HYDE PARK

Postprzez M.C. Pn, 12.03.2007 19:14

Dzien wiosenny dobry, dobry(?), taaaa zapomnialam, ze poniedzialek, kurnaola!

Danusiu, classic! Musztarda po obiedzie PYCHA! Biore rysunek trzeci od gory, daje mu tyul "Hobbity wszystko jedza, (prawie)". Czwarty od gory to oczywiscie Druhna Teremi podczas numeru na linie, hi hi.
PS Sciana, widzisz to? "Emcia napisala sliczna darenke", hi hi hi.

Duska, nasza Droga Szara Eminencjo, dzieki za polecenie ksiazki, tylko kiedy, kiedy ja ja przeczytam????? A wiecie, ze ostatnio wszystkie polskie ksiazki, ktore ja mialam czytac czyta moja mama, acha. Pocieszam sie, ze przynajmniej zostaje w rodzinie...
PS Duska, mowie Ci w powiekszeniu to jest dopiero na co patrzec, chodzi o emblemat Sowy oczywista....Sowa, pssssst, Czy ta wiolonczela ma tatuaze?

Sciana-baby, taaaaaa, nic nie napisze o Twojej robocie, nie mam do niej sily (hihi zaraz dostane wczapa od Trzynastki, hihi). Trzymaj sie Oceanu, weekend tuz tuz, eh? Kolejna wierszenke biore, ale gdybys nie miala welny to nie ma sprawy. Czyt. co sie odwlecze to trzeba bedzie odrabiac podwojnie, hihi. Druhna sie zglosi wieczorem, moze, chyba, tak mi sie zdaje....
PS Kangurzyca miala zas swieta racje, ze poczta koreanska odstaje od standartow azjatyckich, no ale tym razem przynajmniej celnicy zawiedli, hihi. A pistacje na bojsow sie nadadza? Druhna sprobuje. BUM!

Teremi a to ciesze sie, ze znowu nam do siebie blizej i wiosennie! Biore kolejna sonetke #9.

Jerry potwierdzam slonce calkiem okazale dzisiaj, czy to juz wakacje?

Ness, oprocz magnolii to jeszcze maMY spacery, bo ja wczoraj tez z J. bylam w parku, W. mial swoje sprawy (czy to juz objawy dorastania? Druhny mnie nie denerwuja i lepiej NIC nie mowia! NO!). A moja znajoma to w ogole mi podpadla bo oswiadczyla kiedys, ze ona i jej dzieci z parkow wyrosly "I don't do parks any more", PHI! No wiec zabralam wczoraj J. do takiego naszego parku. Weszlismy nawet razem na drzewo, a co tylko Sowa moze, eh? A na lawce siedziala mama z niemowlakiem, mial moze z tydzien, CUTE byl(!). Pokazalam go (niemowlaka znaczy sie) J-wi., bo ja z parodniowym J., siedzialam bylam na tej samej lawce kilka lat wczesniej. Dobrych wiosennych powiewow Nessko.
PS Ness, we fragmencie o czerniaku, ktory dzisiaj wkleilas najbardziej podoba mi sie mozliwosc spontanicznej remisji, wszystko inne jakies takie nie tego...kurczenkola blada!

MarysiuES czekam na wiecej polskiej wiosny. Bo polska wiosna to ma troche inny smak i zapach i w ogole.

Ale Maszmnun to chyba zabalowal na tym balu z Alberta...

No nic, spadam bo ja dzisiaj pracuje, phi.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez teremi Pn, 12.03.2007 19:30

Witam witam wiosennie

Emciu no ja juz na pierwszy rzut oka wiedziałam, że ta niebieska na linie z liną to ja, ale czekałam czy Druhny mnie poznają.
Z ta koreańską pocztą to masz rację jakoś dziwnie wolno działa i nie wiem czy celnicy wszystko puszczają. Dobrze, ze to Ty wygrałaś żubrówkę.

Danuska skąd miałas takie moje zdjęcie? czyzby było gdzieś w prasie opublikowane? Fakt, że teraz mam trochę krótsze włosy i więcej kilogramów

Duska jest powtórka szansy zarówno w dwójce jak i polonii trzeba tylko sprawdzić kiedy

¦ciana pamiętaj, że podstawą tygodnia jest weekendy a nie boysy

aaaa nie napisałam Wam, że miałam jubileuszową sobotę i spotkałam mnóstwo sympatycznych dawno niewidzianych znajomych a poza tym to ostatnio mam to szczęście spotykać dawno niewidzianych.... może i Kangurzycę spotkam? dawno Jej nie widziałam
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez ness Pn, 12.03.2007 21:34

Emciu, wiem, że nie tentego, a ten artykuł i tak jest optymistyczny!!!
A ponieważ ja jestem spontaniczna dzieweczka, tej spontaniczności trzymać się będę!

Parki są fajne, a w szczecińskim Kasprowicza otwarty zostanie niedługo na nowo ogród różany zwany RÓŻANKĄ, do którego mamusia mnie woziła w wózeczku!!!
Avatar użytkownika
ness
 
Posty: 3029
Dołączył(a): Śr, 15.03.2006 20:56
Lokalizacja: home sweet home

Postprzez GrejSowa Wt, 13.03.2007 00:00

Kobieta zawiedziona...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Magdalena83 Wt, 13.03.2007 00:02

Ło rany, Małgorzato, Ty to masz zacięcie to fotografowania telewizora ;) ale super, dziękujemy :) Aż się ośmieliłam wleźć na HP z okazji Twoich fotek ;)
Avatar użytkownika
Magdalena83
 
Posty: 4144
Dołączył(a): Śr, 23.08.2006 16:30

Postprzez danuta green Wt, 13.03.2007 00:02

O kurcze! Dwa zdjecia zle sie wkleily. Za tym niebieskim powinien byc pan z krzeselkiem a za nim kobitka na drzewie, potem zas zwierzaczek....itd.

Uwaga, w calej tej histori wazna jest kolejnosc odslon.

No przeciez wiem , ze danenke, oj no te ... darenke napisala Sciena..No Sciana.
Kto by o tym nie wiedzial....

Oj...za duzo tego rumbiku kubanskego bylo... za duzo...

Spadam na niebiesko. Pa.
Obrazek

Obrazek
danuta green
 
Posty: 99
Dołączył(a): Wt, 26.12.2006 08:33

Postprzez Barbara Kath II Wt, 13.03.2007 00:09

:D :D :D
Barbara Kath II
 
Posty: 474
Dołączył(a): Śr, 24.01.2007 18:17

Postprzez Barbara Kath II Wt, 13.03.2007 00:12

TO NIC!!!!!!!!!!!!!!!!!! intencja sie liczy, pozdrawiam :D
Barbara Kath II
 
Posty: 474
Dołączył(a): Śr, 24.01.2007 18:17

Postprzez GrejSowa Wt, 13.03.2007 00:45

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez teremi Wt, 13.03.2007 07:11

nooo szaleństwo imieninowe się zaczęło - wszystkim Krystynom i Bożenom nisko się kłaniam a szczeglne życzenia ślę w kierunku Ity - może zadziała telepatia? Ita życzę przede wszystkim zdrowia, tak jak Trzynastka poleca - marzeń, a od siebie dorzucę - miłości, radości, spokoju, wytrwałości no i wracaj z tego Parku na łono Forum i HP z nową porcją zdjęć witających wiosnę.

Obrazek
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez MarysiaES* Wt, 13.03.2007 09:13

czesc HP,
ja staje w szeregu za Teremi z zyczeniami dla wszystkich Krys i Bozenek na forum :D ...duzo zdrowia ...a reszta prawie sama przyjdzie :D

Ja przez ta wiosne nie mam wcale czasu /spacery/ a jak go mam to nie mam sily i ide spac. Druhny nie maja wcale pojecia jak meczace sa takie wiosenne spacery. Lubie bardzo to zmeczenie , lubie wiosne. Ciesze sie ze juz jest :D

Emciu, wczoraj zapomnialam aparatu ale dzis obiecuje nalapie dla Ciebie troche prawdziwej ojczystej wiosny...a te tulipany o ktore pytalas to se sama kupilam...ooo...bo bardzo lubie tulipany
.
Sowa, wole Cie w sowim przebraniu. Do tego kontrabasa nie moge przywyknac. Zdjecia szalowe dawaj wiecej.

KANGURZYCO WRACAJ tesknie za Toba.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez duska38 Wt, 13.03.2007 09:17

Witam porannie!!!

A miało być tak pięknie...Spanie do oporu, odpoczynek na maxa, czas "spokojnego chorowania"... Najpierw zaczął wyć pies sąsiadów, potem zepsuła się winda i strasznie waliły drzwi, na koniec ktoś zaczął remont i gospodarz rozpoczął porządki wiosenne na trawniku... Bomba! Koniec spania przed siódmą :?
No cóż samo życie...

Grejs... wiedziałam że zachowasz te "chwilki" i je TU wrzucisz.. wiedziałam! Hi - nie uwierzysz, ale nawet o tym pomyślałam oglądając "Kobietę..." A sztuka była cudowna! cudowna! Jak ja kocham KJ za to co nam daje! Do dziś przypominaja mi się niektóre słowa, frazy...

Teremi - dzięki. Póki co, w tym tygodniu nie ma zadnych powtórek, ani tu, ani tam. Dawno tak "analitycznie" nie przeglądałam programu. No ale może kiedyś się doszczekam :D

Emciu - czasu, fakt zawsze brakuje... Ja wykorzystuje... prawie każdą chwilkę... w tramwaju, w kolejkach u lekarzy, etc. Bez tej pasji nie umiałaby poprawnie funkcjonowac (chyba ?... :wink: )
Dzis zaczynam "Humor w genach" - napisany przez Hannę Zborowska z Kobuszewskich (czyli: siostrę Jana Kobuszewskiego, a matkę Wiktora Zborowskiego). Tak mnie ostatnio biograficznie, przeciągnęło... Tu licze na naprawdę dużą dozę dobrego humoru...

Grejs - czy mogiem poprosić o szczegóły (czytaj: powiększenie... :wink: )

Na dworze dziś ZNÓW wiosna... coraz piękniejsza i cieplejsza... Lepiej, weselej, piękniej mi na sercu
Pozdrawiam - życząc dzisiejszym SOLENIZANTKOM takiej wiosny przez całe życie pa :wink:

Obrazek
Avatar użytkownika
duska38
 
Posty: 429
Dołączył(a): Pt, 25.03.2005 16:37
Lokalizacja: Nareszcie - na SWOIM miejscu :)))

Postprzez duska38 Wt, 13.03.2007 10:19

p.s. choć teraz doczytałam się na stronie KJ, że jest jednak powtórka w piątek w TVP2 !!! To dla Wszystkich, którzy nie mieli okazji obejrzec "szansy..." z AO...
A swoja drogą to wierz tu programom.... :lol:
Avatar użytkownika
duska38
 
Posty: 429
Dołączył(a): Pt, 25.03.2005 16:37
Lokalizacja: Nareszcie - na SWOIM miejscu :)))

Postprzez Bromba Wt, 13.03.2007 13:18

Cze, ¦mieciary!

Co tu się dzieje, o matko, córko i wnuczko! Ominęły mnie zmiany emblematowe naszej ulubionej Sowy i posty Izabelli - co mam teraz zrobić, się pytam? No nic, jakoś przeżyję.

¦ciana-babe, możesz mi macznąć, czy dostałaś moje życzenia urodzinowe? Troszkę boję się czy doszły, a przecież nie może być, żebyś nie miała ode mnie znaku z tej okazji.

Duśka, przyjmij i moje najlepsze życzenia!

Potwierdzam, że Misiek wygląda jak młody Bóg i ma to po Mamie. Sowa, Ty mnie nie strasz, do 31 marca, to ja doczekam się i Becketta, i Godota.

Emciu, kłaniam Ci się nisko, choć co tam Cię poruszyło dokładnie, to nie wiem. Co Ty się pytasz, tekst do podtekstu zawsze wypada napisać, jeśli tylko jest chęć, może być w andergrandzie.

Pozdrawiam Was wszystkich i idę sowie poleżeć, mam drugi antybiotyk, bo pierwszy nie zadziałał, trala la la.
Byle do mgły!
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez Ściana Wt, 13.03.2007 14:35

Przepraszam bardzo, ale mam zacmienie mozgu. Slowa mi nie przechodza przez tynk. Tasiemki niet. Za duzo gadam do bojsow, a gadac do bojsow, to jak gadac do sciany, DNO.
Czepiam sie ostatniej deski ratunku, czili chwytam sie wierszenki jak tonacy brzytwy. Wasza Ulubiona Rose.

"Jeżeli serce szczere, miłość wierna /eeee tam....doda sie troche efektow specjalnych i bedzie LOVE STORY, phi. Co to Druhny filmow nie ogladaja?
A propos filmow, to ostatnio naogladalam sie filmow o magikach "The Prestige" i "The Illusionist". Abrakadabra, zaraz Wam wyczaruje Alberte zamiast krolika, phi!/

Jeżeli serce szczere, miłość wierna /Alberta pyta czy jesli milosc szczera, to serce wierne? Normalnie Alberta to sie WOGLE nie zna na zyciu, DNO/

Czuła tęsknota, najuczciwsze chęci /Teeee Bronka! Zamiast tego antybiotyku, to Ty sie lepiej dopisz do brzytenki, co? PS W sprawie golebnika, to ja mam duzo na sumieniu. Inne Druhny swiadkami! Druhna poszczeka, dobra? Kto szczeka, ten sie doszczeka. Tymczasem klaniam sie pieknie. Dziekuje bijac sie w piersi grzesznika/

Siła pragnienia szlachetna, bezmierna /Sowa! Cos mi sie wydaje, ze to jest wers o Tobie, hi hi/

Długie błądzenie w ślepym labiryncie. /phi! Labirynty juz dawno w archiwum. Pan Darek to ma leb, co? Co w archwium, to sie nie liczy. ZaczynaMY od epoki przedlabiryntowej. Alberta pyta czy przed epoka przedlabiryntowa, to byla epoka denna, hi hi/

Jeśli na czole myśl jest wypisana /a mnie sie marzy taki tatuaz na moim czole......tak zeby raz a dobrze bojsy sie odczepily. Czek - slowo "odczepily" jest bardzo lagodne/

Głos przerywany bełkotem, westchnieniem /no przeciez mowie, ze na kaca (zwlaszcza tego zyciowego), to najlepsza jest pajaca. PS Bronka, niech Cie reka Allaha broni przed braniem tej trucizny. Chcesz dostac w-czape od Trzynastki?/

Lękiem czy wstydem mowa zniekształcana /moze byc jeszcze: wagarami, albo podjadaniem lanczyku na lekcjach j.wloskiego, takie tam luzne skojarzenia/

Jeśli wpierw bladość, a potem rumieniec /gorzej jesli wpierw rumieniec, a potem bladosc, co nie? Tak wyglada Sciana jak sie wkurzy na pierwszego lepszego bojsa. Najpierw wybucha jak wulkan, a potem blednie jak zjawa. Zaczynam sie bac samej siebie/

Jeżeli kogoś mieć droższym nad siebie /bardzo przepraszam, ale ten wers za bardzo pachnie kotwica. Siup do nastepnego wersu/

Jeżeli z oczu gorzkie łzy wyciskać /no to sie z takich gorzkich lez, jak nic, wycisnie gorzalke. Ufff...Jak to dobrze, ze Tlumaczki z UN trzymaja reke na pulsie, tfu, gorzalce/

Karmiąc się gniewem i bólem w potrzebie /nie dziekuje, jestem na diecie. Karmie sie powyzszymi dobrami na robocie, w domu odchudzam sie. Szukam Swietej Ciszy/

Są powodami, że z miłości ginę /zeby zginac z milosci, nalezy .....eee tam......glupi ten przepis. Z milosci to sie rozkwita jak Wiosna na zdjeciach wklejanych przez Druhny/

Płonąc z daleka, zamarzając z bliska /Bronka, tez jest Ci niewygodnie w tym wersie? Dawaj rekaw!/

Sobie przypiszę szkodę, tobie - winę /Teremi! Zglaszam przeciw! Ta puenta jest do bani! PS Czy mozna prosic o jakies plynace smiechem wierszenki? Dziekuje/

(F.Petrarka tłum.J.Kurek) + /Sciana PS Kurczeonkola, Emciu! Ilez mozna szczekac?/
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez duska38 Wt, 13.03.2007 15:06

Voila! ¦ciana - dla Ciebie specjalize do obróbki... bo ja nie mam talentu do wierszenek, darenek...czy też kredensenek

Modlitwa o śmiech - Stare Dobre Małżeństwo

¦miechu mi trzeba
na te dziwne czasy
śmiechu zdrowego
jak źródlana woda

niech mnie kołysze
w tej wielkiej podroży
i niech prowadzi
gdzie śmieszna gospoda

Niech dźwięczy męczy
aż do zadyszki
śmiechu mi trzeba
przede wszystkim

niech się zatrzęsą
od śmiechu ściany
niechaj na zawsze
będę nim pijany

nie okrutnego
nie cynicznego
śmiechu mi trzeba
bardzo ludzkiego

Zostaw tych Boysów...jak normalna mowa ¦ciany do nich nie trafia... wyluzuj i uśmiechnij się :lol: Toż to wiosna nadciąga!!!
Avatar użytkownika
duska38
 
Posty: 429
Dołączył(a): Pt, 25.03.2005 16:37
Lokalizacja: Nareszcie - na SWOIM miejscu :)))

Postprzez danuta green Wt, 13.03.2007 17:18

Emcia – Te Hobbity to bardzo spryne sa. A jakie zapalczywe…z TAKIMI zebami…

Teremi – Myslalm ze jestes jasna bladynka. Wklej ten swoj portret namalowany przez pana Cz. to porownamy.

Barbaro – Zamiast sie usmiechac, narysuj cos wesolego dla HP. Moze uda nam sie choc na chwile zakryc DNO.

Dla wszystkich solenizantek tulipany z niedzielnej wystawy kwiatowej
Obrazek
danuta green
 
Posty: 99
Dołączył(a): Wt, 26.12.2006 08:33

Postprzez M.C. Wt, 13.03.2007 18:49

Dzien na wierszscienke.

"Jeżeli serce szczere, miłość wierna /eeee tam....doda sie troche efektow specjalnych i bedzie LOVE STORY, phi. Co to Druhny filmow nie ogladaja?
A propos filmow, to ostatnio naogladalam sie filmow o magikach "The Prestige" i "The Illusionist". Abrakadabra, zaraz Wam wyczaruje Alberte zamiast krolika, phi!/(czy mozna wyczarowac troche czasu, na tego luzjoniste, moj P. juz ogladal, chyba mamy ten film gdzies w domu....)

Jeżeli serce szczere, miłość wierna /Alberta pyta czy jesli milosc szczera, to serce wierne? Normalnie Alberta to sie WOGLE nie zna na zyciu, DNO/(Alberta wzruszyla nagimi ramionami, ugryzla serce z piernika i mowi, ze na zyciu to moze i nie ale na milosci i sercu to owszem. Glupia jak but!)

Czuła tęsknota, najuczciwsze chęci /Teeee Bronka! Zamiast tego antybiotyku, to Ty sie lepiej dopisz do brzytenki, co? PS W sprawie golebnika, to ja mam duzo na sumieniu. Inne Druhny swiadkami! Druhna poszczeka, dobra? Kto szczeka, ten sie doszczeka. Tymczasem klaniam sie pieknie. Dziekuje bijac sie w piersi grzesznika/(czek, hihi tradycyjne wierszenki to supplementy@Trzynastka, konwencjonalne pisanie postow normalnie wysiada, hihi. PS Moj kuzyn w Polsce wlasnie dostal byl piata/!!!!/ serie antybiotykow na zapalenie gardla!)

Siła pragnienia szlachetna, bezmierna /Sowa! Cos mi sie wydaje, ze to jest wers o Tobie, hi hi/(hi hi, Sowa wysycha jako ten step ukrainski. PS Sowa, wiesz co wczoraj robilam zamiast pisac obiecana wierszenke...hihi, ogladalam Twoje zdjecia KJ na dobranoc)

Długie błądzenie w ślepym labiryncie. /phi! Labirynty juz dawno w archiwum. Pan Darek to ma leb, co? Co w archwium, to sie nie liczy. ZaczynaMY od epoki przedlabiryntowej. Alberta pyta czy przed epoka przedlabiryntowa, to byla epoka denna, hi hi/(a tu Alberta trafila w dziewiatke! Hi hi, epoka denna to jak okresy lodowcowe, wracaja regularnie jak w budziku. TIK TAK.)

Jeśli na czole myśl jest wypisana /a mnie sie marzy taki tatuaz na moim czole......tak zeby raz a dobrze bojsy sie odczepily. Czek - slowo "odczepily" jest bardzo lagodne/(....i dzieci koreanskie maja na to tez patrzec, Sciana Teacher?! BUM! PS Mam piekna opowiesc brudnopisow z takim jednym slowem i moim J...tu nie moge oczywiscie, bo nigdy nie wiadomo CO pan Darek przeczyta.)

Głos przerywany bełkotem, westchnieniem /no przeciez mowie, ze na kaca (zwlaszcza tego zyciowego), to najlepsza jest pajaca. PS Bronka, niech Cie reka Allaha broni przed braniem tej trucizny. Chcesz dostac w-czape od Trzynastki?/(hihi, a moze tak prze-ry-wa-na pajaca NA podlodze? Dobre, co?)

Lękiem czy wstydem mowa zniekształcana /moze byc jeszcze: wagarami, albo podjadaniem lanczyku na lekcjach j.wloskiego, takie tam luzne skojarzenia/Baaaaa? Teraz nie jem lunchu bo godziny mi sie zmienily, phi, chodze wieczorami)

Jeśli wpierw bladość, a potem rumieniec /gorzej jesli wpierw rumieniec, a potem bladosc, co nie? Tak wyglada Sciana jak sie wkurzy na pierwszego lepszego bojsa. Najpierw wybucha jak wulkan, a potem blednie jak zjawa. Zaczynam sie bac samej siebie/(to ja sie nawet nie pytam CO sie dzieje z Druhna Sciana jak sie w tym momencie przytrafi nastepny bojs....)

Jeżeli kogoś mieć droższym nad siebie /bardzo przepraszam, ale ten wers za bardzo pachnie kotwica. Siup do nastepnego wersu/(....oooo, za pozno, Druhna sie zaplatala w sieci na, trzeba bylo ubrac suwak zamiast guziczkow...)

Jeżeli z oczu gorzkie łzy wyciskać /no to sie z takich gorzkich lez, jak nic, wycisnie gorzalke. Ufff...Jak to dobrze, ze Tlumaczki z UN trzymaja reke na pulsie, tfu, gorzalce/(uffff, polac Druhnie zubroweczke?)

Karmiąc się gniewem i bólem w potrzebie /nie dziekuje, jestem na diecie. Karmie sie powyzszymi dobrami na robocie, w domu odchudzam sie. Szukam Swietej Ciszy/(jak organiczna cisza to moze Druhna jeszcze wklei troche zdjec z Borneo, co?)

Są powodami, że z miłości ginę /zeby zginac z milosci, nalezy .....eee tam......glupi ten przepis. Z milosci to sie rozkwita jak Wiosna na zdjeciach wklejanych przez Druhny/(a Druhna to konczyla akademie kulinarna, ze tak przpisy do smieci wrzuca? No przeciez oczywita ze wiosna ludzie sie kochaja TAK, ze az gina w sadach, od tego jest wiosna!.... "Nie mam sily, czy KTOS tu w ogole czyta wierszenki ze zrozumienienm?")

Płonąc z daleka, zamarzając z bliska /Bronka, tez jest Ci niewygodnie w tym wersie? Dawaj rekaw!/(hihi, podac Druhnom termostat made in Dolina Jabkowa? Niezawodny! Warunek, rece precz, regulowanie zabronione!)

Sobie przypiszę szkodę, tobie - winę /Teremi! Zglaszam przeciw! Ta puenta jest do bani! PS Czy mozna prosic o jakies plynace smiechem wierszenki? Dziekuje/(mam jedna na koncu klawiatury ale passuje, hi hi, popatrze sowie jak wino rosnie, powyrywam troche szkondnikow czili ide popracowac)

(F.Petrarka tłum.J.Kurek) + /Sciana PS Kurczeonkola, Emciu! Ilez mozna szczekac?/(Sciana-baby, hihi, a snilas mi sie wczoraj i wedlug mojego snu to wynikalo, ze to TY sie pierwsza dopiszesz....I popatrz sprawdzilo sie! PS Padlam wieczorem ze zmeczenia, czas wrocic do siemienia lnianego chyba....)

Pozdrawiam wszystkich wiosennie, pa, wpadne wieczorem, jak nie usne znaczy sie, hihi.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Ściana Śr, 14.03.2007 02:04

Szaaaaary smieeeeeszny dzieeeeen. Za oknem "mgly i zamglenia". No i gdzie ta Wiosna, sie pytam? Tylko siasc i ..... smiac sie. Duska, dziekuje za tekst. Emciu - U&U.

PS A Druhny to gdzie sie walesaja? Podnosic nam tu temat, trzaskac kolejne strony. No co? Archiwum sie zachcialo, a teraz to laba?

Modlitwa o śmiech /dlaczego ludzie tak rzadko sie smieja? Pan Fizyk zakasal rekawy i robi badanie naukowe. Laskocze Alberte, a ta chichocze jak katarynka/

¦miechu mi trzeba /hi hi... szczekam na Dr T., zeby publicznie dala Bronce w-czape za ten antybiotyk. Teee, Bronka, cala noc nie moglam zasnac. Dusila mnie jakas zmora antybiotykowa. Rece precz od antybiotykow/

na te dziwne czasy /mam mocne postanowienie, zeby nie wspominac o bojsach w wierszenkach. Trudna sprawy. Co krok jakies parszywe skojarzenia/

śmiechu zdrowego /niestety nie moge wkleic tutaj dowcipow, ktore opowiadamy sowie z moim O., zeby odbic sie od tego cholernego dna na robocie. Druhnom zatkaloby kakao, ze jestem taka nie-PC. PS Koledzy (nie mylic z bojsami) zapytali mnie wczoraj jak Polacy odrozniaja Prezydenta od Premiera. DOW-CI-PY/

jak źródlana woda /Kogo dzisiaj su-szi po balu? A moze Maszmun, zwany Kopciuszkiem, powinnien zalogowac sie jako Kopciuszek, a nie Maszmun, hi hi/

niech mnie kołysze /oj tak. Tak poplynac kajakiem na koniec swiata, uciec od bojsow. Aaaa... i na pozegnanie walnac ich wioslem w-czape/

w tej wielkiej podroży /kielkuje moja kolejna podroz. Troche sie boje, bo w planach jest taki troche niebezpieczny kraj, w ktorym rzadzi "junta". Nic nie mowie, wpatruje sie w drozdze/

i niech prowadzi /we mgle, w labiryncie, w tunelu, byle "zeby i do przodu"/

gdzie śmieszna gospoda /a co Druhny nie wiedzialy, ze Kredens ma na drugie GO-SPO-DA?/

Niech dźwięczy męczy /Swieta Cisza niech dzwieczy! Niech zaleje caly ten zgielk, halas meczacych dzwiekow/

aż do zadyszki /A Druhny gdzie tak biegna? Do Uwag? Ekhm..ekhm/

śmiechu mi trzeba /strasznie roszczeniowa ta smiechenka, co nie? Smiech to MY, a nie NAM, phi!/

przede wszystkim /czili przed epoka denna?/

niech się zatrzęsą /SAM-BA! Druhny sa proszone do tanca. Hobbity kreca piruety na podlodze/

od śmiechu ściany /wkleic? PS Misiek, jak wkleic audio file?/

niechaj na zawsze /Bronka.......nic sie nie boj....to tylko kaczka dziennikarska. W oryginale bylo "moze na zawsze", ufff/

będę nim pijany /przed wklejeniem tasiemki/wierszenki Druhny JESZCZE nie musza dmuchac w balonik, hi hi/

nie okrutnego /sa ludzie bardzo okrutni, wkleic moze zdjecie moich bojsow?/

nie cynicznego /wkleic zdjecie Sciany (tak pewnie wrzasnelyby bojsy, gdyby zagladaly do Kredensu (oj...normalnie sie przestraszylam tej wizji)/

śmiechu mi trzeba /no to do dziela!!!!/

bardzo ludzkiego /dziekuje Druhnom za Nasz Kredens. Ratuje mnie ON przed samozaglada/

Stare Dobre Małżeństwo + /Stara Dobra Scianay/
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez teremi Śr, 14.03.2007 08:09

też dziękuję za Kredens, ale witam wciąż wiosennie - tak, tak ¦ciana u mnie za oknem zdradliwe wiosenne słońce jest prawie ciepło i świat jest chyba w sumie piekny ale czy tak jest powiem Wam wieczorem.

¦ciana widzę, że nie tylko mnie doprowadziłaś do konfliktu międzynarodowego z pocztą. Już wysłałam elaborat-reklamację do ministerstwa poczty w Korei i w Polsce a tu co? wszystko na czas i jak ja teraz przed pocztą wyglądam? Mogą w znaczkach zażądać przeprosiń i skąd ja wezmę tyle znaczków? No ale odetchnęłam z ulgą.
Bromba czekaj cierpliwie gwarantuję już teraz, że wszystko dotarło (¦ciana mam rację?)
Piszesz, że czytasz między wierszami? i niech tak zostanie, bo z jednej strobny fakty a z drugiej poezja.
Życzysz sobie coś wesołego? obiecuję chociaż zawsze myslałam, że sonety są wesołe zwaszcza te pisane przed wiekami.
W archiwum to chwilowo jeszcze nie siedzę, ale trzeba przyznać że w nowej szacie forum straciło na intensywności a i część osób chyba zaszyła się w lesie szukając wiosny.

Ja tam się Twoim boysom nie dziwię ja też obu panów nie rozróżniam ale nie jest mi z tym źle. Rozróżniam kilku innych polityków, których bardziej sobie cenię za wszystko czyli tzw. całokształt.

Emciu pisz historię brudnopisową, bo przy moim dbaniu w brak wulagryzmów to muszę Ci powiedzieć, że np. takie słowo "dupa" to staropolskie jest nawet o czym dowiedziałam się wczoraj, czyli niech Ci się zachciewa staropolszczyzny - całego tekstu nie będę cytować bo już tu kiedyś był. Dowiedziałam się oczywiście w moim osobistynm informatorze politycznym, czyli "szkle kontaktowym".

Danuśka jak jeszcze trochę posiedzimy w HP to będę platynową blondynką, teraz jestem na etapie naturalnych pasemek. Czy Ty widziałaś kiedyś cygańską cyrkówkę o blond włosach? jak nic kruczoczarne. Kiedys jak sobie pomalowałam to były czarne z zielonym odblaskiem.
a ten portret to był malowany węglem więc i tak mam czarne a wkleić? no to przecież trzeba by zrobic jakieś temu zdjęcie itp... to przerasta chwilowo moje umiejętności.

Duska też sprawdzam powtórki, ale chwilowo nic w prasie nie ma.
Nic się nie martw ja też obiecywałam że na emeryturze to będę wstawała o 12.00, kawa, sniadanie, gazetki potem spacer jakiś film, obiad a wieczorem zycie towarzyskie, książka itp i co? wstaję o świcie (dzisiaj o 5.00) potem z oblędem w oku staram się ze wszystkim zdążyć i wracam po 16.00 padnięta zmęczona a jeszcze tyle spraw na mnie czeka.
"Kobietę zawiedzinoą" widziałam po raz trzeci i wciąż jestem pod wrażeniem, wciąż porusza coś we mnie a dokumentacja Sowy fantastyczna. Kiedyś opiszę Wam swoją osobistą przygodę związana z tym spektaklem no i z K.J. ale to kiedyś, bo to z serii brudnopisowych a że się wtedy nie popisałam to trochę z perspektywy czasu jest mi za siebie wstyd.

Sowa dzięki za wszystkie piekne zdjęcia - przyznasz, że to jest jedna z zalet tego forum iż można nie dbać o limity, ale może teraz trochę popiszesz? jakiś tasiemiec?

Maszmunku mam nadzieję, że już za chwileczkę ale może "zapisz" się tu raz jeszcze np. jako Maszmun, Masza my przecież będziemy wiedziały, że to Ty (poznamy po charakterze pisma) a brakuje tu Ciebie jak i Kangurzycy.

no dobrze Druhny pora kończyć czeka mnie dzisiaj dzień pełen nerwów i niepewności ot takie "drobne" problemy - jestem przekonana, że będzie dobrze ale... muszę się o tym przekonać.

pozdrawiam słonecznie
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne