Co Ty mi ty Faza robisz czarny piar? co? teraz to sie musz etroche zareklamować!
jam jest buddy nowe wcielenie,
jam jest oaza spokoju,
jam jest książe łagodności,
jam jest liść przytulony do wiatru,
jam jest sen na powiekach,
jam jest mistrz delikatności
jam jest najmniejszy z maluchów
Neo w ogóle nie wiem o co Ci chodzi! jestem niewielkim poetom? nawet nie to
jestem rymokletom
jam jest muszka
jam jest bączek cichy
jam jest gałązka
jam jest okruszek wczorajszego sucharka
ale co jak co to poeta zemnie żaden!
i
nie nadymam sie (w tę stronę, w inne a owszem) ale z tym nabożnym stosunkiem zawsze jest trochę nabożnie bo przecież to Ja to napisałem to Moje "dzieło" pisanie "to nic jest nie warte" zawsze bedzeie choć trochę odebrane " jesteś nie wart". ale wiadomo, dystans musi być. krytyka dobra, dobra rzecz. itp itd.
a Panosz, PanoszCie się! nie wiem dlaczego uparliście sie i Jedni przepraszacie że piszecie w tym temacie a Drudzy deklarujecie ze bedziecie pisac?
a le co tam. spiacy jestem i niewiele juz wiem. i i tak nie rozumiem, tego tamtego i owego
a tak aprops znalazłem tow śmieciach swoich elektronicznych:
***
Nie jestem poetą
Słowa pomagają mi w odbarwianiu
Nie jestem skałą
Jestem wodnisty
Nie mam słów którymi wyraził bym cokolwiek
Te których używam pomagają mi w odbarwianiu
Mam czas i mogę siedzieć tu aż świt nastanie i pod koc mnie wpędzi
Mój mózg nie jest znanym super komputerem
Nie wprawia nikogo w zachwyt ani nawet w
Strach. Moje dłonie
Potrafią kiedy moment nadchodzi
Rzeźbić powietrze i czynić formy nie trwalsze od innych.
Moje dłonie potrafią kiedy moment nadchodzi
Rzeźbić papier i czynić formy nie trwalsze od innych.
Słowa
Pomagają mi w zaciemnianiu
Kiedy lato i noc jakże późno.
***
O KURDE!!! JEST 26 LISTOPADa NA DWORZE DESZCZ ZE ŚNIEGIEM, WIATR I ZIMNO. A NA 'GRANI' SZKLANKKI Z BRENDY WŁAŚNIE ZAUWAŻYEM CHODZĄ CĄ W KÓŁKO BIEDRONKĘ!
a nam się wydaje że mamy problemy!
hm... trzeba by ją z googlować.
nic nie piszą jak jej zorganizować nocleg-zimowisko, niech sobie sama zorganizuje,na razie bada czólkami blat biórka. o ile nie zwieje gdzies hen, bedę Was infomował o jej losach na bierząco...
p.s. ocknęla sie
o!!!!1
poleciała kręcąc sięw kółko!!!!dobrze że świeczki pogaszone!
miłej nocy
Neo i Iwna miło się czyta Wasze zaloty
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.