HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Pn, 07.05.2007 12:28

Maszmunka urodzinenka...

Sady w obłokach" (Hobbity odebraly Muminkom rozowe obloczki, mowia, ze plyna prosto na impreze Maszmuna) /Maszmunie, chcesz sie bujnac na kredensowym hamaku? Normalnie nowa trampolyna, hop siup! IMPREZA w Kredensie. SAMBA/ [Alberta się zreflektowała, że to chiba chodzi o SĄDY, a nie o SADY, hi hi...Maszmun, wkleisz nam jakiś sąd w obłokach...?]

Spójrz, miła, płyną chmury (a nie to tylko panowie przyniesli kanapy....ufff zdazyli przed balanga, a Maszmun juz ostrzyl byl buzdygan....niedowiarek jeden...) /zaraz tam "niedowiarek", phi! Buzdygan zawsze pod reka, tfu, na podlodze. Ekhm..ekhm/ [Alberta pyta w jakim kierunku płyną te chmury... Bo jeśli w kierunku HP, to Hobbity już wyciągają z piwnicy gigantyczną dmuchawę, hi hi...]

Czy będzie dziś pogodny dzień?(PYTANIE!!!! URODZINY MASZMUNA tuz, tuz, pogoda jak malowana! Dzisiaj 30 stopni Cel!) /Alberta pyta ile swieczek zapalic na torcie. Sowa, daj ZN, hi hi/ [Jaka bezczelna ta Alberta!!! A kiedy są jej urodziny?]

Zaświeci nam słońce, gdy mi powiesz (pan Darek instaluje opcje dmuchania urodzinowych swieczek) /bardzo przepraszam, ale chiba Pan Jarek. Pan Darek wskakuje na urodzinowa rure i basem pyta "aocochodzi". No masz!/ [Alberta tym razem pyta, ile świeczek trzeba zapalić, żeby świeciły jak słońce. Gocha, odpowiesz jej...?]

to, co wiem (to mowie, jezeli mam byc szczera to myslalam, ze urodziny Maszmuna pod koniec maja...., ale cos mnie tknelo i zerknelam do Swietego Archiwum....) /a tam co? Urodzinowa Wierszenka dla Maszmuna, phi! A nie mowilam, ze wierszenki to normalnie jak organizer?/ [taka organizerowa kronika, co nie...?]

Spójrz jeszcze wyżej(tam siegaj gdzie wzrok nie siega! HIMALAJE!) /ekhm...ekhm....postawi sie pana F., tfu, T. na statywie i wzrok HP wszedzie siegnie. Wkleic!/ [A jak pana T. stojącego na statywie postawi się jeszcze na Himalajach, to będzie można podejrzeć, czy rzeczywiście jest życie na Ziemi2, phi!]

gdzie lsni słoneczny, jasny świt (Teremi skladam zazalenie, mialo byc w tym wersie "ksiezycowy"! Druhna znowu zrobila literowke!) /Teremi, dac Emci w-czape za to "znowu"? PS Rece precz od Emciowych literowek, hi hi/ [o masz, znowu awantura, i to w urodzinence maszmunce...]

Na niebie i na ziemi (na calych jeziorach) /Ty....znaczy sie Maszmun. Phi! Kazda piosenka jest o Maszmunie/ [a jeśli nawet nie jest, to szast prast i już jest, dla Druhny Słodowej to pestka!]

na niebie i na ziemi (o wszystkich dniach porach) /nie zapominajMY o nocy....kiedy swiatlo maszmunowe pada na podloge. Aha-czek - nie zrobilam literowki w tym wersie/ [jak światło maszmunowe pada na podłogę, i zahaczy po drodze o sowę, to sowa w tym świetle wygląda jakby się z hiczkoka urwała, brrrr]

na niebie i na ziemi (w marchewce i w naci) /organiczne warzywa gora. Maszmunie a co podajesz na urodziny? Wkleic przepisy!/ [wkleić zdjęcia! moze do tego czasu pan Jarek uruchomi już funkcję "sie Druhny częstują" hi hi...]

rozrzuca kwiaty maj(a nieeeee, to tylko Druhny sypia kwiaty w pochodzie urodzinowym, hihi) /zaraz wkleje moje kwiaty. Czy moge najpierw skonczyc wierszenke? Zaraz widac, ze sie Emci trzesa rece!/ [Alberta i Hobbity strasznie się napaliły, aby przemaszerować przed trybuną honorową, na której Maszmun będzie wszystkich pozdrawiał. No, chyba nie rzucą tortem w Maszmuna...?]

Białe sady kwitną nad nami w obłokach(powiedzial Maszmun i polozyl sie byl na golej ziemi pod statywem pan T. tfu F. Wkleic WIDOK!) /luuuudzieeee! Troche prywatnosci, dobra? Maszmunie, ocenzorowac WIDOK i potem wkleic, ekhm...ekhm/[Maszmun, dla sĄdów aż takie poświęcenie...? No, chyba, że kwitnący...]

Białe sady płyną i kołysze je tylko wiatr(nie, nie tylko wiatr bo sa jeszcze na oblokach Hobbity, Elf i AJberta/w wersji masajskiej, hihi. Sciana, dziekuje i z tej wdziecznosci rzucam w Druhne pieknym okazalym NIE -zgnilym jablkiem, prosto z wierszenkowego sadu/! Wszyscy sie bujaja. Fajna zabawa jak Maszmun ma urodziny!) /a moze to MaJszmun ma urodziny? hi hi.... Alberta i AJberta, Jarek i Darek, Maszmun i MaJszmun, panowie prosza Panow. Cala sala tanczy z nami!/ [Sala sądowa, ma się rozumieć!!!]

Twe oczy mówią kocham(Maszmun, wzorowy uczen z jezyka oczodolow wlasnie dostal byl kolejna piatke....zalamka) /Emciu, jaka piatke, Druhna sie ocknie z emigracyjnego letargu. W K-R to wala szostkami. Maszmun ma same szostki z czerwonym paskiem. PRYMUSKA, hi hi/ [Alberta pęka z zazdrości, właśnie pisze maturę...Naiwne Hobbity malują pasek na czerwono...]

Niebieskie, jasne oczy twe(cholerkunia, Szuwarek zakochal sie w Maszmunie, wystarczyl jeden wypad Maszmuna na Szuwarszczyzne
a ten szaleje) /na Szuwarszczyznie Szuwarek szumi w trzcinie? Maszmunie, Druhna poprosi swojego zagranicznego szefa o zaspiewanie tego wersu. A co? Jak szalec, to szalec. Szefa tez zaprosic do Kredensu/[no, luuuuudzieeee, może jeszcze bojsy...? To ja się wynoszę, phi!]

i niebo jest blisko (ekhm ekhm....Maszmunie zycze Ci nieba na ziemi!) /przybijam piatke! Maszmunie a do tego - ziemi w niebie!/ [no, i oczywiście nieba w gębie!]

gdy ty jesteś blisko mnie(Druhny to czuja? Maszmun blisko, beda AUTENTYCZNE zdjecia z Suwalszczyzny a nie podrobki z Sowera,
hihi. Sowa obrazilas sie? Nieeeee, no przeciez wiesz, ze tylko Cie szturcham w piora....) /Sowa, walnij Emcie w-czape, dobra? Prawdziwe Urodziny bez rozroby?! NuDNO!/ [Czy ja mam zakręcić może Święty Kurek...? Ale się zdenerwowałam...]

Spójrz jeszcze wyżej(eeeee tam, dac jakas akcje! Wystarczy tego gapienia! Majowa panienka sie nudzi!) /Alberta zobaczyla zdjecie Muminka i normalnie wpadla jak sliwka na hamak. Hobbity podrywaja Pszczolke Maje, Gucio pokazuje tatuaze....normalnie horror comedy science-fiction. Zaraz wkroczy Maszmun i bedzie EROTIC!/ [burdel, znaczy się...?]

gdzie lsni słoneczny, jasny świat(jak to gdzie?! Alberta mowi, ze urobila sie pucowaniem az po lokcie! Wszystko na Maszmun Party! Wlochaty Hobbit podobno "pomagal" Albercie.) /no to teraz to trzeba wyszorowac podloge. Luuuudzieeee....Maszmun juz w bramie, a tu BURDEL!/ [toż mówię, patrz wers wyżej, hi hi...]

Dla ciebie kwiaty z nieba (patrz nizej, czek niebieskie kwiaty wszystko sie zgadza. Druhna sowie wstawi na balkon.) /rece tez mi sie trzesa. Zaraz beda moje zdjecia dla Maszmuna/ [nic Druhny nie zrozumiały z tego wersu...chodzi o to, aby zrobić kwiaty z nieba! Druhna Słodowa do tablicy na marker!]

dla ciebie kwiaty z nieba(Druhny nie przesadzaja z kwiatami, nie sama laka zyje Maszmun!) /a jakby tak zrobic sowie, to znaczy, Maszmunowi lake na podlodze? Jak nic - dostane odznake od Trzynastki, hi hi/ [aby zrobić kwiaty z nieba, należy wziąć trochę nieba, ułożyć w kwiaty i gotowe! Phi! Art prodżekty to MY, a nie NAM!]

dla ciebie wszystkie kwiaty(no i zabraklo kwiatow, jest jeszcze tylko snopek siana na pomyslnosc, dzieki za zdjecia z wizyty w Polonii z KJ-Sowa, link do programu Sciana. Niskie uklony dla Druhen. PS Muminki moga byc, Bolek i Lolek tez moze byc, Bromba to bez dwoch zdan. No i nie zapominajmy o Zwirku i Wigurku. A i jeszcze poprosze o Hanke i Rumcajsa.) /a jaka jest ulubiona bajka Maszmuna? Konkurs! W nagrode Maszmun wklei urodzinowy portret, BUM!/ [uprzejmie melduję, że Zwirko i Wigurko już się zrobiły, Rumcajsy też, niestety Makowa Panienka strasznie uparta, cholera jedna....A ulubioną bajką Maszmuna jest "O Sowie i Księżycu", Prawda Oczywista!]

na ziemię rzuca maj.(na podloge!) /na rure! Druhny, kryc sie! Maszmun juz u wrot Kredensu, Druhny niech sie chowaja, dobra?! SURPRIIIIIISE, Maszmun!/ [a mi się przypomniał taki dowcip rysunkowy, na którym są policjanci trzymający pszczółki Maje (kurna, ja myślałam, że Maja jest tylko jedna...), który był podpisany "Policjanci z Majami", śmieją się Druhny...? Bo Alberta się właśnie zsikała była...]

(Skaldowie)+(Emcia, wszystkiego dobrego Maszmunie! Fajnie ze juz jestes back!) + /Sciana, Maszmunku - duzo urodzinowych usciskow. Leca nad Mongolia. Cmok/ + [Sowa, w WIGILIĘ urodzin Maszmuna]
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MarysiaES* Pn, 07.05.2007 13:57

Sady w obłokach" (Hobbity odebraly Muminkom rozowe obloczki, mowia, ze plyna prosto na impreze Maszmuna) /Maszmunie, chcesz sie bujnac na kredensowym hamaku? Normalnie nowa trampolyna, hop siup! IMPREZA w Kredensie. SAMBA/ [Alberta się zreflektowała, że to chiba chodzi o SĄDY, a nie o SADY, hi hi...Maszmun, wkleisz nam jakiś sąd w obłokach...?] *matko jedyna nie wiem jaki nawias wybrac ...wsie zajete*

Spójrz, miła, płyną chmury (a nie to tylko panowie przyniesli kanapy....ufff zdazyli przed balanga, a Maszmun juz ostrzyl byl buzdygan....niedowiarek jeden...) /zaraz tam "niedowiarek", phi! Buzdygan zawsze pod reka, tfu, na podlodze. Ekhm..ekhm/ [Alberta pyta w jakim kierunku płyną te chmury... Bo jeśli w kierunku HP, to Hobbity już wyciągają z piwnicy gigantyczną dmuchawę, hi hi...] *sowie mysle ze dadza rade te Hobbity, co mialy by nie dac*

Czy będzie dziś pogodny dzień?(PYTANIE!!!! URODZINY MASZMUNA tuz, tuz, pogoda jak malowana! Dzisiaj 30 stopni Cel!) /Alberta pyta ile swieczek zapalic na torcie. Sowa, daj ZN, hi hi/ [Jaka bezczelna ta Alberta!!! A kiedy są jej urodziny?] *tego nie wiem , wogle cos ostatnio mam z mysleniem na bakier*

Zaświeci nam słońce, gdy mi powiesz (pan Darek instaluje opcje dmuchania urodzinowych swieczek) /bardzo przepraszam, ale chiba Pan Jarek. Pan Darek wskakuje na urodzinowa rure i basem pyta "aocochodzi". No masz!/ [Alberta tym razem pyta, ile świeczek trzeba zapalić, żeby świeciły jak słońce. Gocha, odpowiesz jej...?] *cholerkunia, oto pitanie...czy zostaie bez odpowiedzi?*

to, co wiem (to mowie, jezeli mam byc szczera to myslalam, ze urodziny Maszmuna pod koniec maja...., ale cos mnie tknelo i zerknelam do Swietego Archiwum....) /a tam co? Urodzinowa Wierszenka dla Maszmuna, phi! A nie mowilam, ze wierszenki to normalnie jak organizer?/ [taka organizerowa kronika, co nie...?] *chyba przemienie sie w ....szperacza bo cos malo wiem...tyle wiem , ze nic nie wiem*

Spójrz jeszcze wyżej(tam siegaj gdzie wzrok nie siega! HIMALAJE!) /ekhm...ekhm....postawi sie pana F., tfu, T. na statywie i wzrok HP wszedzie siegnie. Wkleic!/ [A jak pana T. stojącego na statywie postawi się jeszcze na Himalajach, to będzie można podejrzeć, czy rzeczywiście jest życie na Ziemi2, phi!] *pan T. na statywie i na Himalajach powie nam co u Kangurzycy slychac ...z tej wysokosci bedzie widzial...no nie?*

gdzie lsni słoneczny, jasny świt (Teremi skladam zazalenie, mialo byc w tym wersie "ksiezycowy"! Druhna znowu zrobila literowke!) /Teremi, dac Emci w-czape za to "znowu"? PS Rece precz od Emciowych literowek, hi hi/ [o masz, znowu awantura, i to w urodzinence maszmunce...] *tylko spokojnie ...urodziny musza byc w radosnym nastroju...bez awantur*

Na niebie i na ziemi (na calych jeziorach) /Ty....znaczy sie Maszmun. Phi! Kazda piosenka jest o Maszmunie/ [a jeśli nawet nie jest, to szast prast i już jest, dla Druhny Słodowej to pestka!] *noooo....taka sowie Maszmumruczanka ...jak u Kubusia Puchatka*

na niebie i na ziemi (o wszystkich dniach porach) /nie zapominajMY o nocy....kiedy swiatlo maszmunowe pada na podloge. Aha-czek - nie zrobilam literowki w tym wersie/ [jak światło maszmunowe pada na podłogę, i zahaczy po drodze o sowę, to sowa w tym świetle wygląda jakby się z hiczkoka urwała, brrrr] *hiczsowa...znaczy..*

na niebie i na ziemi (w marchewce i w naci) /organiczne warzywa gora. Maszmunie a co podajesz na urodziny? Wkleic przepisy!/ [wkleić zdjęcia! moze do tego czasu pan Jarek uruchomi już funkcję "sie Druhny częstują" hi hi...] *mniam...*

rozrzuca kwiaty maj(a nieeeee, to tylko Druhny sypia kwiaty w pochodzie urodzinowym, hihi) /zaraz wkleje moje kwiaty. Czy moge najpierw skonczyc wierszenke? Zaraz widac, ze sie Emci trzesa rece!/ [Alberta i Hobbity strasznie się napaliły, aby przemaszerować przed trybuną honorową, na której Maszmun będzie wszystkich pozdrawiał. No, chyba nie rzucą tortem w Maszmuna...?] *tylko nie rzucac...zaplami sie Maszmuna*
Białe sady kwitną nad nami w obłokach(powiedzial Maszmun i polozyl sie byl na golej ziemi pod statywem pan T. tfu F. Wkleic WIDOK!) /luuuudzieeee! Troche prywatnosci, dobra? Maszmunie, ocenzorowac WIDOK i potem wkleic, ekhm...ekhm/[Maszmun, dla sĄdów aż takie poświęcenie...? No, chyba, że kwitnący...] *wklejac ...nie cenzurowany*

Białe sady płyną i kołysze je tylko wiatr(nie, nie tylko wiatr bo sa jeszcze na oblokach Hobbity, Elf i AJberta/w wersji masajskiej, hihi. Sciana, dziekuje i z tej wdziecznosci rzucam w Druhne pieknym okazalym NIE -zgnilym jablkiem, prosto z wierszenkowego sadu/! Wszyscy sie bujaja. Fajna zabawa jak Maszmun ma urodziny!) /a moze to MaJszmun ma urodziny? hi hi.... Alberta i AJberta, Jarek i Darek, Maszmun i MaJszmun, panowie prosza Panow. Cala sala tanczy z nami!/ [Sala sądowa, ma się rozumieć!!!] *hi..hi..hi bal na sto ...Majszmunow...hi..hi*

Twe oczy mówią kocham(Maszmun, wzorowy uczen z jezyka oczodolow wlasnie dostal byl kolejna piatke....zalamka) /Emciu, jaka piatke, Druhna sie ocknie z emigracyjnego letargu. W K-R to wala szostkami. Maszmun ma same szostki z czerwonym paskiem. PRYMUSKA, hi hi/ [Alberta pęka z zazdrości, właśnie pisze maturę...Naiwne Hobbity malują pasek na czerwono...] *Alberte zatkalo...kakalo*

Niebieskie, jasne oczy twe(cholerkunia, Szuwarek zakochal sie w Maszmunie, wystarczyl jeden wypad Maszmuna na Szuwarszczyzne
a ten szaleje) /na Szuwarszczyznie Szuwarek szumi w trzcinie? Maszmunie, Druhna poprosi swojego zagranicznego szefa o zaspiewanie tego wersu. A co? Jak szalec, to szalec. Szefa tez zaprosic do Kredensu/[no, luuuuudzieeee, może jeszcze bojsy...? To ja się wynoszę, phi!] *bojsy?....nieeee..*

i niebo jest blisko (ekhm ekhm....Maszmunie zycze Ci nieba na ziemi!) /przybijam piatke! Maszmunie a do tego - ziemi w niebie!/ [no, i oczywiście nieba w gębie!] *cale niebo z przyleglosciami dla Maszmuna*

gdy ty jesteś blisko mnie(Druhny to czuja? Maszmun blisko, beda AUTENTYCZNE zdjecia z Suwalszczyzny a nie podrobki z Sowera,
hihi. Sowa obrazilas sie? Nieeeee, no przeciez wiesz, ze tylko Cie szturcham w piora....) /Sowa, walnij Emcie w-czape, dobra? Prawdziwe Urodziny bez rozroby?! NuDNO!/ [Czy ja mam zakręcić może Święty Kurek...? Ale się zdenerwowałam...] *powtarzam...URODZINY MASZMUNA BEZ ROZROB....zadne tam nuDNO*

Spójrz jeszcze wyżej(eeeee tam, dac jakas akcje! Wystarczy tego gapienia! Majowa panienka sie nudzi!) /Alberta zobaczyla zdjecie Muminka i normalnie wpadla jak sliwka na hamak. Hobbity podrywaja Pszczolke Maje, Gucio pokazuje tatuaze....normalnie horror comedy science-fiction. Zaraz wkroczy Maszmun i bedzie EROTIC!/ [burdel, znaczy się...?] *a co nie wolno?*

gdzie lsni słoneczny, jasny świat(jak to gdzie?! Alberta mowi, ze urobila sie pucowaniem az po lokcie! Wszystko na Maszmun Party! Wlochaty Hobbit podobno "pomagal" Albercie.) /no to teraz to trzeba wyszorowac podloge. Luuuudzieeee....Maszmun juz w bramie, a tu BURDEL!/ [toż mówię, patrz wers wyżej, hi hi...] *jaki BURDEL?...wszystko lsni...hihihi*

Dla ciebie kwiaty z nieba (patrz nizej, czek niebieskie kwiaty wszystko sie zgadza. Druhna sowie wstawi na balkon.) /rece tez mi sie trzesa. Zaraz beda moje zdjecia dla Maszmuna/ [nic Druhny nie zrozumiały z tego wersu...chodzi o to, aby zrobić kwiaty z nieba! Druhna Słodowa do tablicy na marker!] *kwiaty z nieba?....czy niebo z kwiatow?*

dla ciebie kwiaty z nieba(Druhny nie przesadzaja z kwiatami, nie sama laka zyje Maszmun!) /a jakby tak zrobic sowie, to znaczy, Maszmunowi lake na podlodze? Jak nic - dostane odznake od Trzynastki, hi hi/ [aby zrobić kwiaty z nieba, należy wziąć trochę nieba, ułożyć w kwiaty i gotowe! Phi! Art prodżekty to MY, a nie NAM!] *dobrze ze mi Druhna wylozyla jak to zrobic ...sama bym nie doszla*

dla ciebie wszystkie kwiaty(no i zabraklo kwiatow, jest jeszcze tylko snopek siana na pomyslnosc, dzieki za zdjecia z wizyty w Polonii z KJ-Sowa, link do programu Sciana. Niskie uklony dla Druhen. PS Muminki moga byc, Bolek i Lolek tez moze byc, Bromba to bez dwoch zdan. No i nie zapominajmy o Zwirku i Wigurku. A i jeszcze poprosze o Hanke i Rumcajsa.) /a jaka jest ulubiona bajka Maszmuna? Konkurs! W nagrode Maszmun wklei urodzinowy portret, BUM!/ [uprzejmie melduję, że Zwirko i Wigurko już się zrobiły, Rumcajsy też, niestety Makowa Panienka strasznie uparta, cholera jedna....A ulubioną bajką Maszmuna jest "O Sowie i Księżycu", Prawda Oczywista!] *czy aby napewno ona oczywista?...znaczy prawda*

na ziemię rzuca maj.(na podloge!) /na rure! Druhny, kryc sie! Maszmun juz u wrot Kredensu, Druhny niech sie chowaja, dobra?! SURPRIIIIIISE, Maszmun!/ [a mi się przypomniał taki dowcip rysunkowy, na którym są policjanci trzymający pszczółki Maje (kurna, ja myślałam, że Maja jest tylko jedna...), który był podpisany "Policjanci z Majami", śmieją się Druhny...? Bo Alberta się właśnie zsikała była...] * smieja to malo powiedziane....trzymaMy sie za boki...pod boki*

(Skaldowie)+(Emcia, wszystkiego dobrego Maszmunie! Fajnie ze juz jestes back!) + /Sciana, Maszmunku - duzo urodzinowych usciskow. Leca nad Mongolia. Cmok/ + [Sowa, w WIGILIĘ urodzin Maszmuna] + MarysiaES*-usciski Maszmunie...prezent wkleje potem :) mam jeszcze czas do jutra...co nie?....lubie swietowac w HP*
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez Małgosia Sz Pn, 07.05.2007 15:59

Wierszenka wydrukowana, zabieram do domu, nie wiem kiedy nadrobię zaległości, bo jutro jestem sama, a roboty nie ubywa. Zaraz jakieś spotkanie, które nie wiadomo kiedy się skończy, a przecież dzisiaj włoski! BUM! [Dałam w-czapę wirtualnie takiemu jednemu, który umówił to spotkanie bez konsultacji ze mną! a przecież wiadomo, że faceci się spóźnią i spotkanie się przedłuży, co on życia nie zna?]

Bardzo Druhnom dziękuję za życzenia tak ogólnie raz jeszcze!

Suwalszczyzna piękna... i Wilno do którego wpadliśmy na jeden dzień też!

Trzymajcie się!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Pn, 07.05.2007 17:06

Dzien GORACY HP! Nie mylic w zadnym wypadku z pozarem w Burdelu, chociaz ten tez by sie znalazl. Ale chodzi mi o UPAL. Mamy 90 stopni Far, a do obento jeszcze daleko.... No przesada jak pragne zdrowia Kredensu.

Druhny maja szczescie, ze sa wierszenki bo bym WARCZALA!

Co do kwiatow dla Maszmuna, to zglaszam maly protest, hi hi. Druhny sie nie denerwuja kwiaty w porzo, hi hi. No co? Czepiam sie bo chce zeby Maszmun dostal kwiaty wysokiej jakosci. Ale....Sciana, no cudnie i pieknie, a nie bylo tabliczek z napisem co to za jedne te kwiaty? Czy ja zawsze musze na piechote???? Druhna sie poprawi na nastepnym urlopiku, dobra? No wiec ten pierwszy kwiat to Hybiscus , kwiat narodowy Korei pomimo, ze z Malezji. A nastepne to juz cholerkunia nie wiem, chyba jakas amalkanda czy cos...No i jak tu sie nie denerwowac w poniedzialek rano....

Odsapnelam troche przy rozach Maryli. Wybor cudny i taki, hihi, feministyczny, Mademoiselle i Madamme, nie zadne Cardinaly Richellieu. Bravo, bravo! Czekamy na zdjecia z ogrodka! Hi hi, Maszmunie czy Ty mnie walniesz w-czapa za to, ze odpowiadam w sprawie Twoich kwiatowych podarunkow? Eeeeee, tam jak Sowa moze wysylac zdjecia z Szuwarszczyzny, to ja moge przyjmowac bukiety dla Maszmuna, hihi. A przepraszam bialego drzewka od Marysinie tykam, bo od razu wiadomo ze to jest, no ....cholerkunia co to jest???..... Musi byc sliwka, okularow nie trzeba, poznje po zapachu, hihi. Pa Jarek mi podlaczyl prywatna opcje na wachanie, tr la la.

No to by bylo na tyle, biore bronenke i juz mnie nie ma.

PS Sowa. Ja Ci zakrece Swiety Kurek! Prawie sie przestraszylam, to by bylo gorsze niz chwilowa AWARIA Sowera...Brrrr....

PS Wszystkie literowki zostawiam dla Druhny Sciany zeby miala ucieche, hihi. Druhna to sie az prosi o wczapojablko!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez MarysiaES* Pn, 07.05.2007 21:05

Obrazek
Maszmunowi...z najlepszymi zyczeniami :)
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez Monika:* Pn, 07.05.2007 21:51

czy mi się wydaje czy ktoś mi ukradł nawias wierszenkowy?
Avatar użytkownika
Monika:*
 
Posty: 1183
Dołączył(a): So, 24.06.2006 19:28

Postprzez GrejSowa Wt, 08.05.2007 00:03

Dziś 8 Maja - Międzynarodowy Dzień Maszmuna!!!

Kochany Maszmunie, w Dniu Twoich KOLEJNYCH Urodzin, zamiast życzeń - podziękowania. Osiem, żeby nie było!

1. Dziękuję Ci za to, że raz na jakiś czas wysyłasz mi mejle i sms-y o treści: "Małgoś, żyjesz?". Ty wiesz, jak starszym dodawać otuchy!
2. Dziękuję Ci za to, że jeśli tylko nie odezwę się choćby przez jeden dzień, to od razu wpadasz w panikę i myślisz, że mnie terroryści porwali;-)
3. Dziękuję Ci za to, że czasem dajesz mi chwilę wytchnienia na jeden dzień i się nie odzywasz. Ja wtedy też myślę, że Cię porwali terroryści, tyle że nie wpadam od razu w panikę.
4. Dziękuję Ci za to, że kiedy tylko przyjdziesz mi na myśl, to natychmiast otrzymuję gołębia, albo chociaż sms-a. Do dzisiaj nie udało mi się rozgryźć tej sztuczki, ale pracuję nad tym.
5. Dziękuję Ci za Twoje niesamowite poczucie humoru. Zanim ja coś powiem lub napiszę, to Ty już się z tego chichrasz. Tej sztuczki również jeszcze nie rozgryzłam, ale i nad nią pracuję.
6. Dziękuje Ci za to, że ilekroć się spotykamy, to Ty nigdy nie pijesz, dzięki czemu nie muszę tłuc się po nocy taksówkami z obcymi facetami, że o kosztach nie wspomnę, jak również o tym, że mogę pić za nas obie i nie mieć z tego powodów wyrzutów sumienia, a wprost przeciwnie!
7. Dziękuję Ci za dzisiejszego mikroskopijnego, powitalnego gołąbeczka (dla przypomnienia - moje gołębisko było pierwsze!) i za szczerość. Sprawdziłam - no, faktycznie byłaś zajęta i nie mogłaś mieć czasu na odwalenie do mnie tasiemca, gdyż szalałaś po forum. Uffff....
8. Dziękuję Ci za wszystkie przeboje. Może najmniej za to, jak stroisz fochy do kelnerów i kelnerek, co wprawia mnie w zakłopotanie, ale tylko lekkie, więc się w ogóle nie przejmuj;-) W końcu dzięki temu mam zawsze absolutną pewność, że dostanę to, co zamawiam.

Więcej grzechów nie pamiętam...hi hi...Za wszystkie serdecznie dziękuję!!!
A najbardziej za to, że jest wciąż tyle rzeczy i stale ich przybywa, za które chciałabym Ci podziękować...ale gdybym chciała je wszystkie wymienić, to jak nic rozwaliłabym to forum, w tym także HP, i nie miałabym wtedy gdzie wkleić Ci wszystkich urodzinowych atrakcji.

Reszta, oczywiście, będzie na brudno;-) Najwyżej rozwalę gołębnik;-)

A w prezencie przynoszę TKANINĘ...

Gdybym był krawcem czasu,
To po nocach, skrycie,
Szyłbym dla smutnych ludzi
Nowe, szczęśliwe życie

Nowe, szczęśliwe życie
Piękne jak spod igły
I trwałe tak, że miłość
Nie zniszczy się nigdy

Z jednej tkaniny
Wszyscy jesteśmy,
Co się wyciera,
Strzępi przez lata

Lecz jeśli chcemy
te wszystkie dziury
Miłością da się
Załatać

Na chłody dałbym ludziom
Podszewkę nadziei,
W rękawy - po usmiechu,
Gdyby ktoś się rozkleił.

A dzieciom, w oczach których,
Nie migoce szczęście,
Dałbym na całe życie
Nowe życie zastępcze

Z jednej tkaniny
Wszyscy jesteśmy,
Co się wyciera,
Strzępi przez lata

Lecz jeśli chcemy
te wszystkie dziury
Miłością da się
Załatać...

Muzyka, tekst: Seweryn Krajewski

I jeszcze kwiatek - historyczny, nie zawaham się powiedzieć - kultowy - jazzowy tulipan, pamiętasz? Z Ogrodu Botanicznego w Powsinie, z Polska;-)
Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ściana Wt, 08.05.2007 04:59

Czesc HP. A Druhny to sie dobrze bawia na urodzinach Maszmuna BEZ MASZMUNA? Tak sowie?! Aha-czek. Ja to sowie wyobrazam, ze Maszmun zdmuchuje swieczki, tanczy solo na rurze i takie tam...Od czego jest wyobraznia, phi!
PS Teeeee Maszmun, pamietasz tych straznikow miejskich?! Aha- takiego zyciowego tempa zycze Ci wlasnie w Osmym Dniu Maja.

PS A Druhny sie nabraly, ze Maszmun taki zalatany? Akurat! Maszmun tak tylko udaje zalatanie, zeby impreza urodzinowa trwala i trwala. Koty to MY, a nie NAM, hi hi.

A w prezencie przynoszę TKANINĘ... /dziekujeMY Sowa, Alberta pyta czy to jest calun turynski. Fju, fju! Jeszcze wyrosnie Druhna z tej glupiej Alberty/

Gdybym był krawcem czasu, /Pan Fizyk leci, zeby zmierzyc czas. Zastanawia sie czy uzyc wagi czy mierzyc linijka/

To po nocach, skrycie, /Sowa z hiczkoka lata pod stolem. Wkleic?/

Szyłbym dla smutnych ludzi /Ktora Druhna smutna? Lac w-czape, az sie PH podniesie?/

Nowe, szczęśliwe życie /Bronka! Dalas sie nabrac? Bo ja NIE! Koty z nowym szczesliwym zyciem to MY, a nie Feministki, phi!/

Nowe, szczęśliwe życie /aha- pan Jarek nam wklei opcje "nowe, szczesliwe zycie". BOSKO!/

Piękne jak spod igły /Maszmun zajety - szuka igly w stogu siana z Suwalszczyzny. Ekhm..ekhm/

I trwałe tak, że miłość /slowo "trwale" zdecydowanie wchodzi na liste ponurych slow. No chyba, ze mowa o P.Zgodnych/

Nie zniszczy się nigdy /Hobbity usmiechaja sie ironicznie. Dla nich slowo "nigdy" nie istnieje. No chyba, ze w zdaniu "nigdy nie przestanieMY zrec"/

Z jednej tkaniny /Alberta pyta czy chodzi o bledzik. Kangurzyco, jestes tam? Znasz odpowiedz?/

Wszyscy jesteśmy, /zaraz tam "jestesmy", zwyczajnie WYDAJE nam sie, ze jestesmy/

Co się wyciera, /Alberta lata ze sciereczka i wyciera stopy Hobbitom. No co? Zeby sie Swieta Podloga nie pobrudzila, hi hi/

Strzępi przez lata /Bronka, "strzepi" brzmi troche jak "strzyga"...boo boo. Alberta pyta co robi Strzyga w rowie, hi hi/

Lecz jeśli chcemy /albo musiMY/

te wszystkie dziury /bardzo przepraszam, ale w mojej szufladzie to nie ma dziury! Wszystkie dziury juz dawno zostaly zaklejone super glue. Strzygi - rece precz od szuflady/

Miłością da się /da sie albo sie nie da? Oto jest Prawdziwe Pytanie/

Załatać /eee tam...tak sie ustawi statyw, zeby na zdjeciu nie bylo widac dziury. WIDOKI, hi hi/

Na chłody dałbym ludziom /ludzie to strasznie roszczeniowe ostatnio...hi hi/

Podszewkę nadziei, /Moniko, KJ nosila sukienki w filmie, prawdziwe suknie to nosila Modrzejewska, dawno temu. Prosze bardzo oto cytat z ksiazki o KJ, pt "Kameleon-zawodowiec" (M.Grygo & B.Michalak): "Moje kostiumy powstawaly w nocy, krawcowe klecily je z kilku SUKIENEK statystek. Czasami byly to tylko fragmenty: gora sukni, kolnierzyk". Tra la la la/

W rękawy - po usmiechu, /phi! Mozna trzymac asa w rekawie, to i usmiech sie tam zmiesci. Lubie proste przepisy na zycie/

Gdyby ktoś się rozkleił. /An-dora! Ja Ci dam!/

A dzieciom, w oczach których, /zwinnie przeskakuje do kolejnego wersu/

Nie migoce szczęście, /no nieeee Sowa, masz w czape. Ja sie tutaj probuje odbic od dna, a Ty wyskoczylas z tym, co mnie najbardziej w zyciu boli/

Dałbym na całe życie /eeee tam.....dalabym na zycie i na nirwane/

Nowe życie zastępcze /o nie....dziekuje...jedno denne juz mi wystarczy. Po dziurki w nosie tego cholernego dna/

Z jednej tkaniny /a pod takim bledzikiem....we dwoje...na podlodze....ekhm...ekhm...PS "Maszmun zalatany", dobre!/

Wszyscy jesteśmy, /nienormalni - BUM!/

Co się wyciera, /Alberta pyta czy PH tez sie wyciera, czy samo schodzi na psy/

Strzępi przez lata /czasem mnie jezyk swedzi i wtedy leca na mnie w-czapy. Unik! Widze dziewiec na horyzoncie!/

Lecz jeśli chcemy /zlozyc zyczenia Maszmunowi? Prosze bardzo, moge sie zalozyc, ze zyczen Sowy NIKT nie przebije!/

te wszystkie dziury /no takie male dziury na krety, pajaki, weze i nietoperze....ze nie wspomne o SOWIE!/

Miłością da się /Alberta pyta a co to jest milosc?/

Załatać... /sie zobaczy. Co to ja zycia nie znam?/

Muzyka, tekst: Seweryn Krajewski + /Sciana w nastroju wojowniczym, a co mi tam!/
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Trzynastka Wt, 08.05.2007 06:25

Kochana Dziewczyno z Lesniczowki!

Mialam Ci znalezc z okazji urodzin wyjatkowego kwiatka pod tytulem "mucha nie siada", ale akurat usiadla, no, ale niech bedzie:
Obrazek

Odznake za najpiekniejsze zyczenia dostaje Sowa, ja Cie tylko sciskam mocno i zabieram ze soba do Waterfall Glen.
Lesniczowki tam nie ma, ale klimaty te same; prawie jak Suwalszczyzna, hi, hi, powinien sie prezent spodobac.

STO FRYWOLNYCH LAT MAJOWEMU MASZMUNKOWI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Minimum papierow na biurku, maksimum wycieczek w dzikie strony i tej wlasnej lesniczowki juz wkrotce.
Cmok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No to klikamy slideshow:
http://picasaweb.google.com/ttom1313/Wa ... lenMay2007
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez teremi Wt, 08.05.2007 07:06

Maszmunku
tyle padło tu pięknych słów, tyle tu pięknych kwiatów, ale mam nadzieję, że i ja gdzieś w kąciku tu się zmieszczę w tak szczególnym dniu...
a życzę Ci trwania tu z nami wieki z tą pogodą ducha, z tym zabieganiem, z tą troską jaką nas obdarzasz.
Nie zmieniaj się, ale choć przez chwilę w tym pędzie życia zatrzymaj.

Obrazek
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Maryla Wt, 08.05.2007 07:15

Cześć Druhenki (i Druhowie),

Odrobiłam sobie z przyjemnością HP-owskie zaległości. Fajnie, jak uzbiera się tyle nowego do czytania i oglądania. Barbara, jakby było więcej kapliczek, to bardzo proszę, bo bardzo lubię. Emciu, feministyczny ogródek - coś w tym jest. W Holandii ostatnio dyskusja, że potrzebna jest druga fala feminizmu, no to ja zaczynam od swojego ogródka, hi, hi.
Zdjęć ogródkowych jeszcze nie przesyłam, bo choć ogródek wielkości chustki do nosa, to „przebudowa” – plan pięcioletni... Ekipa moich, wspaniałych zresztą, polskich pomocników pracuje u mnie po godzinach swojej normalnej pracy, więc tempo trochę nie-halo, no ale za to wykonanie i atmosfera bardzo OK. Mam obiecane, że w sobotę przyjdą skończyć ostatni odcinek przy wodzie i wtedy nie będzie już wstydu robić zdjęć. Na razie zdjęcie zrobione ponad ogródkiem. Jak widać, wczorajszy całodzienny deszcz przydał się nie tylko na trawnik. Nie pamiętam, czy w Polsce tęcza to też taki znak na szczęście, tutaj w każdym razie tak, więc dla udekorowania Kredensu z okazji urodzin, które mamy dziś obchodzić przesyłam wszystkim wczorajszą. (Technicznie niestety nie najlepsza” - nie mam cierpliwości do czytania instrukcji obsługi, więc nie bardzo wiedziałam, co ustawić, by poradzić sobie z tym dziwnym deszczowo-słoneczno-tęczowym światłem...)
Obrazek
Avatar użytkownika
Maryla
 
Posty: 56
Dołączył(a): Wt, 10.04.2007 00:07

Postprzez nie ma mnie Wt, 08.05.2007 07:27

..... Z okazji Międzynarodowego Dnia Maszmunka ....
kochana Małgosiu ..... zazdroszczę, bardzo Ci zazdroszczę .....
tej miłości, słów uznania płynących już nie strumieniem, ale rwącą rzeką .... dla Ciebie!
jak Ty to robisz, że aż tyle osób Cię tak lubi ????
..... dołączam się do życzeń i przez cały dzień, będę się starała choć troszkę być taka jak Ty ....
wesoła
subtelna
dyplomatyczna
życzliwa
pamiętająca co komu w duszy gra
wyrozumiała
(nieee, tego mi się nie uda!)
oczytana
osłuchana
ciekawa życia i świata
.......

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MOJA ULUBIONA NAUCZYCIELKO JAZZU!

na potwierdzenie......

Obrazek

dla Ciebie .... niebieskie oczywiście :):):):)

Obrazek
Avatar użytkownika
nie ma mnie
 
Posty: 3496
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 14:31
Lokalizacja: .... nieważne

Postprzez M.C. Wt, 08.05.2007 08:42

Nieeeee, no jak Druhny sie zabiora za zyczenia to normlanie lza sie w oku kreci, hi hi. Maszmunie, trzymaj sie dzielnie i nie bucz. Ja to Ci dzisiaj zycze, zeby Ci szampan do glowy nie poszedl, hi hi. Tak, jestes COOL! Potwierdzam. Dobrego dnia Maszmunie.

Chwilowo mam bronenke (niezbyt urodzinowa ale wklejam skoro dopisywalam sie caly wczorajszy dzien czekajac na dzisiejsza solenizantke....BUM!) A pozniej sie zobaczy.



TAMTA KOBIETA #feministki niech sobie przeskroluja te wierszgronke, szczerze radze# /no masz! Jasne, ze sie dopisze, co to Prawdziwej Feministki nie znasz?/ *jak widze slowo FEMINISTKA zawsze sie zaczynam interesowac*(hi hi, a mnie to interesuje KAZDA wierszenka, nie musi byc wcale o feministce)

tamta kobieta maluje usta #na poczatku nie moge sie zdecydowac – napisac cos o tamtej kobiecie czy o filmach, które obejrzalam w kinie w weekend?# /dawac o filmach, co NAS obchodzi tamta kobieta, phi! LiczyMY sie MY! Tlumaczki z UN tlumacza, ze czas terazniejszy jest the best!/ *no dowiem sie czegos o tych kobietach? A propos ust zaczelam jem alowac na kolor czerwony. Taka mala perwersja pojade a co!*(ufff, glosy zostaly oddane, nie musze podejmowac decyzji. Monisia, a szminka organiczna? PS To ja powiem tylko, ze zafundowalam sowie (znaczy sie Emci, zeby nie bylo ze Sowie), organiczny krem do twarzy i normalnie piecze!)


tamta kobieta nosi sukienki #a na cholerkunie wyobrazac sobie tamta kobiete, przeciez to zwariowac mozna, lepiej pisac o filmach# /a jesli w takich filmach wystepuja sukienki? To o czym mam pisac? No co? Ogladam Modrzejewska, a tam KJ coraz to w nowej sukience/ *no KJ ot tam w sukniach byla, bo sukienkami mozna nazwac to co ja mam w szafie a nie Modrzejewska. Taka ladna wiosna…sezon sukienkowy sie zaczyna, a nogi blade…*(Alberta mowi, ze najlepiej to zawsze pisac o niej, o jej sukienkach, nogach i calej reszcie. I juz zaczyna podrygiwac. Poszla! Ale juz!)

tamta kobieta, za która tesknisz #w takim Iluzjoniscie (The Illusionist) powiedzmy, tesknili cale lata - czlowiek sie naoglada takich filmów i potem tylko same problemy# /no i sie dotesknili, co nie? Teee Bronka! Chcesz troche drozdzy? Leca nad Mongolia. Razem z kotwica, hi hi/ *ja wole zeby on tesknil za mna a nie za tamta kobieta*(przepraszam bardzo, ale jak nie bylo zapisane w gwiazdach to nawet drozdze nie pomoga! No to ja sie pytam, po jakiego Szuwarka tesknic????)

a ja… #mam aparat brata, od wesela taki szczesliwy, ze mi nie zabiera# /od wesela do wesela.....Emciu, dobre co?/ *dobrze ze przypomnialam sobie o moim aparacie. Pozyczylam jakis czas temu i przepadl jak kamien w wode…/(hi hi, aparat na weselu moze sie przydac, Druhny lepiej trzymaja palec na pstryczku, nie mylic z rura!)

lubie spacerowac oddzielnie #pole do popisu dla strzy.. strzy.. strzygacych pola!# /znaczy sie....wytatuowani zniwiarze....teee Bronka, zaczynam sie na serio martwic o Ciebie - czek/ *lubicie spacerowac? ja nie umiem, nie lubie. Strata czasu*(MONIKA! Hi hi, no tak na takim jelonku to zawsze szybciej, hihi. A kto takiemy zniwiarzowi poda sznur do wiazania snopka? NO?)

lubie cie spotykac niechcacy i wracac #dobre PH – zakochana kobieta i niechcacy, hi hi# /zawsze mozna sowie wyobrazic niechcaca kobiete i zakochanego mezczyzne, tak dla rownowagi. Bronka miala racje - to nie jest wierszenka dla Feministow, hi hi/ *wybieram opcje-zakochany i niechcaca. Bardziej feministycznie*(hi hi, a jak oboje zakochani i chcacy to dopiero leca iskry. Normalnie Hollywood!)

i nie chciec od ciebie nic #Sciana, kto tu sie ma kogo bac – buddyjski klasztor BEZ ORGANISTY – dr Frojd, czy jak?# /a jak!/ *Frojd to takie kity wciskal. Gdyby wam ktos powiedzial ze tamten autobus jedzie do wesolego miasteczka nie wsiadlybyscie…kazdy by wsiadl*(a ja bym nie wsiadla, zaczekala bym na autobus do buddyjskiego klasztoru, phi. Zawsze znajdzie sie jakis maly buddyjski mnich, phi.)

i zawracac przed tym, nim móglbys zobaczyc… #obejrzalam tez Time tego rezysera od Luku, brr, niewesola puenta# /Bronka, Ty lepiej dawaj angielskie tytuly, dobra? Albo podlizujesz sie Emigracji, albo nie!/ *ze wszystkich jezyków ja najlepiej znam polski wiec prosze nie przesadzac z tym cosmo..*(ze wszystkich jezykow swiata to ja najlepiej znam body language @ Sowa. Sowa, kiedy to bylo, luuuudzie....)

lubie robic zdjecia twoim sladom #Bez przesady, co? I skad ja teraz wezme twoje slady?# /jak to skad? Melduje sie Druhna Sciana zwana kredensowa Indiana Jones, phi!/ *widzialam przed chwila takie piekne zdjecie sladów. Wkleje jak znajde instrukcje do wklejania zdjec* (jak nie ma starych sladow to mozna zrobic nowe, wystarczy sie rzucic na piasek, Druhny pamietaja zdjecie Danuski iotochodzi)

zobaczyc w moich oczach cos wiecej #bardzo mi sie podobalo, jak w Wielkiej Ciszy zakonnik niespodziewanie usmiechnal sie do operatora# /a co na to operator? Tatuaze mial?/ *kurcze. Chcialam sie wybrac na Wielka cisze do Kinoteki, ale tak sie wybieralam ze ja zdjeli zanim zobaczylam. No i co teraz?*(chcialam tylko zameldowac ze Druhna Sciana znowu robi Castro w wierszence, hihi. Monisia przybij piatke, chcialam zobaczyc Jindabyne, jak juz moglam sie wybrac to nie grali, tez nie wiem co teraz...)

ty… #kto?# /jak to "kto"? No, Bronka! Mam Ci walnac kawe na lawe, jako ta Dr Frojd? No cos Ty! Ma sie te etyke zawodowa, co nie?/ *KAWA. Moze byc na lawe. Biala bez cukru bo ja ciagle nieprzytomna*(a LAWA, w cichynm ogrodzie w cieniu WIELKIEGO drzewa?)

tamta kobieta maluje usta #a tamta z Iluzjonisty miala taki wisiorek, pamiatke po nim – ze niby tyle lat i sie nie zgubil? Ukradliby jej z torebka, to by dopiero zobaczyla # /a mnie sie glupiej zapamietalo, ze to on mial ten wisiorek, a nie ona. Ze mnie to jest dopiero glupia feministka!/ *wisiorek? jaki wisiorek? Moze ja nie tego Iluzjoniste ogladalam. No tak-pomylilam z Dyrygentem. Za rano…jeszcze dla mnie jest za rano*(a moze mieli dwa wisiorki?)

tamta kobieta nosi sukienki #stereotyp, ze wszyscy skosnoocy sa do siebie podobni dla Europejczyka, nie wzial sie z powietrza – ogladajac Time, nie umialam rozróznic bohaterów, a to akurat zasadniczy temat w filmie# /teeee Bronka! Chcesz w-czape?! Jak to "sa do siebie podobni"? A moja "skosnooka" kolezanka powiedziala mi niedawno, ze wszyscy biali sa "do siebie podobni, bo sa duzi, maja niebieskie oczy, sa strasznie glosni (znaczy sie panosza sie) i smierdza nabialem". Koniec cytatu, phi!/ *ze wszystkich skosnookich rozrózniam tylko sasiada Duka, kolezanke ze studiów Ha, i Szona*(phi, a ojciec mojego P. to nie odroznia swoich wlasnych wnukow, ma ich szescioro...no i co?)

tamta kobieta za która tesknisz #Sciana, a do swoich hobby nie zaliczasz filmów i podrózy?# /a co to Swieta Spowiedz w wierszence? Ja do moich hobby to zaliczam odwracanie kota ogonem, tra la la la/ *bylam ostatnio na koncercie KG. Byla w sukience i na boso. cudownie*(teraz wszyscy na boso, niedlugo przestana robic buty, hi hi. Maszmun hobbysta obuwia zwariuje)

tamta kobieta maluje usta #Emciu, czy plan podrózy po K-R jest do wgladu?# /tak, odpowiedziala Emcia. PS Boo boo/ *zauwazylam ze nie ogarniam tego co sie dzieje w HP* (hi hi, nie Ty jedna Monisia, nie Ty jedna. Prosze bardzo udostepnie organizer jak bedzie blizej wyjazdu, bo chwilowo ten moj urlopik taki nierealny mi sie wydaje..... Hihi, czy ja Druhnom kiedys mowilam, ze TEZ jestem JEZEM, hihi. No to teraz juz Druhny wszystko wiedza...)

tamta kobieta ma smukla szyje #Maszmunek pewnie nie zalozyl szalika i przeziebil sie, szukajac pierwszych przebisniegów# /ekhm...ekhm...pierwsze przebisniegi to mozna znalezc w malinowym chrusniaku/ *poszlam do malinowego i nic. Nic tam nie ma. Czy ktos mnie wkreca? Mamy Cie robicie albo co?* (Mamy cie robia Monisia! Nikomu nie przepuszcza, nawet pilnym studenkom, ktore zagladaj raz w czas do wierszenki. Alberta mowi, ze tez ma smukla szyje a nie jest nawet z plemienia Masajow, hihi)

tamta kobieta dla której zyjesz #nie lepiej pisac o brzozach?# /no nieeee, Bronka, wiesz co? Czy ja moge TEGO faceta walnac w-czape?/ *Feministka feministka ale robimy akcje-STOP przemocy*(odsun sie Monisia, biore kobite ze smukla szyja, a PEACE Marsz to zrobimy bo rozrobie!)

a ja… #przyjrzalam sie w piatek ilosci wejsc do HP – prawie 200 przez piec godzin, niezle jak na smietnik# /recycling, na prawo - frakcja wierszenkowa, na lewo - frakcja tasiemkowa, a dolem - burdel plynie/ *wybieram prawy brzeg:* a kto na dole siedzi? Hihi* (na dole bagno na gorze obloki)

lubie trzymac rece kieszeniach #dopiero odpowiedzialna robota oduczyla mnie chowania po kieszeniach tysiaca karteczek…# /phi! a ja sowie zapisuje na rece. Wkleic moje wlasne artystyczne tatuaze w kilku jezykach?/ *ostatnio wkladalam pieniadze do kieszeni. Tylko sie rano okazalo ze nie mojej. Nie znalazl nikt u siebie kilku dobrych zlotych?*(ufff prawie zapomnialam wlozyc pieniadze dla J. pod poduszke w ramach akcji Tooth Fairy, ale by bylo...)

lubie patrzec z boku #z boku lepiej widac, phi# /wszystko zalezy od tego, gdzie jest postawiony statyw, ekhm..ekhm/ *ja lubie byc w srodku*(....hihi, a te zdjecia to Druhny sprzedaja na e-bayu, mozna poprosic o link. Mam jeszcze troche miejsca na scianach w lazience, moga sie przydac...ekhmm, ekhmmm...)

nie ploszac cie i wracac #taki tylko rozdaje uczucie, wziac go sobie nie umie, nic sam nie burzy, jemu zycie wszystko niszczy@Berent w Próchnie# /zalamka, totalna zalamka! Prosze Druhne Bronka odeslac do musowego pensjonatu nad Bugiem, nie mylic z buddyjskim klasztorem bez organisty, tfu! Na psa urok!/ *Bornka Ty ostatnio podpadasz*(no wlasnie, rece precz od Druhny Bronki! Sciana, przeciez to byl cytat, Druhna ZNOWU czyta bez zrozumienia...)

i nie chciec od ciebie nic #oprócz kopalni diamentów, wyskoczyla Alberta# /albo....albo...malenkiej kotwicy w rowie. To mowila Bronka, Budda mi swiadkiem!/ *od razu kopalnia. Phi. Materialistka z tej Alberty. Mi by wystarczyl taki maly diamencik…*(Monisia, sie zalatwi! Podaj numer telefonu do wiesz KOGO to zadzwoniMY i powiemy CO Monisia NA PRAWDE chce dostac na urodziny)

lubie robic zdjecia twoim sladom #Crime Scene Investigation, sladom trzeba robic zdjecia i najlepiej tez gipsowe lub gumowe odlewy, czek# /a najlepiej, zeby sie te slady krzyzowaly, phi/ *matko juz 12-nie zdarze do pracy przez ta wierszenke!*(no i co zdazyla Druhna? Luuuuudzie, a Druhny to w jakim wieku robia te inestigation? Moze XIX? Sherlock i Watson? DNA sie teraz bierze. Hi, hi, kazdy slad ma wlasne DNO!)

i zawracac przed tym nim móglbys zobaczyc… #klombe w pólnocnej czesci ogrodu; a w Time’mie (?) bohaterowie kopali w zlosci stare drzewo – i jak mogli byc szczesliwi?# /a co to jest szczescie?/ *spelnione marzenia, nadzieje-u mnie szczególnie nadzieje*(...a ja bym powiedziala, ze szczesciem jest umiec marzyc pomimo wszystko...)

zobaczyc w moich oczach cos wiecej #dvd i inne wynalazki niech sowie beda, ale niech zyje kino# /dvd to tez kino - powiedziala Alberta i poszla do kina/ *w kinach powinny byc lózka a nie fotele. I alkoholu brak…* (hi hi, no to Druhny zasuwaj ado KINA, hihi, a ja bire TE oczy. PIERWSZA!)

ty… #aocochodzi?# /moze Emcia wie.../ *ja?* (pewnie, ze Emcia wie ale nie powie, phi)

KATARZYNA GRONIEC + #Bronka# + /Sciana/ + *Monika-pracownik miesiaca. Hihi musialam sie pochwalic. Przepraszam* + (Emcia, oj oj, rosnie nam /czyt. Druhnie Stachanowce z Korea/ konkurencja, hi hi. To idzie mlodosc, hihi!)
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Barbara Kath Wt, 08.05.2007 08:44

i ja zycze wszystkiego NAJ...........................Obrazek


Ta znajduje sie w wielkopolsce w miejscowosci BIEZYN
Avatar użytkownika
Barbara Kath
 
Posty: 3888
Dołączył(a): Wt, 15.08.2006 19:11
Lokalizacja: HH

Postprzez Barbara Kath Wt, 08.05.2007 09:04

Obrazek

A to najstarszy domek w tej wioseczce (Biezyn) wybudowany z gliny i kamienia,stara polatatana grusza zapewne widziala i pamieta naszego wieszcza A.Mickiewicza,ktory tu goscil przejazdem....
Avatar użytkownika
Barbara Kath
 
Posty: 3888
Dołączył(a): Wt, 15.08.2006 19:11
Lokalizacja: HH

Postprzez M.C. Wt, 08.05.2007 09:06

O! Jak ladnie!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Bromba Wt, 08.05.2007 09:23


I jeszcze jeden, i jeszcze raz! A nie, to później, hi hi.
Maszmunku, najlepszych urodzin! Już Ci pewnie mówiono, że jesteś nietypowym prawnkiem? Tak trzymaj i dziel się z nami wrażeniami, że tak zrymuję. Niech Ci nie brakuje dobrych ludzi, koncertów, płyt, książek, statywów i ekhm, ekhm:) Ściskam, całuję!

Zostawiam gronenkę o poniedziałku - jak się tak przyjrzeć, to straszny burdel, wszystko przez Maszmunka, ekhm ekhm.

PONIEDZIAŁEK

poniedziałku spadłeś na mnie wprost po niedzieli
kiedy w sennej białej pościeli
udawałam że nie dzwoni budzik

poniedziałku jesteś pierwszym dniem po weekendzie
zawsze drżałam co ze mną będzie
kiedy dla mnie zaczniesz się o siódmej

poniedziałku nie myślałam nigdy najlepiej
o tym co nowego przyniesiesz
nierozważnie unikałam ciebie
chcę zamknąć oczy
przespać resztę dni tygodnia
bo nie wierzę żeby którykolwiek z nich
tak cudownym mógł być jak ty…

poniedziałku tak strasznie się pomyliłam
no bo bezkrytycznie wierzyłam
że to piątek jest od niespodzianek

poniedziałku kiedy mi odkryłeś swe karty
przestraszyłam się nie na żarty
już niedziela zdetronizowana…

poniedziałku wiesz po tobie jest wtorek
może byś mu wysłał wieczorem smsa
żeby nie przychodził…
chcę zamknąć oczy
przespać resztę dni tygodnia
bo nie wierze żeby którykolwiek z nich
tak cudownym mógł być jak ty…
zamknę oczy prześpię resztę dni tygodnia
bo nie wierzę żeby chociaż jeden z nich
tak cudowny mógł być jak ty…

KATARZYNA GRONIEC





Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez Marysia Wt, 08.05.2007 09:26

Małgosiu, no, no. Jak miło czytać te cudowne życzenia dla Ciebie. ALe Ty jesteś TAKA naprawdę! Jeszcze raz przyjmij życzenia wszystkiego dobrego. Małgosiu, masz w sobie tyle ciepła. Myślę, że właśnie dlatego druhny tęsknią, gdy Cię nie ma.
Basiu, cudny domeczek!!!
Emciu, proszę czytac uwaznie. Drzewko dla Maszy to drzewo na samym szczycie góry, która zwie się Janikową Grapą. A drzewo dzikie, wokół żadnych sadów, same lasy i polany...

Obrazek
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Barbara Kath Wt, 08.05.2007 09:32

Marysiu woooskie :D ,pozdrawiam
Avatar użytkownika
Barbara Kath
 
Posty: 3888
Dołączył(a): Wt, 15.08.2006 19:11
Lokalizacja: HH

Postprzez Marysia Wt, 08.05.2007 09:34

Basiu, szkoda, że nie możesz przyjechac do Krakowa. :-(
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne