HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Cz, 23.10.2008 11:21

ale wymyśliłaś, Małgoś, to kto tu będzie robił w HalYnce, jak wszystkie wierszenkowe pofrunO na Księżyc...? Coś mi się zdaje, że niektóre już odfunęły...

Halo, Ściana, tu Ziemnia, słyszysz mnie? Sowa mówi, mam problem, halo!!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Małgosia Sz Cz, 23.10.2008 11:32

nie... było "do" jako temat a nie "dla" jako miejsce!
I wszystko przez moją pychę, bo wiadomo, że tematy książycowe są mi bliskie!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Ściana Cz, 23.10.2008 12:46

Ksiezycowy Maszmunu,

zabieram do szuflady Alberci cytat z ksiazki o Panu Ryszardzie Kapuscinskim, zwanym MiSZCZem ---> (Druhny - leniwie wylegujace sie w Kredensie - odsylam do Rozmow K.):

"Patrzę przez okno na sąsiedni dom, na samotne okno, z którego można by wygodnie podglądać Ryśka, dokładnie na wysokości jego pracowni. Alicja wyłapuje mój wzrok.
- Wiesz - mówi - że kilka dni temu zadzwonił do mnie człowiek, który tam mieszka?
-Pani Alu - poprosił. - Niech pani czasem włączy światło w pracowni. Niech będzie, jak było... (Jarosław Mikołajewski)".


PS dziekuje za wszystkie pikczurenki (Maszmunu... szkoda, ze w RK, hi hi), a Gliwisi - unikatowo - za gitowy wierszyk (Emciu, jak to? Nie bedzie wierszenki? Ilez mozna szczekac?).

No to lece, to byla tylko przerwa. Chcialam jeszcze napisac o Forum, o japonskiej mandze (Sowus? Dobrze odmieniam?), o prawach autorskich, telewizji, wyborach w Hameryce, tematach ksiezycowych, moich bojsach i ich ostatnich-w-tynku-sie-nie-mieszczacych pomyslach, rodzajach troczkow @ Sowus, pani Basi, egotyzmie, Inkach, przemijaniu, jesieni i ze kurna zimno.... Chcialam rowniez "przeprosic" Forumowo za istnienie HalYnki, Druhen, za narodziny Alberci, wykrzesanie z ciemnosci jezykowych: wierszenek oraz slow "rozpierducha" czy tez "wertepy", ale jak Druhny (oraz Panstwo, Goscie, Klikajacy, Wertepowi, Rozpierduchowi, itepe, itede) egzaltowanie widzOM, czujOM i slyszOM, musze leciec ... zeby ... wlaczyc swiatlo w pracowni.
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Małgosia Sz Cz, 23.10.2008 14:59

Ściana, to skromna książeczka, ale są w niej również zapiski Pana Ryszarda ze szpitala.
A i jeszcze podoba mi się ten jesienny stadion z Prus Wschodnich. Bronia, piękne okolice!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Cz, 23.10.2008 17:31

Dobry.

Hihi, Maszmunku, no to zamawiam za jednym kliknieciem i niech sie dzieje co chce....

Sowus, zawsze czulam instynkownO niechec do automatycznych aktualizacji..., znaczi si ten siodmy, piaty lub dziewiaty zmysl komputerowy u niektorych dzialala lepiej niz u innych....auuuuu....No to kiedy mozna sie spodziewac nastepnego troczka?

PHI, rakietOM do wierszenek jak najbardziej! Wierszenki pisane z przestworzy to dopiero bedO odlotowe....rozmarzylam sie, hihi...Do wierszenek pisanych z ksiezyca to przeciez Maszmun MUSI sie dopisc! BUM!

Scianu, hihi, Druhna sie nie robi na egotyzm i nie dopomina o wierszenke o Alberci...Dobra, zaraz ja znajde...szperu, szperu....A Albercia to NIGDY nie prosi o "przebaczenie" bo UWIELBIA zyc w grzechu i rozpuscie, PHI.

Jest też jeden przedmiot dziwny, regulaminowo – sztywny
Tu nie zrobisz fiku miku, w narodowym swym języku
Jest zasada twardej ręki, na nic twoje azjatyckie jęki.
Pani Ściana krótko trzyma, choć niejeden się nadyma
Po angielsku coś tam duka, pani Ściany nie oszuka
Chcesz powiedzieć coś kolego? Ucz się pilnie angielskiego!
Pani Ściana tu ma rację, bo to przecież konwersacje!
Gliwisia

Jest też jeden przedmiot dziwny, regulaminowo – sztywny(nie trzeba chyba DruhnOM, Panstwu, Gosciom i Calej Szanownej Reszcie wyjasniac, ze przedmiot ten pasuje jak ulal do specjalnej kieszonki w spodniach pana Fizyka...PS Zeby nie bylo, ze JA zaczelam kolejnO zboczonO wierszenkU! Wszystkie pelne potepienia spojrzenia kierujemy ku Gliwisi...)

Tu nie zrobisz fiku miku, w narodowym swym języku (fiku miku to moze nie ale hop sasa do lasa to juz zdecydowanie tak!)

Jest zasada twardej ręki, na nic twoje azjatyckie jęki.(UWAGA! Albercia chcialaby wiedziec jakiej kategorii sO te azjatyckie jeki...)

Pani Ściana krótko trzyma, choć niejeden się nadyma (nie wazna jest dlugosc trzymania tylko jego jakosc! I nie ma sie co nadymac bo kolce w pogotowiu. PUFFF! I po balonach. PS Druhny Alert halloweenowy! Instrukcja recznego robienia miekkich kolcow z niebieskiej tkaniny potrzebna!)

Po angielsku coś tam duka, pani Ściany nie oszuka(hihi, taki zyciowo-brudnopisowy ten wers mi sie zdaje...Znaczi si dobry boys nawet w snie trzyma reke na pulsie....Luuuudzie ale mi sie dzisiaj rymuje....Druhny to czujo? Tylko zmienilabym "pani" na "teacher", zeby zachowac konsekwente nazewnictwo, bowiem przypominam, ze rzeczownik "pani", w liczbie mnogiej "panstwo", obecnie stosujemy w odniesieniu do innej gawiedzi, nie tej scisle HalYnkowej.)

Chcesz powiedzieć coś kolego? Ucz się pilnie angielskiego! (prawie puenta, wiec pora na odrobine polityki...No bo skoro Druhna Sciana chciala ale napotkala przeszkody natury musowej, to podtrzymujac watek wyborow w Hameryce powiem, ze wg mnie Sarah Palin moze i powinna kupowac swojO i swojej rodziny odzienie za pieniadze z kasy partyjnej!!! Przeciez kobita poswiecila cos o wiele cenniejszego nic pieniadze dla celow politycznych, dla kreowania wizerunku nowoczesnej konserwatywnej Matki-Silaczki-Polityka! Poswiecila mianowicie bezcenny CZAS swoj i swojej calej rodziny!!! I tego jej zadna pozycja w Bialym Domu nie zwroci, phi. I jak Druhny pewnie zauwazyly, ze te pieniadze to czysta, zywa, zwracajaca sie inwestycja! Sarah Palin wyglada w fraszkach-fatalaszkach pro-i classic. Jestem pewna, ze Jackie Kennedy usmiecha sie gdy slucha co tu sie o tych tysicach dUlarow wydanych na kreacje Sary Palin wypisuje! I wiele kobiet tej jesieni bedzie szperalo w sklepach zeby znalezc wysokie czarne botki i czerwone skorzane zakiety, PHI. A nawet BUM!)

Pani Ściana tu ma rację, bo to przecież konwersacje!(czy ja moge jeszcze cos dodac na temat konwersacji i racji? I tak powiem, hihi, w koncu to wierszenka. Wczoraj sluchalam w radiu jednej z licznych ostatnio dyskusji politycznych. Kompletna polaryzacja rozmowcow. Szans na kompromis zadnych. Na koniec moderator, Michael Krazny, ktory uwazam jest dosyc nadety choc niezmiernie inteligentny, podziekowal rozmowcOM, ze tak zgodnie sie z sobOM nie zgadzajOM. Bo to sztuka nie zgadzac sie z kims i nie zmiazdzyc, ponizyc, urazic...Sama nie wiem dlaczego, hihi, ale tak jakos mi sie skojarzylo z Forumowem. Puenta.)

Gliwisia + (Emcia, nie ma nic do dodania, wyczerpalam wszystkie slowa na dzisiaj.)


Dobrego a nawet lepszego!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez iwna Cz, 23.10.2008 17:55

Jest też jeden przedmiot dziwny, regulaminowo – sztywny(nie trzeba chyba DruhnOM, Panstwu, Gosciom i Calej Szanownej Reszcie wyjasniac, ze przedmiot ten pasuje jak ulal do specjalnej kieszonki w spodniach pana Fizyka...PS Zeby nie bylo, ze JA zaczelam kolejnO zboczonO wierszenkU! Wszystkie pelne potepienia spojrzenia kierujemy ku Gliwisi...) :) o ja pardon ze pardon ! MCiu zapomnialas o mnie, prostej klyka-joncej, ja nie umiem byc Reszta, chocby i Szanowna a nawet Cala.....a wiec kieruje to co radzisz - ku Gliwisi . bum :)
Ostatnio edytowano Cz, 23.10.2008 18:04 przez iwna, łącznie edytowano 1 raz
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez M.C. Cz, 23.10.2008 18:00

Iwna, hihi, no bo jakos tych Klik coraz wiecej, juz sie sama pogubilam....Nawet Jedyna w Swoim Rodzaju Reszta tez Druhnie, hihi, nie pasuje?
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez iwna Cz, 23.10.2008 18:25

MCiu, no co Ty . ja nie mam odwagi byc Druhna Gosc ani Panstwo a co dopieeeero mowic o Jedynej w Swoim Rodzaju , hi hi

...co do Klik, to nie wiem nie znam sie zarobiona jestem, jam tylko prosta Klyka-Jonca

to jak byndzie ? :)
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez teremi Cz, 23.10.2008 19:46

Sowa uprasza się o szczegółowe wyjasnienia z tą aktualizacją, bo delYkatnie pisząc nie do końca rozumiem
słowa uznania dla Miśka&Uczennicy

czy Druhny mogą się szybciej rozwijać wierszenkowo, bo ostatnio nabylam super książkę i płyty (2 - album) pasujące tylko do wierszenek i zasmiewania się chwilami do łez zarówno dlatego, że zabawne jak i z sentymentu

chwilowo znikam
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez iwna Cz, 23.10.2008 21:33

a wiec

...a wiec w skrocie chodzi o to, ze podzialy lubiom ponczkowac ; ponczkujom, ponczkujom i ponczkujom i..........ponczkujom, przez podzial oczywiscie

az nawet NAWET druhna MCia nie pojmuje, skad i czemu wuponczkowalo tyyyyyle klik znaczy ponczkow

...a wiec najlepiej bez podzialow.......no chyba ze nie najlepiej......a to jak se juz tu wolOM


bum
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez GrejSowa Cz, 23.10.2008 22:16

Bronia, jakim następnym razem? Toż ja od razu przewidziałam, że Druhna będzie chciała z bliska sowie popatrzeć, więc proszę bardzo. Bliżej się nie dało, a schodzić mi się nie chciało...ten tego...

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ściana Pt, 24.10.2008 09:35

Witam,

Teremi - "czy Druhny mogą się szybciej rozwijać wierszenkowo"? Mowisz-masz...

Jest też jeden przedmiot dziwny, regulaminowo – sztywny(nie trzeba chyba DruhnOM, Panstwu, Gosciom i Calej Szanownej Reszcie wyjasniac, ze przedmiot ten pasuje jak ulal do specjalnej kieszonki w spodniach pana Fizyka...PS Zeby nie bylo, ze JA zaczelam kolejnO zboczonO wierszenkU! Wszystkie pelne potepienia spojrzenia kierujemy ku Gliwisi...) /to pan Fizyk nosi sztylet w specjalnej kieszonce w spodniach? No co sie Druhny dziwiO (Emciu, informuje Druhne, ze teraz jest szlaban (taki ogolny forumowy. W koncu jestesmy w Ogolnych, ne?) na pisanie durnowatych koncowek wyrazow. Druhna odstawi te zboczone wierszenki na bok i zajmie sie pisaniem na temat, hi hi. Podpisano: Trzasniety Kotek/

Tu nie zrobisz fiku miku, w narodowym swym języku (fiku miku to moze nie ale hop sasa do lasa to juz zdecydowanie tak!) /eeee tam, przez te literowki, nowe wyrazy, trzasniete koncowki, to WOGLE zapomnialam o Alberci w wierszence. Druhny pozwolOM, tfu, pozwolą - NUWA - Nasza Ulubiona Wyszczekana Albercia, voila/

Jest zasada twardej ręki, na nic twoje azjatyckie jęki.(UWAGA! Albercia chcialaby wiedziec jakiej kategorii sO te azjatyckie jeki...) /wkleic?/

Pani Ściana krótko trzyma, choć niejeden się nadyma (nie wazna jest dlugosc trzymania tylko jego jakosc! I nie ma sie co nadymac bo kolce w pogotowiu. PUFFF! I po balonach. PS Druhny Alert halloweenowy! Instrukcja recznego robienia miekkich kolcow z niebieskiej tkaniny potrzebna!) /zeby z niebieskiej tkaniny (niebieskiej?) zrobic miekkie kolce (miekkie kolce?), nalezy ... malego miekkiego Hobbitu (moze byc taki zrobiony z pęczków Q-tips-ów albo drewnianych chinskich paleczek oblozonych watą) owinac niebieska tkanina, podrasowac kolce "rubber band", zeby lepiej sie prezentowaly w oczodolach i dawaj Trick-or-Treat/

Po angielsku coś tam duka, pani Ściany nie oszuka(hihi, taki zyciowo-brudnopisowy ten wers mi sie zdaje...Znaczi si dobry boys nawet w snie trzyma reke na pulsie....Luuuudzie ale mi sie dzisiaj rymuje....Druhny to czujo? Tylko zmienilabym "pani" na "teacher", zeby zachowac konsekwente nazewnictwo, bowiem przypominam, ze rzeczownik "pani", w liczbie mnogiej "panstwo", obecnie stosujemy w odniesieniu do innej gawiedzi, nie tej scisle HalYnkowej.) /i tak oto - za jeden niewinny zwrot: "innej gawiedzi" - Druhna Emcia weszla byla na czarnOM forumowOM liste, hi hi.... PS "Dobry boys"? Druhna wklei, bo zywego DOBREGO bojsa to ja W ZYCIU nie spotkalam/

Chcesz powiedzieć coś kolego? Ucz się pilnie angielskiego! (prawie puenta, wiec pora na odrobine polityki...No bo skoro Druhna Sciana chciala ale napotkala przeszkody natury musowej, to podtrzymujac watek wyborow w Hameryce powiem, ze wg mnie Sarah Palin moze i powinna kupowac swojO i swojej rodziny odzienie za pieniadze z kasy partyjnej!!! Przeciez kobita poswiecila cos o wiele cenniejszego nic pieniadze dla celow politycznych, dla kreowania wizerunku nowoczesnej konserwatywnej Matki-Silaczki-Polityka! Poswiecila mianowicie bezcenny CZAS swoj i swojej calej rodziny!!! I tego jej zadna pozycja w Bialym Domu nie zwroci, phi. I jak Druhny pewnie zauwazyly, ze te pieniadze to czysta, zywa, zwracajaca sie inwestycja! Sarah Palin wyglada w fraszkach-fatalaszkach pro-i classic. Jestem pewna, ze Jackie Kennedy usmiecha sie gdy slucha co tu sie o tych tysicach dUlarow wydanych na kreacje Sary Palin wypisuje! I wiele kobiet tej jesieni bedzie szperalo w sklepach zeby znalezc wysokie czarne botki i czerwone skorzane zakiety, PHI. A nawet BUM!) /Albercia juz zwarta i gotowa! Paraduje po Kredensie w wysokich czarnych botkach i czerwonym skorzanym zakiecie (skora organiczna, czek). Niech zyje Haute Couture!!! Pan Fizyk ma jedno pItanie: jak sie ma Haute Couture do Health Care Reform/Universal Coverage? LecO zgnile jablka.....cos tak czuje pod tynkiem, hi hi/

Pani Ściana tu ma rację, bo to przecież konwersacje!(czy ja moge jeszcze cos dodac na temat konwersacji i racji? I tak powiem, hihi, w koncu to wierszenka. Wczoraj sluchalam w radiu jednej z licznych ostatnio dyskusji politycznych. Kompletna polaryzacja rozmowcow. Szans na kompromis zadnych. Na koniec moderator, Michael Krazny, ktory uwazam jest dosyc nadety choc niezmiernie inteligentny, podziekowal rozmowcOM, ze tak zgodnie sie z sobOM nie zgadzajOM. Bo to sztuka nie zgadzac sie z kims i nie zmiazdzyc, ponizyc, urazic...Sama nie wiem dlaczego, hihi, ale tak jakos mi sie skojarzylo z Forumowem. Puenta.) /"Bo to sztuka nie zgadzac sie z kims i nie zmiazdzyc, ponizyc, urazic" - Emciu, przybij piatke! Przepraszam za te wszystkie w-czapy i zgnile jablka, ktore przelacialy nad JaponiOM! To jest najlepsza wierszenkowa puenta. CLASSIC! CzapkOM do ziemi/

Gliwisia + (Emcia, nie ma nic do dodania, wyczerpalam wszystkie slowa na dzisiaj.) + /Sciana, mam kilka spraw do dodania, ale wyczerpal mi sie zasob slow na dzisiaj. Za duzo nawijam w realu, te sprawy. Musze oszczedzac glos. A bo to Panna NiktA wie, kiedy bedzie kolejna rozpierducha? Trza sie szanowac, hi hi/


Pozdrawiam Wszystkie Kliki i Awangardy (kuzynki Alberci, ma si rozumiec). Ave!

PS Bronia, zdjecie "na rozstaju" - dla mnie B(r)OMBA!
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Marysia Pt, 24.10.2008 09:55

Co to ja miałam na mysli? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Ale się uśmiałam, chociaż tutaj. A ja tak sobie, od serca po prostu. :lol: Pa, trzymajcie sie jakoś w tych czarnych botkach do czerwonej skóry. :lol:
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez iwna Pt, 24.10.2008 11:40

ja powtornie pardon ze pardon ! /duzo mam tych pardonow, dostatek/, Sciana pominela moj dopisek do wierszenki !!!
a przecie nie kto inny jak Sciana daaaawno mi rzekla : ''chcesz byc druhną - dopisz sie do wierszenki''
no nie mialam odwagi, nie mialam i nie mialam :( , jak sie wreszcie zebralam w sobie i odwazylam, to co ? objelo mnie wykluczenie wierszenkowe, bojkot i anatema :) , a wiec do wierszenek wstep wzbroniony ?


Jest też jeden przedmiot dziwny, regulaminowo – sztywny(nie trzeba chyba DruhnOM, Panstwu, Gosciom i Calej Szanownej Reszcie wyjasniac, ze przedmiot ten pasuje jak ulal do specjalnej kieszonki w spodniach pana Fizyka...PS Zeby nie bylo, ze JA zaczelam kolejnO zboczonO wierszenkU! Wszystkie pelne potepienia spojrzenia kierujemy ku Gliwisi...) Smile o ja pardon ze pardon ! MCiu zapomnialas o mnie, prostej klyka-joncej, ja nie umiem byc Reszta, chocby i Szanowna a nawet Cala.....a wiec kieruje to co radzisz - ku Gliwisi . bum Smile
/to pan Fizyk nosi sztylet w specjalnej kieszonce w spodniach? No co sie Druhny dziwiO (Emciu, informuje Druhne, ze teraz jest szlaban (taki ogolny forumowy. W koncu jestesmy w Ogolnych, ne?) na pisanie durnowatych koncowek wyrazow. Druhna odstawi te zboczone wierszenki na bok i zajmie sie pisaniem na temat, hi hi. Podpisano: Trzasniety Kotek/

Tu nie zrobisz fiku miku, w narodowym swym języku (fiku miku to moze nie ale hop sasa do lasa to juz zdecydowanie tak!) /eeee tam, przez te literowki, nowe wyrazy, trzasniete koncowki, to WOGLE zapomnialam o Alberci w wierszence. Druhny pozwolOM, tfu, pozwolą - NUWA - Nasza Ulubiona Wyszczekana Albercia, voila/

Jest zasada twardej ręki, na nic twoje azjatyckie jęki.(UWAGA! Albercia chcialaby wiedziec jakiej kategorii sO te azjatyckie jeki...) /wkleic?/

Pani Ściana krótko trzyma, choć niejeden się nadyma (nie wazna jest dlugosc trzymania tylko jego jakosc! I nie ma sie co nadymac bo kolce w pogotowiu. PUFFF! I po balonach. PS Druhny Alert halloweenowy! Instrukcja recznego robienia miekkich kolcow z niebieskiej tkaniny potrzebna!) /zeby z niebieskiej tkaniny (niebieskiej?) zrobic miekkie kolce (miekkie kolce?), nalezy ... malego miekkiego Hobbitu (moze byc taki zrobiony z pęczków Q-tips-ów albo drewnianych chinskich paleczek oblozonych watą) owinac niebieska tkanina, podrasowac kolce "rubber band", zeby lepiej sie prezentowaly w oczodolach i dawaj Trick-or-Treat/

Po angielsku coś tam duka, pani Ściany nie oszuka(hihi, taki zyciowo-brudnopisowy ten wers mi sie zdaje...Znaczi si dobry boys nawet w snie trzyma reke na pulsie....Luuuudzie ale mi sie dzisiaj rymuje....Druhny to czujo? Tylko zmienilabym "pani" na "teacher", zeby zachowac konsekwente nazewnictwo, bowiem przypominam, ze rzeczownik "pani", w liczbie mnogiej "panstwo", obecnie stosujemy w odniesieniu do innej gawiedzi, nie tej scisle HalYnkowej.) /i tak oto - za jeden niewinny zwrot: "innej gawiedzi" - Druhna Emcia weszla byla na czarnOM forumowOM liste, hi hi.... PS "Dobry boys"? Druhna wklei, bo zywego DOBREGO bojsa to ja W ZYCIU nie spotkalam/

Chcesz powiedzieć coś kolego? Ucz się pilnie angielskiego! (prawie puenta, wiec pora na odrobine polityki...No bo skoro Druhna Sciana chciala ale napotkala przeszkody natury musowej, to podtrzymujac watek wyborow w Hameryce powiem, ze wg mnie Sarah Palin moze i powinna kupowac swojO i swojej rodziny odzienie za pieniadze z kasy partyjnej!!! Przeciez kobita poswiecila cos o wiele cenniejszego nic pieniadze dla celow politycznych, dla kreowania wizerunku nowoczesnej konserwatywnej Matki-Silaczki-Polityka! Poswiecila mianowicie bezcenny CZAS swoj i swojej calej rodziny!!! I tego jej zadna pozycja w Bialym Domu nie zwroci, phi. I jak Druhny pewnie zauwazyly, ze te pieniadze to czysta, zywa, zwracajaca sie inwestycja! Sarah Palin wyglada w fraszkach-fatalaszkach pro-i classic. Jestem pewna, ze Jackie Kennedy usmiecha sie gdy slucha co tu sie o tych tysicach dUlarow wydanych na kreacje Sary Palin wypisuje! I wiele kobiet tej jesieni bedzie szperalo w sklepach zeby znalezc wysokie czarne botki i czerwone skorzane zakiety, PHI. A nawet BUM!) /Albercia juz zwarta i gotowa! Paraduje po Kredensie w wysokich czarnych botkach i czerwonym skorzanym zakiecie (skora organiczna, czek). Niech zyje Haute Couture!!! Pan Fizyk ma jedno pItanie: jak sie ma Haute Couture do Health Care Reform/Universal Coverage? LecO zgnile jablka.....cos tak czuje pod tynkiem, hi hi/

Pani Ściana tu ma rację, bo to przecież konwersacje!(czy ja moge jeszcze cos dodac na temat konwersacji i racji? I tak powiem, hihi, w koncu to wierszenka. Wczoraj sluchalam w radiu jednej z licznych ostatnio dyskusji politycznych. Kompletna polaryzacja rozmowcow. Szans na kompromis zadnych. Na koniec moderator, Michael Krazny, ktory uwazam jest dosyc nadety choc niezmiernie inteligentny, podziekowal rozmowcOM, ze tak zgodnie sie z sobOM nie zgadzajOM. Bo to sztuka nie zgadzac sie z kims i nie zmiazdzyc, ponizyc, urazic...Sama nie wiem dlaczego, hihi, ale tak jakos mi sie skojarzylo z Forumowem. Puenta.) /"Bo to sztuka nie zgadzac sie z kims i nie zmiazdzyc, ponizyc, urazic" - Emciu, przybij piatke! Przepraszam za te wszystkie w-czapy i zgnile jablka, ktore przelacialy nad JaponiOM! To jest najlepsza wierszenkowa puenta. CLASSIC! CzapkOM do ziemi/

Gliwisia + (Emcia, nie ma nic do dodania, wyczerpalam wszystkie slowa na dzisiaj.) + /Sciana, mam kilka spraw do dodania, ale wyczerpal mi sie zasob slow na dzisiaj. Za duzo nawijam w realu, te sprawy. Musze oszczedzac glos. A bo to Panna NiktA wie, kiedy bedzie kolejna rozpierducha? Trza sie szanowac, hi hi/ + :)prosta klyka-jonca iwna :)




ja tez pozdrawiam, a co

ps emotki z przejecia mi zwariowaly, to chwilowe, mozna powiedziec; szkoleniowe :)
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez Ściana Pt, 24.10.2008 12:03

luuudzieeee, Iwna, ale pokrecilas! Nie rob rozpierduchy! Porzadek musi byc!
Najpierw nawias, potem kazdy wers wierszenki, a na koncu porzadek w podpisie.....luuuudzieee...co to ja na robocie jestem?

Jest też jeden przedmiot dziwny, regulaminowo – sztywny(nie trzeba chyba DruhnOM, Panstwu, Gosciom i Calej Szanownej Reszcie wyjasniac, ze przedmiot ten pasuje jak ulal do specjalnej kieszonki w spodniach pana Fizyka...PS Zeby nie bylo, ze JA zaczelam kolejnO zboczonO wierszenkU! Wszystkie pelne potepienia spojrzenia kierujemy ku Gliwisi...) Smile /dopisek Sciany po chwili - tutaj Iwna chciala wkleic :), tera wchodzi Iwna/ Smile o ja pardon ze pardon ! MCiu zapomnialas o mnie, prostej klyka-joncej, ja nie umiem byc Reszta, chocby i Szanowna a nawet Cala.....a wiec kieruje to co radzisz - ku Gliwisi . bum Smile /terA Iwna znowu chciala zamknac nawias :) / + /to pan Fizyk nosi sztylet w specjalnej kieszonce w spodniach? No co sie Druhny dziwiO (Emciu, informuje Druhne, ze teraz jest szlaban (taki ogolny forumowy. W koncu jestesmy w Ogolnych, ne?) na pisanie durnowatych koncowek wyrazow. Druhna odstawi te zboczone wierszenki na bok i zajmie sie pisaniem na temat, hi hi. Podpisano: Trzasniety Kotek/

Tu nie zrobisz fiku miku, w narodowym swym języku (fiku miku to moze nie ale hop sasa do lasa to juz zdecydowanie tak!) /eeee tam, przez te literowki, nowe wyrazy, trzasniete koncowki, to WOGLE zapomnialam o Alberci w wierszence. Druhny pozwolOM, tfu, pozwolą - NUWA - Nasza Ulubiona Wyszczekana Albercia, voila/

Jest zasada twardej ręki, na nic twoje azjatyckie jęki.(UWAGA! Albercia chcialaby wiedziec jakiej kategorii sO te azjatyckie jeki...) /wkleic?/

Pani Ściana krótko trzyma, choć niejeden się nadyma (nie wazna jest dlugosc trzymania tylko jego jakosc! I nie ma sie co nadymac bo kolce w pogotowiu. PUFFF! I po balonach. PS Druhny Alert halloweenowy! Instrukcja recznego robienia miekkich kolcow z niebieskiej tkaniny potrzebna!) /zeby z niebieskiej tkaniny (niebieskiej?) zrobic miekkie kolce (miekkie kolce?), nalezy ... malego miekkiego Hobbitu (moze byc taki zrobiony z pęczków Q-tips-ów albo drewnianych chinskich paleczek oblozonych watą) owinac niebieska tkanina, podrasowac kolce "rubber band", zeby lepiej sie prezentowaly w oczodolach i dawaj Trick-or-Treat/

Po angielsku coś tam duka, pani Ściany nie oszuka(hihi, taki zyciowo-brudnopisowy ten wers mi sie zdaje...Znaczi si dobry boys nawet w snie trzyma reke na pulsie....Luuuudzie ale mi sie dzisiaj rymuje....Druhny to czujo? Tylko zmienilabym "pani" na "teacher", zeby zachowac konsekwente nazewnictwo, bowiem przypominam, ze rzeczownik "pani", w liczbie mnogiej "panstwo", obecnie stosujemy w odniesieniu do innej gawiedzi, nie tej scisle HalYnkowej.) /i tak oto - za jeden niewinny zwrot: "innej gawiedzi" - Druhna Emcia weszla byla na czarnOM forumowOM liste, hi hi.... PS "Dobry boys"? Druhna wklei, bo zywego DOBREGO bojsa to ja W ZYCIU nie spotkalam/

Chcesz powiedzieć coś kolego? Ucz się pilnie angielskiego! (prawie puenta, wiec pora na odrobine polityki...No bo skoro Druhna Sciana chciala ale napotkala przeszkody natury musowej, to podtrzymujac watek wyborow w Hameryce powiem, ze wg mnie Sarah Palin moze i powinna kupowac swojO i swojej rodziny odzienie za pieniadze z kasy partyjnej!!! Przeciez kobita poswiecila cos o wiele cenniejszego nic pieniadze dla celow politycznych, dla kreowania wizerunku nowoczesnej konserwatywnej Matki-Silaczki-Polityka! Poswiecila mianowicie bezcenny CZAS swoj i swojej calej rodziny!!! I tego jej zadna pozycja w Bialym Domu nie zwroci, phi. I jak Druhny pewnie zauwazyly, ze te pieniadze to czysta, zywa, zwracajaca sie inwestycja! Sarah Palin wyglada w fraszkach-fatalaszkach pro-i classic. Jestem pewna, ze Jackie Kennedy usmiecha sie gdy slucha co tu sie o tych tysicach dUlarow wydanych na kreacje Sary Palin wypisuje! I wiele kobiet tej jesieni bedzie szperalo w sklepach zeby znalezc wysokie czarne botki i czerwone skorzane zakiety, PHI. A nawet BUM!) /Albercia juz zwarta i gotowa! Paraduje po Kredensie w wysokich czarnych botkach i czerwonym skorzanym zakiecie (skora organiczna, czek). Niech zyje Haute Couture!!! Pan Fizyk ma jedno pItanie: jak sie ma Haute Couture do Health Care Reform/Universal Coverage? LecO zgnile jablka.....cos tak czuje pod tynkiem, hi hi/

Pani Ściana tu ma rację, bo to przecież konwersacje!(czy ja moge jeszcze cos dodac na temat konwersacji i racji? I tak powiem, hihi, w koncu to wierszenka. Wczoraj sluchalam w radiu jednej z licznych ostatnio dyskusji politycznych. Kompletna polaryzacja rozmowcow. Szans na kompromis zadnych. Na koniec moderator, Michael Krazny, ktory uwazam jest dosyc nadety choc niezmiernie inteligentny, podziekowal rozmowcOM, ze tak zgodnie sie z sobOM nie zgadzajOM. Bo to sztuka nie zgadzac sie z kims i nie zmiazdzyc, ponizyc, urazic...Sama nie wiem dlaczego, hihi, ale tak jakos mi sie skojarzylo z Forumowem. Puenta.) /"Bo to sztuka nie zgadzac sie z kims i nie zmiazdzyc, ponizyc, urazic" - Emciu, przybij piatke! Przepraszam za te wszystkie w-czapy i zgnile jablka, ktore przelacialy nad JaponiOM! To jest najlepsza wierszenkowa puenta. CLASSIC! CzapkOM do ziemi/

Gliwisia + (Emcia, nie ma nic do dodania, wyczerpalam wszystkie slowa na dzisiaj.) + :)prosta klyka-jonca iwna /znaczi si :) prosta klyka-jonca iwna :)? Co wygralam?/ + /Sciana, mam kilka spraw do dodania, ale wyczerpal mi sie zasob slow na dzisiaj. Za duzo nawijam w realu, te sprawy. Musze oszczedzac glos. A bo to Panna NiktA wie, kiedy bedzie kolejna rozpierducha? Trza sie szanowac, hi hi/ + /Sciana, PS # 9 Iwna, wkleilam Ciebie przed siebie, no! Ale jeden wers to pestka! Wierszenka to cos wiecej niz jeden wers, no! Dawaj kolejne! PS BOJ-KOT! BierzeMY do wierszenek, BUM!/
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez iwna Pt, 24.10.2008 12:22

Scianu
ja takiego mialam pomysla /z powodu wyczerpania nawiasow na skladzie/ ze sie od-granicze tym : '' :) '' egzalcikiem, lecz jak widac on mi raz dziala raz przeciwnie, sorry, nie chcialam Cie przerzucac z roboty na robote :oops: ....wygralas CAŁUSA !!! /cieszysz sie ? /

...co do wersu jeno jednego....niewykluczone ze ja rozwojowa, jeszcze pare lat i jak sie dopiiiiiisze...jeknie caly swiat /nie pytaj dlaczego, hihi/

u mnie dzis piekne slonce, czego i Wam zycze :)
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez Agniś So, 25.10.2008 07:55

uffffffffffffffffffffffffff

znalazłam Was .............

już myślałam ............

starość nie radość - ślepnie się, obraz skacze i podwójnie widzę , ręce nad klawiaturą się trzęsą ........ i chyba nie do końca czytam to co jest napisane - a może nie chcę czytać tego , może mam tzw. chęć zmienienia rzeczywistości. Ale to nic, przecież jak czegoś nie chcemy to można sobie wyobrazić , że tego nie ma !

to jest tak jak się ma duuuuuuuuże i dłuuuuuugie zaległości.

Idę po ziółka : świetlik na oczy, meliska na nerwy, mięta na skaczący do gardła żołądek itd. Czyli w sumie wyjdzie jakieś 1,5 wiaderka ...


A tak w ogóle to dzień dobry i miłej soboty - dziś pierwszy lód poranny na samochodach u nas - leżałam pod cieplutką kołdrą i słuchałam jak A. skrobie .... wredność kompletna ...
Agniś
 
Posty: 5773
Dołączył(a): Cz, 21.04.2005 09:15
Lokalizacja: Wrocek

Postprzez Ściana So, 25.10.2008 10:32

Witam NaszOM UlubionOM HalYnke!

Agnis, wdech-wydech ... ja tam wlaze do Kredensu na wyczucie, zamkniety oczodol, nie rozgladam sie po wertepach. Szkoda mi zycia na --pi--. I nawet gdyby Duska zmienila temat na "Sram na to @ KJ" (Duska, pardon, tak mi przyszlo do tynku), to i tak wiedzialabym, ze to jest NUH. Constans.

A i jeszcze jeDNO...wiem, ze ten tekst juz kiedys-gdzies byl w HP, ale skoro Teremi ociaga sie z nowym materialem do obrobki tworczej, to wklejam. Ku pamieci! Nie samOM metafochOM zyje Albercia, phi!

Raz Noe wypił wina dzban
I rzekł do synów - Oto
Przecieki z samej góry mam,
Chłopaki, idzie potop!

Widoki nasze marne są
I dola przesądzona,
Rozdzieram oto szatę swą,
Chłopaki, jest już po nas!

A jeden z synów, zresztą Cham,
Rzekł - Taką tacie radę dam:

Róbmy swoje,
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce,
Skromniutko ot, na swoją miarkę
Majstrujmy coś, chociażby arkę - tatusiu,
Róbmy swoje,
Może to coś da? Kto wie?...

Raz króla spotkał Kolumb Krzyś,
A król mu rzekł - Kolumbie,
Idź do lekarza jeszcze dziś,
Nim legniesz w katakumbie,

Nieciekaw jestem, co kto truć
Na twoim chce pogrzebie,
Palenie rzuć, pływanie rzuć
I zacznij dbać o siebie!

Skłonił się Kolumb niczym paź,
Po cichu tak pomyślał zaś:

Róbmy swoje,
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce,
I zamiast minę mieć ponurą
Skromniutko ot, z Ameryk którą - odkryjmy,
Róbmy swoje,
Może to coś da? Kto wie?...

Napotkał Nobel kumpla raz,
A ten mu rzekł - Alfredzie,
Powiedzieć to najwyższy czas,
Że marnie ci się wiedzie.

Choć do retorty wciąż cię gna,
Choć starasz się od świtu,
Ty prochu nie wymyślisz, a
Tym bardziej dynamitu!

Spłonił się Nobel niczym rak,
Po cichu zaś pomyślał tak:

Róbmy swoje,
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce,
W myśleniu sens, w działaniu racja,
Próbujmy więc, a nuż fundacja - wystrzeli,
Róbmy swoje,
Może to coś da? Kto wie?...

Ukształtowała nam się raz
Opinia mówiąc - Kurczę,
Rozsądku krztyny nie ma w was,
Inteligenty twórcze.

Na łeb wam wali się ten kram,
Aż sypią się zeń drzazgi,
O skórze myśleć czas, a wam -
Wam w głowie wciąż drobiazgi.

Opinia sroga to, że hej,
Odpowiadając przeto jej:

Róbmy swoje,
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
Bo dopóki nam się chce,
Drobiazgów parę się uchowa:
Kultura, sztuka, wolność słowa, dlatego
Róbmy swoje,
Może to coś da? Kto wie?...

Róbmy swoje,
A Ty, Widzu, brawo bij,
Róbmy swoje,
A ty nasze zdrowie pij,
Niejedną jeszcze paranoję
Przetrzymać przyjdzie robiąc swoje, kochani,
Róbmy swoje,
Żeby było na co wyjść!


tekst: Pan Wojtek
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez kinia0406 So, 25.10.2008 10:50

Ściana napisał(a):nie rozgladam sie po wertepach. Szkoda mi zycia na --pi--.

w imieniu wertepów uprzejmie dziękuję

a później niektórzy mają pretensje o głupie uwagi na temat HP

:roll:
kinia0406
 
Posty: 12698
Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15

Postprzez Ściana So, 25.10.2008 11:20

Moja Droga Kiniu,

specjalnie dla Ciebie (dla Ciebie - Kiniu, a nie "w imieniu") wysznupalam z mojej ulubionej szuflady:
Nie zaluje

PS uprzejmie dziekuje za Twoje slowa, tu cytuje: "glupie uwagi".
Czolem!
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne