przez Ściana Pt, 06.07.2007 03:13
You're the tree (zaczynamy terapie w grupie. Druhny sowie wyobraza, ze sa swoim ulubionym drzewem.) /"moje ulubione drzewo: leszczyna leszczyna, jak ja za mocno przygiac w lewo, to w prawo sie odgina, a jak za mocno przygiac ja w prawo, to w lewo bije z wprawa" - normalnie jak zycie w Kredensie, hi hi/
That you can't eat the fruit from (to jest wers dla Hobbitow, bo jak uslysza "drzewo" i "owoc" to od razu im kiszki marsza graja) /Ewa podaje Hobbitom zgnile jablko, a waz syczy...sssss, ssssss/
I heard horse come to ride me away (western! Pan Tomek w roli glownej!) /Kangurzyca z Trzynastka w rolach glownych, jako te squaw, hi hi. Branki znaczy sie/
I want shade(luuuudzie jak dzisiaj bylo upalnie! Pojechalismy na biwak nad ocean chociaz dorbaldie to nie lubie 4 lipca przepychac sie drogami w strone brzegu, ale trzeba sie bylo jakos ratowa, ne?) /Emciu, dorbaldie dziekuje pieknie za zdjecia. Chlip, chlip, Druhna wie co dobre na rany ciete, klute i szarpane/
And a good place to shoot from(ale DO czego strzelaMY) /do CZEGO, czy do KOGO, hi hi/
If I's a clock(hihi, budzik Kangurzycy moze?) /hi hi....albo jest Rok Swini, albo nie. I juz mnie nie ma, bo drze jako ta osika @ Kangurzyca/
I'd be the end of the day(taaaaa, znowu zaspala. Kangurzyco, proponuje poprosic Sowe o budzenie, hihi. Sowa, czy mozna prosic o maly sms-esik jutro powiedzmy o mojej 6 minut 15?) /Druhna nie zapomni o wylaczeniu komorki przed snem. O raaaanyyyy...ale sie bedzie dzialo w Kredensie. W-czapa na w-czapie w-czape pogania/
You know you're not the boss of me (powiedziala Druhna Sciana do swojego bosa i zostala boysem) /Alberta przeczytala "i zostala bossem", hi hi....Prorocza ta wierszenka czy jak?/
You can lift your skirt (Alberta podnosi spodnice, dziwka!) /a pod spodnica majtki, co ja mowie? M A J T K I. Zeby tylko Druhny Teremi i Sowa sikaly ze smiechu, zeby tylko sikaly ze smiechu/
You can shake your hair (Alberta potrzasa wszystkim co ma) /a wlosy to jakie siwe czy farbowane? Czy ja sie KOMUS narazam w tej wierszence? Tak tylko pytam na wypadek darcia ze skory albo wbijania na pal/
But I got all the time in the world (a to prosze bardzo zobaczymy kto kogo przeczeka, phi. Druhny poleja troche drozdzy na ten wers.) /co bede Swiete Drozdze marnowac na jakies --pi--, phi!/
You're the ditch (o cholerkunia, troche sie boje o Bronke, ona to ma takie rozne przypadki, tfu rowy, w zyciu...) /eeee taaaam, Bronka da se rade, albo sie jest Druhna z Kredensu, z kotwica na czole, albo nie!/
In the road where the wheels keep spinning (najwazniejsze zeby miec oczy na drodze i nie wypuscic pod ZADNYM pozorem kierownicy! Trzynastko jak zdrowie Szanownej Mamuski? No i jak tam dzisiejsze fajerwerki?) /Druhny tez szczekaja na zdjecia Trzynastki? Poprosze o zdjecie Szanownej Mamuski - Rajdowki/
You're the same dead cat (a kazdy kot ma dziewiec lives) /a Sowa to ile ma lives? Widzisz Sowa, jak Ci sie podlizuje? Nawet w nirwanie!/
Clawing it's way back grinning(no przeciez mowie ze koty to tylko udaja klombe, phi) /a Sciana to udaje, ze jej nie siadlo PH, phi. Taki lajf/
You know (moze wie, moze nie wie, hihi, ale na pewno sie domysla Swieta Kobieca Intuicja!) /czy Intuicja to kuzynka Alberty?/
You got a very bad reputation(no to na raz gasimy swiatla) /trzeba dbac o swoj wizerunek, ne?/
And you're nine lives (boooooo.....intuicja, prosze spojrzec wyzej.....) /az sie boje spogladac wyzej/na poprzednia strone, hi hi/
Way down the line (walk, walk like a man) /I walk the line? Johnny Cash w piosence pana Tomka? A to Ci dopiero western!/
I got a jacket to put on and a hat to wear(jejku ta piosenka juz chyba byla....ale nic lecimy dalej, kazdy zna unikatowe kapelusz pana Tomka!) /Alberta pyta czy pan Tomek ma siwe wlosy? I juz mnie nie ma w tym wersie/
I wouldn't waste a gallon on you out there (hihi, no nie..., jak sie idzie w gosci do pana Tomka to kranowka we wlasnym zakresie.) /czym chata pana Toma, tfu, Tomka, bogata, tym rada. Taki poradnik AA/
And I got all the time in the world(a ja mam all the time in the univers, czasem mi tu bedzie wymachiwal, PHI) /a ja nie mam czasu na --pi--, hi hi/
A bridge is only there for you to jump off of (Sowa, nie lamentuj! Te skoki z Poniatowskiego to dopiero bedzie! Ale dobrze, ze jest Swiety Kurek, uffff...) /Sowa, Swiety Kurek, Z N O W U, zakrecony! Co jest?/
And there ain't no rain clouds that are blue (taaaaaa, odkrycie jak stad do chmur!) /jest deszcz, sa chmury, jest BLUE...i jak tu nie kochac pana Tomka?!/
I do declare my independence (to nawet sie fajnie zbiega, bo mamy Dzien Niepodleglosci) /dobre, bardzo dobre! Niepodleglosci?! Hamerykanski oksymoron, hi hi/
Baby I shot off all my fireworks for you (jak to?! Tak szybko i juz po shole? I co na to Baby?) /Baby siedzi w szufladzie, boi sie fajerworkow/
The river's burning and the trees are on fire (KTO dal Hobbitom zapalki? Przeciez obowiazuje zakaz palenia ognisk!) /mniam, mniam....co sie Druhny dziwia? Hobbity wystepuja w taborze cyganskim jako pozeracze ognia, phi!/
There's lots of good rubber left on these tires (o! Pewnie bedzie nowa murawa! Pies jej morde drapal, ale nie FiorA! PS Co ja czili Emcia, zrobie jak bedzie nowa, sztuczna murawa w parku? A ja ja podpale! BUM!!! Druhny poleja troche kranowki, co?) /przeciez jest zakaz podpalania? Druhna sie zdecyduje!/
And I've got all the time in the world (taaaaa, jak by mu sie tak usmiechalo czekanie to by sie tak tym czasem nie chwalil w co drugim wersie, phi) /a Druhny to widzialy cierpliwego faceta?/
Baby you're the light that won't change that I got suck at (Baby-red? Czy Baby-green ale samochod nie chce ruszyc?) /Baby-gaz, hi hi/
You're the fan that won't work at the motel (to moze zadzwonic po fachowca od fanu) /jak znam zycie pana Tomka, to fachowiec lezy w....rowie pijany. Bronka! Boj sie Brzozy!/
They were all out of red so I got me a blue one (co tam kolor, najwazniejsze jak smakuje, ne?) /phi! Zawsze mozna sowie pomalowac swiat, ne?/
Baby you're always using mine why you get you one? (a Baby go na to BUCH niebieska w-czapa!) /a co On na to? No co? Lubie wiedziec!/
I know you won't go very far (phi, ale i tak fajnie sie trzasnelo drzwiami!) /az tynk poszedl ze sciany? Samo zycie!/
You left your blonde wig in the car (znak rozpoznawczy Alberty..., to byl prezent od pana Fizyka...) /no to teraz wiadomo w czym Alberta tanczy na rurze....Duza blondyna mi badz!/
And I go all the time in the world (ale czy to jest czas na bottom of the world, czy na szczycie....PUENTA) /byle PH nie zabraklo w Kredensie!/
Pan Tomek + (Emcia) + /Sciana/