fragment mojej książki "3 lata"

Tutaj publikujcie swoje opowiadania, scenariusze, felietony, rysunki itp

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Nostalgija Śr, 23.11.2011 16:33

krys napisał(a):
Nostalgija napisał(a):
to oceniasz czy nie oceniasz bo się pogubiłam. :lol:


oceniam tylko mowiac, ze cos mnie sie podobalo lub nie a wy krytykujecie wszystko.
dostrzegasz teraz rozniceczy jeszcze nie???


A jak mówisz że Ci się nie podobało to nie krytykujesz?
Ciągle nie wiem o jakich "WY" Ci chodzi. Krytykuje się tylko to co się nie podoba. Nie wiem, ma mi się wszystko podobać czy jak? Nie może mi się coś nie podobać?
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Nostalgija Śr, 23.11.2011 16:39

A tu tak dla sprecyzowania, żeby była jasność. (Źródło Wikipedia, jestem leniwa niestety)

Krytyka (łac. criticus - osądzający) – analiza i ocena dobrych i złych stron z punktu widzenia określonych wartości (np. praktycznych, etycznych, poznawczych, naukowych, estetycznych, poprawnych) jako niezbędny element myślenia.

W myśl tej definicji, określając coś jak dobre bądź słabe, także mówiąc że coś się podoba/nie podoba dokonujesz krytyki. Od razu objaśniam; "punkt widzenia określonych wartości" to (na przykładzie filmu w kinie) Twoje osobiste upodobania względem np akcji, fabuły, gry aktorskiej, poczucia estetyki itp, "ocena" zaś to słowa dobre/słabe/kiepskie/interesujące/fascynujące/genialne/beznadziejne itd.

Teraz powiedz, krytykujesz czy nie krytykujesz czasami pewne rzeczy i czy to czyni z Ciebie krytyka literackiego, muzycznego, filmowego etc?
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Nostalgija Śr, 23.11.2011 16:41

krys napisał(a):"WY" tzn: Ty, Milord, Ignu, Sonja.
a "MY" to ja, Migotka.


Nooo nie wiem co na to Milord, Ignu, Sonja... :lol:
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Milord Śr, 23.11.2011 16:47

Nostalgija napisał(a):
krys napisał(a):"WY" tzn: Ty, Milord, Ignu, Sonja.
a "MY" to ja, Migotka.


Nooo nie wiem co na to Milord, Ignu, Sonja... :lol:

Nosti, dla pimpusia świat jest zerojedynkowy. Nic nie poradzisz. :D
Avatar użytkownika
Milord
 
Posty: 10354
Dołączył(a): Cz, 26.08.2010 18:12

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Nostalgija Śr, 23.11.2011 16:50

Krys Ciebie wiele rzeczy nie interesuje jak widzę a szkoda. Może byś był bardziej interesującym rozmówcą.

Milord lepiej w to nie brnąć.
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Milord Śr, 23.11.2011 16:53

Nostalgija napisał(a):Milord lepiej w to nie brnąć.

Toż mam nieszczęśnika w zsypie, ale podobno on nadal przeżywa swój obłędny matriks
i bez przerwy dopisuje się do moich postów, mimo że ja od wielu miesięcy nie widzę
jego produkcji. :D Chyba że ktoś zacytuje tak jak Ty to zrobiłaś...
Avatar użytkownika
Milord
 
Posty: 10354
Dołączył(a): Cz, 26.08.2010 18:12

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Nostalgija Śr, 23.11.2011 16:53

Krys a możesz uzasadnić? Jednak mnie zaintersowałeś
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Nostalgija Śr, 23.11.2011 16:57

Nie interesuje Cię solidne przygotowanie się do dyskusji. Nie znasz definicji pewnych słów oraz faktów co dość komicznie wpływa na Twoje wypowiedzi.
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Nostalgija Śr, 23.11.2011 17:05

Owszem. Nie wszyscy skupiają się na pierdzieleniu po próżnicy
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Milord Śr, 23.11.2011 17:18

Nosti, czy krzysia lub kibusia już nazwały Ciebie hieną forumową lub coś w ten deseń?
Bo jak tylko tak zostaniesz ochrzczona to już będą latać za Tobą non stop. Nawet
jak nic nie będziesz pisać to ciągle będą o Tobie ględzić. :D To żelazny repertuar tego dueciku.
Avatar użytkownika
Milord
 
Posty: 10354
Dołączył(a): Cz, 26.08.2010 18:12

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Beth Śr, 23.11.2011 17:20

krys napisał(a):
Beth napisał(a):ehhh
co by człowiek nie zrobił i tak już zawsze będzie krytykowany na "nie". Jeżeli kogoś nie interesuje tego typu tematyka - nie musi tego ani czytać, ani tym bardziej oceniać oraz zachować swoje myśli dla siebie. Jak widzę tytuł książki i wiem, ze nie odpowiada mi dana tematyka, odkładam na półkę i kupuję taką, jaka mi odpowiada, bez wydawania sądów i krytyki na temat tamtej. Po prostu - nie pasuje to nie czytam. Dla mnie człowiek, który czyta coś co go nie interesuje zawsze powie o tym, ze jest nieciekawe, nie napisane jak należy i ogólnie wszystko będzie na "nie", bo temat go absolutnie nie wciągnął.
Koniec moich wypowiedzi na ten temat
kropka
Amen


NIC DODAC -NIC UJAC!!! TRAFNIE TO BETH NAPISALAS!!!
co by czlowiek nie zrobil to i tak zle! to Ty nie wiedzialas, ze ZWLASZCZA TUTAJ nie nalezy niczego udestepniac, bo od razu sie zleca te hieny forumowe?


Przynajmniej był powód by się wszyscy spotkali ;)
"Co jest Twoją pestką?
Miłość
A moją?"
Avatar użytkownika
Beth
 
Posty: 126
Dołączył(a): Wt, 07.07.2009 21:39
Lokalizacja: Otwock

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Nostalgija Śr, 23.11.2011 17:23

Milord napisał(a):Nosti, czy krzysia lub kibusia już nazwały Ciebie hieną forumową lub coś w ten deseń?


Absolutnie nie.

Milord napisał(a): będą latać za Tobą non stop. Nawet
jak nic nie będziesz pisać to ciągle będą o Tobie ględzić. :D .


A to nawet może być fascynujące. W pewnym sensie można się z tego cieszyć, w końcu jak ktoś jest nudny to się o nim nie mówi.
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Rychu Śr, 23.11.2011 17:40

krys napisał(a):
Beth napisał(a):Przynajmniej był powód by się wszyscy spotkali ;)

tylko szkoa, ze w taki chamski sposob :(

to przestań zachowywać się jak cham
Rychu
 
Posty: 203
Dołączył(a): Pt, 11.11.2011 16:48

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Nostalgija Śr, 23.11.2011 17:51

cham
1. posp. «o człowieku ordynarnym»
2. daw. «pogardliwie o chłopie»

lub

Cham (hebr. חָם Ḥam), – według biblijnej Księgi Rodzaju najmłodszy z 3 synów Noego, przodek ludów Kanaanu i Afryki.

Wklejam bo możesz nie wiedzieć :wink:

Poza tym napisał żebyś się nie zachowywał jak cha a nie że nim jesteś, spora różnica.
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Milord Śr, 23.11.2011 17:57

Nostalgija napisał(a):Poza tym napisał żebyś się nie zachowywał jak cha a nie że nim jesteś, spora różnica.

To dla niego za trudne.
Avatar użytkownika
Milord
 
Posty: 10354
Dołączył(a): Cz, 26.08.2010 18:12

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Mzimu Śr, 23.11.2011 18:08

ta Beth to klasyczna ściema, widac na kilometr :D
...lecz ludzi dobrej woli jest więcej

Mzimu
 
Posty: 5220
Dołączył(a): Wt, 31.08.2010 11:14

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Milord Śr, 23.11.2011 18:12

Mzimu napisał(a):ta Beth to klasyczna ściema, widac na kilometr :D

Ależ jasne, że tak. Nie ma polonistów, kótrzy popełniają błędy na poziomie
pierwszych lat podstawówki. No... jeszcze nie ma. :D
Avatar użytkownika
Milord
 
Posty: 10354
Dołączył(a): Cz, 26.08.2010 18:12

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Rychu Śr, 23.11.2011 18:14

krys napisał(a):pograzasz sie leppi :!: :!: :!:

tłumoku ale on podobno ma cie w d... i nie widzi co piszesz
Rychu
 
Posty: 203
Dołączył(a): Pt, 11.11.2011 16:48

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Milord Śr, 23.11.2011 18:15

To też dla niego za trudne! :D
Avatar użytkownika
Milord
 
Posty: 10354
Dołączył(a): Cz, 26.08.2010 18:12

Re: fragment mojej książki "3 lata"

Postprzez Nostalgija Śr, 23.11.2011 18:16

Milord napisał(a):
Nie ma polonistów, kótrzy popełniają błędy na poziomie
pierwszych lat podstawówki. No... jeszcze nie ma. :D


Będą niestety....
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wasza twórczość