U nas:
-bezapelacyjny faworyt syna to po prostu czas poza domem - rower, rowerek, zbieranie kamyków do wiaderka i wrzucanie do kałuż/strumyków/stawów, wszelkie wyprawy pociągiem, odkrywanie nowych placów zabaw, wypady do biblioteki (u nas jest tam taki kącik zabaw), zbieranie patyków, wycieczki śladami historii, wypady do lasu na słuchanie ptaków i znowu zbieranie patyków itp.
-planszówki (i do gry indywidualnej, i do grania w więcej osób - jakby co mogę rozwinąć temat i powiedzieć, jakie pozycje polecamy), puzzle,
-pociągi (te z drewnianymi torami i duplo parowy),
-wszelkie auta i klocki - budowanie miast i ulic - odgrywanie ról (np. syn przywozi chore zwierzęta do weterynarza, a ja wysyłam go autem do apteki na drugi koniec miasta),
-do bujania: kółka, kokon i huśtawka,
"artystyczne" - u nas nie wsiąka w to na długo, ale zawsze to kilka minut: książeczki z naklejkami, malowanie farbami, wyklejanki itp.
https://gniewkowo.eu/pl/641_artykuly-sp ... iecko.html