ale MAJ się nam tu zaludnił, miło niesłychanie... chwilowo mam na drzewach krople deszczu, ale co tam, w maju wskazany taki stan
OluB, podziękuj Młodej Damie, że pozwoliła na wpis, widać:), że Kulturalna,
myślałam, że miesiące miną, aż trafi się taki ... luzik
wczoraj rozpocząło się u nas plenerowe muzykowanie, od poezji śpiewanej rzecz jasna,
siedzieliśmy na tych samych schodkach, pod tą samą sceną /gdzie z Wami/,
śpiewały Basia Raduszkiewicz i Marta Andrzejczyk, teksty recytował Przemek Wiśniewski
a piosenki do wierszy zacnych Mistrzów, - O Mandelsztam, K K Baczyński, T Gajcy, A Świrszczyńska
ehhh, wóciły wspomnienia... Rozpoczęło się też przyjmowanie zgłoszeń do tegorocznych Spotkań Zamkowych, przesłuchania - eliminacje pod koniec maja,
znany też już jest /wstępnie/ program festwalu,
tak sobie:):):) go oglądam, rozmyślam... też tak sobie:):) Kochani, w Placuniowie ruch, szalony ruch,
żaby nadają, ptaki radosnie śpiewają i nas wychwalają, za zimową słoninkę, a teraz za rozsiane nasiona traw, które sobie podjadają, tylko cisza,w Jeziorze Lśniącej Wody, złote rybki jeszcze śpią, właśnie je wypatrujemy, grzybów jeszcze nie wyptrujemy, liści na brzozach tez juz nie, bo z daleka pięknie lśnią i w słońcu i w deszczu, taka ta zieleń, delikatnie zielona ...
Soulinko, przyjrzyj się dokładnie, /zdjęcie z wczoraj/, widać tam tęczę,
a wrażliwości nie trać, cenna, bezcenna wartość, nie każdemu jest dana
Anyaanyanyany - ze spraw urzędowych, ważne- sołtys wolny!, ma się dobrze, sciął jabłonkę, nabył cztery kółka i się panoszy pod naszą bramą, aaaa i ma piękny rabarbar za płotem...
An
M, po usłyszeniu o możliwości blokady, chyba się wystraszył, no Wzgórze uratowane, ale bądż czujna:)
- załączniki zabezpieczone, te i tamte, do odbioru o każdej godzinie
ajjj, Andryu, jeszcze nas nie wnerwia, ale to ostatnie spokojne nasze godziny, kabel za chwilę zostanie podłączony, musimy się naradzić, czy tym razem ma przyjechać:):)
... dziękujemy, za podpowiedż, kocyk to jest to, w wolny dzień zwłaszcza po wędrowaniu,
Janko, pamietasz fotki, z naszych rozlewisk odkrytch zimą?
wczoraj tam leżeliśmy, a ptaki "darły się" dookoła
a gdzie Ciebie kijki doprowadziły na pierwsze majówkę?, proszę o dłuuugą relację
-----------------------------
ps
Nie wiem czy to dotrze do pewnej Osoby ...coś fajnego będzie się działo w Węgajtach,
schola Teatru
http://www.wegajty.pl/news.php mnie zatrzymał ten malutki fragment
" Podczas warsztatu wsłuchamy się w głosy natury, starając się przetworzyć w język teatralny tkwiącą w niej moc, jej rytm oraz inspiracje pochodzące z naturalnego otoczenia - warmińskich lasów, łąk i pagórków. Radzić się będziemy drzew i zwierząt oraz istot niewidzialnych. Przedmioty ze świata natury posłużą nam za rekwizyty, będziemy je animować, aby odczytać ich wewnętrzne życie. Pomogą nam opowiadać nasze historie, ale poszukamy także tego, co one same mogą nam przekazać... ----------------------------------
no to się naleniuchowałam, zakładam buty...
pozdrawiam