HYDE PARK

[danuta green]

Hej Druhny! Musicie zadowolic sie spodniami. Sukienka od Rene musi polezec w szafie. Tymczasem przesylam Wam widoki z Niagary (ubiegla sroda) i dla Gochy pajak do kolekcji. Znikam na jakis czas. Pa.

[gocha]

Danusko zielona, dzieki za pajaka, juz wlepiony. A skad on? Innego super-pajaka widzialam w New Tate, olbrzymiachny, ale nijak go bylo calego sfotografowac, bo przestrzeni za malo nawet w tym wielgachnym pomieszczeniu - fabryce, zeby go calego objac.
Trzynastko, St. Thomas prawie jak Hawaje, troszke mniejsza skala, ale gorki, ocean, plaze i iguany. Moje zdjecia jeszcze na papierze, bede czekala na relacje.

[Ściana]

Dzien dobry HP. Druhny gotowe? Lewa, prawa, lewa, prawa. Na pochod by sie szlo.
PS Koreanskie koty oglosily wlasnie, ze jest MAJ. Zaloty pod oknem, te sprawy.

No i wierszenka.

bez wierszenki, to dzień stracony a ta wierszenka to taki drogowskaz na nową drogę HP i całego oczywiście Forum (jak rozkaz@Teremi to sie pisze drogowskazenke! ) /jako ta mrowka kredensowa juz biegne i sie dopisuje/

"Życzenia z całego serca"(a to serce jest ogromne jak wszechswiat! Powiekszone przez Druhne Slodowa.) /i co? Podoba sie Druhnom nowa szata graficzna strony KJ?/

Tak wiele było między nami już(wlasnie robimy na trzecie archiwum!) /Druhny sie nie ociagaja, dobra? Juz maj, a My ciagle w tyle/

A jeszcze tyle ma się zdarzyć(No nieeeee, Druhna Teremi przestanie sie wpatrywac w czarodziejska kule i nie psuje niespodzianki) /niespodzianki a la pan Jarek, hmmmm.....sni mi sie ta kreseczka...normalnie traumatyczne doswiadczenia/

Jest jedna droga, którą warto pójść (wiadomo ze ten wers pisal facet, ktoremu gdzies na koncu tej jedynej drogi zamajczyla nasza Alberta, jak sie jej przyjrzy z bliska to od razu zmieni trase podrozy, hihi) /paszport, bilet, pieniadze, facet, hi hi.....powiedziala Feministka i poleciala do .... Grecji, hi hi/

Spojrzenia twoje - drogowskazy.(a nie mowilam! Spojrzenie moze ludzic! Zdac sie na slowa, tfu chcialam powiedziec drogowskaz od Trzynastki. A jak wydma to do gory!) /jakie "do gory"? No chiba, ze DNO na gorze (Dno jak oliwa zawsze na wierzch wyplywa). Prawda Oczywista/

Z całego serca życzę ci(a dziekuje jak zyczenia, dobre to przyjmuje, a jak nie to do rowu z nimi!) /phi! Recycling. Zeby ze zlych zyczen zrobic dobre, nalezy skontaktowac sie z Druhna Slodowa/

Spełnienia marzeń najskrytszych (pssssst....pssssst.....marzenia ukryte w fotelu, tfu kanapie) /a w jakim kolorze sa/bede te nowe kanapy Maszmuna? Konkurs!/

Jest tyle piękna w słowie mym ("MYM", hmmmm, no slowo jak slowo, pewnie jakis skrot, jakis most zwodzony w tajemniczym ogrodzie, czy cos? Druhny slyszaly, ze w Bay Area stopila sie autostrada od wybuchu samochodu z paliwem? Acha! Sam Arnold przyjechal na zwiady!) /a czy to paliwo to bylo z Iraku?/

Tyle barw, nagłych tęcz i słodyczy(taki horror komediowy made in Domek Baby Jagi?) /Alberta szuka piernikow....dno...Hobbity wszystko zezarly. Babe Jage tez/

Z całego serca życzę ci (hi hi, przyjdzie Druhna Sciana i sie rozprawi z powtorkowiczem, phi, umywam rece od czarnej roboty i ide do nastepnego wersu) /taaaaa....Druhna Sciana zawsze jest od czarnej roboty. Taki lajf. Ktos musi byc od czarnej roboty, zeby Ktos inny mogl skakac do nastepnego wersu. Filozofia made in Kredens/

Uśmiechów słońca na twarzy(bo beda robic zdjecia z PROMU, to plynie Alberta!) /Titanic part 2. Alberta wrzeszczy "I am queen of the world"....tej glupiej to sie we lbie calkowicie pomieszalo/

I jak najwięcej jasnych chwil(a ja tam sowie spiewam na wlasna nute .....have you ever seen the rain...., czili modlitwe o deszcz, phi. Strajki to MY a nie DESZCZ!) /kap, kap.....co to juz sowie deszczu nie mozna wyobrazic? Emciu! Troche wiecej wiary w wyobraznie, phi/

W rozmowach wszystkich naszych (nie moge sie zdecydowac czy wole archiwum, czy te rozmowy ktore sie sie jeszcze nie odbyly...) /albo te, ktore wlasnie na topie....Druhna nie zapomina o terazniejszczosci. NOW!/

Nie pytaj dokąd nas prowadzi czas(nie pytam, bo jestem dyskretna, swoje lata sie ma, hi hi) /specjalistka od czasu jest Druhna An-dora. Sekundy zapierniczaja do tylu, hi hi/

Nie próbuj drogi naszej nazwać (a o nazwe drogi to owszem, zapytam, bez dokladnej mapy to ja nie wsiadam do samochodu!) /a na mapie Druhna Emcia szuka drogi do samochodu czy miejsca parkingowego? A moze rowu? Hi hi/

Żyjemy chwilą, która dla nas trwa (dla nas?! No luuuudzie! Nie pytaj chwili co moze dla nas zrobic, ale co my mozemy zrobic dla chwili! BUM!) /luuuudzieee! Czlowiek, tfu, Sciana, ledwo oczy otworzy, a tu juz tynk pelen roboty/

Tak zapisane było w gwiazdach (KTO znowu popackal wszystkie gwiazdy!?) /jakie WSZYSTKIE? Gwiazda jest TYLKO jeDNA!/

Z całego serca życzę ci (poprosimy rowniez o zyczenia z duszy i ciala, nie samym sercem zyje KOBIETA, phi. Hi hi, o Swieta Rure tez trzeba dbac!) /a jakze! Bez Rury to w ogole nie ma kobiety, hi hi/

Spełnienia marzeń najskrytszych (prosze sie zglosic u wielkiej zaby made in CA! Ta dopiero spelnia marzenia! Niech sie zlote rybki szybko chowaja, hi hi) /a jak pocalowac taka zabe made in CA, to........ maxi tatuaze?/

Jest tyle piekna w słowie mym (pieknie jest napisac sowie wierszenke na piekny ranek. Czek. Dzieki Teremi za tekst do obrobki.) /Czek. To bedzie dobry dzien/

Tyle barw, nagłych tęcz i słodyczy (biore nagle tecze, PIERWSZA! Zaraz zrobie teczowy transparent! To kiedy wyruszamy z tym pochodem pierwszomajowym, i GDZIE robiMY zbiorke? PS Ktoras z Druhen wie jak sie miewa Greenw?) /lewa, prawa, lewa, prawa.....zbiorka na podlodze w Kredensie. Prawda Oczywista. PS niech Greenw wyjdzieeeee!/

(Skaldowie) + (Emcia, nieeeee, ja to dzisaij mam nuuuudy na robocie, nie zawsze zdarza sie pozar w burdelu@Bronka, hi hi.) + /Sciana, dzisiaj to mam weekend. PS Hobbity wlasnie znalazly zapalki, Alberta robi za pierwsza gwiazde Burdelu. Alberta pyta czy Kredens to Burdel, hi hi/

[M.C.]

Dzien dobry Druhny i Druhu,

czy juz jestesmy PO czy PRZED zmian serwera, bo nie moge sie zorientowac, hi hi, znowu cos waznego przespalam jak Druhny czuwaly? No nic, transparent na ramie i do przodu!

Co do nowej szaty graficznej strony glownej to mnie sie nawet podoba. Taki stylizowany vintage, hihi. No bo ten dziennik w skorzanej oprawie jest zawijany na noc w kawalek starodawnego perkalu w kwiatki i wkladany ostrozne do szuflady....moze byc, co nie? I tak najwazniejsze co jezt W dzienniku....

Sciana, dzieki za burdelenke. I jak to dobrze ze pan Jarek na majowce, hi hi.
PS W konkursie na kolor kanap Maszmuna nie moge niestety uczestniczyc, bo zdaje sie, ze znam zamierzone kolory....ale skoro kanapy jeszcze nie przyszly i nawet gosci z tatuazami nie widac, to kolor tez pozostaje pod znakiem zapytania, hi hi, znam to z autopsji. Moze wiec stylizowany wzorek vintage?

Danuska, dziekuje za Niagre. Troche strach, taka SILA! No mam nadzieje, ze ten jakis czas nie bedzie dlugi.

Ness, ciesze sie, ze doszlo, przepraszam ze tak dlugo to trwalo, no i mam nadzieje, ze dziala, hihi. Wracaj do sil, usciski dla Ciebie i wszystkich malych lapek. PA.

Dobrego dnia Druhny.

[teremi]

Ufff pierwsza próba nastapiła rano, kolejne też były ale wciąż miałam, że strona "się przekierowuje".
Jak teraz juz mi się udało, to wpadłam w lekki popłoch bo zobaczyłam tylko jakieś stare trzy tematy i to raczej ze sfery prywatniej, ale jako dzielna Druhna kredensówka - melduję sie po pochodzie, tzn trochę sobie dzisiaj pochodziłam po mieszkaniu i ponosiłam różniste rzeczy - jutro przemeblowanie sypialenki (z uwagi na wielkość pomiszczenia to zdrobnienie)

Strona tytułowa to mi się nawet podoba, chociaż nie lubię takiego rozszerzenia, ale może większy monitor?
Jest bardziej stylowa i cieszę się, że zachowało się to zdjęcie i serce czerwone. Mam nadzieję, że to na czas jakiś koniec zmian.

Danuska dzięki za zdjęcia - taka woda, to potęga. Szkoda że Cię trochę nie będzie, ale mam nadzieję, że tzw. przyczyny obiektywne i że tylko na trochę.

Emcia ja w kreciku lubię jak się śmieje i dziwi (nie mylić z dziwami)

Ściana to jak masz tyle wolnego, to sobie poleniuchujesz trochę - tak sobie myślę. Koty w maju? zawsze myślałam, że w marcu - może to tak koreańskie mają?

Jak już wspominałam wynosiłam i przenosiłam różności no i przy okazji zakopałam się we wspomnieniach, czyli starych listach, kartkach, wierszach itp.

na dzis już kończę i majowo pozdrawiam w nowej rzeczywistości

[Bromba]

Dzień dobry, ufff, wszystko na swoim miejscu. Z tej okazji drogowskazenka:

Dzień bez wierszenki, to dzień stracony a ta wierszenka to taki drogowskaz na nową drogę HP i całego oczywiście Forum (jak rozkaz@Teremi to sie pisze drogowskazenke! ) /jako ta mrowka kredensowa juz biegne i sie dopisuje/ #a ja, jako ta Bronka, ciągle błądzę po bocznych dróżkach, ale też mi po drodze, bo przypadkiem przechodziłam#

"Życzenia z całego serca" (a to serce jest ogromne jak wszechswiat! Powiekszone przez Druhne Slodowa.) /i co? Podoba sie Druhnom nowa szata graficzna strony KJ?/ #najważniejsze, czyli czerwone serce@Jędrek jest#

Tak wiele było między nami już (wlasnie robimy na trzecie archiwum!) /Druhny sie nie ociagaja, dobra? Juz maj, a My ciagle w tyle/ #ale za kim?#

A jeszcze tyle ma się zdarzyć (No nieeeee, Druhna Teremi przestanie sie wpatrywac w czarodziejska kule i nie psuje niespodzianki) /niespodzianki a la pan Jarek, hmmmm.....sni mi sie ta kreseczka...normalnie traumatyczne doswiadczenia/ #Ściana, ciesz się, że nie masz snów o bezkreseczkowości, booo#

Jest jedna droga, którą warto pójść (wiadomo ze ten wers pisal facet, ktoremu gdzies na koncu tej jedynej drogi zamajczyla nasza Alberta, jak sie jej przyjrzy z bliska to od razu zmieni trase podrozy, hihi) /paszport, bilet, pieniadze, facet, hi hi.....powiedziala Feministka i poleciala do .... Grecji, hi hi/ #a dlaczego ja jestem dopiero na czwartym miejscu i kim do cholerkuni jest Krzysztof Kolumb? – spytał facet#

Spojrzenia twoje - drogowskazy. (a nie mowilam! Spojrzenie moze ludzic! Zdac sie na slowa, tfu chcialam powiedziec drogowskaz od Trzynastki. A jak wydma to do gory!) /jakie "do gory"? No chiba, ze DNO na gorze (Dno jak oliwa zawsze na wierzch wyplywa). Prawda Oczywista/ #taki romanticzny wiersz w sam raz dla Pana Darka, a koleżanki o piachu i oliwie…#

Z całego serca życzę ci (a dziekuje jak zyczenia, dobre to przyjmuje, a jak nie to do rowu z nimi!) /phi! Recycling. Zeby ze zlych zyczen zrobic dobre, nalezy skontaktowac sie z Druhna Slodowa/ #powiedziała Zosia Samosia i pobiegła wkładać palce do piecyka gazowego, hi hi#

Spełnienia marzeń najskrytszych (pssssst....pssssst.....marzenia ukryte w fotelu, tfu kanapie) /a w jakim kolorze sa/bede te nowe kanapy Maszmuna? Konkurs!/ #prosimy pana F., tfu T. do podpowiedzi#

Jest tyle piękna w słowie mym ("MYM", hmmmm, no slowo jak slowo, pewnie jakis skrot, jakis most zwodzony w tajemniczym ogrodzie, czy cos? Druhny slyszaly, ze w Bay Area stopila sie autostrada od wybuchu samochodu z paliwem? Acha! Sam Arnold przyjechal na zwiady!) /a czy to paliwo to bylo z Iraku?/ #a ten wers to znowu facet pisał#

Tyle barw, nagłych tęcz i słodyczy (taki horror komediowy made in Domek Baby Jagi?) /Alberta szuka piernikow....dno...Hobbity wszystko zezarly. Babe Jage tez/ #czy Alberta jest podobna do Baby Jagi…? Pyta głodny Hobbit#

Z całego serca życzę ci (hi hi, przyjdzie Druhna Sciana i sie rozprawi z powtorkowiczem, phi, umywam rece od czarnej roboty i ide do nastepnego wersu) /taaaaa....Druhna Sciana zawsze jest od czarnej roboty. Taki lajf. Ktos musi byc od czarnej roboty, zeby Ktos inny mogl skakac do nastepnego wersu. Filozofia made in Kredens/ #a powtórkowicz już w klombie, żeby nie było#

Uśmiechów słońca na twarzy (bo beda robic zdjecia z PROMU, to plynie Alberta!) /Titanic part 2. Alberta wrzeszczy "I am queen of the world"....tej glupiej to sie we lbie calkowicie pomieszalo/ #słusznie, mogłaby głupia tak nie wrzeszczeć#

I jak najwięcej jasnych chwil (a ja tam sowie spiewam na wlasna nute .....have you ever seen the rain...., czili modlitwe o deszcz, phi. Strajki to MY a nie DESZCZ!) /kap, kap.....co to juz sowie deszczu nie mozna wyobrazic? Emciu! Troche wiecej wiary w wyobraznie, phi/ #zawieszam się nad zagadnieniem – co było pierwsze: wiara czy wyobraźnia?#

W rozmowach wszystkich naszych (nie moge sie zdecydowac czy wole archiwum, czy te rozmowy ktore sie sie jeszcze nie odbyly...) /albo te, ktore wlasnie na topie....Druhna nie zapomina o terazniejszczosci. NOW!/ #Druhno Teremi, stanęłam w sporządzaniu domowego archiwum, gdyż doszłam do początku mojego stałego pisania w HP i no…, zawstydziłam się, ale jest szansa, że się jeszcze zaprę#

Nie pytaj dokąd nas prowadzi czas (nie pytam, bo jestem dyskretna, swoje lata sie ma, hi hi) /specjalistka od czasu jest Druhna An-dora. Sekundy zapierniczaja do tylu, hi hi/ #do cholerkuni z tym czasem, poproszę już wtorek wieczór – idę na Boską, aaaa! Sorry, Sowa, znajomi mnie biorą znienacka, bo zwolnił im się jeden bilet - lata powtarzania, że jejku, ta KJ to jest, robią swoje#

Nie próbuj drogi naszej nazwać (a o nazwe drogi to owszem, zapytam, bez dokladnej mapy to ja nie wsiadam do samochodu!) /a na mapie Druhna Emcia szuka drogi do samochodu czy miejsca parkingowego? A moze rowu? Hi hi/ #jakbym Ściany trochę nie znała, to bym pomyślała, że złośliwa małpa, hi hi#

Żyjemy chwilą, która dla nas trwa (dla nas?! No luuuudzie! Nie pytaj chwili co moze dla nas zrobic, ale co my mozemy zrobic dla chwili! BUM!) /luuuudzieee! Czlowiek, tfu, Sciana, ledwo oczy otworzy, a tu juz tynk pelen roboty/ #a co Druhny takie nieroszczeniowe? Alberta mówi, że jest królową każdej chwili, phi#

Tak zapisane było w gwiazdach (KTO znowu popackal wszystkie gwiazdy!?) /jakie WSZYSTKIE? Gwiazda jest TYLKO jeDNA!/ #taaa, w gwiazdach zapisano niejeDNO#

Z całego serca życzę ci (poprosimy rowniez o zyczenia z duszy i ciala, nie samym sercem zyje KOBIETA, phi. Hi hi, o Swieta Rure tez trzeba dbac!) /a jakze! Bez Rury to w ogole nie ma kobiety, hi hi/ #wyciągać kajecik czy nie wyciągać, nie mogę się zdecydować#

Spełnienia marzeń najskrytszych (prosze sie zglosic u wielkiej zaby made in CA! Ta dopiero spelnia marzenia! Niech sie zlote rybki szybko chowaja, hi hi) /a jak pocalowac taka zabe made in CA, to........ maxi tatuaze?/ #”- A wielką moc maja twoje pocałunki? – E, w bajkach każdy tak potrafi. – To poproś kogoś z bajki, żeby ciebie tez pocałował!” @Kabaret Potem#

Jest tyle piekna w słowie mym (pieknie jest napisac sowie wierszenke na piekny ranek. Czek. Dzieki Teremi za tekst do obrobki.) /Czek. To bedzie dobry dzien/ #niech to będzie dobry dzień, powiem ostrożnie, znów robota, burdel nie śpi#

Tyle barw, nagłych tęcz i słodyczy (biore nagle tecze, PIERWSZA! Zaraz zrobie teczowy transparent! To kiedy wyruszamy z tym pochodem pierwszomajowym, i GDZIE robiMY zbiorke? PS Ktoras z Druhen wie jak sie miewa Greenw?) /lewa, prawa, lewa, prawa.....zbiorka na podlodze w Kredensie. Prawda Oczywista. PS niech Greenw wyjdzieeeee!/ #Izanna niech wyjdzie! I każdy, kto w tym miesiącu nie pisał! No, Sowa ma czasową dyspensę - jak ostatnio do niej pisałam, walczyła z komputerem#

(Skaldowie) + (Emcia, nieeeee, ja to dzisaij mam nuuuudy na robocie, nie zawsze zdarza sie pozar w burdelu@Bronka, hi hi.) + /Sciana, dzisiaj to mam weekend. PS Hobbity wlasnie znalazly zapalki, Alberta robi za pierwsza gwiazde Burdelu. Alberta pyta czy Kredens to Burdel, hi hi/ + #Bronka, ech, żeby tak strażacy@Teremi zamiast pożaru…#

[Bromba]

Wdech wydech, mam drugi w tym roku w miarę nudnawy dzień na robocie, to zaszaleję, wkleję Wam minirelację z wczorajszej majówki. Raz, dwa, trzy, odwiedzamy przyjaciółkę w klasztorze. W Szymanowie. No co, nie samą Albertą żyje człowiek.

Idziemy sobie z dworca 5 km, bo święto - autobusy i taksówki mają wolne, a my zostawiliśmy dowód rejestracyjny naszego samochodu małe 300 km dalej. Okolica piękna, strumyk płynie z wolna. Podobno są dokładne wytyczne gdzie i jak budować budynki klasztorne - że najlepiej na odludziu, na wzgórzu, musi być ogród i takie tam.


Klasztorny mur - znak więzienia dla sióstr czy dla świata, żeby nie wchodzić bez potrzeby - punkt widzenia jak zawsze zależy od punktu siedzenia.



Korytarz. Boicie się?


Kaplica z wyobraźnią. Im bliżej nieba, tym niebieściej.


Cudnej urody figurę Matki Bożej Jazłowieckiej można dokładnie zobaczyć gdzie indziej, a tu zwracam Waszą uwagę na pomysł, aby ołtarz miał w tle ogród.


I tyle. Nie ma sióstr na zdjęciach, bo wszystkie za pierwszym i drugim razem wygladają podobnie - ja swoją poznaję po głosie, nie do wklejenia, hi hi.
Bywajcie!

[Ściana]

Nocodzien. Pelnia ksiezyca.

Przyplatala sie do mnie wierszenka. No to wklejam w HP.
Najpierw oryginalny tekst.

"Ucisz się, moje serce rozedrgane.
To, co nocką ciemne jest, jasne stanie się nad ranem.
Cichajcie, żywioły wszechmogące i szaleńców myśli złe.
Jutro i wam wstanie słońce."
AMJ

A potem wierszenka.

Ucisz się, moje serce rozedrgane. /... PS No co? Skoro prosza o Swieta Cisze, to siedze cicho we wlasnym nawiasie/

To, co nocką ciemne jest, jasne stanie się nad ranem. /KONKURS!/

Cichajcie, żywioły wszechmogące i szaleńców myśli złe. /ledwo czlowiek, tfu, Sciana, wejdzie do HP, a juz wyciagaja z szuflady pachnace brudnopisowym zyciem zakrety, klomby i takie tam/

Jutro i wam wstanie słońce. /pust wsjegda budjet sonce/

AMJ + /Sciana, dzisiaj bardzo lakonicznie, bo tak mi sie podoba we wlasnym nawiasie, phi!/

PS Hi hi, phi!

[Bromba]

Ucisz się, moje serce rozedrgane. /... PS No co? Skoro prosza o Swieta Cisze, to siedze cicho we wlasnym nawiasie/ #aaaa, gdzie ja mam serce?!?!?!?#

To, co nocką ciemne jest, jasne stanie się nad ranem. /KONKURS!/ #siostra Alberty mówi, że Alberta jest zawsze ciemna#

Cichajcie, żywioły wszechmogące i szaleńców myśli złe. /ledwo czlowiek, tfu, Sciana, wejdzie do HP, a juz wyciagaja z szuflady pachnace brudnopisowym zyciem zakrety, klomby i takie tam/ #wyciągamy to MY a nie NAM?#

Jutro i wam wstanie słońce. /pust wsjegda budjet sonce/ #pusty budżet?#

AMJ + /Sciana, dzisiaj bardzo lakonicznie, bo tak mi sie podoba we wlasnym nawiasie, phi!/ #Bronka przed Emcią, a nowa płyta AMJ 11 maja, tra la la#

PS Hi hi, phi! #czili kot odwrócony#

[Trzynastka]

Czesc Swierszczenki!

Wiosne niose tulipanowa i zmykam, bo roboty huk, a terminy gonia.
Wczoraj piekne wszystkie kwiaty byly w promieniach slonca; najpiekniejsze wlasnie pod swiatlo.
Wyrko ogrodowe juz oblegane, a jak sie tam pije czerwone wytrawne, fju, fju, BOSKO (hi, hi, jakie modne teraz slowo:)
Bromba przypomniala mi moja podroz z Toronto do W-wy z piekna, madra, subtelna, usmiechnieta, niezwykle szczera zakonnica i postac naszej znajomej o wielkim temperamencie, ktora wybrala zakon dwa lata temu, w Kanadzie wlasnie.
No i nasze licealne plany misyjne (przypomne kolezankom na zjezdzie klasowym juz wkrotce; to byly plany; mielismy caly potrzebny sklad medyczno-pedagogiczny, zeby misje poprowadzic, a mnie wstrzymywala mamuska mowiac: "I ty bys mnie zostawila?". Dobrze sie stalo, ze zycie poszlo inna droga, bo Szpakowaty zawsze dodaje, ze ja bym te misje na kawalki rozwalila. Chociaz do uprawiania ogrodu bym im sie przydala:)
Na bok misje:
Patrzcie, piekne te tulipany:

[teremi]

Trzynastko jestem pierwsza, to mogę wszystkie tulipany?
...chociaz nie - nie będę taka egoistką i się z Druhnami podzielę -
jak ja kocham te kwiaty


no to dam Druhnom trochę dłuższą wierszenke

"Nie domykajmy drzwi"

Na te słowa czekamy, jak na stacje spóźnione
Na dziewczyny czekamy, na dziewczyny zamglone
Wiatr nam okna zamyka, zatrzaskują się bramy
Ktoś się nocą przemyka za człowieka przebrany

Nie domykajmy drzwi, zostawmy uchylone usta
Może nadejdą sny, zapełni się godzina pusta
Nie domykajmy drzwi, może niebieski motyl wleci
Czekajmy na ten świt, może nadzieja nas oświeci
Nie domykajmy drzwi, zawróćmy porzucone słowa
Nie domykajmy drzwi, może zaczniemy żyć od nowa

Ktoś się nocą przemyka, za człowieka przebrany
Jeszcze tylko muzyka, jeszcze sobie zagramy
Świat się wokół kołysze, bije serce kamienia
Szukam wstążki dla ciebie, dla ciebie ptaka i ocalenia.
(Skaldowie)

no to idę dalej leniuchować

[M.C.]

Teremi macham do Ciebie! I otowlasniechodzi, o troche dluzsza niz cztery wersy wierszenke, hi hi, koty to my a nie nam, phi! Ale cos sie teremi spoznilas, to to chwilowo mam taki inny tekst. Nieeeee, ni ebede podawac oryginalnego tekstu, bo , hi hi, podtekst jest lepszy!

Trzynastko, zdecydowanie wydzieram Teremi te pauzie! Uwielbiam papuzie!

Bronka, ajk to jest ze Ty zawsze na trasie, nawet jak idziesz spacerkiem to znajdziesz jakis ROW? Hi hi. Dzieki za wyciszajace zdjecia! I wierszenke! Niech zyje burdel na robocie!

Druhny sowie odpoczywaja. Sowa jestes tam?

No i taka tam DLUZSZA wierszenka

Breakin' out of this two-star town(oczywiscie ze w kazdym miescie jest JEDNA gwaizda z odbiciem w wystawie sklepowej, phi.)

I got the green light(hihi, Trzynastko czy na wyspach Dziewiczych zielone swiatlo oznacza STOP?)

I got a little fight(powiekszyc! Gdzie jest preparat Maszmuna? Gdzie sie szwenda Druhna Slodowa?!)

I'm gonna turn this thing around(hi hi, a to najlepiej poprosic Druhne Sciane, czili NUK-a nie mylic z NUK-iem czili Kangurzyca)

Can you read my mind?(glupie pytanie)

Can you read my mind?(a jeszcze glupsza powtorka)

The good old days, the honest man;(no mowie! Przeciez vintage na topie!)

The restless heart, the Promised Land(Wyspy Szczesliwe, czek, kotwice wielkie jak kalifornijskie zaby! Druhny przestana sie chowac po rowach!)

A subtle kiss that no one sees;(pstryk, to Hobbity czuwaja! Wkleic?)

A broken wrist and a big trapeze(Teremi znowu szaleje na trapezie???? Podsunac Druhnie kanape do naglych skokow z wysokosci?)

Oh well I don't mind, if you don't mind(powiedzial pan Zgodny do Pani Zgodnej i wyruszyli na Mazury! Ahoj!)

Cause I don't shine if you don't shine(wlochaty Hobbity zglasza sie na ochotnika do pucowania blasku)

Before you go, can you read my mind?(nieeee, tak na chybcika to ja sie nie zabieram do czytania, musi byc nastroj, hihi, a najlepiej to przegrac na CD)

It's funny how you just break down(FUNNY???? To sie nazywa PH rodem z pensjonatu nad Bugiem!)

Waitin' on some sign(znak ciszy w klasztorze, czy Druhny chca zobaczy ruiny mojego ulubionego klasztoru? Probuje go wkleic juz od dwoch lat, ale nigdy nikt nie chce, to co sie bede narzucac, phi.)

I pull up to the front of your driveway(hi hi, chwileczke tylko wlacze sowie gps)

With magic soakin' my spine(dawac MAGIC kurnaola ile mozna czekac! BUM!)

Can you read my mind?(nie takie rzeczy sie czytalo, phi)

Can you read my mind?(moc a chciec to dwie rozne sprawy prawie jak musiec i chciec, czili neurotycy sa wsrod nas)

The teenage queen, the loaded gun;(acha Druhny widzialy taki film "Freedom writers?" Bardzo Hollywood, ale P. mi kazal obejrzec to zobaczylam, i wcale mnie nie zdziwilo, ze super teacher dala z siebie wszystko przez cztery lata a pozniej przeniosla sie do innej szkoly...)

The drop dead dream, the Chosen One(drop dead dream=dno, ktos protestuje?)

A southern drawl, a world unseen;(hi hi, moj P ile razy slucham Johnniego Cash'a pyta czy cos mnie przygnebilo, hihi. Co faceci wiedza o trampolinach, phi, no co?)

A city wall and a trampoline(no wlasnie mowie, Sciana, dawaj to drzewo, juz sie uspokoilam, moge wziac nastepna dawke NATURY, hi hi)

I never really gave up on(czek, bo w czlowieku to najtrudniej zabic glupia nadzieje. KOT zeby nie bylo!)

Can you read my mind?(a to prosze podac czarodziejska kule)

Can you read my mind?(no luuuuudzie troche drozdzy co?!)

You say I'm falling behind(.....oukej, oficjalnie oglaszam ze slysze glosy)

You say you wanna move on and(do nastepnej wierszenki? A ta jest zla? Obrazilam sie!)

Just tryin' to keep it in line(nie ma to jak canopy walk!)

On the corner of main street(Main and what? Pyta Alberta, chce wiedziec pod ktora latarnia ma randke.)

Oh well I don't mind, if you don't mind(....lelum polelum, prosimy o jakies dorodne tatuaze w tym wersie bo nuuuudy!)

Cause I don't shine if you don't shine(PATINA! VINTAGE! ANTYKI! NO!)

Before you go(hihi, to prosze nie zapomniec, dowodu wlasnosci samochodu, dowodu ubezpieczenia samochodu, i prawa jazdy!)

Tell me what you find when you read my mind(telletubies to MY)

Slippin(pada deszcz! Bronka modlitwa zostala wysluchana! A w deszczu to dopiero zadziala wyobraznia, phi!)

He never returned that call(....bo bo bo, wjechal do szuwarow a tam sygnal z satelity nie dochodzil, phi)

Woman, open the door, don't let it stay( kazda wierszenka musi miec podloge! Ekhm..ekhm...)

I wanna breathe that fire again(BURDEL ze strazakami!)

She said(sluchac sie KOBIETY!)

Oh well I don't mind, if you don't mind(o well! "zapatrzeni w tańcu zapatrzeni w siebie zapatrzeni w słońcu zapatrzeni w niebie", tr la la)

Coz I don't shine if you don't shine(i prosze sie zaopatrzyc w nowe sunblocki i sunscreeny przed wyjazdem na urlopiki w tropiki, blask murowany!)

Put your back on me(taaaki widok...)

Put your back on me(powtorka)

Put your back on me(i jeszcze raz! Uoooah ahhhhh!)

The stars are blazing like rebel diamonds cut out of the sun(ot i maMY jasnosc po nocy, hihi)

When you read my mind(Alberta mowi ze ja boli glowa, Druhny podrzuca Albercie jakas vintage sciereczke na glowe, co? Bo ja musze juz konczyc...)


Killers (Emcia, sluchalam w drodze do pracy a deszcz sowie padal, Druhny chca posluchac? Dzisiaj pelna obsluga. http://www.youtube.com/watch?v=Ch3hppFG ... ed&search= )

[M.C.]

O.K., zeby nie bylo, ze nie dostrzeglam lakonicznej wierszenki, hi hi.

Ucisz się, moje serce rozedrgane. /... PS No co? Skoro prosza o Swieta Cisze, to siedze cicho we wlasnym nawiasie/ #aaaa, gdzie ja mam serce?!?!?!?#(jak znam zycie to ukryte w rowie, gdzie jest Szuwarek , hihi, zaraz go wyslemy na poszukiwania)

To, co nocką ciemne jest, jasne stanie się nad ranem. /KONKURS!/ #siostra Alberty mówi, że Alberta jest zawsze ciemna#(ale takie piwo dla Sowy to juz moze byc jasne)

Cichajcie, żywioły wszechmogące i szaleńców myśli złe. /ledwo czlowiek, tfu, Sciana, wejdzie do HP, a juz wyciagaja z szuflady pachnace brudnopisowym zyciem zakrety, klomby i takie tam/ #wyciągamy to MY a nie NAM?#(byle tylko nie wpasc z tego ciagniecia.....do strumyka, hihi)

Jutro i wam wstanie słońce. /pust wsjegda budjet sonce/ #pusty budżet?#(dajcie jakis darmowy jet polecimy do sonca!)

AMJ + /Sciana, dzisiaj bardzo lakonicznie, bo tak mi sie podoba we wlasnym nawiasie, phi!/ #Bronka przed Emcią, a nowa płyta AMJ 11 maja, tra la la#(Emcia po Bronce, zeby jej tylko nie wykupili do sierpnia....)

PS Hi hi, phi! #czili kot odwrócony#(taaaa, wielki jak lokomotywa!)

Dobrego nocodnia!!!!!

[Marysia]

Ale się Druhny rozpisały....czytam, czytam i doczytać nie mogę!
Awizo Ściana odebrane! Odsyłam ciepłe myśli. Uśmiałam się z opisu rzeźby Dali
Ale tu się dzieje...Alberta, Hobity i burdel!
Gocha, dzięki za Abakanowicz. Wiele lat mieszkała w moim mieście.
A Trzynastka na przekór o Wyspach Dziewiczych pisze....ale się porobiło.
A ja dziś tak niechcący wspomniałam o Tobie Trzynastko, o Hawajach i...od razu zaczęły się nowe plany wakacyjne z naszymi przyjaciółmi z USA.
A u nas w Beskidach w nocy trzyma mróz (dzisiaj w nocy było w dolinie minus 6 stopni!!!!), pomarzły mi wszystkie pelargonie, stokrotki i asamitki!!! A w dzień słoneczko, ale zimno.

[Eulalja]

Piękne tulipany...Piękne

[Jadzia]

Wszystkim Druhnom "POLONUSKOM" z okazji Swieta Polonii
z najlepszymi zyczeniami troche zdjec z warszawskiej majowki.

[Ściana]

Jadziu - dziekujeMY pieknie. Emigracyjna czapka do ziemi.
PS Chlip, chlip.

No i wierszenka bez tekstu. Tak sie wzruszylam tymi zdjeciami, ze musze ochlonac.

"Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba

Podnoszą z ziemi przez uszanowanie

Dla darów Nieba....

Tęskno mi, Panie...

Do kraju tego, gdzie winą jest dużą

Popsować gniazdo na gruszy bocianie,

Bo wszystkim służą...

Tęskno mi, Panie...

Do kraju tego, gdzie pierwsze ukłony

Są, jak odwieczne Chrystusa wyznanie,

"Bądź pochwalony!"

Tęskno mi, Panie...

Tęskno mi jeszcze i do rzeczy innej,

Której już nie wiem, gdzie leży mieszkanie,

Równie niewinnej...

Tęskno mi, Panie...

Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia,

Do tych, co mają tak za tak - nie za nie,

Bez światło-cienia...

Tęskno mi, Panie...

Tęskno mi owdzie, gdzie któż o mnie stoi?

I tak być musi, choć się tak nie stanie

Przyjaźni mojej...

Tęskno mi, Panie..."

Moja Piosnka - C.K.Norwid

[Barbara Kath]

Czuj,czuj czwaj piekny ten wiersz,...................

Sciana,a ktora u Ciebie jest godzina? och ale ja sie dzisiaj zasiedzialam .
Buziaki Ci przesylam i harcerskie czuwaj!

[Barbara Kath]

.... w ostatniej "PANI" jest ciekawy reportaz ,dzien z Krystyna Janda pt.
FENOMENALNA. I jest cos o nas internautkach wymieniona tez jestes m.in. mile to

[Ściana]

No to ktora Druhna wklei ten reportaz? Ilez mozna szczekac? Tup, tup.
Przeciez nie skocze do kiosku po "Pania". Co to ja w Kraju-Raju jestem?!
No luuuuudzieeee....Troche zrozumienia dla Emigracji, hi hi.

PS Basiu - dzieki za cynk. U mnie 9:58. Czuj, czuj, czuwaj.

PS # 9 Na stronie dwie osoby: Pan Darek i Sciana. Ekhm...ekhm...