............. /Margines.........

[anya_anya]

Basiu!!! Ale wypasiona ta Twoja ciotka! I'm impressed!!!!

[JagodaP]

Zostałam dzisiaj wyciągnięta z mojej szafy do miejsca o którym, wstyd się przyznać , nic nie wiedziałam.
O budynku owszem, ale o tym co się tam dzieje niestety nie !
A tego co sie tam dzieje nie zobaczycie nigdzie.
Tym miejscem jest SPICHLERZ.
Dzisiaj obejrzałam tam :

Spektakl "Salome" Jana Kasprowicza w wykonaniu "Białego Teatru"
i
recital "Cicho" Marty Andrzejczyk , aktorki tego teatru

Po obejrzeniu tych spektakli uważam, że jest strasznie niesprawiedliwe, że odbywa sie to tylko w tak
wąskim , kameralnym gronie i że nikt nie promuje i nie reklamuje tych imprez.
Powinny być one udostępnione szerszemu gronu widzów, a naprawdę niewiele osób o tym wie.
Warto to pokazywać bo taki talent jak Marta Andrzejczyk nie powinien być ukryty.
Pani Marta to przede wszystkim wielki talent, cudowny głos, piekne interpretacje i aktorskie wykonanie
trudnych piosenek w wykonanie których wkłada wiele energii i serce. Widac po Niej, że to Jej wielka pasja
radość i miłośc. Od dzisiaj jestem zdeklarowaną wielbicielką tej niezwykłej i wspaniałej Dziewczyny,
a po dzisiejszym recitalu to nawet chciałam ... ale to juz placunio wie ...

ŻYCZĘ PANI MARCIE KARIERY NA MIARĘ JEJ TALENTU !!!

Obejrzyjcie zdjęcia z dzisiejszego wystepu.











a tutaj link do skrótów z recitalu "Cicho"

http://www.youtube.com/watch?v=wACIq7V50RU


P.S.
placunio, dzieki, że mnie wyciągnęłaś z szafy.... niech czeka do listopada

[teremi]

niebo w tym roku jest szczególnie wyjątkowe



(zamiast piaskownicy)

a za oknem jeszcze...

[Agniś]

PORZĄDKI W SZAFACH ROBIMY w LISTOPADZIE !!!
ŚPIMY TEŻ W LISTOPADZIE !!!
A MOŻE PRACOWAĆ TEŻ MOŻNA DOPIERO W LISTOPADZIE ???
Zapytam szefa

Jagódko korzystaj ile możesz ! To co przeżyjesz, obejrzysz i posłuchasz to Twoje, a mole zostaw spokoju - też chcą żyć !!!


Ach, Placuniu, dobrze , że już jesteś !
Żebyś widziała niebo i chmury i światło w poniedziałek wieczorem nad Wrocławiem .... a ja bez aparatu się wybrałam ... dobrze , że choć oczy i pamięć były ze mną i mój A.
TEATR CHMUR !!!

[Barbara Kath]

PLACUNIO !!! KOMITET CUDNY DZIEKUJE


Boszsze, gdzie mnie ponioslo Agnis powinnam sluchac, a nie na OSLP
no nic, ale juz jestem "jedna noga"




Słup graniczny niedaleko wsi Bogusze pod Prostkami postawiono w 1545 r. na styku trzech granic: Korony Polskiej, Wielkiego Księstwa Litewskiego i Prus. Jest on jednym z najstarszych tego typu zabytków w Polsce.

Wysoki na około sześć metrów słup to unikat nie tylko w skali krajowej. Pomnik tworzy murowana z cegły kolumna o podstawie kwadratu, otynkowana na biało, zwieńczona daszkiem z czerwonej dachówki. Obiekt ten stoi na wybrukowanym podłożu. Na wschodniej ścianie słupa tablica z czarnego marmuru upamiętnia ustalenie na tych terenach granicy trzech spierających się ze sobą przez kilka wieków sąsiadów. Na tablicy wyryty został łaciński napis, który w polskim przekładzie Antoniego Wiśniewskiego brzmi: "Kiedy Zygmunt August sprawował rządy w państwie ojca a (jednocześnie) margrabia Albert I panował, ów nad Jagiełły dwojga imion starodawnymi grodami, ten nad krajem Prusów w pokoju piastował władzę, wzniesiony został ten słup, który miał oznaczać linię graniczną kraju oraz rozgraniczać tereny obu władców roku 1545 miesiąca sierpnia." Nad tablicą umieszczono herby Litwy (Pogoń) i Prus Książęcych (wizerunek brandenburskiego orła z koroną na szyi i literą S na piersiach, co oznaczało zależność lenną). Tablica z oryginalnym napisem i herbami została zdjęta przez Niemców i przewieziona do muzeum pruskiego w Królewcu; na słupie umieszczone są kopie wykonane z piaskowca w roku 1907.

( Tomasz Bińczak )

http://www.youtube.com/watch?v=CDgf0oA_ ... re=related

[placunio]

Baszaaaaaa, aleś blisko - Korony!
/za malarstwo - wielkie dzięki/

...a w Prostkach to my też przed paru dniami byli, trza było dać cynk, byśmy poczekali nieopodal,

zajrzyj koniecznie do takiej legendarnej knajpki – „Albatros”…
/to AUGUSTÓW/



to tu /ponad 40 lat temu/ została napisana piosenka „Siedem dziewcząt z Albatrosa”…



no i natańuj się do woli! dzisiaj czwartek!



Śpiewając -
Maria Koterbska - Augustowskie noce (1959)
http://www.youtube.com/watch?v=D52VZtjN ... re=related
/piękne zdjęcia okolic Augustowa/

zajrzyj koniecznie też na Rynek w Augustowie, - wszędzie, ktoś, coś – maluje




macham do Wszystkich Zielonych!

wyjątkowo, tego lata, NIEBO jest przecudnej urody,
i to jak widać w całym kraju, od Agniś po Teremi,
też mam głowę wysoko w chmurach…


zostawiam – na szczęście -
zerwaną wczoraj w Placuniowie koniczynkę,
tak! – CZTERY listki



i taki okaz




- idę rozpalić kuchnie, strawę czas zacząć warzyć, Basza nadciąga…




pozdrawiam...

[Barbara Kath]

Placuniu, no i powialo sentymentalizmem ...

dziekuje za namiary i "7 dziewuszek"

http://www.youtube.com/watch?v=MgB6lE3n8CQ

a, czy ktos z Was jeszcze pamieta i rozpoznaje te siodemke ?



http://www.youtube.com/watch?v=pbg1JYBO ... re=related

ps. KOTLY, jak na moje oko to ciut za male sa hahahaha

[Ola B.]

Placuniu, koniczynę zabieram na szczęście

Pozdrawiam Wszystkich Zielonych...

....u mnie właśnie wielka burza...S. w pracy, a ja tłumaczę sobie, że nie trzeba bac się burzy....

[kinia0406]

a ja tłumaczę sobie, że nie trzeba bac się burzy....

sobie to pół biedy, ja właśnie próbuję wytłumaczyć to kotu

[soulinka]

biedny kociak, często zapominamy, że nie tylko my w strachu czasem z tego powodu... Skądinad mam takie wrażenie patrząc na to, co się pogodowo dzieje, że to jakiś krzyk natury, że się niedobrze zachowujemy i nie dbamy jak trzeba... Kiedyś przecież nie było takich huśtawek, a teraz 3 burze jednego dnia bywają i nie jest to nic miłego... szczególnie nie dziś...

[Ojciec Prać]

Basiu , chyba widzialam jak przekraczalas granice

Pochwalony

Niniejszym wnioskuje do R Farmer iz aczkolwiek jesli bynajmniej granica byla ZIELONA nalezy natentychmiast powiadomic o tym incydencie wladze

Ojciec P.

[soulinka]

Kiniu - tu napiszę...
Życzę Ci spełnienia wszystkiego tego, o czym myślisz z drżeniem i boisz się wspominać, by nie zapeszyć.
Życzę zdrówka, niech akumulatory będą zawsze naładowane i niech nie udaje się innym zmieniać tego stanu naładowania zbyt łatwo i szybko. Niech słoneczko gości zawsze w sercu, a uśmiech rozświetla wszystko wokół.
Nie bój się marzyć i wierzyć, że wszystko jest możliwe. A gdy zawiśnie jakaś deszczowa chmura, niech nigdy nie brakuje tych, którzy rzucą tratwę... Życzę szczęścia , które przecież skrywa się często w dniu codziennym i w drobiazgach. I aby Ci dla Ciebie najważniejsi zawsze byli blisko... Ściskam!!!

PS. No i mam nadzieję, źe kiedyś się spotkamy...

[placunio]

Kiniu – z życzeniami -
- takiej radości – jak w kroplach i zielonym balonikiem…

„..Iść, ciągle iść, trafiać celnie
W zawianej piaskiem trawy ślad
Być sobą być niepodzielnie
Oczami dziecka mierzyć świat
Iść, ciągle iść w stronę słońca
W stronę słońca aż po horyzontu kres…”


Iść w stronę słońca – 2+1

http://www.youtube.com/watch?v=WGQn8Zp6 ... annel_page



---------------------------
Soulinko, z uśmiechem i prośbą, może nagrasz?

1 sierpnia 2009 od godz. 18.00 ze Studia A.Osieckiej w Warszawie transmitowany będzie na żywo przez Program III Polskiego Radia premierowy koncert płyty
„Ptaki powrotne" – śpiewa Basia Raduszkiewicz, /wiersze K. Baczyńskiego/

zdjęcia z koncertu Basi Raduszkiewicz sprzed paru dni,





a po burzy – słońce … dobrego dnia!
Pozdrawiam!
piątek, najlepszy dzień…

Agniś? - jak tam po burzach? oj, nie dają wam spokoju...

Basiu, już wszystko przygotowane, czekamy!
strawa uwarzona, dla ducha - zagra ci sam ... Chopin /plakat/

[Rfechner]

Oj pewnie ze zielona granica ..... Basiu , Siodemke pamietam , w Liceum spiewalam w zespole wokalnym ,wzorowalysmy sie na nich ...Pozdrawiam Zielonych
Kiniu , wszystkiego co najlepsze Basiu zaraz podesle fotke z tatmtych licealnych lat

[Rfechner]

no i gdzie ja.kto zgadnie

[kinia0406]

w środku drugiego rzędu? tzn tego stojącego?

a za życzenia dziękuję

[teremi]

Placuniu - wyczytałam na plakacie, że koncertuje moja znajoma - no kurczenkola - dlaczego w O. a nie w E. i dlaczego ja nie mogę pojechać - chlip, chlip - bardzo dawno się nie widziałysmy, nie rozmawiałyśmy - mea culpa



to sprzed wielu lat, ale sądzę że dziś wygląda tak samo

[placunio]

Rfechner – fajnie jest mieć takie wspomnienia,
obstawiam tak jak Kinia, - od lewej, druga, stoi?


Teremi – no wiesz co! taka okazja! pakuj się…
nie masz roweru?, czy co… ?
zobacz, jak drogi mamy przygotowane, przed chwilą nimi jechałam,
ani dołów, ani przeciwników, za to jakie widoki,
jedziesz i się gapisz w prawo, lewo …
/Brazylia- pierwsza?... /







Basia już chyba dojeżdża, więc lecę…
pozdrawiam na wekend!

[Rfechner]

no tak w samym srodeczku ........ Pozdrawiam Was !

[teremi]

Placuniu takich rzeczy to mi się na noc - przed nocą nie zadaje, ale wzorem polityków
"zadanie zostalo wykonane"

dziś wkleję tylko ostatni wiersz Aleksandra Galicza - dla młodzieży słów więcej jutro, ale zacytuję tylko teraz jedno zdanie ''Aleksander Galicz należał do „wielkiej trójki” rosyjskich bardów – obok Bułata Okudżawy i Władimira Wysockiego. /.../ zmarł, a właściwie zginął tragicznie na wygnaniu w 1977 roku." (A.Łabuszewska)

...
За чужую печаль
И за чье-то незванное детство
Нам воздастся огнем и мечом
И позором вранья,
Возвращается боль,
Потому что ей некуда деться,
Возвращается вечером ветер
На круги своя.

Мы со сцены ушли,
Но еще продолжается детство,
Наши роли суфлер дочитает,
Ухмылку тая,
Возвращается вечером ветер
На круги своя,
Возвращается боль,
Потому что ей некуда деться.

Мы проспали беду,
Промотали чужое наследство,
Жизнь подходит к концу,
И опять начинается детство,
Пахнет мокрой травой
И махорочным дымом жилья,
Продолжается детство без нас,
Продолжается детство,
Продолжается боль,
Потому что ей некуда деться,
Возвращается вечером ветер
На круги своя.