HYDE PARK

[Alicja518]

chcialam druchnOM podziekowac za caloksztalt na HP, tak na wszelki wypadek, jakby nie daly rady przeczekac inwazji.
Sympatyzujaca.

[teremi]

"mała@fiki miki" - nie - nie przesadzam - tak to odbieram po lekturze wszystkich wpisów w ostatnich dniach. No cóż wszyscy tu zapewne mamy różne poczucie humoru i nie nam oceniać jakie poczucie humoru ma K.J. - ja nie wiem. Chyba też mamy różne powody dla których tu jesteśmy.

[zofia.zdanowska]

JagodoP - o chęć zaistnienia przede wszystkim, ośmieszenia Forum a tym samym jego właścicielki, ktoś/ktosie ma/mają nadmiar czasu wolnego i szkoda tylko, że w tym gronie znalazły się osoby, które od długie czasu to Forum tworzą.
Można się nie zgadzać, spierać, dyskutować ale czy nie ma już żadnej granicy?

Niezłe. Niezłe.

[Marysia]

Cóż, mamy tu jak w naszym kraju, szydzenie z drugiego człowieka, naśmiewanie się, przypinanie tzw. łatki...
Gdy umierała Ness, wszyscy byli z Nią, teraz wielu przeszkadza, że pisze się o chorobach, bo teraz to obnażanie, wtedy nie było...
A jednak mi żal.......
Pozdrawiam HP założone przez Marysię B.

[sonia]

- o chęć zaistnienia przede wszystkim,

....myslisz???

ośmieszenia Forum

.....ja tego tak nie odbieram, wiele osob lubie, szanuje, a kilkoro nawet podziwiam

a tym samym jego właścicielki

.....jak to dobrze zawsze wiedziec lepiej, jedynie i słusznie...

szkoda tylko, że w tym gronie znalazły się osoby, które od długie czasu to Forum tworzą.

....wg starej zasady uderz w stól a odezwie sie sonia ....nie czuje sie tfurcą, bywam tu, bo lubie....

[sonia]

Teraz Marysia przekroczyła granice.....przykro.

[Marysia]

Nie, Soniu, napisałam to celowo. Nieraz zdarza mi sie chodzić po wertepach i wiem dobrze, co piszę. Wtedy było cacy, jak teraz ktoś napisze, to się z niego drwi. Nie mam zamairu dyskutować, napisałam po prostu to, co czułam. Kropka.

[sonia]

drwi? ....

[teremi]

tak Soniu - Marysia ma rację - drwi, bo czym innym są słowa:
".....jak to dobrze zawsze wiedziec lepiej, jedynie i słusznie..."
jak nie drwiną - nie uważam i nigdzie nie pisałam, że mam patent na wiedzę, rację, słuszność. Piszę tylko o tym jak ja to odbieram i tak jak Ty Soniu też szanuję tu sporo osób, sporo lubię i całkiem spore grono akceptuję. Nie zawsze się zgadzam, ale też znając trudności w dyskusji za pomocą komputera, nie staram się przekonywać do swoich racji.
"wertepy" nie mają w sobie nic negatywnego, ale nie dla każdego są dostępne z racji osobistych ograniczeń. Ja z upływem życia stwierdzam, że nie lubię wędrować. Pobyt tu gdzie jestem i chcę być ma pozostawiać we mnie i w towarzyszących mi osobach pozytywne wrażenie.

[fiki_miki]

ja myśle, ze drużyna HP powinna zachowac spokój,
zabawa była.... sie skończyła...
dzieki tej zabawie sama popełniłam wierszenkę
POZDRAWIAM DRUHNY SERDECZNIE

[sonia]

biorąc pod uwage niedoskonałosc internetowej komunikacji nie dziwie sie ze jeden post odbierany jest jako pisanie "po prostu tego co sie czuje", a inny jako drwina. Zalezy od nastawienia i dobrej woli.Amen.


miki!! a za Twoja wierszenke szacun

[siedem]

Aż takie macie mniemanie o sobie, drogie druhny???

Wyśmiewając HP robi sie zamach na KJ???

Doprawdy, otwórzcie tę szufladę z odrobiną humoru i dystansu do samych siebie.

[Rfechner]

Prosze nigdzie nie uciekajcie . Piszcie , nie taki zamet HP przezyl . Robmy swoje jak spiewa W. Mlynarski

[teremi]

no cóż dobrze jest czytać "siedem" ze zrozumieniem - nikt tu raczej nie wspominał o zamachu na K.J. chociaż... stosowanie nicków z użyciem imion i nazwisk, które są publiczne i prawnie chronione nie jest o.k. ale fakt, to nie moje zmartwienie.
Wyśmiewając HP? - dobrze, że to "zjawisko" nazwałeś, a mnie zastanawia dlaczego. Czy aż tak to HP zalazlo Wam za skórę - Wam, czyli tym którzy się naśmiewają?. Jest to pojemne forum i każdy powinien znaleźć tu swoje miejsce. Czym innym jest żart, ironia a czym innym naśmiewanie.
Natomiast żeby traktować to w kategoriach dowcipu, to trzeba mieć takie samo poczucie humoru. Jednych bawi potknięcie się na skórce bana a innych piosenki Kabaretu Starszych Panów. To tak jak z d... - każdy ma swoją.
a wysokie mniemanie o sobie - czy to jest złe? Dobrze jest znać swoją wartość i piszący w HP nie są wyjątkami, nie są też opiniotwórczą elitą tego Forum. Czy razi to, że tu piszący mają swoje zdanie, że nie traktują forum jako gadu gadu, czy formy sms-owej?
a któż zmusza do czytania tych naszych "elaboratów", oglądania zdjęć, czytania wierszenek itp?
i skoro to takie dno, to czy warto aż tyle temu wstrętnemu HP poświęcać uwagi? wysiłku intelektualnego i czasu?

Rfechner - pozdrawiam - jak widzisz W.Mynarski był przewidujący i masz rację, że nie taki zamęt HP przeżyło, tylko jest w zyciu wszystkich nas tak wiele zamętu, że moim zdaniem szkoda czasu na zamęt w HP.

[GrejSowa]

Teremi, dziękuję Druhnie zwłaszcza za ostatnie słowa.

Może któraś Druhna ma na podorędziu zdjęcie jakiejś rozwalającej się stodoły i może wkleić w ramach trampolYny?

[M.C.]

Hihihi, nie mam ale za to mam glupawke. Wiem, zle ze mnO ale co ja moge... Niech Cie Albercia trzepnie Sowus! Tu jest tonaca Arka Noego a Ty sowie zarty stodolniane urzadasz, NO!

A takO podwojnO metafoche Druhny slyszaly....the ship is sinking....How far? Only sky is the limit....W tlumaczeniu to "Jak Arka Noego tonie to do samego nieba"

Teremi....(to byly umowne kropki, znaczi si rozumiemy sie bez slow, gdyby "KOMUS" bylo potrzebne tlumaczenie metafochy.)

PS Cholerkunia jasna spozniona jestem. Liscie daleej na dacju....i tego tam...
Fajne zdjecie pozniej wkleje. PA.

[teremi]

a jak z urodzinami? juz po/w trakcie/czy pieczesz tort?

Sowa - trampolYna schowana na zimę, teraz już tylko skocznia&narty

[GrejSowa]

o Alberciu, żeby tylko dobrze wyjść z progu, co ne? To dalej już pójdzieeeeee.....

[teremi]

masz rację - ważne jest odbicie
Sowa a gdzie masz ubranko?

[GrejSowa]

a rozebrałam się na znak protestu