt, 30.01.2007 21:21
Lokalizacja: z rodzinnych stron

Postprzez JagodaP Cz, 25.10.2007 20:17

Zachęcona przez PLACUNIE w końcu ośmieliłam się coś pokazać
z mojego czerwcowego pobytu we Lwowie.
Postaram się podążać śladami pięknej relacji autorów tego tematu
i coś dodawać z moich fotek. Na pewno nie dorównują one kunsztem ww ale robione były z wielkim entyzjazmem, z sercem i ogromnym zachwytem. Było mi wstyd, że nie znałam do tego czasu ogromu historii
i dziejów tych ziem. Moi rodzice to tereny Wileńszczyzny i o tym regionie wiedziałam dużo i kilkakrotnie w różnych okresach swego życia jeżdziłam odwiedzając Wilno, Troki / w ich okolicy urodziła się nieżyjąca już moja Mama/ , Lentwarowo, Rykonty, Łozdziany i inne miejsca.
No ale to inny region więc wracam do tematu i zaczynam od ...

Żółkiew

Założona w 1597 przez hetmana polnego koronnego Stanisława Żółkiewskiego. Była miastem prywatnym.
Należała później do Daniłowiczów, Sobieskich i Radziwiłłów.
Żółkiew była ulubioną rezydencją króla Jana III Sobieskiego.
Król umocnił miasto nowoczesnymi obwarowaniami, dekorował też miasto w stylu barokowym, tu przywoził swoje liczne wojenne trofea.
Zamek odziedziczył syn króla - Jakub Sobieski, który zmarł w Żółkwi w 1737. Od tego czasu zamek popadał stopniowo w ruinę.
Przed I wojną światową podjęto próbę jego odbudowy, lecz w 1915 spłonął całkowicie. Ponowną odbudowę rozpoczęto w dwudziestoleciu międzywojennym, jednak nie zdołano jej ukończyć.


Oto mapa dawnej Żółkwi


Obrazek

A poniżej to co pozostało po dawnej świetności pałacu królewskiego.

Obrazek

Obrazek


A to inne zabudowania kompleksu

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Tutaj obstąpiły nas fajne dzieciaki mówiące bardzo ładnie po polsku.
Byli to chłopcy, którzy prosili o kopiejki i to nie na cukierki dla siebie
.. to bieda , serce sie krajało słuchając . Ta polska mowa jest przekazywana dzieciom w domach,
w których bardzo dba się o zachowanie korzeni i całe pokolenia
robią to z ogromną determinacja i dumą.
Wszyscy z przekonaniem mówią, że są Polakami.
Podziwiam ich !!!

Byliśmy też przy synagodze , o której wspominają PLACUNIE

Bożnica została wzniesiona w 1692 r. Budowę wspomógł pożyczką 6 tyś. zł. Jan III Sobieski. Synagogę remontowano w 1908 i 1938 r. W czasie II wojny światowej została spalona, na początku lat dziewięćdziesiątych zabezpieczono ją i podjęto prace remontowe. Rozebrano południowy babiniec, naprawiono dach, otynkowano i pomalowano ściany zewnętrzne.


Obrazek

Obrazek


Obrazek

Dzisiaj to tylko tyle.

Marysiu
Byłam na Wysokim Zamku i Wzniesieniu Unii Lubelskiej i zrobiłam wiele zdjęć panoramy Lwowa więc przy okazji mogę je umieścić skoro te miejsca są bliskie Twemu sercu :D

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na kolejne podróżowanie śladami PLACUNIÓW :lol: :lol:
Ostatnio edytowano Pt, 26.10.2007 09:13 przez JagodaP, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
JagodaP
 
Posty: 498
Dołączył(a): N, 26.08.2007 17:13
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez JagodaP Cz, 25.10.2007 21:19

no i widzę, że niestety dałam za duży rozmiar zdjęć :(
ale obiecuję poprawę i mam nadzieję, że wybaczycie debiutantce :lol:

Pozdrawiam cieplutko i trochę szelmowsko :wink:
Avatar użytkownika
JagodaP
 
Posty: 498
Dołączył(a): N, 26.08.2007 17:13
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Tomek Cz, 25.10.2007 22:49

jejciu - śliczne zdjęcia...!
Avatar użytkownika
Tomek
 
Posty: 3600
Dołączył(a): Wt, 17.07.2007 22:08

Postprzez Rfechner Pt, 26.10.2007 18:12

A zdjecia troche duze ale zawsze mozna zmniejszyc Jagoda nie zniechecaj sie tylko pisz i wklejaj Dzieki
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez krakowianka jedna Pt, 26.10.2007 23:56

Żal, żal serce płacze...

Placunio!!! A gdzie nasza Ukraina??? No napisz coś... Wklej...
Avatar użytkownika
krakowianka jedna
 
Posty: 2376
Dołączył(a): N, 27.02.2005 22:44

Postprzez placunio So, 27.10.2007 00:45

obiecuję, Ukraina już teraz poleci biegusiem :D :D
JagodoP - włączaj się ze wszystkim

„Rozłączeni - lecz jedno o drugim pamięta......”

V odcinek – Lwowskie cuda

No i zaczyna się trzeci dzień od deszczu /juz w nocy zaczął/ i od ..... jajecznicy przyszykowanej przez p. Izabelę. My jemy i słuchamy opowieści o dawnych czasach na Łyczakowie. I przeplata się opowieść, o układaniu barykad z ławek szkolnych przed czołgami niemieckimi /p. Izabela miała wtedy 15 lat/, o wspaniałych zabawach w pięknym parku Kaiserwaldem – obecnie to Gaj Szewczenki, o sąsiadach ...Tońcio mieszkał dwa bloki obok. Straszne czasy na zmianę z pięknymi...... mieszkańcy Łyczakowa zawsze trzymali się razem. Tak jest i do dzisiaj. Dwa razy w miesiącu spotykają się w Towarzystwie, pomagają sobie. Ot, taki okruchy....
aby móc przyjechać do Polski /nawet do najbliższej rodziny, /p. Izabela do siostry/ muszą oprócz wizy mieć na granicy 200 dolarów ..... /a emerytura wynosi 120zl !!!!!), i te dolary są pożyczane, krążą między ludżmi - trzeba się zapisać na jaki termin/ jest kolejka/...
Słuchamy o tym, jak ciężko się tu żyje, jak każda złotówka ważna (do centrum idzie się pół godziny... więc się idzie, marszrutka kosztuje 60 groszy, trojlebus 30 groszy.... ale takie dwa bilety - to jest chleb!!!)

Z okna pokoju i z balkonu widzimy Kopiec Unii Lebelskiej, a na niej krzyż i maszt....
ale oczywiście nie tego ranka, mgła i deszcz sie panoszy. Plany dopasowujemy do sytuacji, zakładamy kurtki i traperki i mówimy .....”do pobaczenia”!

Na przystanku decyzja, skoro tu oszczędność aż do bólu, to i my nie marszrutką a trojlebusem..... na bruku rozklekotany pojazd podskakuje, nasze głowy też, przebijamy się przez całe miasto aż na kolejowy. Z daleka widzimy ogromny budynek - Dworzec Główny. Zbudowano go 1903 roku w podobnym stylu, co dworzec w Wiedniu, tak aby przybywającemu Karolowi Ludwikowi (bratu cesarza) przypominał to miasto.

No i oglądamy wielkie osiągnięcie sztuki inżynieryjnej początku XXw, wygląda jak pałac,
a to „tylko” dworzec
Obrazek

nad wejściem, w niszach rzeżby dłuta P. Wójtowicza A. Popiela
Obrazek

samo wejście też iście królewskie
Obrazek

poszwendaliśmy się po dworcu, ludzi i tobołów zatrzęsienie,
na ścianach masa secesyjnych detali, darmowe muzem
a te schody zaprowadziły nas na perony
Obrazek

z dworca ponioslo nas na „priwakzalny rinok”, czyli największy bazar
pod dachem olbrzymie hale.....tu można kupić wszystko!
Obrazek

wszelkie robótki ręczne do wyboru i koloru i owoce wszelkiej maści
Uprzedzeni zostaliśmy według opowieści i słów z przewodników,
że na część mięsn i wedlin, nie zaglądać, bo ..... długo potem nic nie przełkniemy,
zajrzał tam M.....ale szybko wrócił!
Już widzę delegacje sanepidu z uni, jak zagląda i pada pokotem :)

najwięcej czasu spędziliśmy w stoiskach z muzyką,
długo trwało zanim dokopaliśmy się do poszukiwanych "dumek kozaczych", zdecydowana większość nagrań to kasety magnetofonowe,
płytki dopiero startują
Obrazek

Obrazek

wracamy na ulicę, już widzimy dwie wysokie wieże kościoła, idziemy tam,
Obrazek

pada, nie możemy wyciągnąć przewodnika, wchodzimy do środka,
tylko znowu same rusztowania, remont, wchodzimy, nikogo nie ma -hałas
Obrazek

to kościół świetej Elżbiety, zbudowany na początku 1900r, zaprojektowany przez profesora Politechniki Lwowskiej Teodora Talowskiego, a sam pomysł wybudowania świątyni pod tym wezwaniem był chęcią uczczenia tragicznie zamordowanej cesarzowej Elżbiety,
żony Franciszka Józefa zwanej Sisi
Obrazek

widać olbrzymie podobieństwo do wielkich gotyckich katedr z zachodu
Obrazek

Obrazek

Na ten kościół spadły pierwsze bomby niemieckie, a w czasach sowieckich był tu magazyn, dopiero od 1990r wróciła tu religia, obecnie jest to cerkiew grekokatolicka....
nie widać tego, ale tu nie było posadzki, płytki na ziemi leżą luzem, nie można było przechodzić, dookoła trwały prace remontowe......
to co widać, to część już naprawiona, ale wejścia tam nie było....
tylko przy samych drzwiach wejściowych, przy tym ołtarzu można przebywać
Obrazek

Obrazek

wracamy na ulicę, acha cały czas idziemy ulicą Bandery....według przewodnika, jak się idzie, trzeba patrzeć do góry, bo ponad 2000 balkonów do oglądania!!!!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

cdn..........szybko!

(prośba.....czy zdjęcia wszystkie się otwierają?)
Avatar użytkownika
placunio
 
Posty: 2778
Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 11:42
Lokalizacja: ...z Alei Marzeń...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne