słoneczny

[Smokun]

Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia.
Wierzę w to, że człowiek sam może się leczyć, oczywiście leczenie konwencjonalne jest potrzebne, ale warto je wspomóc metodami naturalnymi.
Potrzebna jest do tego wiedza, oto ona w prezencie i oczywiście Pani wola czy ja zastosuje czy nie, ale jedno jest pewne nie zaszkodzi a pomóc może, a przede wszystkim leczy przyczynę a nie skutek.
Człowiek energetycznie jest tęczą, jeśli ma w sobie harmonię, czyli równowagą pomiędzy ciałem fizycznym a duchem świeci białym kolorem. W rejonie gardła jest piąty punkt energetyczny, promieniujący kolorem niebieskim i jego zakłócenie powoduje chorobę najsłabszego organy w tym rejonie, to tak w dużym skrócie.
Jest wiele stron na ten temat, ale polecam www.juliaburgund.pl
I pozycje w spisie – techniki oddechowe i wibracje kolorów.
***
promień czerwony to pragnienie
żądza pomarańczowych chęci
aby zasiać nasiono w błocie materii

promień żółty to myślenie
zaznanie zielonych uczuć
aby zapuścić korzeń w glebie cierpienia

promień niebieski to uniesienie
doznanie indygowych natchnień
aby zrodzić pączek w łodydze łaski

promień fioletowy to równowaga
powstanie tęczowych ukojeń
aby żywić roślinę w deszczu walki

promień biały to spełnienie
doznanie kierunku rozwoju
aby powstał owoc w słońcu Prawdy

aż do pełnego rozkwitu

ARKADY

[Krystyna Janda]

O matko, biorę tyle lekarstw, może to wystarczy? Wczoraj ktoś polecił mi trzymać lewy kciuk w prawej zaciśniętej dłoni , podobno rewelacja, ach tylko 40 minut minimum. No nie wiem....Serdeczności , a niebieskie uniesienie musi mieć konsekwencje, to naturalne.