Niezwykle mily facet, ale o tym w 'kuturalnych' wiemy nie od dzis..
Jakkolwiek z tym przepraszaniem na antenie troche przesadzil
Ok, juz stad spadam!
www.krystynajanda.pl
Forum Krystyny Jandy
HYDE PARK
przez Eve Cz, 24.05.2007 09:07
A propos tej czarnej owcy, to chyba dlatego wczoraj (czy tez dzisiaj w nocy) poczepialam sie Mariusza Owczarka w radiowej Trojki
Niezwykle mily facet, ale o tym w 'kuturalnych' wiemy nie od dzis..
Jakkolwiek z tym przepraszaniem na antenie troche przesadzil
Ok, juz stad spadam!
Niezwykle mily facet, ale o tym w 'kuturalnych' wiemy nie od dzis..
Jakkolwiek z tym przepraszaniem na antenie troche przesadzil
Ok, juz stad spadam!
-
Eve - Posty: 1273
- Dołączył(a): Wt, 21.06.2005 09:56
- Lokalizacja: z daleka
przez GrejSowa Cz, 24.05.2007 12:14
Dzisiaj Międzynarodowy Dzień Bronki. Hurrraaaaaa!!!!!
No, to zapodaję Bronenkę:
U BRONKI W STAWACH
U Bronki w stawach, jest dziś zabawa
Na Czerniakowskiej fajna, klawa
Wszystkie cwaniaki Bronkę znają
I każdy z nią romanse rżnie
Jest harmonista, jest jass-bandzista
Jest wódka słodka, jest i czysta
I płynie walczyk figurowy
Ten nasz morowy i fajno jest
Jest Stasio Baca, a Feluś maca
Czy towar kupić się opłaca
Jest towarzystwo, że oj rany
Więc puść się Fela w tany znów
Spirytus jedzie, dobrze się wiedzie
Jest wódka gorzka, są i śledzie
Felek za dekolt wsadził graby
Palą się baby i fajno jest
Więc baczność proszę, koszyczek klawo
Damulki naprzód, panowie w tył....(no te, no co, no nie pchaj się)
I buch go w cymbał, dwa w oko
Jest rzut szufladką jest zmiana dam
W tym wielkim tłoku ktoś Felkę z boku
I Felka guza ma na oku
A Bronka krzyczy: policyja
To mój specyjał i fajno jest
Od każdej belki lecą butelki
Felek przyciska się do Helki
A Helka krzyczy: policyja
I buch go w ryja! I fajno jest
U Bronki w stawach, jest dziś zabawa
Na Czerniakowskiej fajna, klawa
Wszystkie cwaniaki Bronkę znają
I każdy z nią romanse rżnie
Śpiew: Szwagierkolaska
No, to zapodaję Bronenkę:
U BRONKI W STAWACH
U Bronki w stawach, jest dziś zabawa
Na Czerniakowskiej fajna, klawa
Wszystkie cwaniaki Bronkę znają
I każdy z nią romanse rżnie
Jest harmonista, jest jass-bandzista
Jest wódka słodka, jest i czysta
I płynie walczyk figurowy
Ten nasz morowy i fajno jest
Jest Stasio Baca, a Feluś maca
Czy towar kupić się opłaca
Jest towarzystwo, że oj rany
Więc puść się Fela w tany znów
Spirytus jedzie, dobrze się wiedzie
Jest wódka gorzka, są i śledzie
Felek za dekolt wsadził graby
Palą się baby i fajno jest
Więc baczność proszę, koszyczek klawo
Damulki naprzód, panowie w tył....(no te, no co, no nie pchaj się)
I buch go w cymbał, dwa w oko
Jest rzut szufladką jest zmiana dam
W tym wielkim tłoku ktoś Felkę z boku
I Felka guza ma na oku
A Bronka krzyczy: policyja
To mój specyjał i fajno jest
Od każdej belki lecą butelki
Felek przyciska się do Helki
A Helka krzyczy: policyja
I buch go w ryja! I fajno jest
U Bronki w stawach, jest dziś zabawa
Na Czerniakowskiej fajna, klawa
Wszystkie cwaniaki Bronkę znają
I każdy z nią romanse rżnie
Śpiew: Szwagierkolaska
- GrejSowa
- Posty: 6298
- Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
- Lokalizacja: Warszawa
przez M.C. Cz, 24.05.2007 16:54
Bronisia, dzien swietowania numer JEDEN!
U BRONKI W STAWACH (czek, Bronka wyjezdza swietowac z Klanem, obok obejscia staw)
U Bronki w stawach, jest dziś zabawa (Bronka tanczy, Brat Bronki strzela fotki)
Na Czerniakowskiej fajna, klawa (pewnie, ze Bronka jest KLAWA!)
Wszystkie cwaniaki Bronkę znają (cwaniaki to MY a ne NAM, co ?)
I każdy z nią romanse rżnie (hihi, wszystko przez te rowy....)
Jest harmonista, jest jass-bandzista (byle nie falszowal bo Bronisia to czule ucho ma!)
Jest wódka słodka, jest i czysta (no to na druga nozkie!)
I płynie walczyk figurowy (od figur to sa Druhny Cyrkowki! Prosiemy salto!)
Ten nasz morowy i fajno jest (LITEROWKA! MorWowy, jedwabniki na drzewach tez swietuja!)
Jest Stasio Baca, a Feluś maca (Alberte!)
Czy towar kupić się opłaca (jak mu ktos powierzy to czemy ne?)
Jest towarzystwo, że oj rany (rany boskie, rany boskie, trup sie sciele!)
Więc puść się Fela w tany znów(Fela, Alberta, wsio rawno!)
Spirytus jedzie, dobrze się wiedzie (Sowie, polewa kranowki do szpyrytusu)
Jest wódka gorzka, są i śledzie (hihi, moczone w organicznym mleku od krowy z oragankamy)
Felek za dekolt wsadził graby (i co znalazl pyta Alberta?)
Palą się baby i fajno jest (no to zawolac strazakow z tatuazamy!)
Więc baczność proszę, koszyczek klawo (a co to jest koszyczek? Czy to ten od Maszmuna z Kazimierza?)
Damulki naprzód, panowie w tył....(no te, no co, no nie pchaj się) (te pan, wyjdz pan lepiej z mojego nawiasu! Jablka zielona zna?)
I buch go w cymbał, dwa w oko (mowilam zeby chowac galki oczne!)
Jest rzut szufladką jest zmiana dam (Hobbity sie wkurzyly, ze in Druhna Sciana odebrala prawo do zarcia i rzucaja szufladamy! BUM! BUCH! LUP!)
W tym wielkim tłoku ktoś Felkę z boku (taka nowa pozycja----boczna!)
I Felka guza ma na oku (CHOLERA JASNA!)
A Bronka krzyczy: policyja (hihi, Bronka....spoko, hihi, to tylko bronenka)
To mój specyjał i fajno jest (no to co Druhna Bronka serwuje w tym szczegolnym DNIU?)
Od każdej belki lecą butelki (hihi, Sowa rozpierdyknela wlasna kolekcje, mowi ze ma dosyc antykow, hihi)
Felek przyciska się do Helki (a nie mowilam ze z Felka, czili Alberta to nigdy nic nie wiadomo! ACHA!)
A Helka krzyczy: policyja (a to durna, zaraz ja zamkna w lochu!)
I buch go w ryja! I fajno jest (ostroznie z tym Swietym Preparatem!)
U Bronki w stawach, jest dziś zabawa (dzis, jutro....zaloze sie, ze jak wroce z mojej wycieczki /wracam w przyszly wtorek/ to dalje bedzieMY obchodzic Miedzynarodowy Dzien, jak nie Bronki to jakis inszy, phi)
Na Czerniakowskiej fajna, klawa (a Druhny to gdzie parkuja?)
Wszystkie cwaniaki Bronkę znają (hihi, no na tyle na ile mozna poznac Prawdziwego Jeza...)
I każdy z nią romanse rżnie (no to Bronka za nasz romans!)
Śpiew: Szwagierkolaska + (Emcia, czy Swagirkolaska to Sowa?)
U BRONKI W STAWACH (czek, Bronka wyjezdza swietowac z Klanem, obok obejscia staw)
U Bronki w stawach, jest dziś zabawa (Bronka tanczy, Brat Bronki strzela fotki)
Na Czerniakowskiej fajna, klawa (pewnie, ze Bronka jest KLAWA!)
Wszystkie cwaniaki Bronkę znają (cwaniaki to MY a ne NAM, co ?)
I każdy z nią romanse rżnie (hihi, wszystko przez te rowy....)
Jest harmonista, jest jass-bandzista (byle nie falszowal bo Bronisia to czule ucho ma!)
Jest wódka słodka, jest i czysta (no to na druga nozkie!)
I płynie walczyk figurowy (od figur to sa Druhny Cyrkowki! Prosiemy salto!)
Ten nasz morowy i fajno jest (LITEROWKA! MorWowy, jedwabniki na drzewach tez swietuja!)
Jest Stasio Baca, a Feluś maca (Alberte!)
Czy towar kupić się opłaca (jak mu ktos powierzy to czemy ne?)
Jest towarzystwo, że oj rany (rany boskie, rany boskie, trup sie sciele!)
Więc puść się Fela w tany znów(Fela, Alberta, wsio rawno!)
Spirytus jedzie, dobrze się wiedzie (Sowie, polewa kranowki do szpyrytusu)
Jest wódka gorzka, są i śledzie (hihi, moczone w organicznym mleku od krowy z oragankamy)
Felek za dekolt wsadził graby (i co znalazl pyta Alberta?)
Palą się baby i fajno jest (no to zawolac strazakow z tatuazamy!)
Więc baczność proszę, koszyczek klawo (a co to jest koszyczek? Czy to ten od Maszmuna z Kazimierza?)
Damulki naprzód, panowie w tył....(no te, no co, no nie pchaj się) (te pan, wyjdz pan lepiej z mojego nawiasu! Jablka zielona zna?)
I buch go w cymbał, dwa w oko (mowilam zeby chowac galki oczne!)
Jest rzut szufladką jest zmiana dam (Hobbity sie wkurzyly, ze in Druhna Sciana odebrala prawo do zarcia i rzucaja szufladamy! BUM! BUCH! LUP!)
W tym wielkim tłoku ktoś Felkę z boku (taka nowa pozycja----boczna!)
I Felka guza ma na oku (CHOLERA JASNA!)
A Bronka krzyczy: policyja (hihi, Bronka....spoko, hihi, to tylko bronenka)
To mój specyjał i fajno jest (no to co Druhna Bronka serwuje w tym szczegolnym DNIU?)
Od każdej belki lecą butelki (hihi, Sowa rozpierdyknela wlasna kolekcje, mowi ze ma dosyc antykow, hihi)
Felek przyciska się do Helki (a nie mowilam ze z Felka, czili Alberta to nigdy nic nie wiadomo! ACHA!)
A Helka krzyczy: policyja (a to durna, zaraz ja zamkna w lochu!)
I buch go w ryja! I fajno jest (ostroznie z tym Swietym Preparatem!)
U Bronki w stawach, jest dziś zabawa (dzis, jutro....zaloze sie, ze jak wroce z mojej wycieczki /wracam w przyszly wtorek/ to dalje bedzieMY obchodzic Miedzynarodowy Dzien, jak nie Bronki to jakis inszy, phi)
Na Czerniakowskiej fajna, klawa (a Druhny to gdzie parkuja?)
Wszystkie cwaniaki Bronkę znają (hihi, no na tyle na ile mozna poznac Prawdziwego Jeza...)
I każdy z nią romanse rżnie (no to Bronka za nasz romans!)
Śpiew: Szwagierkolaska + (Emcia, czy Swagirkolaska to Sowa?)
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
przez M.C. Cz, 24.05.2007 16:57
Bronka, psssst...na unikatowe rowy polecam unikatowe zwisy....Nizej. Wszystkiego Dobrego Bronka! Dziekuje pieknie za wszystko! Szczegolnei ma sie rozumiec za wierszenki!
Pierwsze trzeba sie mocno zlapac, rozpedzic....
No i siup!
Pierwsze trzeba sie mocno zlapac, rozpedzic....
No i siup!
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
I oczywiście dla przyszłej BABCI 
przez Bromba Cz, 24.05.2007 20:31
Cze!
Dzień Bronki i od razu bliźniaki, ha! Gratulacje, Babciu-Kuro!
Dziękuję za pamięć, Druhny!
Sowie w-czapa, bo co to jest? "Każdy z nią romans rżnie" - a co Ty mnie tak bezpardonowo zdradzasz, się pytam? Imidż mi psujesz i tyle:)
Ściana, dzięki za ścianę - na początku pomyślałam, a co ta pani taka sama, feministka jakaś, czy co? Ale przyjrzałam się - czterech u jej stóp - i odetchnęłam, hi hi.
Emcia, dzięki za unikatowy zwis - to rozumiem - mocno się złapać, rozpędzić i siup! Jasne jak słońce, drżjcie rowy!
Kłaniam się i lecę dalej, jak w całym dniu. Jutro jadędo Domu na Dzień Matki, mam nie kupować kwiatów - jakiś uraz czy co...?
Dzień Bronki i od razu bliźniaki, ha! Gratulacje, Babciu-Kuro!
Dziękuję za pamięć, Druhny!
Sowie w-czapa, bo co to jest? "Każdy z nią romans rżnie" - a co Ty mnie tak bezpardonowo zdradzasz, się pytam? Imidż mi psujesz i tyle:)
Ściana, dzięki za ścianę - na początku pomyślałam, a co ta pani taka sama, feministka jakaś, czy co? Ale przyjrzałam się - czterech u jej stóp - i odetchnęłam, hi hi.
Emcia, dzięki za unikatowy zwis - to rozumiem - mocno się złapać, rozpędzić i siup! Jasne jak słońce, drżjcie rowy!
Kłaniam się i lecę dalej, jak w całym dniu. Jutro jadędo Domu na Dzień Matki, mam nie kupować kwiatów - jakiś uraz czy co...?
-
Bromba - Posty: 1124
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
- Lokalizacja: z rowu
przez An-dora Cz, 24.05.2007 21:44
No to najserdeczniej na Dzien BK-B! Babci in Spe samej radosci, Bronisi jak najmniej rowow na prostej drodze... Glupio tak pytac, ale co my tego Dnia Bronki swietujemy? Tradycyjnie urodzinki? W sumie i tak niewazne, swieto to swieto, nie? Niose Wam poczestunek, ta flaszeczka winka ma pojemnosc mniej wiecej 3 litrow i wiek ok 18 lat! Niedawno swietowalismy 18-tke mojej chrzesnicy, jej tata zrobil wino w czasie jak V. byla tylko ciut starsza niz Reni blizniaki. Dobry rok byl, wino sie udalo, duzo od razu wypilismy ale ze dwie-trzy buteleczki sie uchowaly, przezyly wiele, pozar piwnicy, zlodziei, trzy przeprowadzki, az w przeddzien urodzin zostaly "zdekantowane", sprawdzone na wypadek trujacych wlasciwosci i przy swiecie przez wszystkich gosci z wielkim smakiem saczone...
Dziele sie tym rarytasem z Wami, zdrowie BK-B i wszystkich swietujacych!
Dziele sie tym rarytasem z Wami, zdrowie BK-B i wszystkich swietujacych!
-
An-dora - Posty: 318
- Dołączył(a): Pn, 18.09.2006 15:57
przez teremi Cz, 24.05.2007 22:13
ufff jeszcze zdążyłam przed północą a nie ma to jak świętowanie w HP
Bromba w tak szczególnym dniu wszelkich dóbr tego świata i dzięki za wszystko
a oto skromny prezent nie mojego autorstwa, ale co mi tam
uściski też dla bliźniaczkowej babci
...a reszta no...będzie ale nie teraz - teraz świętuję w koncu dzisiaj Bromby święto a taka okazja jest wspaniała do picia dobrego wina
Bromba w tak szczególnym dniu wszelkich dóbr tego świata i dzięki za wszystko
a oto skromny prezent nie mojego autorstwa, ale co mi tam
uściski też dla bliźniaczkowej babci
...a reszta no...będzie ale nie teraz - teraz świętuję w koncu dzisiaj Bromby święto a taka okazja jest wspaniała do picia dobrego wina
-
teremi - Posty: 3682
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
- Lokalizacja: Elbl
przez Maryla Cz, 24.05.2007 22:24
Ja, również zawstydzona, przyłączam się do pytania An-dory – czy Międzynarodowy Dzień Druhny Bronki to z jakiejś szczególnej okazji, czy tak ogólnie, za całokształt?
Jakby nie było: Najlepsze życzenia i na zdrowie!!!
Jakby nie było: Najlepsze życzenia i na zdrowie!!!
-
Maryla - Posty: 56
- Dołączył(a): Wt, 10.04.2007 00:07
przez GrejSowa Cz, 24.05.2007 22:25
LeciMY z Bronenką...
U BRONKI W STAWACH (czek, Bronka wyjezdza swietowac z Klanem, obok obejscia staw) [stawY, Emciu, Druhna nie czyta dokładnie tytułów, hi hi]
U Bronki w stawach, jest dziś zabawa (Bronka tanczy, Brat Bronki strzela fotki) [a Bronkę od tańców strzela w stawach, hi hi...]
Na Czerniakowskiej fajna, klawa (pewnie, ze Bronka jest KLAWA!) [pomimo, że nie mieszka na Czerniakowskiej, tylko na...KONKURS!!!]
Wszystkie cwaniaki Bronkę znają (cwaniaki to MY a ne NAM, co ?) [chciałaś powiedzieć, Emciu - CO NE?!]
I każdy z nią romanse rżnie (hihi, wszystko przez te rowy....) [nic nie mówię, normalnie dziób w ciup, dostałam w-czapę od Bromby za ten wers]
Jest harmonista, jest jass-bandzista (byle nie falszowal bo Bronisia to czule ucho ma!) [i jak się odwinie...]
Jest wódka słodka, jest i czysta (no to na druga nozkie!) [a może i na trzecie, któż to wie...?]
I płynie walczyk figurowy (od figur to sa Druhny Cyrkowki! Prosiemy salto!) [a ja tam wolę tango z figuraMY...walczyk mi jakoś nie leży...]
Ten nasz morowy i fajno jest (LITEROWKA! MorWowy, jedwabniki na drzewach tez swietuja!) [o! a ja wczoraj dostalam od Maszy prezent z wypadu na Litwę - butelkę likieru...i tak mi jakoś brakowało nazwy smaku, bo po litewsku nie rozumiem, a teraz już wiem, że to jest likier MORWOWY!!!]
Jest Stasio Baca, a Feluś maca (Alberte!) [a jak wiadomo - towar macany należy do macanta, hi hi...]
Czy towar kupić się opłaca (jak mu ktos powierzy to czemy ne?) [patrz wyżej]
Jest towarzystwo, że oj rany (rany boskie, rany boskie, trup sie sciele!) [ale gęsto...?]
Więc puść się Fela w tany znów(Fela, Alberta, wsio rawno!) [Emciu, może jeszcze likierku..?]
Spirytus jedzie, dobrze się wiedzie (Sowie, polewa kranowki do szpyrytusu) [a od Hobbitów to tak jedzie szpyrytusem, że mówię Druhnom!]
Jest wódka gorzka, są i śledzie (hihi, moczone w organicznym mleku od krowy z oragankamy) [jejku, śledzie, mleko i żołądkówka....? ale mnie zemgliło...czy Druhny moga otworzyć okno...? P.S. Emciu, a co to są ORAGANKI...? Czy to moze coś brzydkiego...?]
Felek za dekolt wsadził graby (i co znalazl pyta Alberta?) [okazuje się, że nie to, czego szukał, czili PUDŁO!]
Palą się baby i fajno jest (no to zawolac strazakow z tatuazamy!) [i będzie jeszcze fajniej, co ne...?]
Więc baczność proszę, koszyczek klawo (a co to jest koszyczek? Czy to ten od Maszmuna z Kazimierza?) [nie, Emciu, to jest taki taniec...no, to wchodzisz w ten koszyczek...?]
Damulki naprzód, panowie w tył....(no te, no co, no nie pchaj się) (te pan, wyjdz pan lepiej z mojego nawiasu! Jablka zielona zna?) [Jabłka też była kobietą, co ne...?]
I buch go w cymbał, dwa w oko (mowilam zeby chowac galki oczne!) ["No, to zdrowie gałki! "Hi hi...Druhny kojarzą cytatę...? KONKURS!!!]
Jest rzut szufladką jest zmiana dam (Hobbity sie wkurzyly, ze in Druhna Sciana odebrala prawo do zarcia i rzucaja szufladamy! BUM! BUCH! LUP!) [znaczy się trenują rzut szufladką przed następną olimpiadą]
W tym wielkim tłoku ktoś Felkę z boku (taka nowa pozycja----boczna!) [ahaaaaaa....]
I Felka guza ma na oku (CHOLERA JASNA!) [pozycja boczna najwyrażniej Felce nie służy...]
A Bronka krzyczy: policyja (hihi, Bronka....spoko, hihi, to tylko bronenka) [ale Bronka lęklYwa jest, co ne...?]
To mój specyjał i fajno jest (no to co Druhna Bronka serwuje w tym szczegolnym DNIU?) [o, przepraszam, Emciu, SERW-uję to ja, czili Sowa, a Bronka podaje, hi hi...co ne, Bronka?]
Od każdej belki lecą butelki (hihi, Sowa rozpierdyknela wlasna kolekcje, mowi ze ma dosyc antykow, hihi) [nie tyle dosyć, ile miejsca brak, hi hi...]
Felek przyciska się do Helki (a nie mowilam ze z Felka, czili Alberta to nigdy nic nie wiadomo! ACHA!) [czy Helka też ma guza na oku? Ja nie wytrzymam...]
A Helka krzyczy: policyja (a to durna, zaraz ja zamkna w lochu!) [aha, czek - ma guza!]
I buch go w ryja! I fajno jest (ostroznie z tym Swietym Preparatem!) [a pewnie, że fajno! Przynajmniej coś się dzieje! Alberta pyta Hobbity, czy też chcą w ryja...]
U Bronki w stawach, jest dziś zabawa (dzis, jutro....zaloze sie, ze jak wroce z mojej wycieczki /wracam w przyszly wtorek/ to dalje bedzieMY obchodzic Miedzynarodowy Dzien, jak nie Bronki to jakis inszy, phi) [oczywiście, może być na przykład zabawa z okazji powrotu Druhny Emci z wycieczki]
Na Czerniakowskiej fajna, klawa (a Druhny to gdzie parkuja?) [ja to głównie na Szczęśliwicach, ale w ten weekend to chcemy z Miśkiem zaparkować w Powsinie...]
Wszystkie cwaniaki Bronkę znają (hihi, no na tyle na ile mozna poznac Prawdziwego Jeza...) [dla cwaniaka to pestka, a jak wiadomo - "nie ma cwaniaka nad warszawiaka", że się tak wyrażę nieskromnie...hi hi...
I każdy z nią romanse rżnie (no to Bronka za nasz romans!) [romanse to MY, a nie NAM, co ne...? czy ne...?]
Śpiew: Szwagierkolaska + (Emcia, czy Swagirkolaska to Sowa?) [Sowa, laska, ale nie szwagierko]
U BRONKI W STAWACH (czek, Bronka wyjezdza swietowac z Klanem, obok obejscia staw) [stawY, Emciu, Druhna nie czyta dokładnie tytułów, hi hi]
U Bronki w stawach, jest dziś zabawa (Bronka tanczy, Brat Bronki strzela fotki) [a Bronkę od tańców strzela w stawach, hi hi...]
Na Czerniakowskiej fajna, klawa (pewnie, ze Bronka jest KLAWA!) [pomimo, że nie mieszka na Czerniakowskiej, tylko na...KONKURS!!!]
Wszystkie cwaniaki Bronkę znają (cwaniaki to MY a ne NAM, co ?) [chciałaś powiedzieć, Emciu - CO NE?!]
I każdy z nią romanse rżnie (hihi, wszystko przez te rowy....) [nic nie mówię, normalnie dziób w ciup, dostałam w-czapę od Bromby za ten wers]
Jest harmonista, jest jass-bandzista (byle nie falszowal bo Bronisia to czule ucho ma!) [i jak się odwinie...]
Jest wódka słodka, jest i czysta (no to na druga nozkie!) [a może i na trzecie, któż to wie...?]
I płynie walczyk figurowy (od figur to sa Druhny Cyrkowki! Prosiemy salto!) [a ja tam wolę tango z figuraMY...walczyk mi jakoś nie leży...]
Ten nasz morowy i fajno jest (LITEROWKA! MorWowy, jedwabniki na drzewach tez swietuja!) [o! a ja wczoraj dostalam od Maszy prezent z wypadu na Litwę - butelkę likieru...i tak mi jakoś brakowało nazwy smaku, bo po litewsku nie rozumiem, a teraz już wiem, że to jest likier MORWOWY!!!]
Jest Stasio Baca, a Feluś maca (Alberte!) [a jak wiadomo - towar macany należy do macanta, hi hi...]
Czy towar kupić się opłaca (jak mu ktos powierzy to czemy ne?) [patrz wyżej]
Jest towarzystwo, że oj rany (rany boskie, rany boskie, trup sie sciele!) [ale gęsto...?]
Więc puść się Fela w tany znów(Fela, Alberta, wsio rawno!) [Emciu, może jeszcze likierku..?]
Spirytus jedzie, dobrze się wiedzie (Sowie, polewa kranowki do szpyrytusu) [a od Hobbitów to tak jedzie szpyrytusem, że mówię Druhnom!]
Jest wódka gorzka, są i śledzie (hihi, moczone w organicznym mleku od krowy z oragankamy) [jejku, śledzie, mleko i żołądkówka....? ale mnie zemgliło...czy Druhny moga otworzyć okno...? P.S. Emciu, a co to są ORAGANKI...? Czy to moze coś brzydkiego...?]
Felek za dekolt wsadził graby (i co znalazl pyta Alberta?) [okazuje się, że nie to, czego szukał, czili PUDŁO!]
Palą się baby i fajno jest (no to zawolac strazakow z tatuazamy!) [i będzie jeszcze fajniej, co ne...?]
Więc baczność proszę, koszyczek klawo (a co to jest koszyczek? Czy to ten od Maszmuna z Kazimierza?) [nie, Emciu, to jest taki taniec...no, to wchodzisz w ten koszyczek...?]
Damulki naprzód, panowie w tył....(no te, no co, no nie pchaj się) (te pan, wyjdz pan lepiej z mojego nawiasu! Jablka zielona zna?) [Jabłka też była kobietą, co ne...?]
I buch go w cymbał, dwa w oko (mowilam zeby chowac galki oczne!) ["No, to zdrowie gałki! "Hi hi...Druhny kojarzą cytatę...? KONKURS!!!]
Jest rzut szufladką jest zmiana dam (Hobbity sie wkurzyly, ze in Druhna Sciana odebrala prawo do zarcia i rzucaja szufladamy! BUM! BUCH! LUP!) [znaczy się trenują rzut szufladką przed następną olimpiadą]
W tym wielkim tłoku ktoś Felkę z boku (taka nowa pozycja----boczna!) [ahaaaaaa....]
I Felka guza ma na oku (CHOLERA JASNA!) [pozycja boczna najwyrażniej Felce nie służy...]
A Bronka krzyczy: policyja (hihi, Bronka....spoko, hihi, to tylko bronenka) [ale Bronka lęklYwa jest, co ne...?]
To mój specyjał i fajno jest (no to co Druhna Bronka serwuje w tym szczegolnym DNIU?) [o, przepraszam, Emciu, SERW-uję to ja, czili Sowa, a Bronka podaje, hi hi...co ne, Bronka?]
Od każdej belki lecą butelki (hihi, Sowa rozpierdyknela wlasna kolekcje, mowi ze ma dosyc antykow, hihi) [nie tyle dosyć, ile miejsca brak, hi hi...]
Felek przyciska się do Helki (a nie mowilam ze z Felka, czili Alberta to nigdy nic nie wiadomo! ACHA!) [czy Helka też ma guza na oku? Ja nie wytrzymam...]
A Helka krzyczy: policyja (a to durna, zaraz ja zamkna w lochu!) [aha, czek - ma guza!]
I buch go w ryja! I fajno jest (ostroznie z tym Swietym Preparatem!) [a pewnie, że fajno! Przynajmniej coś się dzieje! Alberta pyta Hobbity, czy też chcą w ryja...]
U Bronki w stawach, jest dziś zabawa (dzis, jutro....zaloze sie, ze jak wroce z mojej wycieczki /wracam w przyszly wtorek/ to dalje bedzieMY obchodzic Miedzynarodowy Dzien, jak nie Bronki to jakis inszy, phi) [oczywiście, może być na przykład zabawa z okazji powrotu Druhny Emci z wycieczki]
Na Czerniakowskiej fajna, klawa (a Druhny to gdzie parkuja?) [ja to głównie na Szczęśliwicach, ale w ten weekend to chcemy z Miśkiem zaparkować w Powsinie...]
Wszystkie cwaniaki Bronkę znają (hihi, no na tyle na ile mozna poznac Prawdziwego Jeza...) [dla cwaniaka to pestka, a jak wiadomo - "nie ma cwaniaka nad warszawiaka", że się tak wyrażę nieskromnie...hi hi...
I każdy z nią romanse rżnie (no to Bronka za nasz romans!) [romanse to MY, a nie NAM, co ne...? czy ne...?]
Śpiew: Szwagierkolaska + (Emcia, czy Swagirkolaska to Sowa?) [Sowa, laska, ale nie szwagierko]
- GrejSowa
- Posty: 6298
- Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
- Lokalizacja: Warszawa
przez M.C. Cz, 24.05.2007 23:43
Hi hi, dobre Sowa, dobre!
Pssssst....Druhny Maryla i Andora to sie przeleca moze do Archywum i sprawdza co i kiedy....Nie po to Sciana, hihi, wywalczyla Swiete Archiwum u pana Darka, zeby teraz lezalo odlogiem, jak ta klomba!
A ja mam nowy komputer, tra, la, la, obraz ostry jak brzytwa!
No to nic lece na piknik, ufffff, wczoraj tez mialam piknik, tzn, dzieci mialy, a dzisiaj maja drugi, fajne jest!
A pozniej jeszcze tylko walizka i dluuuugi weekend!!!!!! Druhny to czuja?
Pssssst....Druhny Maryla i Andora to sie przeleca moze do Archywum i sprawdza co i kiedy....Nie po to Sciana, hihi, wywalczyla Swiete Archiwum u pana Darka, zeby teraz lezalo odlogiem, jak ta klomba!
A ja mam nowy komputer, tra, la, la, obraz ostry jak brzytwa!
No to nic lece na piknik, ufffff, wczoraj tez mialam piknik, tzn, dzieci mialy, a dzisiaj maja drugi, fajne jest!
A pozniej jeszcze tylko walizka i dluuuugi weekend!!!!!! Druhny to czuja?
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
przez Maryla Cz, 24.05.2007 23:49
Emciu, zlituj się, druhna Maryla ginie pod nawałem roboty, dziś to nawet nie ma kiedy pospać i tylko na chwilkę tu zerka. Archiwum musi niestety poczekać na wakacje... chyba, żeby w Kredensie zwolnił się jakiś dobrze płatny etat archiwariuszki.
Gratuluję komputera! Teraz już wiem dlaczego Druhna zamiast ludziom pomóc daje takie ostre odpowiedzi, odsyłając do kąta, pardon – do archiwum. Pewnie same spływają z tej nowej klawiatury, hihi.
Gratuluję komputera! Teraz już wiem dlaczego Druhna zamiast ludziom pomóc daje takie ostre odpowiedzi, odsyłając do kąta, pardon – do archiwum. Pewnie same spływają z tej nowej klawiatury, hihi.
-
Maryla - Posty: 56
- Dołączył(a): Wt, 10.04.2007 00:07